Wszystko za życie (DVD)

Bardzo poruszający, idealnie dobrani aktorzy, piękne ujęcia. Można oglądać w kółko a i tak się nie znudzi. Soundtrack genialny.

Pozornie jest to historia o chłopcu, który spełnia swoje marzenie i wyrusza w tytułową "dzicz", ale tylko pozornie..

Ilu z nas miało ochotę czasami zostawić wszystko i uciec? Bez zbędnych nam rzeczy materialnych, spakować plecak i wyjechać daleko przed siebie. Szybkie tempo życia, problemy, stresy, sprawiają, że w głowie niemal każdego z nas wcześniej czy później rodzi się takie pragnienie.
Film traktuje o chłopcu, który stojąc u progu dorosłości, postanawia wcielić te pragnienie w życie. Zostawia otaczającą go rzeczywistość i wyrusza na Alaskę, spełniając tym samym swoje marzenie.

To piękna historia o odwadze,sile ducha i pasji tytułowego Chrisa. Ale co najważniejsze film odpowiada na ważne pytanie: Czy realizacja marzeń przyniesie nam szczęście? Myślę, że większość osób, które nie oglądały filmu, odpowiedź zaskoczy. I wbrew pozorom nie jest to odpowiedź z cyklu "zdobyłeś najwyższy szczyt", więc teraz znajdziesz sobie nowy cel.

Jeśli chodzi o realizację filmu: Piękne krajobrazy z idealnie dobranym soundtrackiem tworzą niesamowity klimat. Bardzo dobra gra aktorska.

Niebanalna fabuła i świetna realizacja, sprawiają, że film plasuje się u mnie w czołowej piątce filmów, do których często wracam i chętnie kupuję na prezent.

"Wszystko za życie", choć jest filmem z 2007 roku, zawsze będzie aktualny. Opowiada historię młodego człowieka, Christophera (Emile Hirsch), który szuka swojej drogi w życiu. Czy chęć bycia w zgodzie ze sobą stanie ponad rodzinnymi więzami, tradycjami i planami przyszłej kariery? Czy jest możliwe życie zadowalające wszystkich? Jaki mamy na to wpływ? Czym jest szczęście i co jest tak naprawdę ważne w życiu? Czym jest materialny świat? Czy droga do samospełnienia jest tylko jedna?

Pięknie nagrane ujęcia przenoszą widza w świat Christophera. Film w swej różnorodności porusza i skłania do refleksji, pozostawia po sobie niedosyt i chęć odkrywania życia.

Film rewelacyjny. Poruszający ważne kwestie sensu życia, celów i wartości, a także relacji międzyludzkich. Co tak naprawdę jest ważne?. Czy ucieczka od codzienności i z pozoru bezsensownej gonitwy może dać szczęście? I czy poszukiwanie szczęścia za wszelką cenę może przynieść ukojenie?

Film do którego wracam, jeden z moich ulubionych. Świetna historia, dobrze nakręcona, daje do myślenia. Doskonały soundtrack Eddiego Vedder'a (wokalisty Pear Jam). Polecam!

Film ciekawie pomyślany, ale niestety akcja się bardzo dłuży. Trzeba lubieć taki styl, żeby docenić.

Jak dla mnie jest to jeden z najlepszych filmów jakie widziałam.Niesamowity film o życiu i przetrwaniu.Wspaniała gra aktorów i opisywana historia.Naprawdę polecam wszytskim tym którzy lubią sobie obejrzeć dobry film.Jest to film który na pewno zostanie u każdego na długo w pamięci i sięgnie po niego bardzo często.
GORĄCO POLECAM!!

Nie rozumiem, dlaczego ten film przebrzmiał prawie nie zauważenie...Jest w nim wszystko, co definiuje dobry film: jest prawdziwy, jest poruszający i pamięta się go na całe życie. Doskonała gra (no właśnie...wahałam się używając tego słowa, bo nie odebrałam tego co się działo na ekranie jako gry) aktorska, doskonałe zdjęcia no i muzyka...Może nie jestem obiektywna, bo uwielbiam Eddiego Vadera bezwarunkowo, ale ten projekt jest tak inny od tego, co dotychczas robił i robi...
Film i Soundtrack to moim zdaniem obowiązkowy element każdego szanującego się miłośnika dobrego filmu i dobrej muzyki. Gorąco polecam.

Pozornie prosta opowieść o ucieczce z domu przeradza się niespodzianie w dramat bohatera. Zamiast buszownia w zbożu twarda, pełna szczerych refleksji ocena rzeczywistości. Polecam rodzicom dorastających dzieci, dzieciom, które dorastają, wszystkim którzy w filmie cenią sobie klimat, piękne zdjęcia, niewymuszone wzruszenia, ludziom którzy kochają życie.
I wreszcie powalająca ścieżka dźwiękowa - zapewne bardziej dla fanów nurtu z Seattle, choć- mój 11-letni syn prosi w aucie od kilku tygodni tylko o płytę Eddiego Vedera.