Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
"Gruzińska historia pełna jest – z jednej strony – okrutnych wojen rozmaitego rodzaju, nacechowanych skrajnym wytężeniem sił fizycznych i moralnych, głębokim dramatyzmem, a z drugiej – zanotowała znaczne sukcesy, w określonych okresach kraj się jednoczył politycznie i terytorialnie, rozwijały się miasta i życie miejskie, nauka, kultura i szkolnictwo” – pisał wybitny gruziński historyk prof. Roin Metreweli. Narodziny, rozwój, wzloty i upadki państwa gruzińskiego pozostawały zawsze w ścisłym związku z sytuacją międzynarodową. Gruzini mieli pełne prawo pomstować na jakże zgubne nieraz przekleństwo geopolityki – położenie w strefie rywalizacji dwóch wielkich mocarstw. Z jednej strony Rzym, potem Bizancjum, wreszcie Turcy osmańscy, z drugiej – Persja, Arabowie i znów Persja, tyle że muzułmańska. Raz jedni górą, raz drudzy, nieustanne zwarcie, mordercze zapasy, ale walki nigdy nikt zdecydowanie nie wygra. Byleby tylko kraj całkowicie nie wpadł w ręce przeciwnika.
Ale oto już w X w. na Kaukazie pojawia się ten trzeci: najeźdźcy z północy. Rusowie. Ponoć nim się wycofali, pogrzebali żywcem swoje żony i niewolników swoich zmarłych towarzyszy. Wtedy to był tylko epizod, awanturnicza wyprawa, o której milczą ruskie kroniki. Ale za osiem i pół stulecia powrócili. Może wiedzeni jakimiś tajemnymi jękami duchów pogrzebanych kobiet. I powrócili tym razem na dobre. Przyszli jako wybawcy, pomocnicy, przyjaciele, bracia w wierze. Przyszli wyrwać biedną chrześcijańską Gruzję z turecko-perskich kleszczy, "pozbierać ziemie gruzińskie".
I może właśnie to "zbieranie" stanowić będzie największy bonus panowania rosyjskiego. Możliwość swobodnego rozwoju narodowego... Nie, zaraz, jakiego "swobodnego"? Krępowanego przecież co chwila na przeróżne sposoby, ale być może właśnie dlatego tak dynamicznego, momentami nerwowego i niespokojnego, czasem wręcz histerycznego, a niekiedy na odwrót: pełnego godności i dostojeństwa, co stanowiło jaskrawy kontrast wobec nieudolnych często, chytrych i pełnych pogardy działań administracji rosyjskiej.
O tym jest ta książka, przeznaczona nie tylko dla jakże licznego grona zakochanych w Gruzji. Niech przeczytają ją także zakochani w Polsce. Bowiem w dziejach XIX-wiecznej Gruzji znajdujemy niemało wątków polskich. Natrafiamy na nie w najmniej spodziewanych momentach, w miejscach zupełnie egzotycznych.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1215396630 |
Tytuł: | Najpiękniejszy klejnot w carskiej koronie |
Autor: | Rohoziński Jerzy |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Akademickie Dialog |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 292 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2018-09-18 |
Rok wydania: | 2018 |
Data wydania: | 2018-09-18 |
Forma: | książka |
Okładka: | miękka |
Wymiary produktu [mm]: | 235 x 15 x 165 |
Indeks: | 27074916 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Najpiękniejszy klejnot w carskiej koronie
"Gruzińska historia pełna jest – z jednej strony – okrutnych wojen rozmaitego rodzaju, nacechowanych skrajnym wytężeniem sił fizycznych i moralnych, głębokim dramatyzmem, a z drugiej