Sprawność. Siła. Witalność. Jak CrossFit zmienił moje życie (okładka  miękka, wyd. 06.2014)

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń

Produkt niedostępny

Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

W cieniu komercyjnych molochów fitness wyrosła nowa moda. Wyczerpujące treningi, odbywające się w surowych warunkach w garażach i starych halach, przyciągają rzesze znudzonych bieżniami i skomplikowanymi urządzeniami amatorów sportu. Szybkie efekty, wspaniali ludzie i satysfakcja z pokonywania własnych słabości przyćmiewają pot i łzy, którymi zroszone są maty w boxach.

Zmuś swoje ciało do maksymalnego wysiłku. Pod okiem dyplomowanych instruktorów zaciekle rywalizuj z innymi fanatykami CrossFitu. Czy to działa? Poznaj historię T.J. Murphy’ego. Z kolanami zmasakrowanymi przez wieloletnie bieganie i perspektywą trudnej operacji stawił się na swój pierwszy trening CrossFit. Ta decyzja zmieniła jego życie.

Pokonując drogę od nowicjusza do zapalonego orędownika, Murphy poznaje odpowiedź na pytanie, dlaczego CrossFit jest tak popularny i czy jest w stanie postawić na nogi każdego, fizycznie i psychicznie.

Wejdź z nami do boxu. Skorzystaj z wiedzy dostępnej dotąd tylko dla zawodowców. Rzuć swojemu ciału nadludzkie wyzwanie. I obserwuj oszałamiające rezultaty.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1098502470
Tytuł: Sprawność. Siła. Witalność. Jak CrossFit zmienił moje życie
Tytuł oryginalny: Inside the box
Autor: Murphy T.J.
Tłumaczenie: Małecki Jakub
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 240
Numer wydania: I
Data premiery: 2014-06-18
Rok wydania: 2014
Data wydania: 2014-06-18
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 205 x 18 x 139
Indeks: 15014443
średnia 4,2
5
16
4
12
3
2
2
0
1
2
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
15 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
12-12-2015 o godz 14:42 przez: Karol Buszkiewicz | Zweryfikowany zakup
Jednym tchem można przeczytać- akie to wciągające. pochłania się całe akapity i rozdziały. Wzpogacone zdjęciami i opisami Glacy ze SweetNoise oraz jego Boxu Respect
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
26-12-2015 o godz 20:19 przez: belk | Zweryfikowany zakup
Świetna książka. Pochłonąłem ją w jeden wieczór. Lektura obowiązkowa dla każdego kto dba o swoją sprawność fizyczną.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-12-2017 o godz 22:54 przez: Aleksandra Bartsch | Zweryfikowany zakup
bardzo fajna ksiazka dla osób które chciałby przybliżyć sobie czym jest trening Crossfit'owy, ja go uwielbiam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-07-2017 o godz 15:31 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
polecam naprawde potrafi zmotywowac do tego zeby zaczac sie ruszac
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-08-2016 o godz 00:52 przez: bookworm
T.J. Murphy przez całe swoje dorosłe życie biegał, co przyczyniło się do licznych kontuzji kolan, naciągnięć ścięgien, skurczy i urazów mięśni. Postanowił, że przebiegnie maraton, jednak na parę dni przed nim jego stan zdrowia pozwolił mu na pokonanie zaledwie 100 metrów. To był moment, w którym Murphy wiedział, że będzie musiał raz na zawsze pożegnać się z bieganiem. Jednak osobie aktywnej nie jest łatwo przyjąć postawy biernej, toteż były biegacz musiał znaleźć dla siebie inną formę sportu i tym oto sposobem natknął się na crossfit, który... raz na zawsze odmienił jego życie. Autor przybliża sylwetkę Glassmana - ojca crossfitu, który już od dziecka zajmował się obmyślaniem planów treningowych oraz opowiada o narodzinach tego sportu, które przypadkowo i w dziwnych okolicznościach miały miejsce w... garażu. Opowiada też o trudnych początkach crossfitu. Jest to program treningowy składający się z ćwiczeń siłowych jak i kondycyjnych. Charakterystyczne są dla niego burpee, podciąganie na drążku, wskoki, martwy ciąg, pompki i wiele innych. Jak można zauważyć trening ten wyklucza użycie maszyn, co było rewolucyjnym podejściem i oczywiście stało w opozycji do całych koncernów siłowni. Murphy skupia się też na własnych początkach z crossfitem. Co ciekawe zwraca uwagę na przysiady. Z pozoru proste, znane jeszcze z czasów podstawówkowych wf-ów ćwiczenie, okazuje się, że ma wielkie znaczenie i jest jednym z ważniejszych ruchów jeśli chodzi o człowieka. Jako że treningi zawsze idą w parze z żywieniem, autor wspomina też o diecie charakterystycznej dla crossfitowców czyli paleo, pokrótce opowiadając o jej zasadach. W książce Murphy nie skupia się tylko na sobie, a przytacza też wypowiedzi różnych ludzi trenujących crossfit. Każdy z nich miał inne pobudki do rozpoczęcia tego typu sportu, co można sprowadzić do jednego wniosku - crossfit jest dla każdego! Co więcej, sport ten przedstawiony jest jako kult wspierających się, motywujących, optymistycznych, pełnych energii ludzi. Trzeba przyznać, że opis otwartej i przyjacielskiej postawy społeczności, jaką Murphy spotykał na treningach, robił wrażenie. Niemniej jednak ciekawe jaki wpływ na to miał fakt, że spotkania miały miejsce w Ameryce, kontynencie ludzi o zgoła innej mentalności niż nasza. Książka opatrzona jest także zdjęciami przedstawiającymi poszczególne ćwiczenia i ich opisem, co umożliwia wykonanie treningu na własną rękę, bez obecności trenera. Murphy opowiada o sporcie z niezwykłą pasją i oddaniem. Widać, że jest zapaleńcem w tej dziedzinie i samą swoją osobą zachęca do trenowania. Ale nie wypowiada się o crossficie wyłącznie w superlatywach. Były biegacz w książce świetnie oddaje klimat tego ciężkiego sportu pełnego bólu, potu, łez, wyrzeczeń i przekraczania własnych granic wytrzymałości. A mimo nieco siejących postrach opisów, Murphy przesyła energię do działania i sprawia, że najchętniej już zaraz poszłoby się na trening crossfitu. Można powiedzieć, że książka "Sprawność. Siła. Witalność..." to takie małe kompendium wiedzy na temat crossfitu, ale także i biografia autora, któremu raz zdrowie zabrane przez sport, innym razem przez ten sam podmiot zostało darowane. Ciekawa pozycja dla osób, które chciałyby się dowiedzieć, czym ten crossfit tak dokładnie jest oraz efektywna dla ludzi szukających motywacji do aktywności fizycznej. A dla fanów crossfitu? Myślę, że lektura obowiązkowa.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
12-05-2015 o godz 13:41 przez: Agnieszka
Bycie fit jest teraz bardzo modne. Obserwując otaczających mnie ludzi mam wrażenie, że każdy biega, ćwiczy, zdrowo i racjonalnie się odżywia. Również i ja uległam temu narastającemu zjawisku. Człowiek, który przez lata obijał się , zaniedbując swoja sprawność fizyczną nagle budzi się rano i mówi "To będzie ten dzień". I tak się dzieje. Ale jak zza rogu pojawiają się wątpliwości, pytania: "Czy dam radę?; "Od czego zacząć", "Co wybrać siłownie, trenera personalnego czy ćwiczenia "dywanowe"? Potencjalny, przyszły zapaleniec sportu szuka odpowiedzi, sposobu, dziedziny, która da mu maksimum przyjemności, motywacji, i w końcu efektów, takich jakich oczekuje. Sport na początku nie jest przyjemny. Nie daje wmawianych nam przez innych endorfin, bezgranicznego szczęścia czy przysłowiowego kopa. Wiem to z własnego doświadczenia. Przyjemność, motywacja rodzi się wraz z narastającą siłą, efektami, ale i ze wsparcia ludzi, którzy nas rozumieją i podświadomie oddziałowują na naszą chęć, do ciągłej samorealizacji. A co jeśli uprawianie sportu nie jest nam obce? Gdy z pewnych przyczyn musieliśmy zapomnieć o aktywności fizycznej? Takim przykładem sportowca, który nagle z powodu kontuzji musiał zapomnieć o pożytków płynących ze sportu jest T.J Murphy.T.J Murphy jest byłym biegaczem. Biegaczem, który szukał dziedziny sportu, która byłaby dopasowana do jego kontuzji, zniszczonych kolan. I tak oto trafił do Kelly Stalett, trenerki Crossfit. I o tym sporcie postanowił napisać książkę: "Sprawność. Siła. Witalność. Jak Crossfit zmienił moje życie". Jest to książka o sporcie, który powstał na bazie ćwiczeń siłowych, podciąganiu, podskoków na pudła itp. Autor dzieli się z czytelnikami swoimi niełatwymi początkami, gdyż Crossfit nie jest sportem, który od tak uprawia się z łatwością. O nie. Jest to sport wymaga koncentracji, samozaparcia i konweniencji. Samodyscyplina odgrywa kluczową rolę. Ale wyniki, zmiana stanu psychicznego, jak i wizualnego ciała powoduje, że ćwiczący chcę więcej. Oprócz wyznań sportowca przeczytacie również o podstawach, genezie powstania tego spotu. Ale i o ludziach, założycielach, czy samych ćwiczących, którzy napędzają machinę Crossfitu. Ten sport się rozwija. Łączy ze sobą ludzi, dla których Crossfitt to nie wyłącznie hobby, ale już pewien sposób na życie. Crossfitem zafascynowany jest także lider polskiego zespołu, Sweet Noise- Piotr "Glaca" Mohamed. Także on "wtrąca" swoje trzy grosze i w przedmowie opowiada jak, kto i dlaczego naprowadził go na ścieżkę Crossfitu. Muzyka także obejrzycie na fotografiach, które w formie wkładek zdobią tę pozycje. Dlatego jeśli ćwiczysz, albo chcesz poznać nową dyscyplinę, które bezpowrotnie zmienią twoje spojrzenie na ten sport, to warto poznać Crossfit. Poszperać w necie, poszukać takiej siłowni, grupy i spróbować. A być może złapiecie bakcyla. Mnie się podoba. MOże moja kondycja odbiega jeszcze bardzo daleko od ideału, ale kto wie co przyniesie przyszłość?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-07-2014 o godz 21:53 przez: RealAnia
CrossFit, a cóż to takiego? Przyznam, że zanim książka trafiła w moje ręce nic o CrossFicie nie wiedziałam. Było to dla mnie pojęcie kompletnie obce, nawet nieco egzotyczne. Dlatego też z dużym zapałem zabrałam się za czytanie i wręcz nie mogłam przestać. Książkę czyta się błyskawicznie. Jest napisana językiem, który zrozumieją zarówno zupełni nowicjusze, jak i osoby dobrze znające CrossFit.

„CrossFit to obsesja na punkcie ruchu.”

W książce „Sprawność. Siła. Witalność” T.J. Murphy opowiada jak stał się częścią świata CrossFitu i jak zmienił on jego życie. Murphy był maratończykiem i triathlonistą, ale z powodu stanu zdrowia zakończył karierę biegacza. Miał poważne problemy z normalnym funkcjonowaniem, ból towarzyszył każdemu ruchowi, a na horyzoncie widniała perspektywa operacji i protezy kolana. Wtedy w jego życie zaczął wkraczać CrossFit. Czytając gazetkę na ten temat sądził, że to jakaś bzdura (tak samo pomyślałby pewnie prawie każdy z nas), ale nie mając nic do stracenia postanowił spróbować tej metody treningowej. I jego życie, a przede wszystkim zdrowie już nigdy nie było takie samo.

„Moje ego zostało zniszczone – wspomniał. – Był to jednak trening, którego szukałem przez całe życie.”

Murphy przedstawi Wam historię powstania CrossFitu, poznacie podstawowe zasady i cele treningów. Odkryjecie, na czym polega CrossFit, a dzięki załączonym zdjęciom wraz z opisem nie tylko zobaczycie jak wyglądają poszczególne ćwiczenia, ale i będziecie wiedzieli jak je poprawnie wykonać. Dowiecie się, dlaczego poszczególnym zestawom ćwiczeń ich pomysłodawca zaczął nadawać imiona, a także, dlaczego treningi sprawdzające kondycję otrzymują imiona żeńskie. Przeczytacie ile czasu Amerykanin służący w marines potrzebował na wykonanie treningu „Elizabeth”, który innym zajmował maksymalnie 10 minut. Odkryjecie, które ćwiczenie jest najbardziej wymagającym, z jakim sportowiec CrossFit spotka się podczas pierwszego roku treningów. Z lektury dowiecie się także, kiedy zawodnicy biorący udział w turnieju CrosssFit Games dowiadują się, jakie konkurencje przyjdzie im wykonywać.

W ulotce o CrossFicie, którą czytał Murphy w akapicie zatytułowanym „Czy ja się do tego nadaję?” odpowiedź brzmiała „Oczywiście”. Patrząc już na samą okładkę książki, gdzie sportowcy trzymają sztangę nad głową jestem przekonana, że w życiu bym tego nie wykonała. Jednak książka niezwykle motywuje do działania, do zadbania o siebie. Podczas czytania ciągle miałam wrażenie, że powinnam się ruszyć z kanapy i zacząć ćwiczyć. I właśnie ta motywacja jest największą siłą tej lektury. Dlatego jest to pozycja dla każdego, nie tylko dla osób zainteresowanych CrossFitem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
17-05-2015 o godz 13:06 przez: Elenkaa
Mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach każdy albo się odchudza albo ćwiczy, żeby poprawić swoją sylwetkę lub robi to dla zdrowia. Kiedyś na pewno ludzie też tak robili, jednak chyba w inny sposób, bardziej naturalny. Jednak ostatnio panuje moda na wysiłek fizyczny w różnej postaci, a trenerzy prześcigają się w wymyślaniu przeróżnych programów treningowych. Ostatnio taki modny stał się właśnie CrossFitt.

Bohaterem książki, jak i jej autorem jest T.J Murphy, były maratończyk, który przypadkiem dowiedział się o treningach CrossFit i postanowił poznać tajniki tej dyscypliny. Przedstawia nam wiele opowieści o innych członkach CrossFitowej społeczności, opisuje przeróżne metody treningowe, porusza kwestie odżywiania, ale przede wszystkim opowiada, czym tak naprawdę jest CrossFit i co dzięki niemu możemy zyskać. Więc czym on jest? W skrócie: jest to oparty na wysokiej intensywności system treningowy, który w krótkim czasie przynosi oszałamiające rezultaty. To platforma umożliwiająca nowej generacji narcystycznych miłośników kulturystyki zalewanie Internetu treściami, które można by zakwalifikować jako lekką erotykę fitness. T.J Murphy pokazuje, jak ciężka i bezlitosna jest ta dziedzina sportu, która dzięki temu daje wiele radości i satysfakcji z pokonania własnych słabości.

Autor tej publikacji chce przedstawić obraz sportowca doskonałego, który wręcz katuje się przeróżnymi ćwiczeniami, które początkowo wydawały się dziwne, a profesjonalni trenerzy na siłowni wyrażali na ich temat sceptyczne opinie. Książka zawiera mnóstwo historii, od powstania CrossFita, aż po przedstawienie losów różnych osób. Poruszającą historią jest ta o Irene Mejija, która w czerwcu 2010 zapisała się do CrossFit Elysium ważąc 190 kilogramów. Jej siła, waleczność i determinacja, mimo 70-godzinowego czasu pracy w tygodniu, zasługują na uwagę. Jest to na pewno wielka inspiracja dla innych ludzi, uprawiających ten sport oraz zachęta dla dotąd nie przekonanych.

Pod koniec książki znajdują się zdjęcia (z Piotrem Glacą) osób wykonujących przeróżne ćwiczenia wraz z opisanymi, jak poprawnie je zrobić. Książka ta na pewno motywuje do działania, bo sport trzeba uprawiać, żeby jak najdłużej utrzymać swoje zdrowie i ciało w dobrej kondycji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-07-2014 o godz 16:55 przez: Maximum Książek
" W Crossficie chodzi o to, aby wykorzystać potęgę rywalizacji- zarówno z innymi ludźmi, jaki i z samym sobą - do osiągnięcia kolejnych poziomów intensywności."
Książka zaczyna się tym, jak wieloletni maratończyk jest bliski operacji kolana, protezy. Mężczyzna jednak cały czas próbuje znaleźć sposób, aby uniknąć operacji. Pewnego dnia trafia do pierwszego klubu Crosssfit Elysium, tam postanawia opuścić zadania podstawowe i od razu zacząć prawdziwy trening. Po chwili wie, że był to błąd. Nie jest w stanie nawet zrobić pełnego przysiadu, a co dopiero podnosić ciężary. Mężczyzna decyduje, że zacznie od podstaw.

" Greg już wtedy miał wizje- wspomina dziś Baker - mówił, że zmienimy sposób myślenia ludzi o sporcie."

W książce są 2 wkładki ze zdjęciami, gdzie pokazanie są ćwiczenia wykonywane przez mistrzów tego sportu. Każde zdjęcie jest podpisane, abyśmy dokładni wiedzieli jakie to ćwiczenie, dodany jest tez specjalny komentarz, dzięki któremu wiemy, które ćwiczenie jest zmorą wszystkich początkujących. Oprócz tego na samym końcu pokazano 21 najpopularniejszych ćwiczeń oraz opis, jak je wykonywać. Myślę, że najbardziej znanym ćwiczeniem jest burpee, czyli padnij-powstań. Sama nieraz wykonuję to ćwiczenie w domu, natomiast ćwiczeniem moich marzeń jest handstand against wall. Jeśli jesteście ciekawi tego ćwiczenia i innych, przeczytajcie książkę. W książce jest rozważana kwestia, czym jest sprawność fizyczna. Ustalone zostaje, że to genialne połączenie wszystkich czynników takich jak: kondycja, wytrzymałość, siła, zwinność, koordynacja, równowaga, zręczność, celność, moc oraz szybkość. Jeśli wszystko połączmy i uzyskamy w każdej dziedzinie perfekcję, to możemy uznać, że jesteśmy w świetnej kondycji. Polecam wszystkim te książkę, trenującym ( jak ja), gdyż pokaże wam rożne sposoby na ćwiczenia oraz dietę dla sportowca. Świetna będzie też dla tych, którzy są schudnąć bądź uzyskać lepszą aktywność fizyczną. Oczywiste jest to, że nie wszystkie ćwiczenia wykonamy. Większość osób nie posiada w domu sztangi i ciężarów, jednak ta pozycja motywuje do ćwiczeń i zadbania o siebie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
08-12-2014 o godz 00:11 przez: Wizja Sportu
Kiedy sięgałem po książkę T.J.Murphy’ego nie miałem bladego pojęcia co to jest CrossFit. Po okładce zacząłem się domyślać – jakieś ćwiczenia, jakieś sztangi, jakieś coś…
Po jej przeczytaniu największym zaskoczeniem dla mnie było to że… potrzebowałem aż 3 miesięcy na napisanie recenzji. Przez ten czas jej treść przysłowiowo „chodziła za mną” a ja myśląc o CrossFit czułem się jak w niewygodnych butach. Bo aż tyle czasu potrzebowałem, aby napisać recenzję książki a nie dyscypliny fitness. Gdyż zdzieranie pasów skóry z rąk czy filozofia przesuwania granicy bólu jaki można znieść podczas wykonywania ćwiczeń kłóci się z moim wewnętrznym postrzeganiem ruchu fizycznego i sportu.
Wracając do książki – jako totalny laik w temacie CrossFit byłem idealnym papierkiem lakmusowym nie nasiąkniętym żadnymi innymi informacjami czy przekonaniami na jego temat. Książka dla takich jak ja jest ciekawą zachętą do uprawiania tej formy fitness. W sposób interesujący (choć też i typowo amerykański) przedstawia autora, z którym stopniowo zagłębiamy się coraz głębiej w surowy świat ćwiczeń CrossFit. Poznajemy jego filozofię i świat w którym zaistniał. Poznajemy ludzi, którzy zdecydowali się nie pieścić ze swoimi słabościami. Podczas czytania cały czas miałem w głowie szczęk metalowych odważników, głośne krzyki przy niezliczonych pompkach i huczenie krwi w głowie przy pokonywaniu przez autora kolejnych barier swojego ciała.
Tę pozycję na pewno warto przeczytać , choćby po to aby poznać CrossFit i mieć swoje zdanie na jego temat.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-07-2014 o godz 22:10 przez: rafajlo5
CrossFit. Jest to jedna z najmłodszych i najbardziej tajemniczych dyscyplin sportowych w historii. Przez wiele

osób uważana za odmianę fitnessu - ja również tak myślałem przed przeczytaniem książki T.J. Murphyego p.t.

"Sprawność. Siła. Witalność. Jak Crossfit zmienił moje życie". Jak się jednak okazało - było to błędne

myślenie. CrossFit to więcej niż fitness. To sport, który naprawdę pomaga zrzucić wagę, poprawić swoją kondycję

i zwiększyć masę mięśniową. Autor opisuje jak z kulejącego byłego biegacza zmienił się w pełnosprawnego

człowieka, mogącego nie tylko normalnie chodzić, ale również wykonywać strasznie trudne i męczące treningi

crossfitowe. Nie ukrywa, że bywało ciężko. Książka rozwiewa wiele mitów odnośnie tego sportu - nie jest on

tylko dla osób szukających wyzwań, ale dla każdego człowieka, który chce stać się "wszechstronnie sprawnym".

Autor przedstawia również historię CrossFitu. Książka powinna zainteresować każdą osobę chcącą dowiedzieć się

czegoś o tej dyscyplinie, nawet nie myślącą o rozpoczęciu treningu. Szczerze mówiąc, po lekturze może pojawić

się zainteresowanie treningami, bo mimo wszystkich fragmentów opisujących wycieńczenie po ćwiczeniach, książka

zachęca do "sprawdzania własnych granic".
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-08-2014 o godz 10:33 przez: bastian98
Nigdy wcześniej nie słyszałem o CrossFicie i zaczynając czytać tę książkę byłem z leksza sceptycznie nastawiony. Po przeanalizowaniu okładki pomyślełem: „Pokręcona sprawa dla jakiś masochistów” Jakże się myliłem… Lektura dzieła T.J. Murphy’ego otworzyła mi oczy na fenomen tej dyscypliny. Od dawna chodziło mi po głowie, że trzeba by wziąć się za siebie, ale jakoś nigdy nie miałem wystarczającej motywacji. Mogło to być spowodowane tym, że tradycyjna siłownia wydaje mi się strasznie monotonna. Jak się okazuje CrossFit jest spełnieniem moich oczekiwań, urzekła mnie ta kultura. Najważniejsze jest to że każdy, od największego atlety, po nowicjusza z nadwagą jest traktowany w ten sam, profesjonalny sposób. Nie ważne ile wyciskasz, ważne żebyś dawał z siebie wszystko. Kolejną sprawą która mnie urzekła jest atmosfera panująca w tej zamkniętej społeczności, mam nadzieję, że to co dało się poczuć w książce nie zawiedzie i w realnym życiu. Pierwsze, co zrobiłem, po przeczytaniu ostatniej strony, znalazłem klub w mojej okolicy i planuję do niego dołączyć. Mam nadzieję, że CrossFit zmieni także moje życie!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
25-06-2014 o godz 00:00 przez: dawidopel
Nowa moda w ćwiczeniach. Ogólnie świat opanowała moda i trend na chodzenie do siłowni i bycie fit. Praktycznie nie wypada teraz nie być zapisanym do żadnego klubu czy siłowni. Ale właśnie crossfit pokazuje, że trzeba trochę inaczje do tego podejść. Bardziej surowo, bo wtedy i nie tylko efekty są lepsze ale też więcej wewnętrznej siły zdobywamy. Świetne pomysły na ćwiczenia i opisana idea crossfit.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
03-06-2014 o godz 00:00 przez: danielpejn
Słyszałem co nieco o takim sposobie treningu i muszę powiedzieć, że jestem bardzo ciekawy tej książki. Przydałoby mi się zacząć trochę trenować, dawno nie urządzałem sobie porządnego treningu. Liczę na to, że ta książka przekona mnie do CrossFitu. Czekam na premierę i mam nadzieję, że faktycznie w książce będzie sporo ciekawych porad.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
06-06-2015 o godz 00:00 przez: Sonia Malinowska
Książka bardzo na czasie, bo obecnie ruch i wysiłek fizyczny jest bardzo trendy. T. J. Murphy z powodzeniem udowadnia, jak ciekawym rodzajem sportu jest CrossFit i jak bardzo pozytywnie może on wpłynąć na życie. Przyznaję, że i ja po tej lekturze zafascynowałam się CrossFitem i tym jakie stwarza możliwości. Bardzo dobra książka.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Welesówna
4.5/5
28,12 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Pokrzywa i kość
4.4/5
30,10 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Nikt nie idzie
4.7/5
28,12 zł
Megacena

Podobne do ostatnio oglądanego