Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Na podstawie własnych doświadczeń oraz doświadczeń zwykłych ludzi Theresa Cheung przedstawia opatrzony osobistym autorskim komentarzem zbiór opowieści o kontaktach ze zmarłymi. Głównym wątkiem tej książki jest ciągła obecność świata duchów w naszym życiu. Autorka przekonuje, że nawiązanie ponownego porozumienia z tymi, których kochaliśmy i straciliśmy, jest jak najbardziej możliwe. Korzystając ze świadectw ludzi, których życie odmieniło porozumiewanie się ze zmarłymi, Theresa Cheung pokazuje, że można rozpocząć własny dialog z niebem niosący pociechę po utracie bliskiej osoby. Kolejne rozdziały poświęcone są m.in. nawiązywaniu kontaktu z drugą stroną, duchowemu charakterowi snów, rodzajom znaków, jakie możemy otrzymywać z zaświatów. Książkę zamyka rozdział o charakterze praktycznym, zawierający wskazówki dla czytelników, jak mogą znaleźć własny sposób na rozmawianie z niebem.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1121708079 |
Tytuł: | Rozmowy z niebem |
Tytuł oryginalny: | Conversations with Heaven |
Autor: | Cheung Theresa |
Tłumaczenie: | Rajca-Salata Anna |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo MUZA S.A. |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Liczba stron: | 384 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2016-05-11 |
Rok wydania: | 2016 |
Data wydania: | 2016-05-11 |
Forma: | książka |
Okładka: | miękka |
Wymiary produktu [mm]: | 34 x 203 x 135 |
Indeks: | 19252001 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Rozmowy z niebem
Na podstawie własnych doświadczeń oraz doświadczeń zwykłych ludzi Theresa Cheung przedstawia opatrzony osobistym autorskim komentarzem zbiór opowieści o kontaktach ze zmarłymi. Głównym wątkiem tej ...Książka składa się z kilku rozdziałów, a w każdym z nich poruszane jest inne zagadnienie. Na początku jednak autorka dzieli się swoimi doznaniami po śmierci mamy, kiedy to popadła w depresję i nie radziła sobie z okresem żałoby. Dopiero, gdy we śnie ukazała się jej matka, poczuła wewnętrzny spokój i miłość, dzięki którym łatwiej jej było pogodzić się z utratą najbliższej jej osoby. Następnie przedstawia sytuacje nawiązania kontaktu z niebem, a jest ich naprawdę mnóstwo. Większość z nas zapewne niektórych momentów zaznała, może nie do końca zdając sobie z tego sprawę. Często twierdzimy, że są to zwykłe zbiegi okoliczności. Może trzeba się dopatrzeć głębszego sensu. Pewnie nie raz zdarzyło się nam, że biorąc do ręki telefon w celu połączenia się z konkretną osobą, okazywało się, że w tym samym momencie ta osoba dzwoni do nas. Albo, kiedy to w naszym życiu pojawia się osoba, której akurat w danym czasie bardzo potrzebowaliśmy. Zazwyczaj wtedy uważamy, że ściągnęliśmy kogoś myślami. Czy aby na pewno?
Dosyć często kierujemy się własną intuicją, która podpowiada nam pewne rozwiązania. Czy zastanawialiście się kiedykolwiek, dlaczego niekiedy w ostatniej chwili zmieniamy decyzję? Dlaczego zamiast skręcić w prawo, nagle zmieniamy kierunek na lewy?
W dalszych rozdziałach książki dowiadujemy się, czym jest medium i na czym polegają kręgi spirytystyczne. Poznajemy także poszczególne etapy żałoby, które są szczegółowo omówione oraz sposoby uzyskania kontaktu np. poprzez jasnowidzenie, jasnosłyszenie. Autorka zachęca każdego do proszenia o kontakt, zwracanie się do nieba o wskazówkę czy radę.
Uświadamia nam także, że każdy z nas powinien dokładnie zwracać uwagę na swoje emocje, wczuwać się w drugiego człowieka, być otwartym na nowe doznania, na rozmowy z niebem oraz jak najczęściej korzystać z otaczającej nas przyrody, natury. Wyjaśnia również istotę snów prekognicyjnych. W snach bowiem możemy spotkać i porozmawiać z bliską nam osobą, ale sny mogą też prognozować pewne później następujące wydarzenia.
"Rozmowy z niebem" to książka, którą tak naprawdę stworzyli czytelnicy Theresy Cheung, z którą dzielili się swoimi historiami, pisząc do niej listy. Każda z opowieści jest niewiarygodna, ujmująca, wzruszająca, wnosząca pewne istotne wartości, skłaniająca do refleksji, zmieniająca życie, pozwalająca zrozumieć, że życie po śmierci naprawdę istnieje. Książka jest ciekawa, dobrze napisana. Jedynie brakowało mi w niej większej obecności samej autorki. Ale może taki miał być zamysł tej pozycji, aby bardziej skupić się na ukazaniu doświadczeń ludzi. Polecam ją przede wszystkim osobom, które właśnie straciły bliską osobę, przechodzą żałobę i nie radzą sobie z zaistniałą sytuacją. Ta książka zapewne w jakimś stopniu pomoże Wam przejść przez ten trudny okres. Ponadto zachęcam do jej lektury również te osoby, które dopiero zaczęły interesować się zagadnieniem dotyczącym życia po śmierci. Uważam, że warto przeczytać "Rozmowy z niebem". Ja na pewno z wielką chęcią sięgnę po inne książki autorki.
Rozmowy z niebem, recenzja, książka, Muza, ArtMagda
Z pewnością nie raz zastanawiałeś się nad znaczeniem snów, zwłaszcza gdy pojawiali się w nich bliscy zmarli. Z pewnością także zdarzyło ci się przeżyć dziwne zbiegi okoliczności, niewyjaśnione przypadki, choć czy przypadek w ogóle istnieje? Zdaniem Theresy Cheung są to próby, jakie podejmują osoby ze świata duchowego, by skontaktować się z ludźmi na Ziemi.
Autorka pochodzi z rodziny spirytystów, jest teologiem z wykształcenia i od lat publikuje książki poświęcone zagadnieniom paranormalnym jak życie po śmierci, kontakt z duchami czy obecność aniołów w naszym życiu. Wszystkie dotychczas wydane w Polsce jej tytuły spotkały się z pozytywnym odbiorem czytelników i to nie dziwi, każdy przecież choć raz przeżył lub słyszał o zdarzeniach, których nie sposób wytłumaczyć racjonalnymi argumentami. Myślę także, że niezależnie od wyznawanej religii lub jej braku wiara w życie po śmierci jest dodającym otuchy plastrem na chłód współczesnego istnienia.
"Rozmowy z niebem" Wydawnictwa Muza to zbiór listów czytelników, którzy opowiadają o swoich kontaktach ze zmarłymi. I tu pojawia się zasadnicza trudność, jaką miałam podczas lektury tej książki. Relacje ludzi są ciekawe, niektóre wydają się prawdopodobne, inne całkiem oderwane od rzeczywistości, ale po pierwsze jest ich dużo za dużo, a po drugie nie ma żadnych dowodów na ich prawdziwość.
Mam wrażenie, że autorka po prostu spośród setek maili jakie dostaje wybrała te które w jej odczuciu były najciekawsze, zebrała je w jednej publikacji, dodała swój mocno subiektywny komentarz i puściła w świat jako dowód na istnienie nieba. A to stanowczo za mało. Zabrakło naukowych argumentów, czy choćby potwierdzenia, że autorka sprawdziła prawdziwości tych opowieści. Przecież każdy z nas mógłby do niej napisać twierdząc, że miał kontakt z duchem babci, że nagle po jej śmierci w domu zaczęły spadać ze ścian fotografie rodzinne, czy że na drodze zaczęły pojawiać się białe piórka, które zdaniem autorki są znakami od aniołów. Ale czy to znaczy że każdy z nas miał ten kontakt faktycznie? Czu tylko wierzy, że go miał? Przecież człowiek postawiony w obliczu tragedii, jaką bez wątpienia jest śmierć bliskiej osoby, sam podświadomie wyszukuje znaków, dąży do kontaktu ze zmarłym i potwierdzenia, że jego dusza jest bezpieczna i szczęśliwa w zaświatach.
Przytłaczająca okazała się również ilość cytowanych listów. Pierwsze trzydzieści przeczytałam z zainteresowaniem, kolejne dwadzieścia z lekkim znużeniem, następne zlały mi się w jedną zbiorową opowieść, która rozczarowała przewidywalnością. Znacznie bardziej wymowne i przekonywujące byłoby zacytowanie kilku listów niż kilkuset.
Dla miłośników zjawisk paranormalnych lubiących interpretować sny i nadinterpretować zbiegi okoliczności książka z pewnością okaże się ciekawą pozycją. Dla realistów niekoniecznie.
ArtMagda.
Theresa Cheung sprawnie porusza się w sferze kontaktów z zaświatami, co poniekąd nie dziwi, jeśli pochodzi ona z rodziny spirytualistów. Chcąc nie chcąc od dziecka obracała się pośród ludzi, którzy kontaktowali się ze zmarłymi.
Wracając do książki… Szczerze powiedziawszy, początek był dla mnie ciężki, głównie z powodu wielokrotnego powtarzania informacji (co zapewne miało służyć podkreśleniu iż jest to faktem), o tym, że duchy są pośród nas i wysyłają znaki, które trzeba umieć odczytać.
Dla kogoś, kto nie wierzy w takie rzeczy, będzie to z pewnością demotywujące. W końcu nikt nie chce być na siłę do czegoś przekonywany.
Jednak jeśli książka wpadnie w ręce komuś, komu temat jest bliski z pewnością znajdzie w niej odpowiedzi na wiele pytań. Będzie dla niego osobistym przewodnikiem w kontaktach z duchami, aniołami, pomoże rozpoznawać znaki, a także da wskazówki, jak taki kontakt z duchem nawiązać.
Autorka w książce zawarła wiele historii nadesłanych jej przez czytelników poprzednich jej książek. Tworzą barwne tło uzupełniające „suche” fakty jakie prezentuje Theresa Cheung.
Wiele z nich zapadło mi w pamięć i faktycznie skłoniło do refleksji nad tym, by zastanowić się, czy dookoła mnie nie dzieją się małe cuda.
Z doświadczenia, po śmierci mojego dziadka, wiem, że część rzeczy opisana w książce w jakimś stopniu jest prawdziwa – przesuwające się przedmioty, poczucie czyjejś obecności, czy sny - w pozostałej części to chyba bardziej dopowiedzenia i próby odnalezienie w codzienności „znaków”, które wskazywałby na obecność ducha bliskiej osoby czy też Anioła Stróża w naszym otoczeniu..
Reasumując: jak na tak nietypową książkę jeśli chodzi o tematykę i próbę rzeczowego przedstawienia argumentów przemawiających za mnogością i realnością kontaktów z zaświatami, „Rozmowy z niebem” warte są lektury. I zastanowienia się „czy ja wierzę?”, „czy czy także mi się to przytrafiło?”. Z czystej ciekawości z chęcią sięgnę po inne tytuły Theresy Cheung, licząc, że dorównają poziomem tej…
"A jeśli spałeś? A jeśli śpiąc śniłeś? A jeśli w tym śnie poszedłeś do nieba i zerwałeś tam dziwny i piękny kwiat? A jeśli po przebudzeniu okazało się, że trzymasz ten kwiat w ręku? Ach! Co wtedy?"