Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1091123043 |
Tytuł: | Jej wszystkie życia. Tom 1 |
Seria: | Jej wszystkie życia |
Autor: | Atkinson Kate |
Tłumaczenie: | Wolnicka Aleksandra |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Czarna Owca |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Liczba stron: | 568 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2014-03-19 |
Rok wydania: | 2014 |
Data wydania: | 2014-03-19 |
Forma: | książka |
Okładka: | miękka |
Wymiary produktu [mm]: | 47 x 212 x 147 |
Indeks: | 14416637 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Jej wszystkie życia. Tom 1
A gdybyśmy tak mogli przeżywać nasze życie raz za razem, żeby wreszcie zrobić to jak należy? Czy to nie byłoby wspaniałe? W 1910 roku, podczas szalejącej w Anglii śnieżycy, przychodzi na świat ...Nie da się ukryć, że Kate Atkinson czaruje czytelników snując opowieść oderwaną od rzeczywistości, a jednocześnie dotkliwe realną. Paradoks? Być może, ale taka rozbieżność idealnie wpisuje się w klimat powieści. Podążając tropem Ursuli nawiązuje mi mimowolna więź między bohaterką, a czytelnikami. Podczas lektury tej niemal sześciuset stronicowej książki, trudno nie reagować emocjonalnie na następujące wydarzenia. Można by przypuszczać, że wstęp do książki zapowiada sielankowe życie na wsi, nic bardziej mylnego. Życie Ursuli można by porównać do krętej drogi, w tym wypadku użyłabym sformułowania drogi pełnej ciemnych zaułków. Ta książka ma asa w rękawie. Obawiałam się, że wraz ze zmieniającą się rzeczywistością bohaterka zostanie tą samą osobą. Otóż nie. Każdy z wariantów życia kształtował bohaterką. Ursula była plasteliną w rękach wydarzeń. Jej postać ewoluowała, rozwijała się, co było niesamowitym doświadczeniem. Kate Atkinson okazała się niebanalną portrecistką.
"A gdybyśmy tak mogli przeżywać nasze życie raz za razem, żeby wreszcie zrobić to jak należy?
Czy to nie byłoby wspaniałe?"
Pierwsze co przyszło mi na myśl, po przeczytaniu powyższego cytatu (okładka książki), to jedno słowo: reinkarnacja. Ponowne wcielenie, aczkolwiek nieco nowe, ponieważ kilka wcieleń w jedno i to samo ciało. Ten temat od dawna mnie interesował. Czytałam kilka artykułów o "wędrówce dusz", jednak sama nie wiem czy w to wierzę. Niemniej, lubię takie wątki...
"Jej wszystkie życia" to historia o pewnej dziewczynce, której losy śledzimy od niemowlęcia, aż po dorosłe życie. Wraz z nią przeżywamy je od nowa. Często w jej świecie zapada ciemność i wtedy wiemy, że Ursula wraca do początku swoich narodzin. Poznajemy losy jej rodziny, to jak Ursula za każdym razem naprawia nie tylko swoje życie, ale zmienia również koleje losu swoich bliskich. Można powiedzieć, że wraz z główną bohaterką przeżywamy kilka żyć. Każde jest podobne, ale jednak różniące się od poprzedniego.
Książka jest poruszająca, ale i posiada w sobie pewne zabawne wtrącenia, które nie każdy może wyłapać. Może nie wzruszyłam się do łez podczas czytania, ale pewne wątki poruszyły kilka strun w moim sercu. Są wątki ciepłe, są też takie, które mrożą krew w żyłach. Muszę przyznać, że "Jej wszystkie życia" jest książką, która ma w sobie wszystko, co dobra książka powinna mieć. Świetny styl językowy, niebanalne postaci, oryginalną historię i sposób jej przedstawienia, wzbudza wiele emocji i jest książką, której nie można zapomnieć.
"Jej wszystkie życia", to książka, której nie mam absolutnie nic do zarzucenia. Ciągle jestem pod jej urokiem i bardzo polubiłam główną bohaterkę. Jest to książka, którą polecam każdemu.
sol-shadowhunter.blogspot.com
11 lipca 1910 roku na świat przyszła dziewczynka - Ursula. Zanim jednak wyszła całkowicie z łona matki wokół jej szyi zaplątała się pępowina, umarła. Dostała jednak od losu drugą szansę i za kilka stron przeżyła swoje narodziny. Powieść to przeżywanie danych momentów wciąż na nowo, dwu- i trzykrotnie. Za każdym razem mają one inne zakończenie, szczęśliwsze dla głównej bohaterki.
Książka opowiada o reinkarnacji. Nie mam pojęcia dlaczego, ale cały czas byłam przekonana, że jest to powieść fantastyczna. Moim zdaniem jest ona za obszerna i spokojnie można było pominąć niektóre fragmenty. Opisywanie danych momentów na nowo bywało czasami nużące i męczyło mnie. Na pewno nie jest to lektura, którą przeczyta się za jednym razem. Nagrodzenie faktów, bohaterów, wracanie do opisanych już wydarzeń wyczerpują czytelnika i po kilkudziesięciu stronach trzeba zrobić sobie przerwę.
Styl autorki mimo wszystko jest nieskomplikowany. Przeszkadzały mi wstawki z języka niemieckiego i francuskiego, które nie zawsze były tłumaczone, a niestety nie znam żadnych słów z tej dziedziny. Dużą część fabuły zajmuje opis wojny, więc jeśli czytacie publikacje z tamtego okresu, ten wątek może przypaść Wam do gustu.
,,Jej wszystkie życia" to powieść, która ma pewno znajdzie swoich zwolenników, ja jednak do nich nie należę. Lektura jest momentami nużąca i męcząca, a wracanie do opisanych już wydarzeń, które ciągnęły się kilkadziesiąt stron, wydają mi się trochę bez sensu. Można było je znacznie skrócić. Dodatkowo pisarka często wstawiała obszerne fragmenty w środek jakiejś sceny, przez co zapominało się, o czym wcześniej się czytało. Ja nie jestem zachwycona, ale może Wam ta publikacja przypadnie do gustu.
Moja ocena: 3/6
Niedawno miałem przyjemność przeczytać książkę, która właśnie porusza wspomniane przeze mnie tematy. „Jej wszystkie życia” (Life After Life) Kate Atkinson, to historia
Czuję się odrobinę rozdarta. Z jednej strony mam bowiem wiele uznania dla świetnego warsztatu pisarskiego autorki i jej fenomenalnego pomysłu na poprowadzenie powieści, z drugiej zaś nie potrafię nie przyznać się do faktu, że chwilami mocno się w trakcie czytania nudziłam. Brzmi, jakby jedno z drugim się wykluczało? Niekoniecznie. Bardzo dużo jest książek, które aż żal oceniać mi tylko na podstawie własnych odczuć (dlatego też nie o każdej książce piszę, bo nie zawsze czuję się na siłach, by tłumaczyć, dlaczego sądzę tak, a nie inaczej). W przypadku Jej wszystkie życia byłoby grzechem, gdyby moje wrażenia przysłoniły obiektywną opinię o tej książce, a ta jest jednoznaczna - powieść Kate Atkinson jest napisana bardzo dobrze.
Życie układa się rozmaicie. Czasami wystarczy jedna decyzja, jeden krok, aby wyglądało zupełnie inaczej. Nie jesteście ciekawi jak wyglądałoby wasze życie, gdybyście podjęli jedną inną decyzję. Życie szybko przemija, a meandry losu są nieodgadnione i nieprzewidywalne. Jak może wyglądać życie, kiedy zmieni się jeden jego element, możecie zobaczyć na przykładzie historii Ursuli Todd, głównej bohaterki powieści Kate Atkinson.
Książka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie, a jej oryginalna forma ujęła mnie. Początek był zaskakujący, ale z czasem, z każdym jej kolejnym życiem, wczytywałam się i czekałam jak potoczy się jej los. Wrażenia niesamowite, a w głowie plątanina myśli.
Ewelina Kocik, empik Świdnica