Autor: |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Mg |
Data premiery: | 2015-09-23 |
Liczba stron: | 273 |
Autor: | Pryzwan Mariola |
Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Była i jest zjawiskiem poetyckim. Najpopularniejszą polską poetką wszech czasów. Nazywana poetką miłości, polską Safoną lub Safo słowiańską. W jej twórczości miłość ma wiele twarzy.
Jaka była ta poetka, dramatopisarka i malarka pochodząca ze słynnego rodu Kossaków? Jaką zachowali ją w pamięci najbliżsi, znajomi i przyjaciele? Jak zmieniła ją wojna i przymusowa emigracja? Kogo kochała, z kim się przyjaźniła? Odpowiedzi na te pytania znajdą Państwo w tomie wspomnień i listów Lilka zebranych i opracowanych przez Mariolę Pryzwan od lat zafascynowaną biografią i twórczością Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
Poetka udręczona wojną, biedą, tęsknotą za bliskimi, a w końcu ciężką chorobą nowotworową zmarła w Manchesterze 9 lipca 1945 roku w wieku 54 lat.
"Lilka" – barwna opowieść o tej niebanalnej i utalentowanej kobiecie.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1110471559 |
Tytuł: | Lilka. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska we wspomnieniach i listach |
Autor: | Pryzwan Mariola |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Mg |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 273 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2015-09-23 |
Rok wydania: | 2015 |
Data wydania: | 2015-09-23 |
Forma: | książka |
Okładka: | twarda |
Wymiary produktu [mm]: | 24 x 181 x 246 |
Indeks: | 17606967 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Lilka. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska we wspomnieniach i listach
Była i jest zjawiskiem poetyckim. Najpopularniejszą polską poetką wszech czasów. Nazywana poetką miłości, polską Safoną lub Safo słowiańską. W jej twórczości miłość ma wiele twarzy. Jaka była ta ...Lilka była inteligentna, zdolna, towarzyska jeśli miała dobry nastrój, subtelna. Była wielką indywidualnością. Odbierała świat inaczej niż wszyscy i dlatego często jej nie rozumiano, i uważano za dziwaczkę. Otulona kolorowymi tiulami przypominała delikatnego motyla.
Mariola Pryzwan- z wykształcenia polonistka, z zawodu bibliotekarka, a z zamiłowania biografistka zebrała w jednej książce wspomnienia i listy związane z tą najpopularniejszą polską poetką żyjącą w latach 1892-1945. Dzięki temu możemy poznać jej dzieciństwo, styl życia, stosunki panujące w rodzinie, sposób tworzenia, a także jej miłości i przyjaźnie.
Jak zachowali Lilkę w pamięci najbliżsi, przyjaciele i znajomi?
Zofia Kossak-stryjeczna siostra Lilki-,,ona ma olbrzymi talent, po prostu olbrzymi; nawet trudno sobie wyobrazić, jak wielki i oryginalny. (...) Ogromny talent Lilki Pawlikowskiej wisi w powietrzu jak storczyk i jak stokrotka kwitnie ślicznie, dla znawców, ale tylko trzeba mu gleby koniecznie, jakiejkolwiek, ale gleby."
Magdalena Samozwaniec-siostra Lilki-,,Jednym z najpiękniejszych atrybutów Lilusi były włosy. Ach! Jak ja jej ich zazdrościłam! Z figurą było u niej gorzej. Wtedy nie umieli leczyć krzywicy. Zrobili jej krzywdę, co zaciążyło na późniejszym jej życiu. Nosiła ortopedyczny gorset. Maskowała go woalami, szalami, pelerynami i właśnie włosami".
Siostry piły często kawę z Julianem Tuwimem, Jarosławem Iwaszkiewiczem, Kazimierą Iłłakowiczówną, Stefanem Żeromskim. Zadawały się z cyganerią.
Dużo wspomnień związanych jest z trzema mężami poetki. Małżeństwo zawarte podczas I wojny światowej z Władysławem Bzowskim było wielkim nieporozumieniem. Bzowski chciał, by Lilka była zwykłą żoną przy mężu, nie rozumiał jej. Ona pełna niechęci do męża malowała aluzyjne obrazki i podrzucała mu je w widoczne miejsca. Kiedy uzyskała rozwód z pierwszym mężem wyszła za mąż za Jana Pawlikowskiego. ,,Po kilku latach ten związek dwóch dusz zaczął ciążyć".
Dopiero trzecie małżeństwo z młodszym o dziesięć lat Stefanem Jerzym Jasnorzewskim było udane, a Lotek jak nazywała męża poetka, zapewnił jej bezpieczeństwo i nie wymagał, by rzuciła pisanie i zajęła się pracami domowymi.
Publikacja ,,Lilka. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska we wspomnieniach i listach" ukazała się w 70-tą rocznicę śmierci poetki, która przypada w 2015 roku. Najnowsze wydanie zawiera dodatkowe materiały ikonograficzne, wspomnienia, zdjęcia, akwarele i inne dokumenty związane z jej życiem.
Myślę, że dla rozmiłowanych w poezji Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej ta pozycja jest obowiązkowa:)
Więcej znajduje się tutaj:http://magiawkazdymdniu.blogspot.com/2015/10/lilka-maria-pawlikowska-jasnorzewska-we.html#gpluscomments
Mariola Pryzwan wprowadza nas w świat poetki. Czyni to równie subtelnie, jak sama artystka. Tam rys, tu kreska, tam cień, a tu troszkę koloru i tym sposobem maluje postać, która wydaje nam się bliska i żywa, potrafiąca cieszyć się chwilą, zmagać z trudami życia, potrafiącą płatać figle, zaczytywać się w klasyce, prowadzić bogate życie towarzyskie. Autorka biografii pozwala nam przyjrzeć się postaci słowiańskiej Safony z różnych stron, zabiera nas w podróż po wspomnieniach najbliższych artystki oraz tych, którym przyszło z nią pracować, a także badać jej teksty. Niedługie rozdziały odsłaniające koleje życia wzbogacone licznymi reprodukcjami zdjęć oraz obrazów sprawiają, że lektura wciąga, a autorce udaje się zarazić miłością do historii największej polskiej poetki miłości.
Dużym plusem biografii jest prosty język, dzięki czemu może po nią sięgnąć każdy. Liczne zabawne anegdoty sprawią, że będzie to interesująca lektura również dla osób, które poezją i poetami się nie interesują. We wspomnieniach mamy obraz kobiety wyłaniający się z twórczości Lilki, ale uzupełniony o zwykłą praktyczność, zalety, wady. Poza oczywistym odkrywaniem losów Lilki poznamy otoczenie w jakim wzrastała, dojrzewała, tworzyła, twórców, z którymi się spotykała.
Książkę polecam każdemu, szczególnie licealistom oraz studentom. Solidne wydanie sprawia, że czerpie się wielka przyjemność z czytania.
Pełna opinia: http://pannakac-pisze.blogspot.com/2015/10/lilka-maria-pawlikowska-jasnorzewska-we.html
[...]W środku uwagę przyciągają liczne ilustracje. Choć nie wszystkie z nich są podpisane (a powinny) takie urozmaicenie jest bardzo dobrym pomysłem, szczególnie że nie są to tylko fotografie – ponieważ poetka miała także uzdolnienia artystyczne, jak jej ojciec, doskonale malowała, jej akwarele i szkice zdobią karty książki, łącznie ze zdjęciami samej Lilki i ważnych dla niej osób – mamy Małgorzatę Samozwaniec, Zofię Kossak, rodziców Marii i wszystkich trzech mężów. Największe wrażenie robią jednak całostronicowe reprodukcje portretowych fotografii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, dzięki którym możemy się jej bardzo dokładnie przyjrzeć, chociaż żadna z nich nie jest kolorowa i w jakości HD. Pozycja jest wydrukowana na dobrej jakości białym papierze, ładną, staranną czcionką, a podziały między kolejnym rozdziałami książki są bardzo widoczne; na końcu umieszczono jeszcze praktyczny indeks, dzięki któremu odnajdywanie informacji w książce nie jest żmudne i denerwujące oraz dość szczegółowe kalendarium twórczości poetki. Słowem, przegląda się z chęcią, choćby dla samego oglądania zdjęć i rysunków, które w większej części są niepublikowane w Internecie. [...]
więcej: http://zakurzone-stronice.blogspot.com/2015/10/liliowa-poetka-recenzja-ksiazki.html
Cała treść jest podzielona na rozdziały - jeżeli mogę to tak określić. Chodzi bowiem o to, że mamy tu wypowiedzi, opinie i wspomnienia różnych osób - bardziej, bądź mniej powiązanych z życiem i postacią poetki. Są wypowiedzi siostry - Magdaleny Samozwaniec, drugiego męża Lilki - Zygmunta Szatkowskiego, aktorki - Zofii Jaroszewskiej, poety - Jarosława Iwaszkiewicza, poety i przyjaciela - Antoniego Słonimskiego, publicysty i poety - Jana Lechonia i wiele, wiele innych. Są wreszcie listy samej Jasnorzewskiej do swych bliskich i przyjaciół.