Żeńska końcówka języka (okładka  miękka, wyd. 04.2023)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 32,08 zł

32,08 zł
54,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Cała prawda o feminatywach! Jak to z nimi jest: to wymysł współczesnych feministek czy językowa tradycja, o której zapomnieliśmy? Skąd tyle zamieszania wokół kobiecych nazw zawodów? Kogo tak właściwie drażnią i dlaczego obrosły tyloma mitami?

Martyna F. Zachorska, językoznawczyni znana jako Pani od Feminatywów, pokazuje, jak język – zwyczaje językowe, przysłowia czy potoczne zwroty – buduje obraz naszego świata, w tym nasze postrzeganie kobiet, płci czy ciała. Pisze też o tym, jak polszczyzna radzi sobie z opisywaniem seksualności, zwłaszcza kobiecej, czy niebinarności. A co więcej, autorka nie boi się zajrzeć w najciemniejsze zakamarki internetu, czyli do manosfery, w której redpillowcy rozprawiają o tym, jak feministki represjonują białych mężczyzn.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1363894477
Tytuł: Żeńska końcówka języka
Autor: Martyna F. Zachorska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Poznańskie
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 320
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-04-26
Rok wydania: 2023
Data wydania: 2023-04-26
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 150 x 200 x 30
Indeks: 55489263
średnia 4,9
5
70
4
10
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
10 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
10-05-2023 o godz 21:51 przez: Aleksandra | Zweryfikowany zakup
Bardzo polecam. Łatwo się czyta, książka popularno-naukowa. Uświadomiła mi jaką moc mogą dać feminatywy i że faktycznie warto ich używać, a dla nas kobiet, to coś o co warto walczyć. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 3 1
5/5
17-05-2023 o godz 23:25 przez: Julia | Zweryfikowany zakup
Świetna książka. Dużo ciekawostek. Polecam do zapoznania się z treścią.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-09-2023 o godz 00:01 przez: Aleksandra Jonczyk | Zweryfikowany zakup
Do przeczytania jednym tchem. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-02-2024 o godz 06:35 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Świetna!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
15-08-2023 o godz 10:24 przez: Weronika osałkowska | Zweryfikowany zakup
Ciekawa
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-07-2023 o godz 20:55 przez: kryminalnatalerzu
Książka Martyny F. Zachorskiej „Żeńska końcówka języka” to coś nie tylko dla aktywistek, feministek, ale po prostu dla ludzi dbających o język polski, zwracających uwagę, by wypowiadać się poprawnie, w zgodzie z naszą polską gramatyką. Autorka skupia się w niej na tak zwanym języku inkluzywnym, czyli języku, który nie dyskryminuje. W jego skład wchodzą feminatywy, czyli określenia żeńskie zawodów lub funkcji. Feminatywy od kilku lat wzbudzają żywą dyskusję w polskim społeczeństwie, a autorka tłumaczy dlaczego i dlaczego tak naprawdę nie ma się czym aż tak ekscytować. Pewnie wielu z Was zaskoczy wiadomość, że feminatywy to nie jest twór nowy, a coś, co pojawiło się w języku polskim jeszcze przed wojnami jako konieczność językowa do nazwania kobiet, które wkroczyły na scenę zawodową wcześniej im niedostępną. Czyli nie jest to przekonanie polityczne, a po prostu logiczne, gramatycznie poprawne następstwo pojawienia się czegoś nowego, co trzeba nazwać. Autorka tłumaczy to wszystko bardzo prosto, momentami nawet zabawne, a wszystko popiera badaniami, definicjami słownikowymi i wycinki z dawnej prasy. Poza feminatywami znajdziemy tu też trochę o języku inkuzywnym w ogóle, o ciągłym tabu językowym jakim jest seksualność, a nawet i o języku z drugiego krańca przekonań – tego, jakim posługuje się w manosferze. To publikacja ciekawa, dla ludzi szanujących język i drugiego człowieka. W końcu język jest nierozerwalną częścią ewolucji, skoro nasze czasy się nieustannie zmieniają, to język też musi. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
23-06-2023 o godz 07:12 przez: viki
✨Żeńska końcówka języka✨ . Książka, która trafiła do mnie w odpowiednim momencie. Dzięki takim osobą jak autorka książki @paniodfeminatywow ✨💕 czy @maciejmakselon 🍃🫶🏼 zaczęłm interesować się tematem feminatywów znacznie bardziej niż kiedyś. Ponad to semestr na uczelni wykorzystałam na dokształcanie się i wzięłam udział w warsztatach redaktorskich, dzięki czemu poznałam także wagę słowa, o której nie miałam wcześniej pojęcia! . W swojej książce „Żeńska końcówka języka” autorce, nie chodzi o to, aby narzucić sposób mówienia, a jedynie przedstawić fakty. W posługiwaniu się językiem najważniejszy jest nadawca i odbiorca - to oni mają specjalne narzędzia, dzięki którym przetwarzają komunikat. Jeżeli dana osoba chce być nazywana panią chirurg, a druga chirurżką, powinniśmy zaakceptować decyzje obu. To czego nauczyłam się niedawno - nie tylko w kontekście tej książki, ale i życia codziennego - to fakt, że ja osobiście nie lubię być oceniana, czy wyśmiewana. A komentarz typu „Chirurżka? Co to za nowomowa? Tego się nawet wymówić nie da” - uważam za formę i jednego, i drugiego. . Jeżeli chodzi o książkę @paniodfeminatywow, jest to bardzo kompleksowa podróż przez wszystkie ( albo przynajmniej większość) aspektów związanych z a)feminatywami i używaniem języka, b) podóżą po sytuacji kobiet w Polsce, zarówno kiedyś jak i teraz, dzięki czemu widać jak bardzo się on zmienia. . Myślę, że mogłabym wymieniać więcej, ale warto sięgnąć po tą pozycję i samemu wczytać się w to co jest napisane. Jeżeli macie przeczytać JEDNĄ książkę popularnonaukową w tym roku, koniecznie sięgnijcie po „Żeńską końcówkę języka”! To jest cudo! To jest przygoda, o którą nie prosiliśmy, ale potrzebowaliśmy ❤️ Martyna jest mistrzem tłumaczenia i pisania, dzięki czemu przez książkę się dosłownie płynie! A jeżeli interesują Was kwestie językowe, to polecam zaobserwoać @paniodfeminatywow na Instagramie ☺️😉 . Współpraca reklamowa @wydawnictwo_poznanskie
Czy ta recenzja była przydatna? 2 1
5/5
16-05-2023 o godz 07:07 przez: urszula_gala
Martyna F.Zachorska "Żeńska końcówka języka, "Wszystko płynie" powiedział kiedyś najprawdopodobniej Heralit z Efezu. Ewoluuje również język, którym się posługujemy. Są słowa,  które z czasem nabierają nowych znaczeń. Zdarza się, że ubrane w wyrazy wypierają te wychodzące z obiegu. Bywają tworzone od podstaw, by potem zaistnieć w codziennym użytkowaniu. Ba, potrafią nawet wygrywać w konkursach na Młodzieżowych Słowo Roku. Cieszy mnie, że szczególnie nazwy profesji, coraz częściej otrzymują swoje żeńskie odpowiedniki. Część z nich istniała już na początku XX wieku, by w którymś momencie zostać wyparta przez sformalizowany i urzędowy język PRLu, choć nawet w czasach komuny ówczesna władza zwracała się przecież do obywatelek i obywateli. Feminatywy powoli zmieniają swoją rolę. Z nieproszonych gościń naszej codzienności, stają się obecnymi w sferze publicznej domowniczkami. Fryzjerkę czy krawcową znamy od zawsze, łatwo przyszło nam zaakceptować fotografkę i graficzkę. Nie róbmy więc pod górkę chirurżce, nawet jeśli akurat ta, trochę nieszczęśliwie dla polskiego języka, jest nieco trudniejsza w wymowie czy dziekanie, która - dla mnie brzmiałaby ładniej, gdyby określana była dziekanką, przyjętą już jednak wcześniej na uczelniach jako przerwę w studiowaniu. Widziana oczami młodych jestem już starej daty, ale nawet jeśli nie używam najbardziej chyba żywego i nieustannie ewoluującego języka młodzieży, niezmiernie ciekawi mnie jego ciągły rozwój. @paniodfeminatywow czyli Martyna F. Zachorska, autorka książki nie skupia się jedynie na żeńskich formach gramatycznych zawodów i funkcji, ale objaśnia również złożony świat ról płciowych, tożsamości płciowej, orientacji psychoseksualnej, istniejących w języku seksualizmów, których tak nie lubią algorytmy mediów społecznościowych czy wreszcie zwraca uwagę na inkluzywność językową i empatyczną komunikację. Bo kiedy się rozumie, łatwiej jest też zrozumieć.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
03-05-2023 o godz 23:34 przez: dygres.ja
Z biegiem lat zmiany społeczne wpływają na tempo rozwoju postrzegania kobiet w świecie. Wszystko się zmienia(chociaż sądzę, że w dalszym ciągu znajdą się osoby, które uważają że kobiety to nie ludzie). Po uzyskaniu równego dostępu do nauki, możliwości podjęcia pracy zawodowej, wydawałoby się, że w tej podstawowej kwestii wszystko jest wyjaśnione, jednak okazuje się, że nie do końca… Z feminatywami miałam raczej nie po drodze. W moim najbliższym otoczeniu nie zwracano uwagę na formę jakiej się używa, czasem mogła to być pani profesor, a czasem profesorka. Używana forma nie stanowiła różnicy w odbiorze. Ale prędzej czy później nastąpiło moje zetknięcie ze ścianą… dosyć konserwatywną ścianą. Największą grupę oburzonych stanowią mężczyźni. Uważają oni feminatywy za wymysł feministek z XXI wieku, jednak historia Polski pokazuje, że sprawa wygląda zupełnie inaczej, jeszcze do czasów II wojny światowej stosowanie feminatywów było na porządku dziennym. Z pewnością dla wielu stosowanie formy żeńskiej jest pewnego rodzaju demonstracją swoich poglądów, czemu oczywiście się nie dziwię. Z braku przyzwyczajenia feminatywy brzmią nieco nienaturalnie, niepoważnie, być może nawet lekceważąco. Książka jest napisana w bardzo przystępny sposób. Autorka zawarła w niej sporo ciekawych przykładów, w tym także fragmenty wywiadów, czy też wpisów w mediach społecznościowych. Takie dodatki świetnie uzupełniają merytoryczną część książki. Jest to świetna pozycja zarówno dla laików, jak i tych zainteresowanych tym tematem.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
16-05-2023 o godz 11:59 przez: Oliwia
Bardzo wartościowa i merytoryczna. Temat zagłębiony od podstaw, wspaniała pozycja zarówno dla ,,początkujących” w temacie jak i dla tych, którzy są już bardziej rozeznani. Ogromnie polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorze: Martyna F. Zachorska

Żeńska końcówka języka
ebook
5/5
(5/5) 0 recenzji
42,99 zł
Żeńska końcówka języka
audiobook mp3
4.6/5
(4,6/5) 8 recenzji
49,99 zł

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Różowa linia
4.6/5
34,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Pudło
4.6/5
34,86 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego