Noc cudów. Akademia Mrocznych Zaklęć. Tom 3 (okładka  twarda, wyd. 11.2021)

Kurde, świetny tom, póki co mój ulubiony. To jaką bohaterowie stworzyli ze sobą niesamowitą więź, jest czymś co totalnie kocham w książkach. Stali się dla siebie rodziną i zrobią wszystko by chronić siebie nawzajem. Inną sprawą jest to, że Wild jest zbyt sceptyczna i ostrożna, co się wiążę ze strasznymi problemami z zaufaniem. Właśnie, Wild... to najtwardsza bohaterka jaką znam, a dość dobrze zapoznałam się z Aelin ze szklanego trony i z Jude Duarte. Także no Wild powala na łopatki, czasem tak, że aż mam ciarki. Zero skrupułów, zero sumienia. Naprawdę, potrafiła wziąć żywego mężczyznę, nazwać go tarczą i targać go za sobą w tej właśnie roli, a później, gdy ten przestał być użyteczny zostawiła go z tekstem "moja tarcza przestała być użyteczna". Wiem, że robi to wszystko w obronie rodziny i nie zrobiłaby nic takiego, gdyby nie chodziło o bezpieczeństwo jej bliskich. Tutaj jest spory plus dla niej. Jest naprawdę oddana i kiedy już raz się do kogoś przywiążę, dałaby się za tego kogoś pokroić. Z kolei Ethan, matko pokochałam go w tym tomie, rozbraja system na łopatki i pomimo, że wydaje mi się, że nie skończą razem z główną bohaterka, to i tak, jak dla mnie totalnie powinni być razem, jasne Ethan ma totalnie wywalone ego, ale właśnie za nie i za tą jego arogancję go uwielbiam. Akcja była porywająca, ani na chwilę nie zwalniała tempa, a ta końcówka... WOW, miałam dreszcze. Od początku wiedziałam, że ta książka jest brutalna i mroczna, ale dopiero w tym tomie, klimat przeszedł sam siebie. Kiedy jeszcze dodamy do tego cięty humor (szczególnie ten naszej głównej bohaterki), to powstaje nam mieszanka iście wybuchowa. Naprawdę dobrze się bawiłam i nie mam tej części nic do zarzucenia, nie mogę się doczekać kolejnego tomu 8,5/10 (Recenzja z mojego konta na lubimy czytać "Mardzia")

Rewelacyjna książka! Śmieszne dialogi, romantyczne sceny, adrenalina, momenty przez które główni bohaterowie byli popychani ku śmierci, drastyczne sceny. Polecam nie zawiedziecie się

Mimo iż, ta seria ma najbrzydszą okładkę jaką widziała w życiu, to książka rewelacyjna, tak jak pozostałe 2 tomy. Czyta się jednym tchem i ani przez chwilę nie można się nudzić:-)

Jestem pod wrażeniem! Kolejny tom wspaniałej serii. Podoba mi się fakt, że rozwijają się wątki miłosne pomiędzy bohaterami!

Bardzo fajna polecam delikatny wątek kryminalistyki

Bardzo przyjemnie i szybko się czyta

Najlepsza z całej trylogii

Jest dobra do przeczytania

Podobało mi się, polecam

Polecam coś innego