Venom (ebook)

Nie czytałam tej książki wcześniej na Wattpadzie więc nie wiedziałam totalnie czego się spodziewać. Jednak na twitterze czy na tiktoku widziałam wiele cytatów, które wstawiały patronki i chcąc nie chcąc miałam względem tej książki ogromne oczekiwania i bałam się, że są one za wysokie i się rozczaruje. Mimo, że miałam styłu głowy myśl, że to debiut i powinnam być bardziej wyrozumiała dla autorki i tej książki. Jednak po rozpoczęciu czytania wiedziałam, że moje obawy były niepotrzebne. Od pierwszych stron książka mnie sobą zachęciła a czym dalej zagłębiałam się w świat głównych bohaterów nie chciałam odrywać się od czytania. Wyobraźcie sobie, że macie siedemnaście lat. Wasza siostra, która była wam najbliższa zostaje zamordowana a policja przestaje kontynuować śledztwo i uważa, że sprawa zostaje zamknięta i nic nie wskazuje na to, że zabójca zostanie złapany i poniesie odpowiednią karę. Niektórzy z Was by zostawili tą sprawę w spokoju i ruszyli dalej. Jednak Vivian uważa, że nie może pozwolić na to aby zabójca jej ukochanej siostry żył na wolności i nie poniósł żadnej odpowiedzialności za to co zrobił. Do miasta powraca Venom o którym nikt nic nie wie. Policja nie ma nic żeby go zamknąć w więzieniu mimo, że tym co się zajmuje nie jest legalne i zgodne z prawem. Pewnego dnia nastolatka postnawiania skontaktować się z mężczyzną i poprosić go o pomoc w znalezieniu winnego tragedii, która miała miejsce w życiu dziewczyny. Jeśli Vivian myślała, że pieniędzmi załatwi sprawę, myliła się. Gdyż chłopakowi nie zależy na pieniądzach a na tym by była jego wtyczką i dostarczała mu informacji od swojego ojca, który jest policjantem. Czy dziewczyna zgodzi się ? Czy stanie poprzeciwnej stronie? Czy będzie działać na niekorzyść swojego ojca? Czy tajemnice i kłamstwa nie sprawią, że życie dziewczyny diamentralnie się zmieni? Czy pojawi się nić porozumienia pomiędzy Venomem a Vivian? Na te pytania musicie odpowiedzieć sobie sami sięgając po tą historię. Muszę szczerze przyznać, że ja osobiście jestem oczarowana całą tą książką. Fabuła jest genialna. Tak jak nie przepadam za wątkiem kryminalnym w książkach tak ta sprawiła, że przekonałam się do nich i mam ochotę na więcej. Wykreowanie bohaterów naprawdę mi się podobało. Nie nudziłam się podczas czytania tej pozycji. Nie mogę nie wspomnieć o tym jak w genialny sposób autorka przedstawiła relację Vivian i Venoma. Z każdą stroną było widać jak ich wzajemne nastawienie do samych siebie ulega stopniowej zmianie. Rozczulała mnie ich relacja w pewnym momentach i czułam motylki w brzuchu. Zakończenie sprawiło, że nadal jestem w ogromnym szoku i totalnie się nie spodziewałam czegoś takiego. Ten plot twist był po prostu wow. Naprawdę ani przez chwilę nie sądziłam, że coś takiego może się wydarzyć. Po prostu szacun dla autorki. Małym minusem jest zachowanie przyjaciółki głównej bohaterki, która mnie okropnie irytowała. Ogólnie książkę polecam i zapraszam do przeczytania jej. Czekam z niecierpliwością na część drugą bo muszę wiedzieć co będzie dalej i co jeszcze się wydarzy. Moja ocena: 4.5/5

KOCHAM TA KSIĄŻKĘ MIŁOŚCIĄ BEZGRANICZNĄ

Bardzo dobra książka ale taki niedosyt mam po epilogu...

[wyrocznia_bookstagram] "Nocą wszyst­ko było o wiele gło­śniej­sze niż za dnia. Nawet myśli, które nie po­zwa­la­ły za­snąć." Vivian, mimo upływu czasu, wciąż nie może pogodzić się ze śmiercią starszej siostry. Śledztwo zostało wstrzymane, a morderca w dalszym ciągu jest na wolności. Dziewczyna postanawia znaleźć go na własną rękę, lecz w tym celu potrzebuje pomocy, o którą zwraca się do Venoma, czyli przestępcy, który niedawno wrócił do miasta. Oczywiście, w tym świecie nie ma nic za darmo, a cena, którą dziewczyna musi ponieść, znaczy dla niej znacznie więcej niż zwykłe pieniądze. Jakie kłamstwa wyjdą na jaw? Czy tę dwójkę połączy coś więcej niż układ? Przysięgam, że nie spodziewałam się, że ta pozycja będzie dla mnie aż tak wielkim zaskoczeniem (oczywiście, w pozytywnym sensie). Już od pierwszych stron wkręciłam się w akcję, a w pewnym momencie ciężko mi było się od niej oderwać. Vivian zdecydowanie nie zasłużyła na to, co ją spotkało. Straciła swoją siostrę, która była dla niej najbliższą osobą i trwała ku jej boku odkąd pamiętała. Jej postać jest niesamowicie silna i na pewno, nie można zarzucić dziewczynie, że nie ma charakteru. Mimo wszystko posunęła się do podjęcia decyzji, jakiej wiele osób, które stałyby na jej miejscu, nawet nie wzięłoby pod uwagę. A mowa tu oczywiście, o zwrócenie się o pomoc do Venoma. Tajemnicą nie jest to, że chłopak nie cieszy się zbyt pozytywną opinią w Malibu. Plotki, które o nim krążą, są naprawdę różne, ale przecież w każdej jest ziarenko prawdy. Wbrew temu, Viv postanowiła mu zaufać i to właśnie ona, jest jedną z niewielu osób, które są w stanie, dostrzec jego prawdziwą twarz. Bo przecież każdy z nas nosi maski, a tajemniczy chłopak nie jest wyjątkiem od tej reguły. Muszę przyznać, że jego postać jest ogromnie intrygująca i w momencie, w którym pierwszy raz się pojawia, od razu chcemy dowiedzieć się o nim więcej. Z każdym kolejnym rozdziałem, gdy jest nam dane poznać go bardziej, przekonywałam się, że i on, jest bohaterem, który nie miał łatwo i to właśnie te sytuacje go ukształtowały, na takiego człowieka, jakim jest. Bohaterowie zostali wykreowani w genialny sposób i muszę wspomnieć o tym, że bardzo polubiłam się również z tymi drugoplanowymi, czyli np. przyjaciółmi Venoma, ponieważ ich relacja była cudownym dopełnieniem całej historii. Kocham sposób, w jaki została poprowadzona akcja, ponieważ w moim odczuciu, nic jej nie brakuje, a co najważniejsze - rozwijała się w odpowiednim tempie. Od samego początku, było zasiane ziarnko niepewności, które tym bardziej sprawiało, że ciężko było oderwać się od lektury. I gdy już myślałam, że sama wyłapałam odpowiedzi na niektóre pytania i przechytrzyłam system, to jednak okazywało się, że nie miałam racji, w wyniku czego, zwroty akcji nieraz zmiotły mnie z planszy🫠 Więc, jak można się spodziewać, czytając tę książkę, towarzyszyło mi mnóstwo emocji. Mam nadzieję, że "Venom" zagościł już na waszych półkach, a jeżeli nie, to naprawdę zachęcam do zakupu!

Po pierwsze jest to debiut młodej autorki - moim zdaniem bardzo dobry. Po drugie jest to pozycja wattpadowa i jako taką trzeba ją traktować kształtując swoje oczekiwania w stosunku do książki. Moim zdaniem jak na historie, która powstała na wattpadzie wyróżnia się spośród wielu podobnych i mdłych historii wattpadowych - wyróżnia się na plus dla Venoma. Głowni bohaterowie poznają się, ponieważ Vivian desperacko szuka pomocy w odnalezieniu mordercy swojej starszej siostry. I ten wątek szczerze mówiąc skłonił mnie do przeczytania Venoma. I pomimo tego, że ta książka mogła być napisana lepiej to nie żałuję, że po nią sięgnęłam. Bardzo mnie wciągnęła i czekam niecierpliwie na kolejny tom. Mam nadzieję, że w kolejnym tomie będzie więcej o Venomie i jego paczce bo bardzo polubiłam tych bohaterów. Może nie do końca polubiłam Vivian, ale relacja pomiędzy nią a przestępcą, którego prosi o pomoc, ponieważ policja wstrzymała śledztwo w sprawie śmierci jej siostry .. jest na prawdę intrygującym elementem fabuły. Ponadto ojciec Viv jest policjantem. Viv zaczyna niebezpieczną grę nie do końca wiedząc komu można zaufać. Gorąco Polecam, świetna młodzieżówka!

Czy kiedykolwiek płakaliście tak mocno że brakowało wam łez, a zarazem czuliście wewnętrzna pustkę? Cóż, ja właśnie tak miałam z tą książką. Zakochałam się w piórze Aleksandry, i mogę powiedzieć że przez tą książkę się dosłownie płynie. Pomimo w miarę dużej ilości stron, nie zauważycie nawet kiedy ją przeczytacie. Postacie są sympatyczne i zdecydowanie mogę powiedzieć że się utożsamiam się z nimi, w niektórych sprawach. Relacja Vivian i Venoma jest poprostu prze słodka, a to jak Venom opiekuje się główna bohaterka, boże. Szukacie książki która zniszczy was doszczętnie, a zarazem uświadomi dużo rzeczy? Zdecydowanie jest nią Venom. Jeżeli zastanawiacie się na kupnem, to zamawiajcie, bo moim zdaniem jest ona warta swojego rozgłosu i przeczytania. Do samej książki miałam duże oczekiwania, i się nie zawiodłam. Zdecydowanie trafi na moją półkę z ulubionymi książkami❤️

Książka najlepsza jaką kiedykolwiek czytałam. Jak tylko ją przeczytałam to byłam załamana. Niedawno zamówiłam sobie drugi tom. ❤️❤️❤️❤️. Moim zdaniem najlepszy moment w 1. części to kiedy Viv postanowiła, że pójdzie do Venoma do tego ciemnego pokoju w klubie i kiedy Jaiden (Venom) ją zaatakował. ❤️❤️❤️. Lubię takie rzeczy. W każdym razie książka PRZEPRZEPRZEŚWIETNA! I nie rozumiem jak niektórzy mogą hejtować taką świetną i wciągającą lekturę! ❤️❤️❤️❤️❤️

Ciekawa książka, chociaż jest trochę niespójności w fabule, ale autorka ma rzadki dar „wciągania „czytelnika, podejrzewam, że gdyby napisała książkę telefoniczną czytałoby się ją z wypiekami na twarzy. Niecierpliwe czekam na ciąg dalszy .

Kocham książki z wydawnictwa niezwykłe, naprawdę. Tą książkę pochłonęłam w niecałe dwa dni i jestem zachwycona pismem pisarki i całą treścią!!! Czekam na następny tom bo nie mogę doczekać się dalszych losów Vivian i Venoma. Pozdrawiam ❤️

Boże to jest najlepsza książka jaką przeczytałam. Nie dość że główny bohater jest hot to jeszcze fabuła jest tak wciągająca,że nie da się oderwać. Jeśli jeszcze nie zamówiliście to zróbcie to jak najszybciej a nie pożałujecie.