Świadek (okładka  miękka, wyd. 05.2015)

Kto co lubi, trudno rozmawiać o gustach, ale napisana w przyzwoity sposób.

Kontrowersyjna i bezkompromisowo napisana historia.

Warto przeczytać by wiedzieć więcej

Polecam

Książka nie jest próbą oczerniania świadków Jehowy, jest przykładem na to że ta jak ta organizacja funkcjonuje od środka. Autor pisze o swoich odczuciach, przeżyciach i wnioskach, nie są one ani wyimaginowane ani też naciągane, są rzeczywiste i wielu osobom bardzo znane.
Tą książkę jak i jej podobne każdy chętny do zostania świadkiem Jehowy powinien przeczytać nim zdecyduje się na ostateczny krok. Powinien poznać organizację od tej drugiej strony, o której nie mówi się zbyt głośno. Książka bardzo osobista , pokazująca drogę młodego człowieka przez poszczególne etapy życia, aż do pełnej dorosłości i świadomości własnego JA. Gorąco polecam.

Wstrząsający,poruszający reportaż.Czytałam z zapartym tchem,historia która jak sądzę pomoże wielu młodym zniewolonym przez system religii-mówić o swoich problemach i przeżyciach,zanim wyrządzą sobie i bliskim wiele krzywd.Radzić osobie homoseksualnej-ożeń się to ci minie,lub idż na terapię pokazuje że po takich próbach cierpi jeszcze więcej osób.Jeśli terapia byłaby w stanie z osoby homoseksualnej uczynić heteroseksualną,nie było by problemu,bo to powinno by działać w obie strony,a tak się nie dzieje.Boli to że religia podająca się za "prawdziwą"wychowuje ludzi którzy chcą krzyczeć ale boją się mówić.Jak brzmi stwierdzenie-jestem świadkiem Jehowy i boję się mówić co myślę i czuję?!!! Albo, ile warta jest taka prawda która zamyka mi usta???Gratulacje za odwagę dla R.Rienta.

Książka wymagająca uwagi. Autor opisuje trudy dojrzewania do decyzji o opuszczeniu świadków Jehowy i próbuje odpowiedzieć na pytanie, kim właściwie jest po tylu latach bycia jednym z nich. Przedstawia ich jako organizację, która stosuje psychomanipulację wobec swoich członków, systematyczną kontrolę, osiągając mistrzostwo we wzbudzaniu i utrzymywaniu poczucia winy. Byłby to jeszcze jeden reportaż o dojrzewaniu, poszukiwaniu siebie, gdyby nie te "gęste" zdania, otwarcie się , obnażenie przed czytelnikiem. Polecam.

Autor tej książki przeżył naprawdę wiele i zdecydował się napisać o tym książkę. Świadek może być nie tylko przestrogą dla innych, ale dla Rienta ma na pewno jakąś wartość terapeutyczną, jest próbą uporania się z przeszłością. W każdym razie to książka która robi wrażenie, nie tylko na bardziej wrażliwym czytelniku.

Niesamowita książka, szokująca i wymowna. Robert Rient zdecydował się mówić głośno o tym na jakich zasadach działają świadkowie Jehowy. Przeżycia autora są bardzo przejmujące i wiele dają do myślenia, po przeczytaniu Świadka byłam autentycznie poruszona. Polecam, ku większej świadomości i przestrodze.

Już sam fakt, że autor zdecydował się napisać tą książkę zasługuje na podziw. Świadek ma bardzo osobisty wymiar, jest dość przejmującym studium ukazania tego czym naprawdę jest wspólnota świadków Jehowy i jakimi technikami manipulacyjnymi się posługuje. Książka ta wielu osobom powinna otworzyć oczy.