Kryształowe serce. Iris McBlack. Tom 1 (okładka  miękka, wyd. 08.2019)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń

Dostępny w salonie empik

Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

Dwie siostry, dwa odmienne światy i potężna pradawna magia. „Iris McBlack” to opowieść o rudej, niesfornej i wyjątkowo upartej dziewczynie, która podejmuje niesamowite wyzwanie, by ocalić swoją siostrę. Nastoletnia Iris rusza tropem Oliwii, która znikła nagle i tajemniczo. Rudowłosa dziewczyna zagłębia się w wirującym tunelu i trafia do magicznej rzeczywistości, która jednocześnie przeraża i fascynuje. Iris zostaje zmniejszona do rozmiarów polnej myszy, a to zaledwie początek jej problemów. Z pomocą nieco szalonego konstruktora Ortona poznaje miejsce, do którego dotarła. By odzyskać siostrę, Iris musi odnaleźć ostatniego i zarazem najbardziej kłopotliwego z czarowładców, Leonarda. Wielki mag zaginął w tajemniczych okolicznościach, a pod jego nieobecność świat pogrąża się w destruktywnym chaosie. Dziewczyna rusza w daleką wyprawę, podążając tropem czarodzieja. Poszczególne zdarzenia łączą się w zaskakującą całość. Iris odkrywa, że nic nie jest dziełem przypadku, a wszystkie wydarzenia mają głębszy sens. By uratować siostrę, musi dokonać trudnego wyboru i zaakceptować ofiarę. Poznaje siłę przyjaźni i bezgranicznego poświęcenia się dla tych, których się kocha. Przepowiednia „życie za życie” spełnia się w najmniej spodziewany sposób.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1228338043
Tytuł: Kryształowe serce. Iris McBlack. Tom 1
Seria: Iris McBlack
Autor: Bergel Michał
Wydawnictwo: Jaguar
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 380
Numer wydania: I
Data premiery: 2019-08-14
Rok wydania: 2019
Data wydania: 2019-08-14
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 211 x 143 x 57
Indeks: 32973532
średnia 4,3
5
12
4
6
3
2
2
0
1
1
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
16 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
21-09-2019 o godz 12:23 przez: Snieznooka
Przychodzę dziś do Was z czymś fantastycznym! Michał Bergiel stworzył nową trylogię dla młodzieży, cykl nazywa się Iris McBlack, zupełnie jak główna bohaterka. Autor ukazuje tutaj siłę siostrzanej bezwarunkowej miłości i poświęcenia, które Iris była w stanie podjąć. Życie potrafiło pokazać jak wiele jesteśmy uczynić w obliczu zagrożenia dla drugiej osoby, kogoś na kim nam zależy. Jak wiele jesteśmy w stanie znieść, ile problemów przejść i pozostać przy tym wszystkim sobą. Magia, która istnieje dookoła nas w końcu się uaktywnia i zaczynamy ją dostrzegać. Co przygotował dla nas autor? Czy powieść jest tylko dla młodzieży? Jak się w niej rozeznał nieco starszy czytelnik? Główną bohaterką powieści Michał Bergel „Iris McBlack. Kryształowe serce” jest tytułowa Iris McBlack. To dwunastoletni rudzielec, na którego twarzy radośnie rozkwitają piegi. Dziewczyna ma siostrę, która jest bardzo piękną i magnetyczną dziewczyną, spojrzenia innych zawsze koncentrują się właśnie na Oliwii, przez co Iris może się czuć odrobinę niewidzialna. Musicie przyznać, że trudno jest dorastać w takim otoczeniu, jednak Iris wydaje się nadrabiać to wszystko nie tylko dobrym humorem, ale także i pomocą innym. Oliwia jest starsza, już pełnoletnia i jedynym celem jej istnienia obecnie jest pielęgnacja swojej urody oraz wymyślanie adoratorom zadań, którym nie zawsze będą w stanie sprostać. Wiecznie niezadowolona, piękna, próżna i chciwa. W taki sposób najprościej można opisać Oliwię. Dbanie o dom zostało zrzucone na Iris, prawdę powiedziawszy ojciec dziewczyn także nie należy do takich pracowitych. Historia nabiera tempa, kiedy okazuje się, że starsza z sióstr otrzymała magiczny prezent od jednego z adoratorów. Kwiat, który potrafi zaowocować złotem, im bardziej się go karmi, im więcej pochłania przedmiotów, tym więcej ma oferować drogocenności. Kuszące prawda? Oliwię przesiąka potrzeba posiadania, zabrania Iris zbliżania się do magicznego kwiatu, jednocześnie wrzucając do niego coraz więcej przedmiotów. Wszystko, jednak na próżno, piękny kwiat okazał się być pułapką i lekcją, którą zapewne miała dostać od życia Oliwia, jednak przypadkowo oberwało się także Iris. Spokojne życie zmieniło się w pełną niebezpieczeństw przygodę. Iris wyruszyła w podróż do równoległego świata zwanego Czajniczkiem, gdzie czeka wiele wyzwań i prób do przejścia, z którymi będzie musiała się zmierzyć. To niesamowity świat, który zaskakuje swoją mocą, na dodatek chyli się ku upadkowi, każda rzeczywistość ma swoje problemy, z którymi musi się mierzyć. Czy Iris okaże się wybawieniem dla Czajniczka? Czy uda jej się ocalić Oliwię? Czy obie dziewczyny trafią do domu? Czy ucieczka z Czajniczka pociągnie za sobą konsekwencje? „Iris McBlack. Kryształowe serce” to historia, która uczy, a nawet łamie pewne stereotypy. Autor ukazuje, że nie zawsze ten czarny, zły charakter czerpie przyjemność ze swoich czynów, nie posiada serca. Nie zawsze taki wybór jest prosty, życie nie jest tylko czarne lub białe, posiada także odcienie szarości. Wykreowany przez autora świat jest bardzo przemyślany i szczegółowy, autor bardzo się napracował nad powieścią i jest to wyczuwalne podczas czytania. Czajniczek ma swój ład i harmonię, której zachwianie będzie tragiczne w skutkach. „Iris McBlack. Kryształowe serce” zaskakuje, zakończenie jedynie podsyca ciekawość, która wzrasta wraz z dotarciem do finału. Z całą pewnością sięgnę po kolejny tom autorstwa Michała Bergela i zachęcam Was do zrobienia tego samego. Odnajdziecie tutaj nie tylko niezwykle silna altruistkę, ale także wartościowe motywy, których być może szukacie. To opowieść o podróży, poznawaniu i zyskiwaniu nowych przyjaciół, nawiązywaniu sojuszy. Gdyby odsiać z niej całą magię okaże się, że jest niezwykle życiowa i współczesna. Człowiek podąża do sobie obranego celu, brnie przez życie omijając wyboje, problemy. Nie jest samotną wyspą, czasem potrzebuje pomocy i przyjaciół, aby w pełni dostrzec jego wagę i wartość samego siebie. Każda podróż jest nauką, którą musimy podjąć i doświadczyć, tak było w przypadku Iris, niezwykle dzielnej i walecznej dziewczynki. Bergel stworzył fantastycznych bohaterów, nie tylko tych głównych, ale także pobocznych, świat który pochłaniał czytelnika w całości, ma sporo wartościowych przesłań. Czy było warto? Było. „Iris McBlack. Kryształowe serce” jest książką dzięki, której znowu poczułam się młodszą wersją mnie, przeniosłam się wspólnie z Iris do Czajniczka i przeżywałam wszystkie przygody ramię w ramię z główną bohaterką. Polecam Wam twórczość Michaa Bergla, nie tylko tym młodszym czytelnikom, ale także tym starszym, którzy pragną na parę godzin ponownie stać się dziećmi.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
24-08-2019 o godz 17:34 przez: justa21
Z wizytą w świecie magii... Za górami, za lasami … - tak zwykle zaczynały się bajki, które zabierały nas w świat księżniczek i rycerzy na białych koniach, ale i smoków, potworów, złych królowych, czarnoksiężników i ich magii. Wielokrotnie żałowaliśmy zwykle, że te bajki okazywały się być tylko bajkami, zaś wraz z wiekiem traciły swój powab i stawały się dla nas coraz mniej interesujące. Okazuje się jednak, że wcale tak nie musi być, a magia nie jest zarezerwowana tylko dla małych dzieci. Chętnie po historie o niej sięgają także nastoletni miłośnicy czarów, a nawet … dorośli. Dowodem na to może być książka Michała Bergiel, pt. „Iris McBlack. Kryształowe serce”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Jaguar pozycja, to pierwsza cześć serii, która porywa czytelników w każdym wieku i przykuwa ich do foteli, wciągając w wir akcji do tego stopnia, że świat rzeczywisty zupełnie przestaje się liczyć. Mimo iż główna bohaterka jest dwunastolatką, jestem przekonana, że po książkę mogą sięgnąć nie tylko jej rówieśnicy, ale i nieco starsi miłośnicy literatury, a także ich rodzice. Tych ostatnich wciągną nie tylko skomplikowane losy bohaterki, ale i świat Czajniczka tak barwnie wykreowany przez autora, zachwycający swoją złożonością i stopniem skomplikowania. Poznajemy wspomnianą nastolatkę, rudowłosą i piegowatą Iris, w dość trudnym dla niej momencie życia. Mając tak piękną siostrę, jak Oliwia o magnetycznym uroku, nic dziwnego, że dziewczynka czuje się zupełnie niezauważana. Na dodatek starsza, pełnoletnia już Oliwia, spędza całe dnie na pielęgnowaniu swojej urody i wymyślaniu kolejnych skomplikowanych zadań dla adoratorów, pozostawiając Iris dbanie o dom i leniwego ojca. Okazuje się, że Oliwia jest nie tylko piękna i próżna, ale też chciwa – kiedy otrzymuje od jednego z wielbicieli niezwykły kwiat, który pochłaniając rożnego rodzaju przedmioty odwdzięcza się grudkami złota, z niezwykłą determinacją karmi go, nie pozwalając siostrze się do niego zbliżyć. Tyle tylko, że kwiat okazuje się być pułapką i przenosi zarówno Oliwię, jak i szukającą ją Iris do innego świat, zwanego Czajniczkiem. Ta alternatywna rzeczywistości, to w istocie świat stojący na granicy upadku, zaś szansą na jego ratunek może być właśnie rudowłosa bohaterka. Zanim jednak wyruszy ona w podróż w poszukiwaniu pewnego starego maga, Leonarda, który unika kontaktu ze światem zewnętrznym i tak naprawdę nikt nie wie, gdzie czarownik przebywa, będzie musiała uciec z łap Serenthala, który uwięził jej siostrę. Mimo, iż w pogoń za Iris rzucają się Mortusy o śmierdzących paszczach, dziewczynce udaje się uciec, a to dzięki nieocenionej pomocy niejakiego Ortona – prawdziwego wynalazcy z plemienia Hufron. On też zdradza Iris mnóstwo szczegółów na temat świata w którym się znalazła oraz problemów, z którymi ta rzeczywistość się boryka. Okazuje się, że po niemal całkowitym wymarciu czarowładców, powierników pradawnej magii, którzy strzegli harmonii świata Czajniczka, czyli Równoległej Równowagi, ta Święta Równowaga została zachwiana. Jedynie odnalezienie Leonarda i jego interwencja może pomóc, w przeciwnym razie świat ten pogrąży się w chaosie. Wraz z Iris wyruszamy zatem w drogę w towarzystwie pewnego świerszcza, przeżywając niezwykłe przygody i spotykając wiele niezwykłych postaci. Czy dziewczynce uda się zrealizować misję? Przekonamy się o tym dzięki lekturze tej niezwykłej powieści, która trzyma nas w napięciu do ostatniej strony i która jest dowodem niezwykłej fantazji autora. Skomplikowana, mimo schematyczności, fabuła, szybko tocząca się akcja i liczne jej zwroty, charyzmatyczna bohaterka o wielkiej odwadze i dobrym sercu (nawet zmniejszona do rozmiarów myszy) – to wszystko nas zachwyci i sprawi, że damy porwać się tej historii, czekając po zakończonej lekturze niecierpliwie na drugą część serii… Justyna Gul Qultura słowa
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-09-2019 o godz 12:17 przez: Nemezis
Czajniczek to planeta wyjątkowa, gdzie magię spotyka się na każdym kroku. Czarodzieje, czarowładcy, wiedźmy, Strażnicy Świętej Równowagi, Hufroni, krasnale, demony, banshee, a nawet smoki - znajdziecie tam prawie każde magiczne stworzenie, jakie tylko przyjdzie Wam do głowy. Do tego przedziwnego świata, wbrew swojej woli, trafia Iris. Jak się w nim odnajdzie? Czy zdoła przetrwać w miejscu, gdzie czyha na nią tyle niebezpieczeństw? 12-letnia Iris mieszka w małym miasteczku na południu Irlandii razem z ojcem i siostrą. Przeżywają prawdziwy najazd zalotników, każdy w okolicy pragnie zdobyć serce starszej z sióstr, Oliwii. Przynoszą jej piękne bukiety, gotują, wykonują przeróżne naprawy i remontują dom. Ona jednak wciąż czeka na kogoś wyjątkowego. Pewnego dnia dziewczyna otrzymuje niezwykły kwiat, który pochłania wszystko, co tylko się do niego wrzuci, wyrzucając w zamian bryłki złota. Oliwia wpatruje się w niego jak zafascynowana, a następnego ranka znika bez śladu. Szukając jej, Iris trafia do wnętrza rośliny, a magiczny wir przenosi ją do nieznanej krainy. Zapowiadało się całkiem dobrze. W początkowych rozdziałach Iris zrobiła na mnie wrażenie bardzo rozsądnej i dojrzałej, w przeciwieństwie do jej starszej siostry. Choć to przecież Oliwia była pełnoletnia, zachowywała się jak rozkapryszone dziecko. Niestety niezbyt długo cieszyłam się myślą, że trafiłam na tak fajną główną bohaterkę. Moja sympatia do niej wraz z rozwojem wydarzeń malała coraz bardziej. Iris irytowała mnie chociażby tym, jak traktowała innych. Często mówiła rzeczy, które miały chyba być zabawne, ale w sytuacji, gdy kierowała swoje uwagi do istot udzielających jej pomocy, było to po prostu złośliwe i nie na miejscu. Ważne decyzje podejmowała impulsywnie, nie zastanawiając się nad konsekwencjami. Może nie powinnam liczyć na bardziej dorosłe zachowania z jej strony, ale po takim dobrym wstępie ta mentalność 12-latki jednak mi przeszkadzała. Podobało mi się nagromadzenie różnorakich magicznych istot, ponieważ nie pozwalało się nudzić, ciągle coś się działo, wciąż pojawiał się ktoś nowy. Najbardziej polubiłam Ariego i Maestra, wyjątkowo sympatycznych, ale i intrygujących. Chociaż autorowi świetnie udała się także postać Jemiołuszki i jej niezwykła chatka, Grzebula. Michał Bergel bardzo ciekawie przedstawił również Hufronów, ich historię i zwyczaje, fragmenty o nich czytałam z prawdziwą przyjemnością. Jednak w pewnym momencie tych magicznych istot było już dla mnie zbyt wiele. Czarodziejskie kwiaty, czarodzieje, czarowładcy, Strażnicy Świętej Równowagi, smoki, Hufroni, chata na kurzych nogach - wszystko fajnie. Nawet podróże pocztą kwiatową i kucharz zamieniony w nocnik były w porządku. Ale kiedy krasnale ogrodowe zaczęły się naparzać z jakimiś marynowanymi droolami, stwierdziłam, że co za dużo, to niezdrowo. Podsumowując, pierwszy tom przygód Iris McBlack pozostawił mnie z mieszanymi odczuciami. Z jednej strony ta opowieść mnie wciągnęła i wywołała wiele emocji. Urzekł mnie cały ten baśniowy klimat i chętnie poznawałam kolejne magiczne stworzenia, ale do czasu. W pewnym momencie zaczęło mnie dręczyć wrażenie, że autor upchnął ich tam zbyt wiele. Osobiście wolałabym nieco mniej postaci, by mieć szansę dokładniej poznać każdą z nich. W powieści pojawiają się motywy, które dla młodszego czytelnika mogą być zbyt mroczne (demony i składanie im ofiar z żywych istot), dlatego dzieciom w wieku lat 12 lub mniej raczej bym tej książki nie poleciła. Natomiast starszej młodzieży i dorosłym miłośnikom fantasy jak najbardziej (choć dla tych drugich główna bohaterka może się okazać nieco zbyt dziecinna).
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-04-2020 o godz 12:03 przez: Margi1234
Niektórzy mówią, że z książek młodzieżowych się wyrasta. Moim zdaniem to zależy od podejścia człowieka, i tego co chce czytać. Ja zawsze lubiłam sięgać po książki przygodowe, i takie które wprowadzą mnie w świat pełny magii. A co najlepsze to dopiero początek serii z Iris McBlack. Tajemnicze zaginięcie swojej siostry Oliwii, pchnęło Iris do podjęcia stanowczej decyzji, aby wyruszyć w niebezpieczną i nieznaną dotąd przygodę, do nieznanej krainy, która dotąd mogła być tylko snem. Przenosząc się do świata zwanego Czajniczkiem, nie tylko poznaje jej mieszkańców, ale musi się zmierzyć z prawdą tego miejsca, które nie tylko ma swoje tajemnice, ale i problemy z którymi teraz musi się zmierzyć Iris McBlack. By ocalić siostrę musi wypełnić w pierw zadanie odnalezienia czarnowładce Leonarda, który jak jego siostra zaginął. Czy Iris uda się odnaleźć Leonarda, i uratować siostrę? W tym pomoże jej grupka nowo poznanych towarzyszy, którzy zdecydowanie są niezwykli. Opowieść rozpoczyna się w momencie, w którym możemy dokładniej poznać starszą siostrę Oliwię, oraz młodszą siostrę Iris. Różni je wszystko, a przede wszystkim to, iż Oliwia jest bardzo zadufaną w sobie kobietą, która uwielbia oczarowywać mężczyzn, i otrzymywać od nich nie raz kosztowne prezenty. Przez jej zachowanie i sposób bycia, nie umie dogadać się ze swoją młodszą siostrą Iris, która nie ukrywa tego iż Oliwia działa jej często na nerwach. Choć nie posiada takiej urody jak siostra, i nie potrafi okręcić sobie każdego mężczyzny wokół palca, to może poszczycić się swoją inteligencją, i choć stara się tego nie ukrywać to w pewien sposób zachowanie Oliwii ją rani, i kocha siostrę, dla której zrobiłaby wszystko. I będzie musiała to udowodnić. Autor wprowadza nas w niesamowitą i magiczną podróż, w której wszystko jest możliwe, a rządzą nią czary. W tą niecodzienną przygodę zabierze nas Iris McBlack, rudowłosa dziewczyna, o ognistym temperamencie, dla której słowo "poddać się" nie istnieje. W trosce o swoją siostrę zabiera nas do świata zwanego Czajniczkiem, gdzie udowodni nam, że świat wrażeń i dobrej zabawy naprawdę istnieje, choć to wcale nie oznacza, że nie pojawią się momenty grozy. I choć zdarzały mi się momenty, w których nie czułam tego czegoś, gdyż miałam wrażenie iż niektóre sytuacje w książce były mi znane z innych powieści, które miałam okazję czytać. To fantastyczna książka, w której mamy niecodzienne zjawiska, i w której może stać się dosłownie wszystko. To co najbardziej mnie urzekło to właśnie wykreowany magiczny świat, i bohaterka z którą bardzo przyjemnie spędziłam ten czas. Akcja nas nie opuszcza, dzięki czemu fabuła nabiera tempa, a w książkach młodzieżowych właśnie zwykle tego poszukuję. "Kryształowe serce" to książka dla wszystkich, niezależnie od wieku, spodoba się każdemu. Jak "Alicja w krainie czarów", mamy rudowłosą Iris, która zabiera nas w zaskakującą, i pełną wyzwań podróż z różnymi bohaterami. A co najważniejsze pozwoliło mi przez chwilę powrócić do czasów, kiedy jako mała dziewczynka czytałam takiego książki z wypiekami na twarzy i rozdziawioną buzią. I nie zawsze czarny charakter robił coś złego, i nie miał przy tym wyrzutów sumienia, bo w tej książce takie stereotypy są obalane. Michał Bergel stworzył świat pełen magii, fantastycznych istot, i niespodziewanych zwrotów akcji. Iris to bohaterka z którą nie da się nudzić, a wyobraźnia autora wydaje się nie mieć końca. Mnie to zachwyca, bo od zawsze lubiłam wierzyć w czary i magię.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-09-2019 o godz 13:36 przez: TheLazyDumpling
Iris ma już dosyć znoszenia swojej próżnej siostry i grona jej adoratorów, którzy zawadzają na każdym kroku. Nawet sobie nie wyobraża, że zacznie za tym wszystkim tęsknić, gdy w tajemniczy sposób przeniesie się na inną planetę i otrzyma zadanie odnalezienia ostatniego czarowładcy, by uratować siostrę, a przy okazji cały świat. Tylko czy zdąży, zanim dusza Oliwii zostanie odebrana? Od pierwszych stron czytelnikowi ukazują się: sympatyczny styl autora i jego świetne poczucie humoru, co jest obietnicą iście domowej atmosfery, która towarzyszy przez całą powieść. Książka skierowana jest do młodszych odbiorców, więc nie da się uniknąć pewnej naiwności, ukrywania brudów świata, spłycania relacji i czynienia z nich natychmiastowych przyjaźni oraz pomijania jakichkolwiek form brutalności. Dla starszych czytelników jest to zbyt idealistyczne, lecz dla dzieci stanowi to wzór postępowania. Pozycja zachęca do: bycia odważnym, stawiania swych bliskich na pierwszym miejscu, wiary w miłość, uczenia się na błędach, współpracy w drodze do osiągnięcia celu i walki z narzuconym przeznaczeniem. Wraz z wiekiem tracimy przekonanie, że jest to osiągalne, lecz ta pozycja skutecznie przypomina nam o tym, że czasem warto spojrzeć na świat oczami dziecka. Choć akcja dzieje się częściowo w Irlandii, tak naprawdę nie dostajemy jej tu zbyt dużo. Autor jednak wynagradza nam to, tworząc wspaniały Czajniczek i jego mieszkańców. Bardzo dobrze zgłębiało mi się kulturę i tradycje Hufronów, uśmiałam się czytając o roztargnionej wiedźmie, współczułam służbie przemienionej w sprzęty domowe, a tajemniczy kot, który coś ukrywał, od początku mnie intrygował. Podobały mi się również relacje między główną bohaterką a fantastycznymi stworzeniami, które wyglądały na szorstkie i składały się z dogryzania sobie nawzajem, choć w rzeczywistości były bliskie. Przyznam szczerze, że pozytywnie zaskoczyła mnie oryginalność postaci i fabuły w tej powieści. Nic nie było schematyczne, a przewidzieć można było tylko jeden zwrot akcji, choć niestety najważniejszy w całej książce. Na szczęście wąków było dużo i zostałam zaskoczona w innych momentach. Nie przypadło mi do gustu za to mieszanie języka literackiego ze slangiem, gdyż źle to wyglądało. Mogę to jednak wybaczyć, gdyż nazwy rozdziałów, które można było zrozumieć dopiero po ich przeczytaniu i mądre myśli przewodnie mi to wynagrodziły. Zakończenie natomiast bardzo mnie wzruszyło i sprawiło, że z niecierpliwością będę czekać na kolejny tom. Jestem pewna, że to byłaby jedna z moich ulubionych książek, gdybym przeczytała ją te pięć lat temu. Bardzo polecam na prezent dla młodych nastolatków, a i Wy pewnie będziecie dobrze bawić się przy lekturze.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
08-09-2019 o godz 18:54 przez: Sylwia Feliszek
Iris wraz z siostrą i tatą mieszka w małym irlandzkim miasteczku, o którym krążą legendy, że jest magiczne. Z uwagi na to, że jest już XXI wiek mało kto w to wierzy. Jednak okazuje się, że niesłusznie. Przez podstęp, Iris i Oliwia zostają zmniejszone i przeniesione do tajemniczego miejsca zwanego Czajniczkiem. Siostry rozdzielają się, a nieustraszona Iris wyrusza na jej poszukiwania. Świat wykreowany przez Michała Bergela zdecydowanie jest wypełniony magią po brzegi, chociaż nie znajdziemy tu niczego, czego nie widzielibyśmy już wcześniej w młodzieżowych książkach fantasy. Autor wyjątkowo skupia się na opisach niepospolitych postaci i zjawisk, z którymi spotyka się główna bohaterka, co jest z jednej strony niezbędne do poczucia klimatu całej opowieści, ale także znacznie ją wydłuża i sprawia, że czyta się ją po prostu ciężej. Jednak, mimo to „Kryształowe serce” wypełnione jest akcją i jej zwrotami. Iris – główna bohaterka – bez przerwy na oddech pozostaje w wirze wydarzeń, jej ciekawość w odkrywaniu świata, w którym się znalazła oraz jego tajemnic, ciągnie za sobą także czytelnika. Niemal każdy rozdział serwuje nam jakąś niespodziankę, po której nie pozostaje nam nic, jak dalsze czytanie i wsiąkanie w tę historię. „Kryształowe serce” wypełnione jest także całą gamą barwnych postaci, których relacje i kultura bardzo wzbogacają całość książki. Każda z nich ma niepowtarzalną osobowość, a czytanie o interakcjach między nimi sprawia prawdziwą przyjemność, ponieważ są one po prostu bardzo prawdziwe, mimo iż postacie zdecydowanie nie należą do naszego świata. Dzięki nim powieść tę wypełnia masa humoru. Niejednokrotnie uśmiechałam się do stron, a nawet zdarzyło mi się parsknąć śmiechem podczas czytania. Nie będę ukrywała, że zdecydowanie nie podchodzą mi młodzieżówki – rzadziej niż raz na rok zdarzy się taka, która trafia w sam środek mojego serca – ale cały czas staram się dawać im szansę. „Kryształowe serce” nie było dla mnie niestety strzałem w dziesiątkę, ale uważam, że idealnie sprawdzi się zarówno u młodszej, jak i starszej młodzieży. Jest w niej pełno tajemnic i humoru, a zakończenie po prostu wgniata w ziemię.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-10-2019 o godz 10:43 przez: Anonim
Dziewczyny! Uważajcie na swoich adoratorów i nie zmuszajcie ich do przynoszenia Wam podarków, szczególnie tych najdziwniejszych 😊 O sensowności przysłowia „przezorny zawsze ubezpieczony” oraz słów de Laclosa, iż próżność to „prawdziwy wróg szczęścia [1]” przekonała się Oliwia – jedna z bohaterek prezentowanej dziś powieści, która po otrzymaniu tajemniczego kwiatu mającego zdolność tworzenia bryłek złota znika bez wieści. Od czego jest jednak młodsza siostra? ♥️ Przychodzi czas, kiedy Iris McBlack będąca – niczym Adaś Miauczyński w filmie „Nic śmiesznego” – całe życie druga dostanie (wprawdzie przymusową, ale jednak) szansę udowodnienia, iż rudy kolor „upierzenia” zobowiązuje oraz że odwaga to jej najmocniejsza strona 💪 Pytanie tylko, czy owa cecha wystarczy, aby dopiąć swego, gdy trafia się do alternatywnej, przepełnionej magią rzeczywistości? A może obecność miedzianowłosej nastolatki będzie miała zbawienny wpływ na krainę o wdzięcznej nazwie Czajniczek przechodzącej właśnie poważny kryzys? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziemy w fabule debiutanckiego dzieła pióra Michała Bergela pt. „Kryształowe serce” inicjującego nową powieściową trylogię dla młodzieży 📚 Pisarz zabiera czytelników do świata, gdzie – podobnie jak w „Alice's Adventures In Wonderland” Lewisa Carolla – może się wydarzyć dosłownie wszystko. Tkankę utworu z jednej strony stanowią liczne, powszechnie znane, baśniowe i popkulturowe motywy (niejednokrotnie ukazane w krzywym zwierciadle), natomiast z drugiej doświadczenia oraz obserwacje samego autora, jakie wyniósł on ze swoich licznych podróży, m.in. do Afryki, Azji czy peruwiańskiej dżungli, a także ze swojego ośmioletniego pobytu w Irlandii. Skutkiem powyższego otrzymujemy przepełnioną niewprawiającym w zażenowanie humorem i po prostu mądrą książkę wpisującą się w nurt przygodowej fantastyki. Kolejny tom cyklu, „Drugi Paladyn”, już niebawem 😉 Przypisy: [1] Cyt. za https://pl.wikiquote.org/wiki/Próżność (z dn. 21.10.2019).
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-11-2019 o godz 00:57 przez: SzkolnyKlubRecenzent
Michał Bergel to autor o nieskazitelnie szerokiej wyobraźni. Miłośnik fantastyki i podróżnik. Czerpie radość z rozwiązywania trudnych problemów i z pomocy, którą często niesie innym. Jego debiutancka książka „Iris McBlack: Kryształowe serce”, to pierwszy tom wciągającej powieści. „Niechaj serce wybierze ci twój cel, twe oczy odnajdą każdą z dróg, a przeznaczenie wskaże tę właściwą”. Ta długa historia zaczyna się od przedstawienia życia dwóch sióstr, zupełnie odmiennych od siebie charakterem. Pierwsza z nich to Oliwia, młoda dziewczyna, w której zauroczony jest każdy chłopak z osiedla. Codziennie rano ktoś przynosi jej kwiaty, inny czekoladki, a pozostali chcą spędzić z nią wieczór, i tak w kółko. Natomiast Iris jest rudowłosą dziewczyną wkurzającą się w każdym momencie swojego życia na siostrę. Mimo to, myśli bardzo racjonalnie i jest inteligentna, na co nie zwraca uwagi większość jej kolegów. Pewnego dnia Oliwia znika w tajemniczych okolicznościach, a troszcząca się o nią Iris postanawia ją odnaleźć. Za pomocą magicznego tunelu przenosi się do przerażającego ją miejsca. Zostaje zmniejszona do rozmiarów małego chomika i przy pomocy nowego towarzysza Ortona idzie śladem Leonarda- najpotężniejszego maga. Po drodze okazuje się, że Iris zostaje postawiona przez najtrudniejszym wyborem- „życie za życie". Zdecydowanie polecam tę książkę osobom wytrwałym, dla których przebrnięcie przez 400 stron nie będzie udręką. Mimo dosyć małej czcionce czyta się ją szybko, ponieważ wydarzenia dzieją się w niesamowitym tempie i czasami wystarczy tylko mrugnąć, a tajemnice same się rozwiązują. Pozwala ona dogłębnie wczuć się w sytuacje Iris, a czasem nawet żyć tym razem z nią. Jeśli tak jak ja lubicie książki, z których aż wylewają się eliksiry i odpręża Was czytanie o nadzwyczajnych postaciach, to jak najprędzej powinniście zabrać się za lekturę. Zuzia, lat 17 źródło: www.szkolnyklubrecenzenta.pl
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-09-2019 o godz 15:42 przez: Patryk
Niesforna, uparta, pewna siebie, to właśnie takimi słowami można przedstawić naszą główną bohaterkę powieści. Iris to postać, która w „Kryształowym sercu” odgrywa główną rolę i spisuje się w niej doskonale. Jej sposób bycia, to jak się zachowuje, idealnie pasuje do sytuacji w której się znalazła. By uratować swoją siostrę, Oliwie, trafia do zupełnie innego świata przesiąkniętego magia, chaosem, który może tylko powstrzymać czarodziej. Jakby tego było mało, nikt nie wie, gdzie ów mężczyzna się znajduje, co robi. Pozostają więc tylko poszlaki, które mówią, gdzie można się kierować by go odnaleźć. Przed Iris szykuje sie bardzo długa droga, która się wydłuża, gdy jej ciało zostaje zmniejszone do rozmiarów polnej myszy. Inni zapewne by się już na jej miejscu poddali jednak dla niej samej, jest to nic, gdyż czuje wielki obowiązek. Podróż w którą nas zabiera Iris, to nie tylko kraina pełna pięknych miejsc, a także tajemnicy którą sama dziewczyna będzie się starała rozwiązać. Im bardziej w głąb książki tym więcej na nas czeka, podróż, tajemnice, emocje jakie się z tym wiążą sprawiły że nie chciałem się w żaden sposób oderwać lektury. Żałuję aż że tak szybko się skończyła. Chce się po jej przeczytaniu znacznie więcej, a oprócz niedosytu jaki mi został, "Kryształowe serce" sprawiło że pokochałem ten świat!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-08-2019 o godz 09:32 przez: asalamonik
Już dziś wyrusz na magiczną przygodę razem z Iris i uratuj Oliwię! Ale trzymaj się- to będzie jazda bez trzymanki. Niespodziewane zwroty akcji to w tej książce nie rzadkość. Czajniczek skrywa wiele mrocznych tajemnic. A niektóre są jeszcze mroczniejsze. Co do fabuły- nie będę się rozpisywać. Jeśli ktoś chce ją poznać odsyłam do opisu. Jeśli zaś chodzi o moje odczucia. Początkowo książka mi się dłużyła. Nie miałam na nią ochoty, Ale z czasem akcja nabierała tempa i pod koniec było dobrze. Osobiście bardzo polubiłam główną bohaterkę- Iris. Była taką postacią, która wiedziała czego chce i była gotowa ponieść konsekwencje swoich działań. Z uporem dążyła do uratowania Oliwii, pomimo, że ta nie zawsze była dla niej miła. Ponadto cieszy mnie fakt, iż wszyscy bohaterowie byli "jacyś". Niestety zdarza się, że autor skupia się w swojej powieści na jednej/dwóch postaciach. Tutaj tego nie było. Każdy miał swój charakter i był kimś. Podsumowując- mam nadzieję, że przeczytacie "Kryształowe serce", ponieważ jest to pozycja warta waszej uwagi.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-09-2019 o godz 10:24 przez: podróżdokrainyksiążek
Iris, by ratować swoją siostrę, Oliwie trafia do zupełnie innego świata. Na domiar tego, stała się mała jak mysz i teraz w takim ciele musi sobie poradzić, a w dodatku planeta do której trafiła jest spowita w chaosie . Mimo tego nie poddaje się, zrobi wszystko, by uratować członka swojej rodziny. Stąd też dowiaduje się, że jedynym ratunkiem jest czarodziej imieniem Leonardo, który zaginął, nikt nie wie, gdzie się aktualnie znajduje, a dla Iris to jedyna nadzieja. Długa podróż w nieznane odkrywa różne tajemnice przed dziewczyną. Jednak czy pomoc nadejdzie? Tego w żaden sposób nie wie, dopóki nie odnajdzie najpierw mężczyzny. „Kryształowe serce” to przede wszystkim magiczna opowieść o upartej, rudowłosej dziewczynie, która wędruje w miskropinym ciele, o jej wytrwałości, ale też krainie, która pustoszeje z każdą chwilą coraz bardziej. To wszystko czytało się genialnie, lekko, dawało się zagłębić w historię, która na tyle podsyciła mój czytelniczy głód, że chce więcej! 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-08-2019 o godz 11:16 przez: Angelika
Po przygodach Iris McBlack nie spodziewałam się czegoś spektakularnego. Byłam nawet przekonana, że książki koniec końców nie będę mogła wam polecić. Teraz mogę stwierdzić, że Kryształowe serce to idealna, lekka i niezobowiązująca pozycja na wakacyjne czytanie i nie tylko. Książka chociaż skierowana w stronę młodych odbiorców, ma sens i morał. Alternatywny świat, Czajniczek, do którego trafiają siostry, został dopracowany w każdym calu. Jestem zachwycona bogatą wyobraźnią autora. Dlatego z niecierpliwością oczekuję premiery tomu drugiego, bo jestem nawet przekonana, że będzie tak samo dobry jak pierwszy. Jak widzicie, młodzieżówki nie muszą być pozbawione porządnej akcji, wypełnione bladymi, bezbarwnymi bohaterami. Kryształowe serce dowodzi, że magii mogą zakosztować nawet dorośli. Z tego powodu jestem bardzo, ale to bardzo zadowolona... http://czytambolubieo.blogspot.com/2019/08/krysztaowe-serce-micha-bergel.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-08-2019 o godz 18:24 przez: Aleksandra Rutowicz
Ciężko jest stworzyć historię, trzeba być naprawdę kreatywną osobą, żeby stworzyć jakąkolwiek fabułę. Ciężko jest stworzyć postać, która będzie charakterystyczna i zapadnie w pamięć. Ciężko jest pisać w dobrym humorze, który każdy bez problemu zrozumie i uśmiechnie się do kartki. Ciężko jest napisać wszystko poprawni, aby każda kropka łączy się ze sobą i z czegoś wynikała. Ciężko jest napisać dobrą książkę ... Całe szczęście, że mamy kogoś takiego jak Pan Michał- Autor książki pt.: "Kryształowe serce. Iris McBlack" Świetna historia, kropki się łącza, najlepszy humor i nie jedna charakterystyczna postać. Całą recenzja jest już u mnie na blog: https://okiemzwyklegoksiazkoholika.blogspot.com/2019/08/krysztaowe-serce-iris-mcblack-bergel.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-09-2019 o godz 19:54 przez: Anna
Oliwia i Iris są siostrami, które prowadzą życie jak wiele nastolatek. Iris jest piegowata i rudowłosa, a starsza z sióstr — Oliwia piękna, mająca wielu adoratorów. Od jednego z nich dostaje niesamowity kwiat, który „zjadając” przedmiot, w zamian daje grudkę złota. Jest on jednak pułapką. Siostry trafiają do więzienia czarownika, a później Iris zostaje zmniejszona i trafia do tajemniczego świata zwanego „czajniczkiem”. Dziewczyna pragnie uwolnić siostrę, jednak nie jest to zadanie ani trochę łatwe. Czy jej się uda? Kogo pozna po drodze? Jakie przygody przeżyje? Cała recenzja na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2019/09/wydawnictwo-jaguar-ksiazka-pt.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
1/5
04-11-2023 o godz 15:47 przez: Anonim
Nie wiem jak mam to co się tam dzieje opisać. Akcja jest tak strasznie rozwleczona w czasie i na przestrzeni tych kilkuset stron w mojej opinii nic się nie działo. Uważam że jedynie ostatnie strony były jakkolwiek ciekawe. Przeciętną fantastykę podobną jeżeli chodzi o długośc czytam w /- 5 dni. Z kryształowym sercem męczyłam się aż miesiąc. OMIJAJCIE SZEROKIM ŁUKIEM JEŻELI NIE MUSICIE CZYTAĆ
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-09-2019 o godz 23:35 przez: Dzieciaki Testują
Niesamowicie wciągająca książka! Czajniczek jest niezwykłym miejscem, a przygody głównej bohaterki magiczne i nie sposób się oderwać od lektury.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Ten wieczny mrok
4.5/5
30,95 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa This Winter
4.6/5
20,55 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Trzymaj się
4.2/5
27,44 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Trust Again
4.6/5
29,92 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Someone to Stay
4.4/5
24,38 zł
Megacena

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego