W trybach chaosu. Jak media społecznościowe przeprogramowały nasze umysły i nasz świat (okładka  miękka, wyd. 05.2023)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 41,99 zł

41,99 zł
59,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

„Stworzyliśmy machinę do wywoływania oburzenia, zachęcającą do propagowania bulwersujących treści. [...] Zwyczajni ludzie zaczęli się czuć jak żołnierze cyfrowej armii walczący o wspólną sprawę” – zauważyła Renée DiResta, research manager w Stanford Internet Observatory. Przejście od słów do czynów było tylko kwestią czasu.

Mjanma – wzrost ekstremistycznych nastrojów prowadzący do jednego z największych ludobójstw od czasów drugiej wojny światowej i rzezi ludności Rohingja. Sri Lanka – rozruchy na tle religijnym. USA – chaos informacyjny zakończony najbardziej kontrowersyjnymi wyborami prezydenckimi w historii Stanów Zjednoczonych. Genezy wszystkich tych wydarzeń możemy szukać w feedzie mediów społecznościowych.

Max Fisher w ramach kilkuletniego dziennikarskiego śledztwa badał aktualności wyświetlane na naszych tablicach oraz to, jak w sieci pogłębiają się podziały i jak zadomawiają się w niej nienawiść i dezinformacja. W swojej książce razem z „uciekinierami” z Doliny Krzemowej szuka źródeł tych zjawisk. Analizuje również społeczne i psychologiczne aspekty naszego funkcjonowania w internecie, krytycznie przyglądając się sterującym nimi algorytmom nastawionym na pochłanianie naszego czasu. Patrzy na ręce gigantów Big Techu: Marka Zuckerberga, Andrew Boswortha, Yishana Wonga, Erica Schmidta, Susan Wojcicki czy Jacka Dorseya, którzy pod przykrywką szerzenia wolności słowa zwiększają polaryzację, a z powstałej dezinformacji czerpią wielomilionowe zyski.

Media społecznościowe, które miały służyć integracji i utrzymywaniu kontaktu, na naszych oczach stają się narzędziami szerzenia rasizmu, mizoginizmu czy hejtu. Chaos obecny w przestrzeni wirtualnej rozprzestrzenia się na ulice. Kto ponosi za niego odpowiedzialność? I co ważniejsze: kto tak naprawdę poniesie jego konsekwencje?

"Media społecznościowe stały się elementem infrastruktury codzienności, traktujemy je niemal jak powietrze, niezbędny składnik potrzebny do życia. Max Fisher ujawnia koszty tego uzależnienia. Przenika do kryjących swoje tajemnice korporacji i pokazuje, że za fasadą niewinnie wyglądających interfejsów Facebooka, YouTube’a i innych platform kryje się machina chaosu. Jej pracą zarządzają pozbawieni wyobraźni społecznej menadżerowie i algorytmy tworzone na podstawie najnowszej wiedzy o ludzkich zachowaniach. Zamieniają one użytkowników w surowiec do generowania zysku. Niszczą przy tym jakość relacji społecznych i prowadzą do destrukcji sfery publicznej. Czy zechcemy wykorzystać tę wiedzę, by odzyskać kontrolę nad mediami i nad sobą? Odpowiedź na to pytanie Fisher zostawia czytelnikom."

Edwin Bendyk, dziennikarz „Polityki”, pisarz, publicysta

"To opowieść o tym, jak biali aspołeczni faceci narzucili każdemu z nas własne, bezduszne zasady. Max Fisher zrywa maski Big Techu i raczy ich w policzek otwartą dłonią."

Jakub Wątor, dziennikarz, redaktor prowadzący „Magazynu Spider’s Web+”

"Witajcie w przyszłości, w której internet stał się jednym z najważniejszych narzędzi ludzi na całym świecie. Książka Fishera to nie tylko pochłaniająca lektura, ale także ważny głos ostrzegający przed niebezpieczeństwami, jakie są następstwem naszej obecności w sieci. W przyszłości, kiedy internet będzie odgrywał jeszcze większą rolę, ten tekst będzie niezwykle ważnym narzędziem pomagającym zrozumieć zmiany zachodzące w naszym świecie i podejmować właściwe decyzje, aby zapobiec negatywnym skutkom naszej działalności w sieci."

Aleksandra Przegalińska-Skierkowska, naukowiec, futurolog

"Fisher śledzi coraz aktywniejsze i rozleglejsze działania ruchów politycznych w mediach społecznościowych i opisuje, w jaki sposób algorytmy zaprojektowane w celu „maksymalizacji czasu spędzanego na portalu” systematycznie promują ekstremalne treści, które wywołują moralne oburzenie i budują wspólnoty na poczuciu zagrożenia."

„New Yorker”

"Ta książka to poważne ostrzeżenie o tym, jak bardzo Facebook i inne portale społecznościowe zniekształcają nasze postrzeganie rzeczywistości."

„Guardian”

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1375317722
Tytuł: W trybach chaosu. Jak media społecznościowe przeprogramowały nasze umysły i nasz świat
Autor: Max Fisher
Tłumaczenie: Borowski Mateusz
Wydawnictwo: Szczeliny
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 496
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-05-31
Rok wydania: 2023
Data wydania: 2023-05-31
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 195 x 35 x 135
Indeks: 56074925
średnia 4,6
5
51
4
9
3
2
2
1
1
3
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
10 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
11-11-2023 o godz 21:24 przez: Agnieszka | Zweryfikowany zakup
To powinna być lektura obowiązkowa dla młodzieży oraz przestroga dla wszystkich przed bezkrytycznym przyjmowaniem tzw faktów promowanych w mediach społecznościowych.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
04-11-2023 o godz 09:18 przez: Jacek | Zweryfikowany zakup
Bardzo ciekawe spojrzenie na zmiany zachodzące w społeczeństwie na skutek korzystania z technologii, w tym przede wszystkim mediów społecznościowych. Jak dla mnie brakuje pogłębionych badań, które powinny towarzyszyć takiemu opracowaniu. Stąd tylko 4 gwiazdki
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-03-2024 o godz 21:57 przez: mr.bond | Zweryfikowany zakup
Dobra i dobrze udokumentowana. Trochę przerażająca, a na pewno dająca do myślenia. Jednocześnie jednak strasznie przegadana. Od połowy już się męczyłem. Dobra, ale dla upartych.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-07-2023 o godz 18:20 przez: Cozzie | Zweryfikowany zakup
Świetna pozycja dla każdego interesującego się społeczeństwem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-09-2023 o godz 23:29 przez: domel | Zweryfikowany zakup
Takie książki czytają się same
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-06-2023 o godz 08:11 przez: McMelassa | Zweryfikowany zakup
Ciekawa pozycja. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-04-2024 o godz 22:12 przez: Wiktoria | Zweryfikowany zakup
super.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-06-2023 o godz 20:13 przez: wewau
Ta książka nie jest przełomowa. Charlie Wylie na przykładzie sprawy Cambridge Analityki przestrzegał już przed zagrożeniami związanymi z mediami społecznościowymi, a Matt Taibbi wytknął palcem tych, którzy czerpią zyski z podsycania konfliktu USA vs USA (w którym to konflikcie nietrudno dopatrzyć się podobieństw do wojenki polsko-polskiej). Nie zmieni też waszego życia. Do wyplenienia nawyku scrollowania z nudów potrzeba zachęty większej niż kilka słów przypadkowej użytkowniczki social media, która sama przegląda IG w wolnych chwilach z nudów. "To po co mam to czytać?", zapytacie. Pomimo tego, że pewnie co nieco wiecie o sposobie, w który funkcjonują media społecznościowe, "W trybach chaosu" i tak wyrwie was z kapci, a do tego pomoże wam uporządkować myśli i zrozumieć mechanizmy psychologiczne stojące za tym, że raz za razem obsesyjnie sprawdzamy fb czy IG tak, jakby to była lodówka, w której być może w międzyczasie zmaterializował się nowy smakołyk. Fisher - bez zbędnego dramatyzowania i grania na uczuciach - przedstawia wyniki dziennikarskiego śledztwa w kwestii zakulisowych poczynań gigantów Doliny Krzemowej. Wziąwszy pod lupę z pozoru niegroźne aplikacje, prześledził to, jak na przestrzeni lat za ich pośrednictwem nastąpiła polaryzacja społeczeństw na całym świecie i jak poszczególne platformy stały się urodzajnym gruntem, na którym zaczęto kultywować nienawiść i dezinformację. Zwraca przy tym także uwagę na bańki informacyjne, które służą temu, by użytkownik sam zanurkował w głąb króliczej nory, poszukując wciąż i wciąż coraz bardziej radykalnych w wymowie treści. Na przykładzie wyborów prezydenckich w Stanach oraz tragicznych w skutkach wydarzeń w Sri Lance i Mjanmie autor przedstawia pokłosie gwałtownego, niekontrolowanego wzrostu nastrojów ekstremistycznych. Moim zdaniem jednym z największych atutów tego reportażu jest to, jak silnie jest zakorzeniony w rzeczywistości. "W trybach chaosu" bez wątpienia zmusza do dostrzeżenia przedstawionych mechanizmów na wszystkich platformach, na których funkcjonujemy i jakie są i będą tego konsekwencje. Szczególnie zainteresował mnie przybliżony przez Fishera aspekt psychologiczny - to, jak poszczególne platformy bezlitośnie wykorzystują nasze słabości do optymalizowania zaangażowania i to, jak te działania rzutują na wybory samych użytkowników. (Pisząc ten post, zastanawiam się nad doborem słów. Usuwam i poprawiam zdania, mając w pamięci to, że przekaz nacechowany emocjonalnie zwraca większą uwagę, ale tak ciężko jest zachować powściągliwość. Czy to czyni mnie trybikiem w maszynie? Zapewne tak.) W pewnym momencie przyłapałam się na rozważaniu tego, jak pewne zjawiska z łatwością można zaobserwować w mikroskali na bookstagramie, szczególnie w zakresie tzw. superposterów, pełniących rolę swego rodzaju autorytetów nie z uwagi na wiedzę czy doświadczenie, a to, że poprzez swoją działalność zwiększają zaangażowanie innych użytkowników. W reportażu pada sakramentalne stwierdzenie: "W realnym świecie osoba gadatliwa nie zawsze jest słuchana [...] Tymczasem Facebook skupi na niej powszechną uwagę". Myślę o tym często.
Czy ta recenzja była przydatna? 4 0
5/5
28-06-2023 o godz 14:17 przez: Malaczarna1992
Ta pozycja jest zdecydowanie dla każdego, nieważne czy działa mocno w mediach społecznościowych, czy nie ma nawet konta na Facebooku. Książka przedstawia kulisy firm z Doliny Krzemowej, ujawnia jacy ludzie tam pracują, obnaża algorytmy wielu portali i stron internetowych. Pokazuje jak to co wyświetla nam się w aktualnościach może wpływać na nasze postrzeganie świata i poglądy polityczne. I chyba najbardziej przerażająca była dla mnie część o wpływie na relacje międzyludzkie. Wiecie jak działają cookies - jak chcecie kupić buty i wpiszecie hasło w Google, buty będą z Wami nawet na facebookowych reklamach. Nie sądziłam jednak, że większość portali działa tak samo jeśli chodzi o wiadomości, które czytamy i chłoniemy niczym gąbka. Jeśli mamy określone zdanie w danej sprawie, nasze aktualności będą się kręciły wokół tego. Dodatkowo na pewno zauważyliście, że kontrowersyjne tematy i kłótnie w internecie przyciągają uczestników. Niestety w taki sposób powstają też wszelkie ruchy np. przeciwko mniejszościom narodowym. Odbija się to też na jednostkach, których odmienna opinia na dany temat staje się przyczyną nękania i rujnowania reputacji i życia. Nie byłam świadoma do jakich rzeczy doprowadziły algorytmy Facebooka czy YouTube’a w USA albo w Mjanmie. Ale więcej Wam nie zdradzę, sięgnijcie po reportaż. Dawno żadna książka nie dała mi tyle do myślenia. Jest to książka przerażająca i przytłaczająca, ale mam nadzieję, że właśnie to sprawi, że otworzą nam się oczy i zmieni się coś w myśleniu ludzi. Bardzo polecam. Zresztą… ocena mówi sama za siebie.
Czy ta recenzja była przydatna? 4 0
5/5
27-06-2023 o godz 08:47 przez: AleksandraJakubowska
Niby człowiek o większości poruszonych kwestii wiedział, a jednak zebrane w całość i opowiedziane jedna po drugiej robią piorunujące wrażenie. Co istotne, autor nie jest nastawiony na wzbudzanie sensancji czy grę na emocjach – byłoby to czystą hipokryzją, aczkolwiek wcale by mnie to nie zdziwiło, bo to częsty rodzaj przekazu: pozornie coś piętnujący, a jednak wpisujący się w krytykowany schemat. Ale to w końcu @sczeliny_, więc wiadomo, że byle czego nam nie wcisną. Mac Fisher skupia się w swoim reporterskim śledztwie na Dolinie Krzemowej i poddaje ją chronologicznej analizie, prześwietlając wpływ platform na radykalizację społeczeństw, poświęcając dużo uwagi psychologii i temu jak, dlaczego i w jaki sposób uwiązuje się nas do konkretnych aplikacji. Niesamowicie ciekawy jest ten aspekt psychologiczny i zastanawia mnie, czy czytelnicy po zakończonej lekturze będą bardziej świadomie korzystać ze swoich ulubionych internetowych miejsc. Media społecznościowe, teoretycznie okno na świat, w gruncie rzeczy zawężają pole widzenia, karmiąc użytkowników treściami ograniczonymi do ich baniek, nierzadko stopniowo czyniąc przekaz coraz bardziej agresywnym, co – jak wykazuje autor – prowadzi do jeszcze większej konserwacji przekonań. Fisher popiera te spostrzeżenia przykładami wydarzeń, w których social media odegrały rolę siły sprawczej podburzającej ludzi do konkretnych zachowań. Autor zauważa też, że przekaz, po który coraz częściej się sięga w celu oddziaływania na odruchy odbiorców, nastawiony jest na emocjonalną grę, co momentalnie przeniosło mnie myślami na nasze instagramowe poletko, bo już od dawna utyskujemy na ten rodzaj komunikacji, będąc na niego odpornym i wiedząc, do czego służy, jednak jest cała masa osób podatnych na takie zagrywki. Oczywiście instagramowo-bookstagramowe chwyty to nie to samo, co chociażby wzbudzanie antyuchodźczych nastrojów, o których czytamy w reportażu, ale też kreują postawy, a czym skorupka za młodu nasiąknie…
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego