Szept syberyjskiego wiatru (okładka  miękka, wyd. 04.2019)

Sprzedaje empik.com : 26,91 zł

26,91 zł
39,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Opowieść o uczuciu silniejszym niż syberyjski wiatr.

Kalina musi zostawić wszystko, co kocha. Oszukana przez wspólniczkę, wraca do Polski po wielu latach nieobecności i zaczyna pracę w fabryce porcelany należącej do jej bogatej babki. W nowych obowiązkach ma jej pomóc Sergiusz, prawa ręka starszej pani. Mężczyzna jest od początku zaskakująco wrogo nastawiony do Kaliny. Jednak za każdym razem, kiedy dziewczyna patrzy w jego oczy – głębokie niczym jezioro Bajkał – czuje, że skrywa on jakąś tajemnicę. Pewnego dnia babka prosi Kalinę, by odebrała z Petersburga dziwną przesyłkę. W podróży towarzyszyć ma dziewczynie Sergiusz. Dwie tajemnice – babki i Sergiusza – splecione ze sobą, zawiodą Kalinę aż na Syberię. To tam za przewodnika dziewczyna będzie musiała obrać własne serce.

Tylko czy odważy się go posłuchać? I co się stanie, gdy do jej serca wtargnie uczucie silniejsze niż sam buran, porywisty syberyjski wiatr?


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1221398958
Tytuł: Szept syberyjskiego wiatru
Autor: Gąsiorowska Dorota
Wydawnictwo: Między Słowami
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 480
Numer wydania: I
Data premiery: 2019-04-03
Rok wydania: 2019
Data wydania: 2019-04-03
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 40 x 205 x 145
Indeks: 31148788
średnia 4,7
5
48
4
16
3
0
2
0
1
1
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
28 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
07-05-2019 o godz 07:33 przez: Katarzyna Mak | Zweryfikowany zakup
Szept syberyjskiego wiatru… Nie jestem recenzentką – to już wiecie 😉 Niemniej chciałabym się podzielić z Wami opinią na temat książki, którą właśnie skończyłam czytać, i która na długo pozostanie w moim sercu. Szept syberyjskiego wiatru to powieść Doroty Gąsiorowskiej, która urzeka już od pierwszych stron. Wiarygodne postaci, malownicze opisy krajobrazu, intrygujące, momentami wyjątkowo zaskakujące wątki i tajemnice, kryjące się w tekście sprawiają, że czytelnik ma ochotę dosłownie na raz pochłonąć zawartość tego „tłuściutkiego tomu”. „Nie ma przypadkowych spotkań. Właściwi ludzie pojawiają się obok nas po coś i zwykle są naszym odbiciem. Wszechświat daje nam dokładnie to, czego potrzebujemy. Trzeba tylko umieć to odczytać” – ten cytat daje do myślenia. Sprawia, że osobiście zaczynamy wczuwać się w sytuacje głównych bohaterów i zastanawiamy się, jak sami zachowalibyśmy się w podobnej sytuacji. Powoduje refleksję, skłania do głębszych przemyśleń… Szept syberyjskiego wiatru to oczywiście historia o miłości, a ja osobiście takie po prostu uwielbiam 😊. Już sama okładka zachęca czytelnika do sięgnięcia po książkę, choć oczywiście niepodważalnym atutem tej powieści jest sam tekst, który wciąga aż do ostatniej strony. Może się wydać banalne to, co w tejże chwili Wam zdradzę, ale choć osobiście nie cierpię wiatru, a Syberia do tej pory była prawdopodobnie ostatnim miejscem na ziemi, które chciałabym odwiedzić, to dziś, zaskakując nawet samą siebie, muszę przyznać, że chciałabym choć na chwilę móc znaleźć się na lądzie, po którym stąpali Kalina i Sergiusz. Chciałbym na własnej skórze poczuć ten dotąd budzący we mnie grozę ląd, móc pooddychać świeżą bryzą bijącą znad Bajkału, a także w magicznym zakątku syberyjskiej tajgi na jednym z zaczarowanych drzew móc osobiście pośród kolorowych tasiemek zawiesić własną szarfę dobrych życzeń. „Słuchaj swego serca. Słuchaj siebie, wtedy nigdy nie miniesz się ze szczęściem…” – Za te piękne słowa chciałabym z całego serca podziękować samej autorce.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-04-2019 o godz 05:40 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Książka wzruszająca. Czytając ją masz wrażenie że przenoszą się do świata Syberii. Piękna lecz na początku zawiła miłość. Serdecznie polecam :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-04-2019 o godz 10:53 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Jak zawsze u tej autorki piękna opowieść o miłość i relacjach międzyludzkich przeplatana z poznaniem zwyczajów i ludzi współczesnej Syberii.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-04-2019 o godz 08:07 przez: Jola | Zweryfikowany zakup
Cudowna książka, budzi niesamowite emocje, oderwać się nie można!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-04-2019 o godz 17:44 przez: Marlena Chłodnicka | Zweryfikowany zakup
Mnie urzekła od samego początku , dobrze się ją czyta polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-11-2021 o godz 07:43 przez: Ewa | Zweryfikowany zakup
Świetna fabuła. Bardzo wciąga. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-12-2023 o godz 15:38 przez: Alicja | Zweryfikowany zakup
Wspaniała urzekająca.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-04-2022 o godz 17:56 przez: Sylwia | Zweryfikowany zakup
Rewelacja
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-04-2019 o godz 15:44 przez: werka777
Główna bohaterka powieści Doroty Gąsiorowskiej to młoda dziewczyna, która przyjeżdża do raczej obcego jej miejsca. Z tym zaś owszem – wiążą ją rodzinne relacje – ale raczej nie wiąże żadne głębsze uczucie. Uczynna, pracowita, cierpliwa i jak na styl autorki przystało, mająca w sobie to ciepło i klasę. To nie jest dziewczyna skłonna do przekleństw czy hulaszczego prowadzenia się. Ufna, raczej potrafiąca doszukać się w ludziach dobra. Stąd też jestem w stanie dojrzeć podobieństwo pomiędzy postaciami pani Doroty z bohaterami kreowanymi przez Katarzynę Michalak. Nie są identyczne, ale idą w podobnym kierunku. Jeśli chodzi o Sergiusza, mężczyzna zrobił na mnie wstępne złe wrażenie, którego potem długo nie mogłam się pozbyć. Wydawał mi się wręcz ordynarny, bardzo niewłaściwy… Przyszedł moment przełomu i przyjemnie było mi przyglądać się odkrywaniu źródła jego mrocznej osobowości. I choć po części go zrozumiałam i zaczęłam patrzeć na niego z innej perspektywy, do końca pozostała ze mną jakaś taka rezerwa kierowana do jego postaci. Autorka zadbała o bardzo bogaty drugi plan, stąd też jej powieść okazała się pełna ciekawych i zaskakujących zdarzeń. Jest Bartek, pomocny i gotowy do poświęceń i to z nim Kalina dość szybko łapie nić porozumienia. Jest oziębła babcia, właścicielka fabryki, do której można czuć rezerwę, do kontrastu jest także jej opiekunka, która zabija ciepłem, serdecznością i uczy czytelnika języka rosyjskiego. Dorota Gąsiorowska z pewnością postarała się o to, żeby nie było nudno, a różnorodna kreacja postaci wyszła jej naprawdę dobrze. Na deser pojawia się pewna czarna owca, dziewczyna mogąca posunąć się do bardzo nieczystych gierek, byleby tylko podłożyć Kalinie pod nogi kłody. Głównej bohaterce nie zabraknie więc wrażeń, tak jak i nie brakuje ich samemu czytelnikowi. W światłach reflektorów przewija się kilka równowartościowych motywów głównych. Jest zarys miłosnej relacji, która jednak rodzi się etapowo, powoli i niespiesznie. Bazując na zrozumieniu, odkrywaniu i niezbędnym zaufaniu. Bez sztucznych ochów i achów. Tuż obok rozwija się temat pewnej mocno rozsypanej układanki, po poskładaniu której wychodzą na wierzch różne tajemnice. Wyjazd do Petersburga, tajemnicza przesyłka, postać Leonii czy porażające sekrety skrywane przez samego Sergiusza. Zdecydowanie jest co odkrywać, historia – pomimo sporej liczby opisów – zachowuje dynamiczny wydźwięk. Niesie ze sobą opanowanie, ale i niepewność. Uwielbiam takie lektury, którym nieustannie towarzyszy mgiełka enigmy, bo wiem, że moja cierpliwość zawsze zostanie nagrodzona. Sentymentalna, przemyślana, wartościowa. Historia o niespodziewanej miłości i długo skrywanych sekretach, które wreszcie opuszczają swoje kryjówki, bo nie da się na wieki tłumić czegoś wewnątrz siebie. Trzeba tylko znaleźć tą właściwą osobę, z którą warto podzielić swój los. Autorka kolejny raz mnie zaskoczyła i uważam, że „Szept syberyjskiego wiatru” to jedna z lepszych jej powieści. Coś dla wielbicielek ciepłych, romantycznych, tajemniczych książek obyczajowych. To nie jest typowo życiowa historia, bo podobne scenariusze nie zdarzają się na co dzień, jest jednak zawarta w ramach pełnej wiarygodności. Polecam. https://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/2019/04/szept-syberyjskiego-wiatru-dorota.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-10-2019 o godz 15:05 przez: Książkowo czyta
Już za kilka dni swoją premierę mieć będzie najnowsza powieść autorstwa Doroty Gąsiorowskiej, dziś jednak chcę napisać Wam trochę o jej poprzedniej książce, która zatytułowana jest „Szept syberyjskiego wiatru”. Jedną z głównych bohaterek opowieści jest Kalina, która po latach przebywania za granicą na skutek pewnych zakrętów losu wraca do kraju, by rozpocząć pracę w fabryce porcelany, która to firma jest własnością jej (mało znanej przez kobietę) babki. Staruszka sprawia wrażenie apodyktycznej i chłodnej w obyciu. Kolejny główny bohater to Sergiusz, młody, tajemniczy mężczyzna, powiernik Leonii w zarządzaniu fabryką. Ma on wprowadzić Kalinę we wszystkie tajniki działania i pracy zakładu. Jak możemy się domyślić początkowo relacje tych dwojga są bardzo burzliwe zarówno w sferze zawodowej, jak i prywatnej, bo wspomnieć należy, że Sergiusz jest bardzo częstym gościem w domu babki Leonii, gdzie Kalina aktualnie mieszka. Jednak nie tylko wspomniana wyżej trójka, lecz również inni bohaterowie nakreśleni przez autorkę są wyraziści oraz uzewnętrzniają w sobie bardzo szeroką gamę przeżyć i emocji. Dla przykładu czytając o ciepłej i dobrodusznej Katii zapewne niejednokrotnie zagości na Waszych twarzach szeroki uśmiech. Natomiast śledząc perypetie Joanny lektura skłaniać Was będzie do różnorodnych refleksji nad codziennym życiem i jego ogromnym pędem oraz rodzinnym relacjom. „Szept syberyjskiego wiatru” to historia pełna tajemnic z przeszłości, które do chwili obecnej kładą się cieniem na życiu opisanych w niej osób. Autorka wysyłając je w podróż przybliżyła czytelnikom malowniczy Petersburg oraz równie surową, co zapierającą dech w piersiach Syberię i okolice jeziora Bajkał. Czy Kalina dowie się prawdy o przeszłości? Czy Leonia znajdzie u schyłku życia wewnętrzny spokój? Czy Sergiusz zrzuci w końcu kamienny pancerz, który, z tylko sobie znanych powodów, wytworzył wokół siebie przez wiele lat? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie na kartach „Szeptu syberyjskiego wiatru”. Dajcie się porwać tej klimatycznej opowieści, nasyconej krajobrazami, smakami i zapachami, które czytając można niemal poczuć na własnej skórze. Zżyjcie się z wielowymiarowymi, a często pełnymi wewnętrznych sprzeczności postaciami, które dzięki bardzo zręcznemu pióru autorki jawią się czytelnikowi jako osoby z krwi i kości, z którymi w gruncie rzeczy bardzo łatwo jest nam się utożsamić. Dzieje się tak, dlatego, że los na różne sposoby nie oszczędza ich przed zmaganiem się z kłopotami dnia codziennego, ale podobnie, jak my przeżywają też oni małe i wielkie radości, chwile wzruszeń, czy zadumy etc. i przez taką właśnie egzystencjalną mieszankę czytelnik może ujrzeć w nich odbicie samego siebie. Gorąco polecam Wam tę powieść na długie jesienno-zimowe wieczory. * https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta * http://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2019/10/zamknieci-w-swiecie-rzeczywistosci.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
02-04-2019 o godz 23:35 przez: Nie tylko oksiążkach
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA 19\2019 Dorota Gąsiorowska – „Szept syberyjskiego wiatru” Wydawnictwo: Między słowami Liczba stron: 480 Premiera: 03.04.2019 r. Kalina Fiodorow zostaje osierocona jako mała dziewczynka. Pod swoje skrzydła przyjmuje ją ciotka, z którą wyjeżdża do Szkocji. Kiedy po dwóch dekadach przez oszustwo finansowe zaufanej przyjaciółki, jej na nowo poukładany świat runął po raz drugi, decyduje się na powrót to Ojczyzny. Przyjmując propozycję babki Leoni, rozpoczyna pracę w fabryce porcelany, gdzie poznaje protegowanego jej krewnej – Sergiusza Ostrowskiego. Mężczyzna budzi w dziewczynie wiele skrajnych emocji. Z jednej strony wrogie nastawienie i cięty język, z drugiej fascynację. Ta plątanina uczuć, skomplikowane relacje i paradoksalne zachowania, przyprawiają Kalinę o irytację. Z polecenia babki wyrusza z Sergiuszem w podróż na Syberię. Czy podróż przybliży ich na tyle blisko, że zdoła poznać sekret tego intrygującego mężczyzny? I czy, uda się odnaleźć to, o co prosiła ją krewna? W powieści autorka podejmuje różnorodne tematy: niepełnosprawność, niespełnione marzenia, przemianę wewnętrzną bohaterów, diametralną zmianę kierunku priorytetów życiowych, czy bolesne w skutkach następstwa popełnionych błędów. Książka przynosi pokrzepienie, ukazuje siłę pomocy bliskich i daje nadzieję na szczęście i miłość – przed którymi jak przed przeznaczeniem, nie można uciec. Dorota Gąsiorowska przenosi nas w podróż do Rosji: Petersburga, Irkucka, nad urokliwy Bajkał – Błękitne Oko Syberii. Możemy posmakować kuchni rosyjskiej, poznać kulturę i obyczaje tutejszych mieszkańców, a przechadzając się po tajdze usłyszeć jej odgłosy. W tak magicznym miejscu, słysząc szept syberyjskiego wiatru podejmiemy decyzję jaką podyktuje nam serce. W końcu to podróż w głąb siebie i swoich uczuć. Jednym dyskomfortem, odczuwalnym podczas lektury, był język rosyjski, którym posługiwała się gosposia babki Kaliny – stąd nie wszystko było dla mnie zrozumiałe. Niemniej jednak, uśmiech na mojej twarzy powodowały między innymi „Joszki matrioszki, czy pustogałowyj on.” Trafne, wyszukane porównania, barwne opisy, bogate słownictwo oraz wątek miłosny z tajemniczą rodzinną historią sprawia, że Dorota Gąsiorowska stawia wysoko poprzeczkę w polskiej literaturze obyczajowej. Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce, Wydawnictwo Znak oraz Między słowami. Zapraszam na bloga: https://nietylkoooksiazkach.blogspot.com/2019/03/szept-syberyjskiego-wiatru-dorota.html?spref=fb&fbclid=IwAR2P0ZhDy1M3HoEIC82f_oCpsgf2hma3jij5_3G84oz--KBkNXR4zejxjs4
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-04-2019 o godz 08:57 przez: Margarita
“Szept syberyjskiego wiatru” to najnowsza powieść Doroty Gąsiorowskiej, już ósma w jej dorobku literackim. Kalina Fiodorow, główna bohaterka powieści, po latach życia w Szkocji, pod opieką ciotki Moniki, na prośbę babki Leoni Fiodorow, wraca do Polski. Mimo młodego wieku Kalina przeżyła już sporo, śmierć rodziców, wyprowadzkę z Polski do Szkocji i wielki zawód na przyjaciółce. Leonia, zdając sobie sprawę, że jej dni dobiegają końca, postanawia przekazać wnuczce kierownictwo nad fabryką porcelany. W przejęciu interesu pomóc ma jej dotychczasowy szef fabryki - Sergiusz, który zdaje się być gburem zorientowanym na sukces, niedbającym o uczucia innych. W fabryce Kalina szybko nawiązuje przyjaźnie, które ułatwiają jej przeżycie kolejnych dni, mimo niełatwych stosunków z szefem. Atmosfera panująca w domu, też jest daleka od ideału - babka Leonia, jest praktycznie dla Kaliny obcą osobą, a jej dość oschły styl bycia, nie ułatwia kontaktów. Duchem opiekuńczym domu jest natomiast Katia, opiekunka babki i gosposia. Katia jest osobą niezwykle ciepłą, traktujących wszystkich jak członków rodziny, a jej sposób wysławiania - mieszanka języka polskiego i rosyjskiego wprowadza egzotykę i humor do powieści. Nad stosunkami pomiędzy Kaliną a babcia wiszą rodzinne tajemnice, dotycząca okoliczności śmierci rodziców Kaliny, o których babka zdaje się wiedzieć więcej, niż chce powiedzieć i przeszłości prababki Kaliny - Juli. Te tajemnice zaprowadzą Kalinę aż do Rosji, najpierw do czarownego Sankt Petersburga, a następnie na daleką Syberię, nad Jezioro Bajkał. W poszukiwaniu przeszłości będzie jej niespodziewanie towarzyszył Sergiusz, w stosunku do którego Kalina ma mieszane uczucia. “Szept syberyjskiego wiatru” to ciepła opowieść o przyjaźni, walce z przeciwnościami losu i wielkiej miłości. Choć czasami zachowanie głównych bohaterów zdaje się odrobinę infantylne, to całość powieści jest bardzo udana. Fantastyczna lektura na poprawę humoru, ale i na zastanowienie się nad tym, co nam przynosi los, bo " (...) nie ma przypadkowych spotkań. Właściwi ludzie pojawiają się obok nas po coś i zwykle są naszym odbiciem. Wszechświat daje nam dokładnie to czego potrzebujemy. Trzeba tylko umieć to odczytać.", a szept syberyjskiego wiatru radzi “słuchaj siebie, wtedy nigdy nie miniesz się ze szczęściem”. Z niecierpliwością wyczekuję kolejnej powieści Pani Doroty, bo zgodnie z zapowiedziami na fan-pagu autorki, kolejna już “się pisze”.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-09-2019 o godz 12:40 przez: weź_przeczytaj
Kalina po tragicznej śmierci rodziców zamieszkała ze swoją ciotką za granicą. Po wielu latach na prośbę babci wraca do Polski i rozpoczyna pracę w jej firmie. Tam poznaje Sergiusza, nieprzyjemnego typa, który bardzo uprzykrza jej życie. Razem jadą do Rosji na spotkanie służbowe. Kalina ma tam jeszcze wykonać pewne zadanie powierzone przez babcie, mające związek z przeszłością. Czy relacja jej i Sergiusza poprawi się? Rodzinna przeszłość zaprowadzi Kalinę aż na Syberię, gdzie będzie musiała wsłuchać się w samą siebie. Czy tajemnica jaką ukrywa przed nią babcia i Sergiusz złamie jej serce? Czy szept syberyjskiego wiatru wskaże jej drogę? To wyjątkowa i magiczna opowieść. Fabuła jest genialna i porywająca. Kalina musi zmierzyć się nie tylko z rozpoczęciem nowego życia w innym kraju, ale również z przeszłością, która jest dla niej bolesna. Bardzo podobały mi się malownicze opisy Rosji i dawnych wierzeń, które niewątpliwie nadały klimat całej historii. Postaci zapadają w pamięć na długi czas i urzekają swoim charakterem. Kalina mimo tragedii jaka ją spotkała jest pełna optymizmu i twardo stąpa po ziemi. Leonia mimo swojej surowości i niekiedy chłodnej postawy wcale nie jest taka zła jak się wydaje. Katię pokochałam od razu. Niezwykle charyzmatyczna i pogodna kobieta, która potrafi być również uparta. Renata i Bartek okazali się wielkim wsparciem dla Kaliny. Sergiusz, no cóż, na początku krew mnie zalewała czytając jak traktował Kalinę. Jednak im bliżej końca, tym bardziej się do niego przekonywałam i ostatecznie okazał się czarującym facetem. Fabuła poprowadzona została dwutorowo. Dzięki temu możemy poznać również historię Joanny i jej niesamowitą walkę z niepełnosprawnością. Mimo dużej ilości stron książkę czyta się bardzo szybko. Nie przeszkadzały mi nawet rosyjskie dialogi. Jestem oczarowana tą historią i z pewnością sięgnę po inne książki autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-04-2019 o godz 21:10 przez: eddieegger
Istnieją na świecie książki, które są tak genialne, że trzeba próbować poskromić nieco swoje emocje chcąc coś o nich napisać. Jedną z takich książek jest wspaniała powieść Doroty Gąsiorowskiej pt. "Szept syberyjskiego wiatru". Stylem tej autorki jestem absolutnie oczarowana. Sposób, w jaki "wkłada" emocje w głównych bohaterów i jak opisuje malowniczą rzeczywistość jest powalający. Jestem taka dumna, że mamy w Polsce takie wspaniałe pisarki! "Szept syberyjskiego wiatru" to historia Kaliny, która po śmierci rodziców, jako jeszcze mała dziewczynka, została przygarnięta przez ciotkę. Monika stała się nie tylko opiekunką dziewczyny, ale też jej przyjaciółką w dorosłym życiu w Szkocji. Kobiety przeżywają ciężkie chwile gdy niespodziewanie zostają oszukane przez wspólniczkę, która zostawiła je z długami. Kalina nie ma wyjścia - podejmuje decyzję o czasowym powrocie do Polski, do przerażającej babki Leonii, która zaproponowała jej pracę w swojej firmie. Kalina planuje zarobić na spłatę długów i wrócić do Moniki. Nie spodziewa się jednak tak wielu przygód jakie przeżyje w Polsce i w Rosji, gdzie wyśle ją babcia. Dziewczyna w podróż wybiera się z Sergiuszem - apodyktycznym bucem, prawą ręką babki Leonii. Razem mają załatwić nie tylko sprawy służbowe, ale także przywieźć starszej Pani coś bardzo dla niej cennego. Tylko jak tego dokonać, skoro tych dwoje tak bardzo się nie lubi? A może to tylko pozory, a tak naprawdę łączy ich o wiele więcej niż sami się spodziewają? Bohaterowie tej powieści są cudowni. Autorka opisuje ich w taki sposób, że po kilku wypowiedziach doskonale wiemy kto jaki jest naprawdę. Poboczne postaci są równie fascynujące jak główni bohaterowie. A opisy Petersburga czy Bajkału sprawiły, że zapragnęłam zwiedzić Rosję! Musicie przeczytać ten romans, obiecuję wam, że się nie zawiedziecie! Ja tej książce dałabym 10/10.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-04-2019 o godz 20:32 przez: Anonim
https://oczymszumiakartki.wordpress.com/ Jest to moje kolejne spotkanie z twórczością Pani Doroty, i tak jak poprzednie powieści ta również mnie zauroczyła. Autorka w swej powieści zabiera nas na malownicze obrzeża Nowego Sącza, jak również w podróż do pięknego Petersburga i nad tajemniczy Bajkał. Kalina podczas swojej podróży na Syberię poznaje magiczne miejsca, dostaje również bardzo dobrą radę, że należy słuchać głosu swojego serca to jedyna właściwa droga. Trzeba umieć odczytywać wskazówki, które daje nam wszechświat, lecz nie zawsze jest to łatwe. Gdy Kalina dowiaduje się o sekrecie skrywanym przez ukochanego pierwszym jej odruchem jest ucieczka od miłości powrót do Szkocji, dopiero dzięki talizmanowi, który dostaje od babci zrozumie przesłanie koleżanki z Syberii i posłucha głosu swojego serca. Kalina nad Bajkałem poznaje Marinę, która jest jej przewodnikiem, uświadamia ona dziewczynie jeszcze jedną ważną rzecz, nie ma przypadkowych spotkań każda poznana osoba wnosi coś nowego do naszego życia. A co jeśli osoba, którą poznamy nas skrzywdzi, okłamie, zburzy uczucie jakie powstało, czy odważymy się posłuchać własnego serca i ponownie zaufać? Bardzo dobrze i lekko zbudowana fabuła. Czytając powieść możemy poznać kulturę oraz wierzenia Buriatów, którzy zamieszkują wybrzeża Bajkału. Autorka opisuje wszystko dokładnie i przejrzyście dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko i nie można się od niej oderwać. Po przeczytaniu wprowadzenia do powieści na samym początku książki przepadłam, musiał poznać skrywaną w nim tajemnicę. Bardzo dobrze dobrani bohaterowie nadają książce uroku. Książka pełna ciepła, uroku, z pięknymi opisami uroczych miejsc. Powieść wywołuje wiele emocji w czytelniku poprzez swoje jakże prawdziwe przesłanie – “Słuchaj swego serca wtedy na pewno nie miniesz się ze szczęściem”.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
04-04-2019 o godz 13:30 przez: rudy lisek czyta
”Szept syberyjskiego wiatru”Doroty Gąsiorowskiej to moje pierwsze spotkanie z ta autorką.Historia opowiada losy młodej dziewczyny Kaliny,która jako mała dziewczyna straciła rodziców w tragicznym wypadku.Jej los się jednak zmienia,gdy po latach już jako dorosła kobieta zostaje zmuszona do opuszczenia bezpiecznego dom ciotki na wyspach i udać się z powrotem do Polski.Tam w małej miejscowości,niedaleko Nowego Sącza ma bowiem przejąć fabrykę porcelany należącej do jej bogatej babki.Niestety nie wszystko okazuje się takie kolorowe i proste.W tych nowych obowiązkach ma pomagać jej niejaki Sergiusz.Tych dwoje nie darzy się zbytnią sympatią,a na dodatek na jaw wychodzą dawno skrywane rodzinne tajemnice a przeszłość do Kaliny wraca jak bumerang.Co łączy tego mężczyznę z jej rodziną?Jakie tajemnice skrywa on i jego babka?Czy Kalina odważny się posłuchać głosu własnego serca? .🌿 ”Tak bywa w życiu,że to,przed czym uciekasz i czego się boisz,może okazać się twoim szczęściem.” .🌿 ”Szept syberyjskiego wiatru”to powieść obyczajowa z nutka romansu i tajemnicy w tle.To dwie niezwykłe historie splecione ze sobą.Narracja w tej powieści jest trzecioosobowa co pozwala nam się zagłębić w myśli wielu postaci.Autorka ma lekkie pióro,co sprawia,że tą pozycję czyta się przyjemnie,płynie i szybko.W książce zostały poruszone też ważne i niełatwe problemy,jak chociażby niepełnosprawność czy żałoba po stracie bliskich osób.To pełna uroku,klimatyczna i ciepła powieść o poszukiwaniu swojego miejsca w życiu,przyjaźni,relacji z ludźmi oraz akceptacji siebie i swoich problemów.Tu istotne są uczucia i emocje.Jeśli zatem lubicie czytać powieści obyczajowe,które porusza wyobraźnię to koniecznie sięgnijcie po ten tytuł. . .🌿 Dziękuję Wydawnictwo Znak PREMIERA 3.04 Moja ocena 7.5/10 https://www.instagram.com/rudy_lisek_czyta/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-04-2019 o godz 13:12 przez: OlaK
Zwykle czytam książki dla ich fabuły, bohaterów czy historii jakie opowiadają. Jednak od czasu do czasu trafi się taka perełka jak „Szept syberyjskiego wiatru”, którą smakowałam jak najlepszą ambrozję. Kiedyś przeczytałam takie stwierdzenie i ono idealnie odzwierciedla to co czułam podczas lektury: „Słowa są jak cukierki. Zachwycają. Kuszą. Uwodzą. Są smakiem chwil." Niezwykłość zawartych w książce opisów przyrody, ale także przeżyć wewnętrznych bohaterów, ich myśli, rozterek sprawiała, że nie chciałam kończyć książki, odwlekałam ten moment jak długo się dało rozkoszując się niezwykłym piórem autorki. Powieść rozbudziła we mnie chęć odwiedzenia petersburskich zabytków i syberyjskich rejonów, sprawiła, że moje serce mocniej biło na myśl o nieskażonej bajkalskiej przyrodzie, o syberyjskiej kulturze, wierzeniach... Chwilami miałam wrażenie, że sama czuję powiew syberyjskiego burana... Opisy przyrody i bohaterów były tak plastyczne, że odnosiłam wrażenie jakbym oglądała film 3D, a nie czytała powieść... Naprawdę niezwykłe przeżycie 😍 O czym jest treść książki ? To niezwykła historia młodej Kaliny, sieroty, która przyjeżdża do Polski, by pomóc swojej babce w prowadzeniu fabryki porcelany. Jej asystentem i przewodnikiem jest Sergiusz, jednak dziewczyna nie potrafi znaleźć z nim nici porozumienia. Drażni ją jego zachowanie, a z drugiej strony w pewien sposób jest nim zafascynowana. Gdy oboje dostają misję wyruszenia do Petersburga, a następnie nad Bajkał w celu zdobycia rodzinnej pamiątki okazuje się, że babkę i Sergiusza łączą tajemnice, do których Kalina nie ma dostępu... Czy młoda kobieta odważy się posłuchać swojego serca? I co się stanie, gdy wtargnie do niego uczucie silniejsze niż sam buran, porywisty syberyjski wiatr?⭐️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-04-2019 o godz 20:19 przez: Anna K.
Naprawdę to już koniec? To była pierwsza myśl, jaka pojawiła się, kiedy skończyłam czytać najnowszą powieść Doroty Gąsiorowskiej „Szept syberyjskiego wiatru”. Tyle czekania, a tu ostatnia strona. Zdecydowanie za szybko. Tak jednak jest z książkami, które są dobrze napisane i sprawiają, że na wiele godzin zapomina się o całym świecie. Utwór tym ciekawszy dla mnie, że duża część jego akcji rozgrywa się właściwie w moich rodzinnych stronach. Wiele opisanych przez autorkę miejsc znam od dzieciństwa, a tym razem wraz z książkowymi postaciami na nowo mogłam odkryć ich piękno. Pewnego dnia Kalina, główna bohaterka powieści, całkowicie zmienia swoje życie. Na zaproszenie babci przyjeżdża do Polski, zamieszkuje w domu nad Dunajcem i zaczyna pracę w rodzinnej fabryce porcelany. Jednak jej życie nie jest sielanką, choć tak mogłoby się wydawać. Nie wszyscy ludzie są jej życzliwi, a najbliżsi skrywają bolesne tajemnice. Kiedy dziewczyna na prośbę krewnej wyjeżdża do Rosji po tajemniczą przesyłkę, przeszłość zaczyna się łączyć z teraźniejszością, a ukrywane sprawy wychodzą na światło dzienne. W czasie swej podróży Kalina podziwia nie tylko wspaniały Petersburg, ale udaje się także nad Bajkał. To miejsce daje dziewczynie chwilę wytchnienia. Bliski kontakt z przyrodą i jej duchami uspokaja, równocześnie dając siłę do działania. A siły tej potrzebuje wiele, by przebaczyć i pokochać. Czy w sercu dziewczyny znajdzie się miejsce na miłość, a szept syberyjskiego wiatru podpowie jej, którą drogę wybrać? Czy Kalina odnajdzie wreszcie swoje miejsce na ziemi? Odpowiedzi na te pytania oczywiście znajdują się w powieści, a w moim sercu zagościło marzenie o podróży śladami książkowej bohaterki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
02-04-2019 o godz 18:23 przez: czyczytasz
Kalina po latach spędzonych za granicą wraca do Polski i na prośbę babki zaczyna pracę w należącej do seniorki fabryce. Nowe obowiązki, nowe otoczenie i nowe relacje to tylko kilka z wyzwań przed jakimi stanie kobieta. W odnalezieniu się w nowej rzeczywistości kobiecie pomaga Sergiusz . Kalina czuje, że jej towarzysz skrywa mroczne tajemnice, które wpływają na jego wrogi stosunek do świata. Czy wspólna podróż do mroźnej Rosji pomoże bohaterom znaleźć wspólny język ? Co kryje się za niewinną przysługą jaką kobieta ma wyświadczyć swojej babci ? "Szept syberyjskiego wiatru" to kolejna książka Pani Doroty Gąsiorowskiej, która skradła moje serce. Mroźny, mroczny rosyjski klimat rozpali waszą ciekawość do granic wytrzymałości a skrywane przez bohaterów tajemnice nie pozwolą odłożyć książki na półkę bez jej skończenia. Autorka zaprasza nas w magiczny świat rodziny Fiodorowów, ich sekretów i rodzinnych tajemnic oraz serwuje cały wachlarz uczuć i emocji. Główna bohaterka to kobieta, z którą bardzo łatwo się utożsamiać a przeżyta przez nią tragedia sprawia, że staje się ona bardzo ludzka i rzeczywista. To kobieta, która musiała odnaleźć się w nowej rzeczywistości i pokonać przeciwności losu aby móc zawalczyć o własne szczęście. Oprócz opisu uczuć i emocji towarzyszących naszym bohaterom, w książce znajdziemy również szereg barwnych, wręcz literackich opisów przyrody. Całość prezentuje się bardzo przyjemnie i klimatycznie a oryginalni, zróżnicowani bohaterowie nie pozwalają nam się nudzić. Serdecznie polecam Wam wiec lekturę tej książki - być może uda Wam się usłyszeć głos własnego serca i dać się porwać szeptom syberyjskiego wiatru.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
03-04-2019 o godz 08:23 przez: Urszula Kościelnik Nocula
Słuchaj swego serca, wtedy na pewno nie miniesz się ze szczęściem". Z miłą chęcią zapoznałam się z losami głównej bohaterki najnowszej książki autorstwa Pani Doroty Gąsiorowskiej pt. "Szept syberyjskiego wiatru". Kalina Fiodorow to młoda kobieta, która jako dziesięcioletnie dziecko straciła oboje rodzicòw. Po śmierci swoich bliskich wyjeżdża że swoją ciotką Moniką do Szkocji. Oszukana przez swoją wspólniczkę po dwudziestu latach zostawia wszystko co kocha i wraca do Polski, aby pracować w fabryce u babki Leonii. Na jej drodze staje przystojny Sergiusz Ostrowski, prawa ręka jej babki. Niestety mężczyzna od samego początku jest wrogo nastawiony do dziewczyny. Sergiusz budzi w Kalinie niechęć, ale z czasem dziewczyna odkrywa, że maska twardego macho to tylko pozory i kryje się za nią mężczyzna, który został boleśnie doświadczony przez życie. Między bohaterami pojawia się wzajemne przyciąganie, ale czy Kalina odważy się posłuchać własnego serca? Jak potoczą się losy tych dwojga? Dowiecie się tego czytając lekturę Pani Doroty 😊 Autorka posługuje się lekkim piórem, dlatego książkę czyta się z wielką przyjemnością i bardzo szybko. "Szept syberyjskiego wiatru" to typowa kobieca literatura od której nie mogłam się oderwać. Książkę przeczytałam w ciągu jednego popołudnia mimo, że ma ponad 400 stron. Więc mówi to tylko o jednym... musi być dobra 😊 Jeżeli lubicie ciekawe i romantyczne opowieści to musicie koniecznie przeczytać 😊 Bardzo polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorze: Dorota Gąsiorowska

Dorota Gąsiorowska jest pisarką, która zadebiutowała w świecie literatury w 2014 roku, wydając powieść pod tytułem "Obietnica Łucji". Książka, dzięki ciekawej fabule, niezwykłej warstwie językowej i pozytywnemu przekazowi została dobrze przyjęta zarówno przez czytelników, jak i przez krytyków. Pisarka mieszka pod Krakowem wraz ze swoją rodziną. Obecnie pracuje nad przygotowaniem kolejnej powieści, która trafi do księgarń w najbliższych latach.

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego