Utracony raj (okładka  miękka)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 26,99 zł

26,99 zł
41,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Z mafii nie da się uciec. Juliette naiwnie wierzyła, że będzie to możliwe.

Juliette od dziecka rozumiała prawa rządzące jej światem. Wiedziała, kim jest jej ojciec i czym się zajmuje. A co gorsza, że kiedyś ona jako jedynaczka będzie musiała przejąć rodzinny biznes i stanąć na czele organizacji mafijnej.

Nie mogła się na to zgodzić.

Niestety Juliette miała związane ręce. Zdawała sobie sprawę, że każda próba ucieczki będzie oznaczała śmierć i to nie tylko dla niej, ale również dla ukochanej matki. Jednak los dał kobiecie szansę, chociaż nie taką, o jakiej marzyła, bo do drogi ku wolności odprowadziły ją martwe oczy matki.

Juliette uciekła.

Dziesięć lat później kobieta prowadzi zwyczajne życie. Ma męża i małą córeczkę, a dramatyczna przeszłość wydaje się jedynie wspomnieniem. Jednak niebezpieczeństwo jest bliżej, niż myślała.

Kiedy Juliette będzie na granicy życia i śmierci, Liam Harris, największy rywal i wróg jej ojca, zaoferuje pomoc. Dziewczyna szybko się przekona, że budowanie przyszłości na kłamstwach ma straszliwą cenę.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1306477259
Tytuł: Utracony raj
Seria: Demony
Autor: Wójcik Anna
Wydawnictwo: Wydawnictwo NieZwykłe
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 368
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-07-06
Rok wydania: 2022
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 30 x 140
Indeks: 41948408
średnia 4,7
5
47
4
14
3
1
2
1
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
43 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
08-09-2022 o godz 19:47 przez: Julia | Zweryfikowany zakup
Pierwsza książka tego typu, która kupiłam i od razu się zakochałam! Zaczęłam ja czytać w pociągu, ale tak mnie wciągnęła że nie mogłam wytrzymać i musiałam dokończyć od razu po powrocie do domu! Cudowny wątek miłosny, poczucie grozy i przełamanie barier głównych bohaterów! Nie mogę się doczekać 2 części!!
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
12-09-2023 o godz 21:39 przez: Marta | Zweryfikowany zakup
Mega ciekawa książka. Porównujac do Greya (czytałam 3 części) tutaj jest mniej scen łóżkowych i to dla mnie na plus. Wszystko fajnie i czytelnie napisane ,czekam na dostawę drugiej części . Mam nadzieję ,że ostatniej bo jeśli będę musiała dluuugo czekać na zakończenie tej historii to oszaleje
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-12-2023 o godz 10:57 przez: Anna Kukla | Zweryfikowany zakup
Świetna książka polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-07-2022 o godz 19:37 przez: Agata i Karolina
"Wszystko wygląda idealnie, gdy patrzymy na coś z boku i nie ​widzimy wnętrza. Gdy przyjrzymy się bliżej, możemy dostrzec ​coś więcej niż same zalety, ale gdy jesteśmy w samym środku ​wtedy tak naprawdę poznajemy prawdę". "Sny czasami lubiły zmieniać się ​w koszmary, gdy tylko traciliśmy czujność". "Upadłam, a gdy upadasz, to albo leżysz, albo podnosisz się ​silniejszy". Juliette od dziecka rozumiała prawa rządzące jej światem. Wiedziała, kim jest jej ojciec i czym się zajmuje. A co gorsza, że kiedyś ona jako jedynaczka będzie musiała przejąć rodzinny biznes i stanąć na czele organizacji mafijnej. "W świecie mafii musisz pracować tak, żeby nie mieć ​u nikogo przysługi, bo każdy upomni się o nią w najgorszym dla ​ciebie momencie". Mimo iż myślała, że nie będzie na to szans udało jej się uciec jednak nie na długo. Brutalny świat uderza w nią ponownie ze zdwojoną mocą wciągając również najbliższe jej sercu osoby. Kiedy Juliette będzie na granicy życia i śmierci, Liam Harris, największy rywal i wróg jej ojca, zaoferuje pomoc. Dziewczyna szybko się przekona, że budowanie przyszłości na kłamstwach ma straszliwą cenę.. Do jakich poświęceń będzie gotowa zrozpaczona kobieta? I czy wszystkie sojusze przetrwają to co dopiero ma nadejść? A przede wszystkim... Czy utracone zaufanie da się jeszcze odzyskać? To co przede wszystkim musicie wiedzieć to to, że "Utracony raj" jest książką którą jesteśmy oczarowane w której jesteśmy zakochane i której nie miałyśmy absolutnie ochoty kończyć a wręcz zacząć czytać od nowa kolejny i kolejny raz. Oprócz motywu mafijnego i walki o władzę której możecie się spodziewać znajdziecie także zagadki i tajemnice które będziecie chcieli rozwiązać oraz odkryć wraz z bohaterami. Śledząc scena po scenie zastanawiałyśmy się co się jeszcze wydarzy? Co na nas jeszcze czeka? Nie będziemy ukrywać, że autorka ustawiła poprzeczkę piekielnie wysoko sprawiając, że poczułyśmy podczas czytania prawdziwą i to nie małą ekscytację oraz powiew świeżości dzięki nieszablonowej i niebanalnej fabule. Dopracowanie każdego detalu tworzącego spójny bieg wydarzeń i płynność z jaką przechodzimy od jednej sceny do drugiej powoduje w zasadzie, że książka czyta się sama 🤷 nie będziemy ukrywać, że zazwyczaj tytuły po które sięgamy są dla nas przewidywalne. Nie przeszkadza to nam w żaden sposób natomiast nie powoduje tak silnego uczucia zaciekawienia domyślając się co najprawdopodobniej zdarzy się dalej. Tu jednak było inaczej. Autorka potrafiła zaskoczyć i potrafiła obrócić sprawę tak, że pozostawałyśmy przez moment z otwartą buzią, milionem kłębiących się w głowie znaków zapytania i efektem "WOW". Do tego historię poznajemy z kilku perspektyw różnych bohaterów natomiast oczywiście z przewagą Julii i Liama co dla nas krótko mówiąc było genialne bo poznałyśmy tok myślenia i punkt widzenia także innych. Mówiąc o bohaterach trzeba podkreślić, że Liam może się wydawać osobowością z dwubiegunowością. Kochany, troskliwy i uroczy zaraz jednak zimny, oschły a do tego brutalny i wybuchowy jak mało kto. "Sprzeciwianie mu się było jak gaszenie ognia benzyną, wybu​chał jeszcze bardziej i zostawiał po sobie tylko popiół". "To człowiek, który mści się, gdy ktoś go oszuka. To człowiek, ​który zabija, gdy ktoś go oszuka, bo ludzie tacy jak Liam nie wy​baczają". Julia... No to jest dopiero kobieta, której należą się pokłony. Silna, uparta, bystra, mądra, inteligentna z ogromną wolą walki ale jednocześnie krucha i delikatna. "Wyglądała tak niewinnie, ale ja wiedziałem, ​że w rzeczywistości wewnątrz była jak nieokiełznany ogień, którego ja byłem panem i musiała mi się podporządkować. Nie było ​innej opcji". Musimy także wspomnieć o jednej z postaci drugoplanowych czyli Jake'u, który mimo roli egzekutora okazał się barwną postacią powodującą nie raz i nie dwa szeroki uśmiech na naszych twarzach 😁😍 Będzie brutalnie, będzie kusząco i niezwykle intrygująco. Bo tak kochani, oprócz tego, że bohaterowie nie będą tu się tylko głaskać po głowach ale będą walczyć o przetrwanie, o każdy oddech swój i swoich bliskich zmuszeni momentami do nawet najgorszych rzeczy, będą sceny gorące powodujące nagły wzrost temperatury (jakby komuś było przy tych upałach zbyt chłodno 😁) ale napisane w idealny"smaczny" sposób. Anna Wójcik swoim debiutem wodzić was będzie na pokuszenie nęcąc i wodząc za nos! A moment w jakim was pozostawi na końcu... Ehhh... Lepiej zaparzyć sobie melisski... Ile? No tak... Z kontener może dwa... "Utracony raj" to jedna z niewielu wydanych do tej pory książek do których nie mamy absolutnie żadnych obiekcji a wręcz przeciwnie uważamy, że jest tu wszystko napisane w punkt tak jak właśnie powinno być. To historia o sile miłości matki do dziecka, o chęci przetrwania ale i zemsty. O wyrzeczeniach do jakich jesteśmy zdolni dla drugiego człowieka ale także krzywdach jakich możemy doznać od osób po których byśmy się tego nie spodziewali. Chyba nikogo zatem nie zdziwi jeśli powiemy, że jest to nasz absolutny #musthave i #mustread ? 😍
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-08-2022 o godz 15:42 przez: Marta
“ Utracony raj“ Wpadło mi dziś w oko stwierdzenie, że debiuty nie są warte uwagi. Podobno wydawcy teraz wydają wszystko jak leci i poziom literatury drastycznie spada 🤔 nie wiem jak Wy ale ja mam zupełnie inne zdanie na ten temat. Co ciekawe, widzę, że wiele autorek zapomina, że też kiedyś wydawało tę pierwszą książkę i nie zawsze były gwiazdami. Człowiek człowiekowi wilkiem ... Ale ! Ja kocham debiuty, uwielbiam po nie sięgać. Większość to perełki, dzięki którym lista autorek, po które wiem, że będę sięgać wiernie przy każdej kolejnej ich książce, regularnie rośnie. Oto i kolejna 😊 chociaż Anno - zakończeniem mi podpadłaś mocno i faktem, że nie wiem ile będę czekać na ciąg dalszy nawet jeszcze bardziej . Jako fanka romansów mafijnych poznałam już wiele bohaterek, którym nie odpowiadało to z jakiej rodziny pochodzą i co się z tym wiąże. Niejedna też przeżywała piekło w domu rodzinnym. Ale niewiele z nich miało okazję uciec. Julii się udało. W drastycznych okolicznościach ,gdyż chwilę wcześniej była świadkiem śmierci matki, ale uciekła. Przynajmniej była przekonana, że jej się udało... Po latach, gdy Julia jest szczęśliwą żoną Trevora i matką maleńkiej Chloe, nagle wszystko się wali. Mąż zabiera jej dziecko, a ona trafia w ręce potwora, współpracującego z jej ojcem. Gdy już nie widzi nadziei na to, że przeżyje pojawia się on - Liam. "Bóg rozdając zwyczajność, chyba o mnie zapomniał albo pomyliłam kolejki. Ja stanęłam w tej po gównianego ojca, a Liam ? Już wtedy dogadał się z diabłem." Nie miał zamiaru jej ratować. Miał dobić. Ale sam siebie nie rozumiejąc zabrał ją do domu i zaproponował układ. Później warunki uległy zmianie, trochę się to wszystko skomplikowało 😏 tym bardziej, że ten okrutny i bezwzględny boss mafii ewidentnie boi się uczuć jakie budzą w nim dwie kobiety, które nagle pojawiły się w jego życiu. Czyżby budziły w nim człowieka ? Niedopuszczalne 🤭 Podobało mi się to ! Bardzo mi się to podobało. To jak wyraźna i twarda wbrew wszystkiemu jest Julia. Jak mimo, że ryzykuje stawiając się Liamowi, robi to nadal. Kobieta za wszelką cenę chce odzyskać dziecko. Tylko nie rozumie czemu akurat ten fakt ukryła przed Liamem, czemu mimo, że powiedziała mu, że coś łączyło ją z Trevorem tylko nie sprecyzowała co dokładnie, a gdy szczegóły się wydały, zrobiono z tego taką dramę 🤔 to mi tu nie pasuje, to jak się wobec niej zachował i on i reszta na końcu. To jedyne do czego mam zastrzeżenia ale wierzę, że drugi tom mi to wynagrodzi. Lecz zanim doszło do feralnego zakończenia działo się dużo, nie było chwili nudy. Nie było słodkiego romansu ani kipiącego seksem erotyku. Wszystkie elementy składające się na tę historię autorka idealnie wyważyła, niczego nie ma ani za wiele ani za mało wg mnie . Relacja głównej pary rozwija się powoli, nie spodziewają się w jakim kierunku to zmierza. Jest też nieco humoru, namiętności, mafia tu w sumie wiedzie prym. Nie wszystko staje się tu oczywiste. Anna Wójcik zostawiła mnie z wieloma pytaniami. Nie mam pojęcia czego dalej się spodziewać i bardzo boje się o Julie. Kate - oj mam szczerą nadzieję, że spotka ją z kolei coś strasznego, że dostanie to na co zasługuje i będę napawać się każdą chwilą jej cierpienia. To jest książka, która pokazuje jak wiele talentu mają w sobie nasze debiutantki, jak duży jest w nich potencjał. Warto poznawać nowości 😊 i ja bardzo się cieszę, że współpracując z Wydawnictwem NieZywykłym tak wiele wspaniałości trafia w moje pazerne łapki 🤭 gratuluję autorce spektakularnego startu i niecierpliwie czekam na ciąg dalszy ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-07-2022 o godz 14:24 przez: justus
„Utracony raj” to pierwszy tom serii „Demony”, będący jednocześnie debiutem Anny Wójcik. Ale jak to jest z tymi debiutami? Czytacie? Lubicie? A może wolicie jednak czytać dzieła swoich sprawdzonych autorów? Jeśli o mnie chodzi - nie mam nic przeciwko czytaniu debiutów, a wręcz bardzo je lubię, bowiem nieraz można trafić na ogromne perełki! Oczywiście słabe tez się trafiają, jednakże nie jest to dla mnie powodem rezygnowania z przyjemności poznawania nowych autorów. Jestem pod ogromnym wrażeniem historii, którą stworzyła dla nas Anna Wójcik. Bardzo przyjemnie mi się ją czytało i wywołała we mnie naprawdę sporo emocji - a to właśnie m.in. ich szukam w każdej książce! Juliette urodziła się w rodzinie mafiijnej, z której nie można uciec. I choć dziewczyna myślała, że jej sie to udało, przeszłość wróciła do niej szybciej niż myślała. 10 lat po ucieczce z rodzinnego domu, kobieta jest szczęśliwą mężatką i matką malutkiej Chloe, która jest dla niej całym światem. Ale pewnego dnia to szczęście zostaje jej zabrane, a ona sama trafia na nowo do świata, z którego jak myślała, udało jej się uciec… Czy Julii uda odnaleźć się zaginioną córkę? Czy Liam Harris, największy rywal i wróg jej ojca, będzie w stanie jej pomóc? Autorka ma fantastycznie lekkie pióro, dzięki czemu przez tą książkę dosłownie się przepływa. Ani przez chwilę nie czułam się znudzona, a sama fabuła bardzo mi się podobała. Oczywiście motyw porwania w mafii jest mi już znany, ale to w żaden sposób nie przeszkadzało mi podczas poznawania historii Juliette. Nie zabrakło tutaj nieoczekiwanych zwrotów akcji, które co tu dużo mówić, nieraz mnie zaskoczyły i zszokowały. Momentami nawet łapałam się na tym, że mówię do głównej bohaterki co ma robić, ale ona w żaden sposób nie chciała mnie słuchać :P W książce co chwile coś się dzieje, a wszystko to jest opisane w naprawdę ciekawy sposób, przez co każde zdanie chłonie się z zainteresowaniem i przyjemnością. Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani, a zwłaszcza Liam, dla którego z pewnością sama straciłabym głowę, gdybym poznała go na żywo ;) Był okrutny, brutalny, bezwzględny a jednocześnie opiekuńczy i pewny siebie. Na szczęście autorka cały czas utrzymywała jego zachowanie i postępowanie „na tym samym poziomie”, przez co jego osoba nie stała się naraz miałka i nijaka pod wpływem uczuć. Pomimo wszystko nie dał sobie w kasze dmuchać, nawet osobom, które były mu bliskie. Ogromnie podobała mi się też postać koszulowego maniaka Jake’a. Wprowadzał ogrom śmiechu do całej książki, ale nie tylko śmiechu, bo pomimo wszystko był, jak dla mnie, najbardziej ogarniętą osobą z nich wszystkich - podchodzący do wszystkiego racjonalnie i z głową, a nie myślący i działający pod wpływem emocji. Oczywiście ogromny plus również za kreacje „Cruelli de mon” Kate - ależ ona mnie denerwowała, chyba bardziej ja jej nie lubiłam, niż Julia :D Jedna rzecz, która z początku trochę mi przeszkadzała, to „zbyt proste” odzywki bohaterów. Jak na świat mafii, były one trochę za dziecinne. Ale na szczęście z czasem przestałam zwracać na nie uwagę ;) Tak jak pisałam wcześniej, jestem pod ogromnym wrażeniem historii stworzonej przez Anne Wójcik i z niecierpliwością będę wypatrywać kontynuacji serii Demony, bowiem to zakończenie…. I to w takim momencie… no to jest niedopuszczalne ;) ale jak widać autorzy lubią trzymać nas w niepewności, jednocześnie testując nasze granice cierpliwości ;) Polecam! Ale i ostrzegam - dla Liama można stracić głowę ;)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-08-2022 o godz 13:30 przez: Book Coffee Cake
Hej! Każdy z nas wie, że przed mafią nie można uciec. Juliette przez lata wierzyła, że udało jej się uciec przed ojcem, który zniszczył jej życie i pozbawił jedynej osoby, którą kochała - jej matkę. Dziesięć lat po tym jak udało jej się wyrwać ze szponów tego niebezpiecznego świata kobieta wiedzie spokojne życie u boku swojego męża i małej córeczki. Jednak jej życie zmienia się diametralnie gdy jej mąż ucieka z ich córeczką i nie daje znaku życia. Okazuje się, że tak naprawdę nigdy nie udało jej się uciec przed przeznaczeniem. Taylor współpracował z jej ojcem, przez co sprowadził na nią niebezpieczeństwo. Gdy sytuacja wymyka się spod kontroli i kobieta ledwo uchodzi z życiem na jej drodze pojawia się Liam. Liam Harris to największy wróg jej ojca, który postanawia jej pomóc. Jednak kłamstwa i sekrety jakie będzie skrywać Juliette sprowadzą na nią jeszcze większe kłopoty. Oh, co to była za historia! Powiedzieć, że cały czas akcja trzyma w napięciu, to jak nie powiedzieć nic. Autorce udało się stworzyć świetne combo, ponieważ stworzyła rewelacyjnie wykreowanych bohaterów, którzy przykuwali uwagę, stworzyła hipnotyzujący klimat książki, który był zarówno mroczny jak i pociągający a przede wszystkim stworzyła fabułę, która całkowicie pochłania czytelnika i nie pozwala mu odejść od lektury. Śmiało mogę przyznać, że autorka ma świetne pióro, które sprawia, że książkę pochłania się bardzo szybko. A pomysł na fabułę.. petarda! Ja uwielbiam takie mroczne historie, pełne sekretów i trudnej przeszłości bohaterów. Bardzo rzadko zdarza się tak, że przywiązuję się do większości bohaterów z książki. Jednak tutaj każdy zrobił na mnie piorunująco dobre wrażenie. Oczywiście główni bohaterowie skradli show. Zarówno Juliette jak i Liam całkowicie skradli moje serce. Ich historia nie była łatwa, była przepełniona nieufnością i chęcią ponownego zaufania drugiej osobie. Najbardziej cukierkowa postać - czyli Jake - to moje słoneczko tej historii. Jaki mężczyzna należący do rodziny mafijnej nosi koszule w flamingi czy inne tego typu zwierzaki. No kto? Nikt, moi drodzy. Dobre serduszko tego pana i to jaki potrafi być pociągający całkowicie mną zawładnęło. I teraz pewnie Was zdziwię, ale nawet Roy i jego chłodne nastawienie do Juliette sprawiło, że pociągała mnie jego nieufność i chęć poznania prawdy. Cała czwórka wywarła na mnie naprawdę dobre wrażenie, i ogromie przywiązałam się do tych postaci (tak, byli tak dobrze wykreowani). Śmiało mogę przyznać, że “Utracony raj” to ciekawy i hipnotyzujący romans mafijny, który z pewnością zasługuje na uwagę. Każdy fan tego gatunku będzie miał nie lada frajdę podczas czytania. Autorka uchwyciła wszystko to za co cenię sobie właśnie romanse mafijne. Ciągłą akcję, dreszczyk adrenaliny, niepewność, namiętność, mroczny charakter i hipnotyzujących bohaterów. Ubolewam nad zakończeniem, one było za mocne! Złamało mi serce, mimo, iż przewidywałam, że to właśnie tak zakończy się pierwsza część tej serii. I przyznam, że nie lubię takich zakończeń. Dlaczego? Dlatego, że pilnie potrzebuję kontynuacji. Kontynuacji, która uspokoi moje kołatające serce, które chce aby ta historia miała swój happy end. Droga autorko, wcale cię nie pośpieszam, jednak liczę, że wkrótce oddasz w nasze ręce kolejną część. Nie mogę się doczekać! Ps. Zapamiętajcie moje słowa.. ta historia będzie hitem! 🔥
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-08-2022 o godz 15:51 przez: kaktus_love_book
❤️‍🔥 RECENZJA ❤️‍🔥 "Wszystko, co kolorowe, staje się mroczne i szare, gdy tylko się pojawiam, a to, z czym się zetknę, zatruwam i niszczę." @anna.wojcikowa Juliette od najmłodszych lat należała do mafii. Była jedyną córką swojego ojca i miała przejąć kiedyś jego władzę. Mając naście lat uciekła, latami wierzyła, że jej się udało, niestety żyła złudzeniem. Miała męża, córkę i stabilizację, jednak wszystko zostanie jej odebrane. Zawsze była pionkiem, który inni przesuwali po planszy niebezpieczniej gry według swoich pomysłów. Dawali jej wierzyć, że znalazła spokój. Prawda, z którą przyjdzie jej się zmierzyć będzie brutalna. Będzie musiała uważać bowiem, najwet najbliższe jej osoby, nie były tymi za kogo się podawali. Teraz będzie musiała ponownie stoczyć walkę o własne życie. Odebrać to, co zostało jej drastycznie zabrane, uważać na słowa i czyny, bo ludzie z którymi się przyjdzie jej zmierzyć są coraz gorsi. Trafi w ręce Liama, który nic o niej praktycznie nie wie i cudem uniknie śmierci. Połączy ich chęć zemsty i jakaś niewidzialna siła, która przyciąga ich ku sobie. Juliette żyła kłamstwami odkąd pamięta. Sama jest szczera, pystaka i ufna. Narodziła się w świecie pełnym brutalności, gdzie śmierć nadchodzi w mgnieniu oka. Niestety nie dla niej. Ona musi żyć, mierzyć się z problemami, stawać się bezduszną, bardzo czujną i odporną na wszelkie krzywdy. Pierwszy raz uciekła jako dziewczynka. Dostała pomocną dłoń od przyszłego męża i ojca dziecka, jednak ten okazał się zdradziecką świnią. Ufała i teraz została sama, oderano jej dziecko, a dotychczasowe życie obrócono w pył. Trafiła w ręce Liama i tylko chęć zemsty na byłym uratowała jej życie. Nie jest on delikatnym mężczyzną, o czym przekonała się na samym początku. Jest zagadką, tajemnicą, demonem, brutalem i człowiekiem, któremu mimo wszystko postanawia zaufać. Liam w życiu sam był niejednokrotnie w piekle. Dostał tak wiele razy po tyłku, że teraz ciężko mu komukolwiek zaufać, jednak Julia wzbudza w nim dawno uśpione uczucia. Oboje pragną zemsty na wrogach, sparzyli się wielokrotnie. Czeka ich wiele trudnych momentów, chwil kiedy zamieszanie sięgnie apogeum, komplikacje będą ogromne. Ciężko będzie połapać się w zaistniałym chaosie. Dojdzie do wojny między Liamem, rodziną Juliette oraz wieloma innymi, którzy nieźle mieszają i mącą. Przeszłość miesza się z teraźniejszością, przyjaźń z nienawiścią, podstępne kreatury czekają na swoją chwilę, by móc zasiać niepewność i wzbudzić strach, a miłość zmienia się w cierpienie. Nadeszła wielka wojna, gdzie nie można ufać. Zbyt wiele tajemnic, sekretów i brudów wyjdzie na światło dzienne. Liama i Juliette połączy więź, która jest delikatna i nawet najmniejsze kłamstwo może wszystko zniszczyć. Wspaniały początek serii, gdzie wiele się dzieje. Jest to niesamowita mieszanka, którą czyta się z zapartym tchem. Możemy poznać historię z wielu perspektyw, co jest fajne. Znajdziemy się w środku wielkiej wojny, gdzie wszystko się zmienia w ułamku sekundy. Kończy się tak, że na kontynuację będzie ciężko wyczekiwać, jednak będę zdecydowanie śledziła datę kolejnej premiery. Wspaniała i godna polecenia każdej miłośniczce, mocnych, mrocznych, skomplikowanych i intrygujących historii. Naprawdę cudowne zaskoczenie wśród ostatnich spotkań z porażkami debiutanckimi, wielkie brawo dla autorki. Wspaniała książka.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-07-2022 o godz 18:13 przez: Anonim
IG slowo.o.ksiazce: Julia wiele lat wcześniej podczas mafijnych porachunków jej ojca ucieka z domu. Przez kilka lat żyje na ulicy, aż pewnego dnia nieznajomy mezczyzna wyciąga do niej pomocną dłoń. Kobieta zmienia tożsamość, jest szczęśliwa i przekonana, że uwolniła się od ojca raz na zawsze. Jej radość nie trwa długo, bowiem zostaje jej odebrana najważniejsza osoba w życiu, a ona nie spocznie dopóki jej nie odnajdzie. Jednak po drodze trafia do samego piekła... Co to była za książka! Przyznaje się, że przepadłam po pierwszym rozdziale dosłownie i w przenośni. Czytałam, myślałam i przeżywałam wszystkie wydarzenia wraz z bohaterami. I to jest debiut autorki, która z przytupem wchodzi na literacki grunt romansów, o ile można tak to określić. To romans mafijny, który zaskakiwał mnie dosłownie na każdym kroku, zwrotami akcji i brakiem typowych schematów. Przyznaję się bez bicia, że w wypadku Utraconego Raju chciałabym, żeby autorka poleciała z schematem, bo jak można napisać takie zakończenie, a moje serce krwawi. Już się boję co autorka zgotowała bohaterom w drugiej części. Celowo nie piszę za wiele o bohaterach i samych wydarzeniach z książki, bo chciałabym, żebyście mieli taką samą frajdę z czytania jak ja 💙 Kac ksiazkowy gwarantowany, a Julia i Liam to tak ogniste temperamenty, że razem tworzą zabójczą mieszankę wybuchową.  Ogrom emocji i ilość skomplikowanych relacji to główne atuty powieści, ale również wielobarwni bohaterowie, z których każdy wymyka się z ram i da się lubić. Może oprócz Kate, którą przydałoby się utemperować. Najwięcej humoru wniósł do całej fabuły Jake, ekscentryczny przyjaciel Liama, który jest jego egzekutorem i uwielbia koszule w różne zabawne wzory, jak np. flamingi. Jest też tajemniczy Roy, ponury typ, spec od wszelkich zabezpieczeń. Wreszcie sam Liam, który ma w sobie tak wiele sprzeczności, że ciężko było za nim nadążyć. Relacja głównych bohaterow to dobry fajerwerk, który od samego odpalenia wybucha mieniąc się wieloma barwami i kiedy już myślisz, że wystrzeliły wszystkie kolory, to następują kolejne wybuchy aż do ostatniej strony. Oszalałam na punkcie tej historii, która mnie sponiewierała emocjonalnie i pozytywnie zaskoczyła powiewem świeżości. Autorka nie oszczędza swoich bohaterów, pozwalając jedynie na chwilową iluzję szczęścia, a czytelnikom funduje mikro zawał co ktoryś rozdział.  Utracony raj porusza ważne tematy, jak utrata najbliższych osób i związany z tym ból i cierpienie. W moim odczuciu to również opowieść o tym, że każdy ma prawo do szczęścia czy miłości, nawet najbardziej zepsute i owładnięte ciemnością serca... Autorka obiecała mi, że w drugim tomie poskłada moje serce i trzymam ją za słowo, bo wrzucone na wattpadzie rozdziały dalszych losów bohaterów o tym nie świadczą.... Bardzo bardzo polecam i będę spamować Was tym tytułem 💙 bo jestem po prostu ZAKOCHANA 💙 i wyobraźcie sobie, że to jest debiut autorki! Jedno wielkie wow 💙
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-08-2022 o godz 11:52 przez: farmer_with_the_book
"Wszystko wygląda idealnie, gdy patrzymy na coś z boku i nie widzimy wnętrza. Gdy przyjrzymy się bliżej, możemy dostrzec coś więcej niż same zalety, ale gdy jesteśmy w samym środku wtedy tak naprawdę poznajemy prawdę." Juliette od urodzenia należy do rodziny mafijnej, zna ten świat. W wieku 14 lat zmuszona jest uciekać od rodziny. Nie chciała dla siebie takiego życia. 10 lat później ma męża oraz córeczkę. Prowadzi zwyczajne życie. Pewnego dnia jednak idealne życie znika. Okazuje się, że mąż wcale nie jest tym kim myślała. Zabrał ich córkę i zniknął. Juliette za to jest torturowana, bita i gwałcona. Z opresji ratuje ją Liam Harris. Mężczyzna jest wrogiem jej ojca i chce jej pomóc gdy dowiaduje się, że ona nienawidzi go tak samo jak on. Choć na początku nie pałają do siebie chęcią to z czasem otwierają się na siebie. Zaczynają sobie ufać, a uwierzcie mi - nie jest to łatwe. Wszystko byłoby fajnie, gdyby Julia nie okłamała Liama... ✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨ Słyszałam kilka razy od znajomych bookstagramerek, że ta książka jest zła, nudna... Odkładałam ja jak tylko mogłam bo sugerowałam się zdaniem innych. Jak wielki był to błąd... Ta książka jest fantastyczna! Musicie ją przeczytać. Autorka zawarła w tej książce wszelkie możliwe emocje. Jest strach, dystans, miłość, nienawiść, rozczarowanie... Liam jest specyficzną postacią. Zimny jak lód, zdystansowany i absurdalnie nieufny. Do tego okrutny jako mafiozo. Jednak nie jest taki bez przyczyny. Ma ku temu konkretne powody. Wraz z każdą kolejną stroną odkrywa on jednak swoje karty. Jednak nie zawsze z własnych chęci. Stara się momentami otworzyć przed Julią tylko po to, żeby ta wyjawiła mu o sobie coś więcej bo czuł, że czegoś mu nie mówi. Źle mi było z tym jak na końcu przeżywał to, jak został potraktowany i oszukany. Jednak Julia nie chciała tego. To mądra, bystra, wyszczekana kobieta, która dla swojej córki była w stanie narazić się mafii. Wspaniale autorka pokazała miłość matki do dziecka. Serce rozdzierało mi się na milion kawałków kiedy czytałam końcówkę książki. Autentycznie płakałam. Jako matka nawet nie byłam w stanie sobie wyobrazić cierpienia, jakie spotkało Julię na koniec. To było tak okrutne zagranie ze strony losu... Nie mogłam się po tym pozbierać przez kilka godzin. Wciąż o tym myślałam. Warto też wspomnieć o postaciach drugoplanowych. Jake to fantastyczny przyjaciel choć zabija bez mrugnięcia okiem. Taka typowa funfela😂 No chyba, że go zdradzisz w jakiś sposób to lepiej nie wchodź mu w drogę... No i Kate. Kobieta zło wcielone. Była narzeczona Liama, na którą nie mógł patrzeć. Kombinowała jak tylko mogła. Wspomniałam, że Liam kazał Julii udawać jego kobietę by Kate się odczepiła? No cóż... Czy to podziałało? Nie😑 Jednak zdecydowanie zbliżyło ich do siebie. Julię oraz Liama oczywiście 😁 No ale nic co dobre nie trwa wiecznie. Co się wydarzyło? Musicie przeczytać sami. Końcówka Was zniszczy, gwarantuje...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-09-2022 o godz 08:15 przez: ksiazkowy_mruczek
‘Utracony raj’ to romans mafijny będący pierwszym tomem cyklu ‘Demony’ autorstwa Anny Wójcik. Dodatkowo na uwagę zasługuje fakt, iż jest to debiut literacki autorki. Połączenia mafii i debiutu czyli,  to co lubię najbardziej. Ciekawi jak wypada ta książka na tle innych? To czytajcie dalej. Jednak zanim będziemy kontynuować muszę Was poinformowanać, iż w książce znajdują się pikantne sceny. Miejcie to na uwadze sięgając po nią. Nie będę trzymać Was w niepewności - mamy tu do czynienia z niezwykłym i bardzo udanym debiutem. Autorka ma cudowny styl pisania oraz wspaniały pomysł na nieszablonowe podejście do tematyki mafii. Styl, przemyślana i dopracowana fabuła oraz genialna kreacja postaci sprawiają, iż nic nie zdradzało tego, że to debiut. Przyznam się, że gdybym o tym nie wiedziała, to w życiu bym się nie skapnęła. Historia pełna emocji, sekretów oraz dynamicznej akcji. Przez książkę płynęłam i w moim odczuciu za szybko ją skończyłam, ale już tak jest gdy historia wciąga od samego początku. Jestem w tej pozycji zakochana tak samo jak w kreacji bohaterów, która w moim odczuciu jest genialna. Mamy tu grono bardzo silnych i wyrazistych osobowości, które budzą w czytelniku skrajne emocje, od współczucia i sympatii po niechęć czy nienawiść. Juliett jest uosobieniem kobiecości jaką lubię: waleczna, uparta oraz pyskata z jednej strony a z drugiej dość krucha oraz delikatna. Liam to prawdziwy mężczyzna mafii: okrutny, zimny, pewny siebie otoczony magnetycznym mrokiem. Oboje inteligentni, mocno doświadczeni przez los oraz dokładnie znający zasady panujące w mafii. Łączy ich pragnienie zemsty oraz rodzące się niechciane uczucia. Czy im ulegną i czy uda im się osiągnąć to czego pragną, to już musicie sami sprawdzić. Ja Wam tylko powiem jeszcze, żę sięgając po tę książkę przygotujcie się na to, iż nic nie jest takie oczywiste. Autorka stworzyła fabułę, która trzyma w niepewności. Mamy tu do czynienia z całą gamą emocji takich jak strach, kłamstwa, niechęć, rozczarowanie oraz walka z grubym murami, jakimi otoczyli się nasi bohaterowie. Do tego spora dawka akcji oraz ogniste sceny sprawią, iż książki nie da się odłożyć. No i jeszcze zostaje nam kwestia zakończenia, które jest szokujące i wbiło mnie w fotel. Czegoś takiego się nie spodziewałam, żeby nie powiedzieć, że nie byłam w stanie uwierzyć w to co czytam. Tu pytanie do autorki - jak po czymś takim mam cierpliwie czekać na kontynuację no jak? ‘Utracony raj’ to cudowny debiut podchodzący do tematu mafii w dość nieszablonowy sposób. Jakiś czas temu zaczęłam mieść uczucie przesytu jeśli chodzi o taką tematykę. Takie pozycje jak ta sprawiają, iż na nowo budzi się we mnie ogień zamiłowania do tego gatunku. Dziękuję za to! Wam kochani z całego serca polecam tę książkę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-08-2022 o godz 08:48 przez: Anonim
„Związek budowany na kłamstwie nie przetrwa próby, na jaką jest wystawiony.” Juliette jako córka mafiosa dobrze zna zasady jakie panują w mafijnym świecie, w jej świecie. Wie jaka przyszłość ją czeka i jakim bezdusznym człowiekiem jest jej ojciec. Kiedy dochodzi w ich domu do napaści, ginie matka Juliette, dziewczyna podejmuje decyzję o ucieczce. Mijają lata, kobieta nieustannie ogląda się za siebie, ale przy boku kochanego męża prowadzi w miarę spokojne, ustabilizowane życie. Jej ogromną radością jest córeczka. Jednak mafia nie wybacza, nigdy. Jej dotychczasowe życie się wali, mąż ją zawiódł, okłamał, posunął się do okrutnych czynów. Próbując odzyskać córkę, wpada w ręce wroga, jest bita, gwałcona, z pomocą przychodzi jej największy rywal i wróg jej ojca. Liam widząc w jakim stanie jest kobieta, ofiaruje jej schronienie. Jednak nic za darmo, ich relacja jest pełna dystansu, z czasem zaczyna się to zmieniać. Kłamstwa, które niebawem wychodzą na jaw niszczą wszystko… Przyszłości nie da się zbudować na kłamstwach, matactwach, niedopowiedzeniach. Akcja powieści toczy się dynamicznie, intryguje i niepokoi, wywołując delikatne nerwowe oczekiwanie. Ciekawie poprowadzona fabuła, jest to bardzo udany debiut. Narracja toczy się głównie z perspektywy naszej pary, glos dostają też postacie drugoplanowe, mamy wgląd w ich myśli i serca. Rewelacyjnie ukazani bohaterowie, to silne, charyzmatyczne, niejednoznaczne osobowości. Nie wszystkich polubiłam, nie dało się, czarnych charakterów jest całkiem sporo. Juliett i Liam do obojga poczułam sympatię, inteligentni, zadziorni, nieprzeciętni, mocno poturbowani przez życie. Ona jest uparta, wytrwała, waleczna, silna i pyskata, a przy tym krucha, delikatna. Zrobi wszystko, aby odnaleźć dziecko. On pewny siebie, mroczny, brutalny, okrutny, zimny, wyrachowany, wydaje się być pozbawiony uczuć. Razem tworzą nieprzeciętną, pełną sprzeczności parę. Relacja naszej pary nie jest łatwa, połączyła ich chęć zemsty i stopniowo budzące się niechciane uczucie. Między nimi istnieje gruby mur zbudowany z kłamstw, jednak wbrew wszystkiemu coś ich do siebie przyciąga. Najtrudniejszą walkę stoczą ze sobą. Dramatyczna przeszłość, która trzyma w ryzach i nie pozwala ruszyć do przodu. Mierzenie się ze stratą najbliższych osób. Dystans, niepewność, strach, rozczarowanie, niechęć, wręcz nienawiść. Pikantne, pełne ognia i namiętności sceny. Rewelacyjny debiut, czytałam z zapartym tchem. Targały mną ogromne emocje, niepokój wzrastał, a strony książki przewracały się w zawrotnym tempie. Ukazuje jak ważna w każdym związku jest szczerość, jak tajemnice i niedopowiedzenia niszczą to co dobre. Zakończenie… uch, z niecierpliwością czekam na kontynuację. Serdecznie polecam, Tatiasza i jej książki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-07-2022 o godz 10:56 przez: Za_czy_ta_na
Życie Juliette z góry naznaczone zostało bólem i cierpieniem. Jako córka mafiozy od dziecka zmuszana była obcować z tym klimatem. Była świadkiem wielu scen, których żadne dziecko nie powinno widzieć. Zdawała sobie sprawę, że może przyjść dzień, w którym to ona zmuszona będzie przejąć mafijny biznes. Śmierć matki choć mocno ją dotknęła stała się również możliwością ucieczki. Uchyliła bramę, za którą znajdował się inny świat... Dziesięć lat później Juliette jest szczęśliwą mamą małej Chloe i ma przy boku mężczyznę, który wyciągnął do niej pomocną dłoń, gdy ona marzła na ulicy. To właśnie wtedy, gdy kobieta najmniej się tego spodziewa przeszłość postanawia się o nią upomnieć. Dociera do niej słuszność słów, że z mafii nie da się uciec, chyba, że w czarnym worku lub na dnie jeziora z betonową biżuterią. Życie Juliette ponownie zamienia się w piekło, a wydarzenia z dzieciństwa wydają się niczym w porównaniu z tym, na jakie tortury skazał ją ojciec tym razem. Dziewczyna nie ma siły już walczyć. Zostaje złamana. Pragnie, by ktoś ulżył jej w cierpieniu i po prostu ją zabił. Życie napisało jej jednak inny scenariusz i postawiło na jej drodze samego diabła. Liam Harris, największy rywal i wróg jej ojca staje się jej wybawieniem i przekleństwem jednocześnie. Zacznę od tego, że bardzo podoba mi się styl autorki. Jest prosty i dosadny, a jednocześnie przyjemny w odbiorze. Czytało mi się tę książkę wyśmienicie. Fabuła? Świetna. Nie mogłam się od tej historii oderwać, a jak już musiałam, chociażby po to, by coś zjeść, to myślami zostawałam w tamtym świecie i kminiłam co też tam się za chwilę może wydarzyć. Autorka zaskakiwała mnie licznymi zwrotami akcji, a napięcie jakie czułam podczas czytania osiągało najwyższy poziom. Czekałam na moment, w którym zdetonowana zostanie najpotężniejsza bomba i zmiecie wszystko z powierzchni ziemi. I boom... Ten moment nadszedł, a ja zbierałam swoje porozrzucane szczątki. Aj, strasznie drastyczna ta moja recenzja, ale to chyba dlatego, że ciągle siedzę w klimacie "Utraconego raju". Bohaterowie w tej książce są skomplikowani, nieobliczalni i nigdy nie można być pewnym jak się w danej chwili zachowają. Juliette, która choć psychicznie złamana szybko odnalazła się w świecie Liama. Zaskakiwał mnie sam Liam, który czerpał chorą satysfakcje z zabijania, a jednak odnalazł w sobie pierwiastek ludzkości i wyciągnął pomocną dłoń do nieznajomej kobiety. Intrygujące okazały się być również postacie drugoplanowe: Jake, Roy i wredna Kate, która, coś czuję, że jeszcze sporo tu namiesza. Jeżeli lubicie romanse mafijne z nietuzinkową, oryginalną fabułą, zawrotną akcją i ciekawymi bohaterami, to zachęcam do sięgnięcia po "Utracony raj". Polecam gorąco.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-11-2022 o godz 12:46 przez: Magdalena
"Wszyst­ko wy­glą­da ide­al­nie, gdy pa­trzy­my na coś z boku i nie wi­dzi­my wnę­trza. Gdy przyj­rzy­my się bli­żej, mo­że­my do­strzec coś wię­cej niż same za­le­ty, ale gdy je­ste­śmy w samym środ­ku wtedy tak na­praw­dę po­zna­je­my praw­dę". Mafia "to świat, w którym się rodzisz, i z którego nie ma ucieczki". Przekonała się o tym Juliette Salvatore. Od najmłodszych lat wiedziała, że próba ucieczki oznacza tylko śmierć, jednak kiedy nadażyła się okazja zaryzykowała. Przez dziesięć lat wiodła normalne życie. Kochający mąż, cudowny dom, mała córeczka. Przez dziesięć lat żyła z myślą, że jej się udało, a później w jednym momencie okazało się, że to kłamstwo, a przeszłość i świat, od którego uciekła jest bliżej niż myślała. Juliette zostaje pozbawiona wszystkiego co kocha, traci swój raj, i kiedy jest o krok od utraty życia, niespodziewanie przychodzi ratunek. Pomocną dłoń wyciąga do niej sam "diabeł obleczony skórą czło­wie­ka"- Liam Har­ris, największy wróg jej ojca. Gdy tylko się pojawia "wszystko, co kolorowe, staje się mroczne i szare", a to z czym się zetknie, zatruwa i niszczy. Obcowanie z nim jest równoznaczne z cierpieniem. "Jest ni­czym róża, pięk­na i obie­cu­ją­ca, ale po ze­tknię­ciu za­da­je tylko ból. Nie można za­tra­cić się w jej za­pa­chu, nie czu­jąc bólu". Czy zawarty między nimi układ i zemsta, której pragną, sprawią, że staną się swoimi sprzymierzeńcami? Czy relacja budowana na kłamstwach i tajemnicach pozwoli oszukać teraźniejszość i zbudować przyszłość? 🔹️ 🔹️ 🔹️ No i co mogę powiedzieć? Dla mnie to kolejny dobry książkowy debiut. Historia mnie wciągnęła, zaciekawiła, i może nie jest to coś, co zwali z nóg, jednak muszę przyznać, że ma w sobie "tę moc"- przynajmniej dla mnie. Tą historią rządzi brutalny świat mafii, gdzie przemoc, śmierć, bezwzględność, krwawa zemsta grają pierwsze skrzypce. Gdzie nie brakuje tajemnic, kłamstw, mroku, zniszczenia, bólu. Całość przyprawia o szybsze bicie serca, adrenalina buzuje w żyłach, a w głowie ciągle kotłują się pytania czy tajemnica wyjdzie na jaw, czy uda się osiągnąć cel, kto poniesie karę śmierci, jakie sekrety jeszcze wypłyną? Nie spodziewałam się, że będę tak mile zaskoczona emocjami i tą mroczną wersją. Bohaterowie są skomplikowani, a wybory, których muszą dokonać wcale nie są proste( przynajmniej z tej żeńskiej strony). O zakończeniu wolę nie pisać, zostajemy porzuceni jako czytelnicy w takim momencie, że na już chciało by się sięgnąć po ciąg dalszy. Podsumowując: dla tych lubiących tą ciemną odsłonę mafii będzie satysfakcjonująca, dla innych może być zbyt przesadzona. Mnie się podobała i czekam na więcej. /zzaczytana_madeline
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-07-2022 o godz 12:04 przez: Anonim
"Utracony raj"Anna Wójcik Wydawnictwo: NieZwykle Premiera:o6.o7.2o22r Juliette Salvatore/ Julia Evans to dwudziestoczteroletnia matka ośmiomiesięcznej Chloe i żona Taylora Evansa. Jest również córką bossa mafijnego. Liam Harris to przystojny i niebezpieczny mężczyzna. Największy wróg ojca Juliette. Bezwzględny diabeł w ludzkiej skórze. Juliette dorastała w pięknym domu, w bogatej rodzinie. Jednak ona chciała uciec od tego wszystkiego. Bo to wszystko wiązało się z życiem w świecie mafii a ona tego nie chciała. A była na to skazana jako jedyna córka bossa mafijnego. Pewnego dnia gdy miała czternaście lat, los z niej zadrwił. Z jednej strony dostała szansę na ucieczkę, z drugiej miała taką szansę jedynie dzięki temu, że umarła jej ukochana matka i nic już ją nie trzymało przy ojcu. Po dziesięciu latach po ucieczce, gdy wiodła spokojne życie, jej przeszłość się o nią upomniała. Przez sześć lat żyła w nieświadomości, że mafia jest tak blisko niej. A osoby, które kochała ja zdradziły. I wtedy poznaje Liama, okazuje się, że mają tego samego wroga. Co zrobi Juliette gdy mafia zapuka do jej drzwi? Kim jest wróg zarówno Julii jak i Liama? Czy wspólny wróg połączy tę dwójkę? "Utracony raj" to debiut Anny Wójcik. Jak już zapewne część z was wie ja uwielbiam sięgać po debiuty. Czasami mnie one rozczarują innym razem zachwycą. Jeśli jesteście ciekawi moich wrażeń po przeczytaniu tego debiutu, to już spieszę z moją opinią. "Utracony raj" to niewątpliwie udany debiut. Autorka ma bardzo lekkie i przyjemne pióro. Ta książka praktycznie sama się czyta. Ja nie mogłam się od niej oderwać. Fabuła jest bardzo interesująca a trzeba przyznać , że jest to ciężkie taką stworzyć gdy jest już tyle książek mafijnych na polskim rynku. Bohaterowie są dobrze wykreowani i z charakterem. Jednak zdarzały się momenty w których Juliette mnie irytowała swoim zachowaniem. I nie zawsze rozwój sytuacji w tej historii do mnie przemawiam. Jednak pamiętajmy, że jest to debiut autorki. Widać, że autorka miała dokładnie przemyślaną historię i konsekwentnie, rozdział po rozdziale, przedstawiała nam losy Julietty. A trzeba przyznać, że autorka nie oszczędzała głównej bohaterki. Dostarczając przy tym wiele emocji. Książka była nieprzewidywalna. Nie wiedziałam czego mogę się spodziewać w dalszej części. Autorce udało się kilka razy mnie zaskoczyć. "Utracony raj" to udany debiut. Co prawda znalazło się tam parę niedociągnięć, jednak nie na tyle dużych żeby przeszkadzało mi to w czytaniu i pozytywnym ocenieniu tej książki. Powiem więcej, z przyjemnością przeczytam kolejną część. A za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-07-2022 o godz 11:29 przez: monia.czyta
Kolejny debiut na moim koncie, to książka "Utracony raj". Choć zaznaczę już na początku, że jeśli to debiutancka książka, to boję się co będzie w drugiej części. W ogóle nie znalazłam w tej książce typowych błędów debiutanta. Wręcz przeciwnie, ja tą książkę połknęłam w dwa wieczory i chciałam więcej. Autorka kupiła mnie już samym prologiem na którym miałam ciarki, a pierwsze łzy leciały mi po 30 stronach. Dalej było tylko lepiej, więcej emocji i jeszcze więcej zwrotów akcji. W tej historii poznacie Juliette, która od dziecka żyła w mafijnym, bezwzględnym świecie. Jako jedyne dziecko miała przejąć wszystko i stać się szefową organizacji. Jednak po śmierci mamy uciekła. Ułożyła sobie życie, wyszła za mąż i urodziła córeczkę. Ale jak wiecie, przeszłość lubi wracać w najgorszym momencie. Kiedy zamknięta w piwnicy Julia była bliska śmierci, Liam Harris największy wróg jej ojca -uratował ją. Zawarli mały sojusz. Jednak szczerość w tym świecie jest bardzo ważna, a Julka przekona się o tym najbardziej... "Zacznie się psuć powoli od środka, a ciemność, która od zawsze mnie otacza, zacznie pochłaniać i ją. Wszystko, co kolorowe, staje się mroczne i szare, gdy tylko się pojawiam, a to, z czym się zetknę, zatruwam i niszczę". Wykreowanie bohaterów w książce mafijnej to nie lada wyzwanie, często autorzy popadają w schemat "on ten dominujący, ona szara mysz", tutaj wszystko zadziało się inaczej. Julia owszem była momentami słabsza, ale ją napędzała całkiem inna siła...siła miłości do córki. Najsilniejsza, najwierniejsza i najbardziej wytrwała miłość, dla której jesteśmy w stanie zrobić wszystko. I tu mnie kupiła. Pokochałam Julie za jej charakter, wytrwałość i poczucie humoru. Gdzieś w środku czułam, że jeszcze nie raz mnie zaskoczy, a cięty język dodawał jej jeszcze więcej charakteru. Z kolei kreacja Liama Harrisa, no cóż.. kolejny mafijny boss, który pod maską bezwzględności, jednak może i ma serduszko, ale zanim się cokolwiek o nim dowiecie, pokaże pazurki i zdziwi was jego zachowanie. Mężczyzna z niezwykłym magnesem, można się zakochać ale..ma też mrok, i to nie byle jaki. Potrafi być niebezpieczny, zabijanie to jego hobby..ma wiele mrocznych tajemnic, które jak najszybciej chciałam odkryć. Polubiłam ich mimo wad. Fajnie wykreowani, niesamowicie ułożone napięcie między nimi, wszystko działo się odpowiednim momencie. Nie wiem jak autorka to zrobiła ale nie nudziłam się ani chwili. Znajdziecie tutaj dużo emocji, trudną przeszłość bohaterów. I przede wszystkim zakończenie po tym całym emocjonalnym bombardowaniu, które wyciśnie was do końca. Jeszcze jestem w szoku i czuje pustkę. Polecam!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-07-2022 o godz 18:40 przez: historie_budzace_namietnosc
„Dlaczego my kobiety mamy słabość do niebezpiecznych mężczyzn? Co jak co, ale na pewno ją miałam, patrząc na to, co przypadło mi go gustu w tym człowieku.” Niestety od mafii nie da się uciec, a Julietta bardzo boleśnie miała się o tym przekonać i to już niebawem. Dziesięć lat ukrywała się i myślała, że prowadzi normalne życie, że przeszłość jej nie dopadnie. Niestety była w ogromnym błędzie, bo to co brała za pewnik tak na prawdę było jednym wielkim kłamstwem. W jednej sekundzie straciła swoją ukochaną córeczkę, a sama miała zginąć. Wtedy na jej drodze stanął Liam Harris, diabeł który nie znał litości. I mimo tego kim był i jaki był - to przy nim zaznała w końcu uczucia bezpieczeństwa, a do tego zaoferował jej zemstę na ojcu i kimś jeszcze. Między tą dwójką zaczyna rodzic się uczucie i pożądanie. Tylko Juliette nie powiedziała mu całej prawdy o sobie. Co się stanie gdy Liam pozna prawdę? Czy jedno kłamstwo może zniszczyć wszystko? Gdy zamykają się jedne drzwi, to zawsze uchylają się kolejne. Tylko od nas zależy czy przekroczymy ich próg i zawalczymy o to czego pragniemy. Niestety nie zauważyli, że ktoś jeszcze knuje przeciwko nim. Niestety zraniona kobieta może okazać się największym wrogiem. „Upadłam, a gdy upadasz, to albo leżysz, albo podnosisz się silniejszy. Wybieram opcję numer dwa.” „Utracony raj” to debiut i to taki które uwielbiam. Dość, że jest tu mafia to do tego każda przeczytana kartka dostarczała mi emocji na jakie czekałam - szokowała i zaskakiwała. Uwielbiam takie książki. Przepadłam w tej historii, kartki same się obracały, a ja z każdym przeczytanym słowem zatracałam się coraz bardziej. Przeżywałam każdą chwilę z bohaterami. Strach, ból, gniew i łzy towarzyszyły mi od samego początku do samego końca. Były chwilę, które przynosiły ukojenie ale było ono tylko chwilowe i takie złudne, bo za chwilę autorka serwowała mi kolejne chwile grozy. Cały czas się zastanawiałam dlaczego główna bohaterka tak długo zwlekała z powiedzeniem mu prawdy, przecież i tak nie miała już nic do stracenia a wręcz przeciwnie mogła zyskać. A tak wszystko obróciło się przeciwko niej. Już nie mogę doczekać się kolejnego tomu. Autorka ma przyjemny styl pisania i ciekawe pomysły. Do tego potrafiła wzbudzić we mnie emocje, ciekawość i niecierpliwość, by od razu poznać co tam się jeszcze wydarzy i dokąd zaprowadzi ich to niespodziewane uczucie. Do tego rozdziały pisane z perspektywy bohaterów i to nie tylko tych głównych. Każda postać jest naprawdę bardzo dobrze wykreowana, a cała fabuła doskonale przemyślana i dopracowana. Gratuluje tak udanego debiutu! I gorąco wam polecam tą książkę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-07-2022 o godz 19:38 przez: Anonim
Moja Chwila Nocą ,,Tak wła­śnie dzia­łam na ludzi. Spra­wiam, że moja ciem­ność ni­czym jad za­tru­wa ich dusze. Teraz przy­szła kolej na Julię i kto chce, może mnie na­zwać po­pa­prań­cem, ale to spra­wia, że żyję, a moimi ży­ła­mi za­czy­na pły­nąć jesz­cze więk­szy mrok." ,, Utracony raj" to książka, która swoją fabułą zaskakuje, ale gwarantuje Wam, że to dopiero początek niespodzianek! Juliette to piękna kobieta, która w swoim życiu przeszła wiele, a właśnie teraz odnalazła pełnię szczęścia, lecz nie spodziewała się, że te szczęść ma datę ważności! Szczęśliwa mężatka, kochająca mama, a czar pryska w dniu, w którym przeszłość upomniała się o nią, celując prosto w serce i zabierając to na co pracowała tyle lat - szczęście! Liam Harris największy wróg ojca Juliette, czarny charakter, ale jako jedyny wyciągnął rękę w stronę Juliette, łącząc z nią siły, lecz każde z ich ma inny cel! Niedomówienia i tajemnice nie wróżą nic dobrego między tą dwójką! Jaki cel mają Liam i Juliette? Czy będą umieli razem współpracować? Jakie posiadają tajemnice? Tego Wam nie zdradzę, ale koniecznie przeczytajcie książkę, by znaleźć odpowiedzi na pytania! ,,Utracony raj" to fenomenalna książka!!!! O mafii mamy wiele książek, lecz nie każda jest w stanie porwać od pierwszej strony, by na samym jej końcu stwierdzić, że zdecydowanie dostaliście zły egzemplarz, bo w Waszym brakuje stron! Dokładnie tak się czułam, czytając ,,Utracony raj" w tej książce wszystko zostało dopieszczone, każdy najdrobniejszy szczegół miał ukryte znaczenie, a ja miałam możliwość odkrywać to wszystko strona po stronie! Relacja głównych bohaterów nie była łatwa, ale było czuć ich wahania emocjonalne, niepewność, bo w każdym z nich toczyła się walka, o to, co powinni zrobić, a co dyktuje im serce! Walka, walką, ale zdarzały się słowne potyczki między tą dwójką, które nadały całej książce dodatkowe punkty! Styl autorki to jak dla mnie to mistrzostwo już po pierwszych stronach powieści wiedziałam, że autorka została stworzona do pisania, by zachłannie wciągnąć czytelnika w świat, który może jest fikcją, ale zostanie odebrany jako rzeczywistość! Autorka pokazała, że tajemnice i niedomówienia mogą prowadzić do upadku, z którego ciężko się podnieść! Szczerze po zakończeniu ,, Utracony raj" znalazłam się w mroku wraz z Juliette, jako kobieta rozumiem jej wahania i tajemnice! Mam nadzieję, że nie będę musiała długo czekać na drugi tom, bo niesprawiedliwość, którą otrzymałam na zakończeniu, złamała mnie! Autorka zrzuciła na mnie bombę emocjonalną na zakończenie i zdecydowanie poturbowała mnie przy tym mocno! Polecam 11/10
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-07-2022 o godz 15:08 przez: Złotowłosa i Książki
Juliette znała swoje przeznaczenie. Jako jedynaczka miała przejąć rodzinny biznes. Schedę po ojcu mafiosie, co nie było dla niej. Kiedy więc tylko nadarzyła się okazja - uciekła. Postanowiła zaryzykować wszystko w imię wolności. Trafiła na Taylora, który jej pomógł. Dał nadzieję na normalność. Został jej mężem i ojcem córeczki. Niestety i tym razem los postanowił z niej perfidnie zakpić. Mrok znowu zarzucił na kobietę swą sieć. Liam Harris wyciągnie pomocną dłoń. Ale największy wróg jej ojca nie jest godny zaufania. Szczególnie, że ona sama skrywa sekret, który w momencie ukorzenia światła dziennego roztrzaska wszystko w drobny mak. Co to za sekret? Co zrobi Liam? Co się stanie z Julią? Co takiego się wydarzy? Och, jak ja uwielbiam książki mafijne. Jedni mają ich dosyć, ja wręcz przeciwnie. Szczególnie, gdy autorka pisze powieść tchniętą świeżością i pisze elektryzująco. Ania Wójcik ma niesamowity styl. Pisze lekko i realnie. Absorbuje czytelnika. Pochłania w całości. A do tego wszystkiego stworzyła bohaterów, którzy mimo świata, w jakim przyszło im żyć są normalni i realni. Na serio. Od samego początku miałam właśnie takie przeświadczenie. Liam Harris otrzymał mrok z całym jego zapleczem. To postać charakterna, brutalna, okrutna i bezlitosna. W jego przypadku autorka bardzo oszczędnie dawkowała informacje co tylko wzmagało moją ciekawość. Julia zaimponowała mi niezłomnością. Odwagą i determinacją. Jej cięty język i odrobina wrednego zachowania dodawały smaczku i intrygowały mając na uwadze nieprzewidywalność Liama. Romans mafijny nie mógłby nim być gdyby zabrakło scen uniesień, prawda? A te były. Oj, były. I to takie hot. Bardzo gorące, grzeszne i erotyczne. Oczywiście zdarzyły się też takie, po których para szła mi uszami i miałam ochotę wpaść do książki. Debiut Ani to przede wszystkim huśtawka emocjonalna. Spokój i beztroska, choć chwilowa fajnie ostudzała i dawała odetchnąć ale to co się potem działa wystawiało wielokrotnie moją cierpliwość na próby. Słodycz była dominowana brutalnością, okrucieństwem i demonicznością. Wielowątkowość idealnie budowała napięcie i naprowadzał co rusz ma ślepe zaułki a poszukując prawdy dostarczałam naprawdę wielu wrażeń. Finał mną wstrząsnął. Po takich rewolucjach konstytucja proszona na już! Moje serducho powoli dochodzi do siebie po tym rollercoasterze. Genialna. Wciągająca, pasjonująca i totalnie przewrotna lektura. Dla mnie bomba. Dlatego też zachęcam do czytania. Naprawdę warto poznać historię Julii i Liama. Wyruszcie na przygodę pełną ryzyka i czyhającego niebezpieczeństwa. Polecam Współpraca: Wydawnictwo NieZwykłe
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-09-2022 o godz 15:09 przez: Patrycja
Zabierając się za "Utracony Raj" nie spodziewałam się, że wywoła we mnie taką masę emocji. Nie wiedziałam, że moje serce zostanie zmiażdżone przez tę historię. Podchodziłam do niej na spokojnie, ale po pierwszych rozdziałach już wiedziałam, że straciłam dla niej głowę. Autorka w zastraszającym tempie przeprowadziła mnie przez książkę, która była pełna bólu i emocji. Dałam się porwać i nie żałuję żadnej chwili, którą spędziłam na czytaniu. Odrywała mnie od rzeczywistości i choć wiedziałam, jak dużo rzeczy mam do zrobienia przed wyjazdem, nie mogłam się od niej oderwać. Sekundę po odwróceniu wzroku znad powieści, ona mnie wołała. Przyciągała niczym magnez. Czułam się wręcz wspaniale, mogąc przeżywać wzloty i upadki bohaterów. Cierpiałam i cieszyłam się wraz z nimi, mimo że po każdym rozdziale moje serce krwawiło coraz bardziej. Wyczekiwałam jednego momentu, niczym ostatniego oddechu, a on nie nadchodził... Rozpaczałam nad losem Julii i Liama, chciałam, by szczęście im dopisało, ale nie miałam na to żadnego wpływu. Kurczowo zaciskałam pięści, przeżywając to wszystko. Łzy lały mi się po twarzy niezliczoną ilość razy. Były również te przebłyski nadziei, które wywoływały uśmiech. Pozwalały mi myśleć pozytywnie, dawały poczucie bezpieczeństwa, tego, że wszystko się jeszcze ułoży. Koiły moje myśli w chwilach, w których najbardziej tego potrzebowałam. Dla tej historii straciłam głowę, zanurzyłam się w niej i nie chciałam jej kończyć. A koniec nieubłaganie się zbliżał, coraz bardziej mnie załamując. Nie chciałam żegnać się z bohaterami, chciałam trwać w tym zawieszeniu pomiędzy fikcją a rzeczywistością. Móc jak najdłużej żyć życiem bohaterów, którzy od samego początku zyskali sobie moją sympatię. Niestety nie było mi to dane. Na całe szczęście, Autorka postanowiła, że ich historia nie może się tak zakończyć. Od chwili, w której przełożyłam ostatnią stronę, wiedziałam, że muszę przeczytać drugi tom. Nie ważne jak długo będę czekać... Droga Autorko! Historią, którą stworzyłaś, złamałaś mi serce, jednocześnie rozkochując w swoim piórze. Z niecierpliwością będę czekać na drugi tom, na poznanie dalszej historii Julii i Liama oraz małej Chloe. Ponadto czekam na wszystko, co wyjdzie spod Twojej ręki! Pokochałam Twój styl i to, że czytając, nie miałam chwili wytchnienia. Mimo tego, że tchu brakowało mi nie raz, a łzy cisnęły mi się na oczy non stop, to wiem, że było warto poznać Twoją powieść. Dziękuję serdecznie wydawnictwu oraz Autorce za możliwość przeczytania tej cudownej książki. Polecam ją całym sercem!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Why You
0/5
31,49 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Identical. Students. Tom 3
4.8/5
26,35 zł
Promocja
29,79 zł (-11%)  najniższa cena

30,21 zł (-12%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Venom
4.6/5
27,91 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Hellish Heat
4.6/5
24,55 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Bad Liar
4.5/5
25,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Black Lies
4.8/5
32,68 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Summer Love
4.6/5
25,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa The First Lie
4.8/5
29,20 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa The First Lie 2
4.8/5
27,87 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego