Widma nocy. Dokumentacja zbrodni (okładka  miękka, wyd. 07.2021)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 26,02 zł

26,02 zł
39,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 38,98 zł

Sprzedaje Inbook : 38,61 zł

Sprzedaje dvdmax : 40,69 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Jeśli nie umiemy się upomnieć o tych, którzy ginęli w okrutny sposób, tylko dlatego, że byli Polakami, nie zasługujemy na miano wspólnoty. 

Najbardziej osobista książka Stanisława Srokowskiego, pisarza od lat upominającego się o sprawiedliwość i szacunek dla ofiar rzezi kresowej.
To antologia i chronologia zbrodni ukraińskiego ludobójstwa na Kresach, która pozwoli czytelnikowi uporządkować swoją wiedzę na ten ciągle zakłamywany temat. 

Wspomnienia z września 1939 r.
Relacja ojca i opowieść matki
Rąbali nas jak kury na klocu
Zachowanie Sowietów, Białorusinów i Żydów
Terror Oun wobec rodaków
Zachowanie kościoła unickiego
Ukraińskie gwałty na polkach
362 sposoby mordowania Polaków

Każdy badacz historii po przeczytaniu tej książki będzie już wiedział na pewno, że początki masowych ukraińskich mordów sięgają września 1939 roku, a kończą się dopiero w 1947 roku, ogarniając swoim zasięgiem aż siedem województw.

W prezentowanych świadectwach i innych dokumentach zachowaliśmy ich pierwotny, oryginalny kształt, nawet wtedy, kiedy wydawał się nam niezgrabny lub niezgodny z normami gramatycznymi. 

Krew niewinnych ofiar nadal woła o sprawiedliwość.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1275142167
Tytuł: Widma nocy. Dokumentacja zbrodni
Autor: Srokowski Stanisław
Wydawnictwo: Fronda
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 336
Numer wydania: I
Data premiery: 2021-07-21
Data wydania: 2021-07-21
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 20 x 140 x 200
Okres historyczny: stalinizm - II wojna
Indeks: 39378163
średnia 4,9
5
14
4
2
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
5 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
02-10-2023 o godz 18:22 przez: Andrzej | Zweryfikowany zakup
Trudne ale polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-05-2024 o godz 11:49 przez: jaca | Zweryfikowany zakup
Ok
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
28-08-2021 o godz 10:23 przez: Kacper
"Widma nocy" Stanisław Srokowski 17 września 1939 roku, gdy na Kresy Wschodnie napadło ZSRR, był dniem dramatycznym dla mieszkańców województwa tarnopolskiego. Nie tylko z powodu zbliżającego się frontu, ale też dlatego, że właśnie w ten pamiętny dzień zostało zaatakowanych przez sotnie UPA, przy udziale chłopstwa ukraińskiego, kilka wsi w powiecie podhajeckim — Sławentyn, Szumlany, Boków i inne... "Widma nocy" to kompendium wiedzy o ludobójstwie dokonanym przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach zamieszkujących tereny Podola. Wbrew innym informacjom autor udowadnia, że pierwsze zbiorowe mordy na ludności polskiej rozpoczęły się już w 1939 roku, tuż po napaści Sowietów. Jednak wiele, wręcz większość innych źródeł pokazuje, że pierwszy masowy napad bojówek ukraińskich na skupisko polskie nastąpił 9 lutego 1943 roku we wsi Parośla I na Wołyniu. Zaznaczę, że Stanisław Srokowski w dużej mierze skupia się właśnie na mordach poprzedzających apogeum ludobójstwa, które miało miejsce 11 lipca 1943 roku. O autentyczności opisywanych w książce wydarzeń świadczą przytaczane przez autora rozmaite wspomnienia naocznych świadków, listy, cytowane fragmenty innych publikacji naukowych na ten temat. I to właśnie historie ocalałych robią największe wrażenie — wstrząsają, wzruszają, niejednokrotnie szokują, ale, co najważniejsze, otwierają oczy na to, jak zła była banderowska ideologia, przez którą dziesiątki tysięcy ludzi straciły życie w ogromnych mękach. Czytelnikowi niezaznajomionemu z historią ludobójstwa na Kresach sceny przedstawione w "Widmach nocy" mogą wydawać się całkowicie odrealnione, kuriozalne, absurdalne, jednak to, co udało się autorowi zawrzeć w tej niekrótkiej, lecz treściwej książce mówi samo za siebie. Stanisław Srokowski zwraca uwagę na to, że wszelkie pozycje książkowe, czy filmowe dotyczące rzezi wołyńskiej są dostępne dla jak najmniejszej ilości odbiorców. Programy historyczne puszczane w środku nocy, książki wydane w zbyt małych nakładach wpływają na to, że Polacy tak naprawdę niewiele wiedzą o Kresach. Takich pisarzy jak p. Srokowski w Polsce brakuje. ⭐7/10 Za egzemplarz książki dziękuję Autorowi.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-12-2021 o godz 11:07 przez: Ewelina Górowska
Zgłaszając się do recenzji, nie miałam pojęcia, że ta książka wywoła we mnie tyle skrajnych emocji. Jest mi trudno ocenić tę książkę, bo gdzieś w głębi serca czuję, że nie mam do tego prawa, tym bardziej że sam autor zaznacza, że jest to jego najbardziej osobista książka. A w moim odczuciu, wspomnień drugiego człowieka oceniać nie wolno. Historia rodziny samego autora, to co przeżyła jego mama, ojciec, on sam, wywołuje ogrom emocji współczucia i poruszenia. Trudno mi opisać własne emocje i odczucia, a dopiero czyjeś. Jednocześnie cieszę się, że książka trafiła w moje ręce i miałam możliwość poznania wielu autentycznych historii. Z drugiej strony, jestem przerażona, jak wiele zła się wydarzyło... Zła, które wyrządził sąsiad sąsiadowi. Przerażający jest fakt, że na ten morderczy proceder zezwalał nawet kościół, w którym popowie święcili narzędzia zbrodni takie jak siekiery, widły, noże itp. które miały służyć do mordowania. Nawoływania do przemocy z ambony, wyzwiska i wskazywanie palcem, to po prostu nie mieści mi się w głowie. W książce znajdziemy wiele historii ludzi, którzy byli świadkami, którzy przeżyli i mogli to opowiedzieć. Opisy morderstw, które widzieli na własne oczy, nie mieszczą się w głowie. To, co robiono tym ludziom woła o pomstę. Nie będę ich opisywać, bo są zbyt brutalne. Autor przybliża nam także życiorys Bandery- ukraińskiego bohatera narodowego. Straszne i zarazem niezwykle przykre jest to, że do dziś ten człowiek jest cenioną osobistością a szkoły, ulice i pomniki noszą jego nazwisko. Wiele złości wywołał we mnie ten rozdział. Ogólnie książkę czytałam długo, jest ona niezwykle trudna i bolesna. Kilkukrotnie musiałam ją odłożyć na kilka dni, by poukładać sobie całą tę krzywdę w głowie i dać odpocząć rozchwianym emocjom. Czy polecam? Zdecydowanie nie jest to książka dla każdego, ale jeśli interesuje Was ten temat, znajdziecie tutaj wiele cennych informacji. POLECAM...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-09-2021 o godz 09:38 przez: Magdalena Mierzynska
Stanisław Srokowski w swoich powieściach oraz zbiorze opowiadań nawiązuje do wydarzeń z 1943 roku, kiedy to ziemie wschodnie II Rzeczypospolitej ogarnęła fala ludobójstwa, dokonywanego przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach. Na kanwie "Nienawiści" powstał w 2016 roku film pt. Wołyń w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. "Jeśli nie umiemy się upomnieć o tych, którzy ginęli w okrutny sposób, tylko dlatego, że byli Polakami, nie zasługujemy na miano wspólnoty". Autor, który od dawien dawna dochodzi do prawdy ludobójstwa. Ta książka jest hołdem dla ludzi ziemi kresowej. To najbardziej osobista książka pisarza, jednocześnie antologia i chronologia zbrodni ukraińskiego ludobójstwa na Kresach. Usystematyzowana datami i miejscami zdarzeń. Ogrom historii ludzi, którzy byli świadkami, którzy przeżyli i mogli to opowiedzieć. Historia rodziny samego autora, to co przeżyła jego mama , babcia, on sam. Niewiarygodne historie, ciężkie do opisania. Powiem Wam, że ogrom okrucieństwa jest niemozliwy do opisania. To co Ukraińcy wyprawiali nie mieści się w głowie. To nie było mordowanie, ale znęcanię się, katowanie, żywcem zdzieranie skóry, nabijanie na grabie, wydłubywanie oczu, a to co robili z dziećmi. Nie napisze Wam o tym ponieważ to jest za brutalne. Książkę czytałam na raty. Nie mogłam spokojnie przyswoić tego co tam jest napisane. Serce pękało. Jeśli interesuje Was ten temat, jeśli chcecie poznać fakty, o których być może nie słyszeliście to polecam. Dla mnie bardzo dobrze napisana historia. ALE... NIE jest to książka dla każdego z powodu drastycznych opisów, nie wymyślonych przez autora, ale relacjonowanych przez świadków .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego