Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Zbiór wierszy dla dzieci Jana Sztaudyngera, czyli najlżejszych i najbardziej uroczych „piórek” mistrza gatunku. Po dziecięcych strofach młodych czytelników oprowadzać będzie Dorotka, postać wzorowana na wnuczce słynnego fraszkopisarza, dla której przed laty powstawały te niezwykłe rymowanki. W bogato ilustrowanej przez Jonę Jung książeczce znajdą się utwory pochodzące m.in. z tomów: "Moja wnuczka", "Zwrotki dla Dorotki", "Dróżką przed siebie", "Kasztanki", "Narodziny obłoczka" czy "Muchomory". Nie zabraknie też wierszyków dotąd mało znanych, jak odnaleziony niedawno przez spadkobierców poety w czasopiśmie „Tęcza” z 1930 roku "Konik polny".
Macie w domu małych wielbicieli Brzechwy i Tuwima? Z pewnością pokochają też wiersze Jana Sztaudyngera!
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1106708818 |
Tytuł: | Zwrotki dla Dorotki. Arcyksiażę fiołków |
Autor: | Sztaudynger Jan |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Literackie |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 58 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2015-10-07 |
Rok wydania: | 2015 |
Data wydania: | 2015-10-07 |
Od lat: | 6+ |
Forma: | książka |
Okładka: | twarda |
Wymiary produktu [mm]: | 12 x 240 x 239 |
Indeks: | 16851511 |
ocen
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Zwrotki dla Dorotki. Arcyksiażę fiołków
Zbiór wierszy dla dzieci Jana Sztaudyngera, czyli najlżejszych i najbardziej uroczych „piórek” mistrza gatunku. Po dziecięcych strofach młodych czytelników oprowadzać będzie Dorotka, postać wzorowana„Kicia”, „Konik polny”, „Wróciły jaskółki” czy „Arcyksiążę fiołków” to tylko cztery z wielu tytułów wierszy starannie zebranych w tym kolorowym wydaniu przypominającym o beztrosce lat dzieciństwa, którego nikomu nie powinno się odbierać. Jan Sztaudynger poprzez swoją twórczość wykazuje, jak bardzo bliska jest mu natura. We wszystkich zwrotkach pisanych dla dzieci na pierwszy plan wychodzi miłość do tego, co wokół nas – zwierząt, zieleni czy innych zjawisk występujących w przyrodzie. To nie wyimaginowany, nienaturalny potwór odgrywa tutaj najgorszą z ról, a zły sen czy muchomor, zaś miejsce współczesnego, fantastycznego bohatera przejmuje księżyc będący w stanie ulżyć pochłoniętej w bólu naturze. Wcale nie potrzeba wymyślnych postaci, by stworzyć młodemu czytelnikowi zalążek fabuły mogącej go zainteresować. To, co tutaj występuje, napawa optymizmem, bo wiąże się z prawdziwym życiem, w którym, patrząc oczyma wyobraźni, można dojrzeć prawdziwą magię.
Wiersze Sztaudyngera niekoniecznie w każdym przypadku niosą ze sobą jakiś morał. To nie pouczające bajki, a rymowane zwrotki, których głównym zadaniem jest bawić. W dzisiejszych czasach, kiedy to przez wielu młodych ludzi czytelnictwo uważane jest za coś niemodnego, poezja schodzi na całkowity tor boczny. Nieumiejętność jej interpretacji, wychodząca na jaw po wielu latach, potęguje się, wygasając i zabijając dziedzictwo narodowe, które otrzymaliśmy w spadku. Właśnie takie wesołe, niezobowiązujące, przebijające lekkością i beztroską wiersze pokażą dzieciom, że liryka to nie przeżytek, a coś, do czego od czasu do czasu warto powrócić. Być może zwrotki Jana Sztaudyngera zaszczepią iskierkę sympatii do tegoż gatunku literackiego także w tych nieco starszych już czytelnikach, którzy towarzysząc swoim pociechom we wspaniałej przygodzie, znajdą ciekawy i rozwojowy sposób na spędzanie wspólnego czasu.
Podróż przez ukwiecone ogrody czy gęstwiny drzew, a nawet możliwość sięgnięcia samego nieba ułatwiają kolorowe i przyciągające oko obrazki autorstwa Jony Jung, jednej z najpopularniejszych ilustratorek czasów współczesnych. Książka staje się więc nie tylko wartościowym przekazem treści, ale także i ładnym elementem wystroju na półce dziecięcego pokoju.
Jeżeli Wasza pociecha lubi Tuwima czy Brzechwę, pozwólcie jej wyjść poza oklepane schematy i podsuńcie jej także Sztaudyngera. Jeśli nie przepada za wierszami – może to właśnie czas, by zaszczepić w niej chęć do sięgania po taką formę literatury. Polecam.
Zbiór wierszy prezentuje się bardzo okazale już na pierwszy rzut oka. Twarda oprawa i kolorowe, bajkowe ilustracje zachęcają do sięgnięcia do środka. Jan Sztaudynger jest bardzo znanym na świecie fraszkopisarzem, który zasłynął z napisania "piórek". Książka zabiera nas do świata Dorotki, która oprowadza nas po kolorowym i przyjaznym świecie. Postać została stworzona na podstawie wnuczki autora, dla której napisał wspaniałe wiersze. Na szczególną uwagę zasługują ilustracje wykonane przez Jonę Jung, dodające tej pozycji zupełnie nowy, baśniowy wymiar. W zbiorze tym uraczymy wiele ponadczasowych wierszyków, które powinny przypaść do gustu nie tylko najmłodszym.
Przenosimy się do świata wierszy, tak pięknych, że na długo pozostaną w pamięci czytelnika. Na wewnętrznej stronie okładki możemy zobaczyć zdjęcie, na którym widać Jana Sztaudyngera z wnuczką Dorotką. Jest to bardzo miły dodatek, dodający całej pozycji bardziej emocjonalnego charakteru. Wiersze są bardzo różne, za każdym razem zabierając czytelnika w zupełnie inną opowieść. Czyta się je niezwykle lekko i przyjemnie, poddając swoim pociechą piękna prozę w zabawnej i niezwykłej formie. Ilustracje bardzo przypadają najmłodszym do gustu, jeszcze bardziej rozwijając wyobraźnię i wciągając w wykreowany przez autora świat. Trudno jest wybrać ulubione opowiadanie, choć mi osobiście najbardziej do gustu przypadło "Dróżką przed siebie". Wszystkie czyta się z ogromną radością i chce się wracać do nich jeszcze nie raz.
"Zwrotki dla Dorotki Arcyksiążę fiołków" to książka wręcz magiczna, gdzie z każdą przewróconą stroną wnikamy jeszcze głębiej w świat bajek i fantazji. Książka pisana jest językiem lekkim i barwnym, dzięki czemu wciąga w swój wyjątkowy świat. Dobrze wybrana czcionka, piękne ilustracje i ponadczasowe wierszyki to bardzo duże plusy tej pozycji. Publikacja idealna dla dzieci i ich rodziców, sprawiająca wiele godzin super spędzonego czasu. Dzięki lekturze tej książki nie raz zagości uśmiech na waszych twarzach. Jak najbardziej polecam.
Lektura tych wierszyków sprawiła mi naprawdę dużą przyjemność... Z każdego z nich bije taka serdeczność i miłość do małej Dorotki, że pokochałam zarówno ją jak i jej cudownego dziadka.
Jan Sztaudynger (jako dziadek) miał nietypowy sposób na wychowanie – pisał dla wnuczki wierszyki, aby zwrócić jej na coś uwagę, albo ją czegoś nauczyć. To chyba najbardziej uroczy sposób nauczania jaki poznałam...
Czego jednak uczy Jan Sztaudynger? Zwraca uwagę na to, że nieładnie jest głośno kichać (jak z armaty!) oraz, że „nie wolno w lesie kląć”. Przyznam szczerze, że bardzo mnie wzruszył ten mały tomik… Dodatkowo na pierwszych (i ostatnich) stronach książki możemy się przyjrzeć zarówno autorowi wierszyków jak i jego małej i kochanej inspiracji, czyli Dorotce.
Zaletą książki są również piękne i kolorowe ilustracje autorstwa Jony Jung. Dzięki nim dziecko będzie miało czym zająć wzrok podczas słuchania wierszyków.
Jan Sztaudynger zaskoczył mnie nie tylko miłością i poczuciem humoru, ale również niesamowitą wyobraźnią! Te wierszyki są po prostu magiczne, pełne ciepła, a przy tym mądre i zabawne. Czy można chcieć czegoś więcej? Moim ulubionym jest ten tytułowy - Arcyksiążę Fiołków. Jeżeli jeszcze go nie znacie – koniecznie przeczytajcie!
Jan Sztaudynger jest znany z fraszek oraz „piórek”, ale jako autor wierszy dla dzieci jest równie wspaniały! Dzieci, które kochają Tuwima czy Brzechwę – na pewno polubią również dziadka Dorotki!
Książkę polecam dla dzieci powyżej 4 roku życia - niektóre wierszyki mają trudne słownictwo, jednak dla mnie jest to ich dodatkowym atutem. Lektura tej książki przyniesie wiele radości zarówno dzieciom jak i rodzicom czy wychowawcom!
Publikacja została kunsztownie i barwnie wydana. Twarda oprawa w dobrze skomponowanych kolorach i optymistycznych wzorach stanowi początek i niejako bramę do świata wierszy, które są zabawne, lekkie i ciekawe. Na wewnętrznej stronie okładki znajdują się czarno białe zdjęcia przedstawiające autora wraz z wnuczką Dorotką, dla której te utwory powstały. Dalej z każdą stroną czytelnik zagłębia się w świat słów, kolorów, rymów, kwiatów, lasu i słońca. Świat wyczarowany z każdego słowa i przyciągający niczym magnez. Każdy z utworów to zupełnie inna historia, pięknie opowiedziana i otoczona niezwykłymi rysunkami w wykonaniu znanej ilustratorki Jony Jung. Ilustracje te zdecydowanie uatrakcyjniają publikację.
Gdybym miała wskazać wiersz, który spodobał mi się najbardziej miałabym z tym duży problem. Każdy wiersz jest inny, ale równie ciekawy. Wszystkie czyta się bardzo przyjemnie. Muszę przyznać, że książka pozytywnie mnie zaskoczyła zarówno pod względem wyglądu, jak i treści.
„Zwrotki dla Dorotki” to magiczna książeczka, przy której można wspólnie z dzieckiem miło spędzić czas. Zachwyca oprawa graficzna, kolorystyka i przede wszystkim interesujące, zabawne wiersze. Lektura doskonale nadaje się także do samodzielnego czytania przez dziecko, w czym pomocna może być duża i czytelna czcionka. Polecam tę niesamowitą publikację, która rozwija, wzbudza uśmiech i przenosi do pięknego świata poezji.
http://ksiazki-moj-maly-swiat.blog.pl/2015/10/23/zwrotki-dla-dorotki-jan-sztaudynger/
W tym cudownym zbiorze znajdziemy prawie wszystko: zwierzątka, kwiatki, niebo, słońce, trawę, księżyc, las i ogród, a także wnuczkę mistrza, Dorotkę. Zwrotki dla Dorotki są piękną, kolorową książeczką, opatrzoną uroczymi rysunkami autorstwa Jony Jung, jednej z najważniejszych współczesnych ilustratorek książek dla dzieci.
Najmłodszych czytelników zaprasza do wędrówki po leśnych i ogrodowych ścieżkach wyobraźni Dorotka, ukochana wnuczka Sztaudyngera, dla której te strofy zostały napisane przed laty. Dorotka prowadzi dzieci wśród barwnego labiryntu kwiatów i drzew, nad brzeg strumienia, w promieniach słońca i w poświacie księżyca oraz do miejsca, gdzie zaczyna się tęcza.
Książki dla dzieci, obojętnie czy to proza, czy poezja powinny bawić i uczyć. Taka właśnie jest ta książeczka, krótka, piękna i mądra. Życząc sobie i kolejnym pokoleniom więcej takich cudowności – nie tylko dla dzieci – zapraszam do lektury Zwrotek… i gorąco polecam.
Myślę, że wiele osób zna te popularne i wesołe wierszyki, ale w nowym zbiorze, który ukazał się 45 lat po śmierci pisarza, znalazły się też niedawno odnalezione wiersze np. ,,Konik polny" z 1930 roku.
Książeczka jest starannie i pięknie wydana, a ilustracje wykonała Jona Jung. Można też obejrzeć zdjęcia Jana Sztaudyngera z wnuczką. Dla mnie są przepiękne:)
Wiersze jak najbardziej są warte polecenia dla małych smyków:)
Więcej informacji o tej książeczce znajduje się tutaj:
http://magiawkazdymdniu.blogspot.com/2015/10/zwrotki-dla-dorotki-arcyksiaze-fiokow.html#gpluscomments
Dorotka to niesforna, krótkowłosa dziewczynka, która lubi marzyć i przeżywać nowe przygody, nawet w swoim własnym domu. Najlepszym przyjacielem Dorotki, jest jej dziadek, narrator tych wierszowanych opowiastek.
Książkę przyozdobiły piękne i rozsiewające radosną atmosferę, ilustracje Jony Jung. "Zwrotki dla Dorotki" to książka godna polecenia, która wywoła uśmiech na niejednej dziecięcej buzi.
źrodło: www.czytamirecenzuje.blogspot.com