Puste diabły (audiobook mp3)

Ile ja dni już zastanawiam się co wam mam napisać, jak najlepiej ująć to, co chodzi mi po głowie! A szczególnie już tak, żebyście zrozumieli, o co mi chodzi! Magdalena napisała tak inną od wszystkich książkę, że przez kilka dni trwałam w takim trochę zawieszeniu. Wiecie, zastanawiałam się trochę nad wszystkim, i trochę nad niczym. Usiłowałam zrozumieć sama, przeanalizować i ubrać w słowa, ale chyba nadal nie bardzo wiem, jak mam się do tego zabrać! Otóż ‘ Puste diabły’ to nie jest zwykła historia obyczajowa. To coś więcej. Postać Kaliny jest wręcz elektryzująca. Jest fascynująca, tajemnicza, szalona, odrobinę zagubiona. To taki trochę stan umysłu- jeśli ktoś czytał, to jestem pewna, że zrozumie mój dobór słów! Młoda pisarka, która, mimo że żyje pośród ludzi, to jednak równocześnie tworzy swój własny świat w głowie. Pokazuje nam, jak wygląda jej perspektywa. Pozwala nam patrzeć swoimi oczami i zrozumieć albo i nie- świat po swojemu. Odarta ze wszystkich myśli, zaprasza nas w podróż. Podróż po swoim umyśle. Czytając tę książkę momentami, sama miałam wrażenie jakbym była na haju! Poznajmy duszę artysty, duszę kobiety, która jest bardzo świadoma siebie, swoich uczuć, emocji. A co się dzieje z nią, gdy zza światów wraca człowiek, z którymś niegdyś łączyła ją relacja, której normalny człowiek nie byłby w stanie zrozumieć ? To jest jak pokaz fajerwerków na 4 lipca. Tak właśnie wyglądała moja głowa, która chłonęła tę historię. Rozjarzona była milionem światełek, gdzie każde kolejne, działało na mnie coraz mocniej i bardziej. Intensywna. Intymna. Taka właśnie jest historia Kaliny. Zdaje sobie sprawę, że nie każdy będzie w stanie odnaleźć się w tej lekturze, ale dla mnie ona jest mistrzostwem w swojej klasie. To, co Autorka zrobiła z moją głową, jest dalej dla mnie zagadką. Nawet teraz jak próbuję napisać coś składnego, to mam wrażenie, że w moich oczach, zamiast tęczówek, są jednorożce. Albo puste diabły. A czym one właściwie są ? Zapraszam was w tę podróż! Nieco magiczną, nieco narkotyczną, gdzie główna bohaterka i ciąg nieprawdopodobnych wydarzeń zwalą was z nóg i zabiorą w inny świat. Przekonacie się, że można mieć absolutnie swoje racje i pokazywać swój punkt widzenia w bardzo asertywny sposób, nie urażając nikogo dookoła. Zobaczycie jak niezamknięte rozdziały z przeszłości, mogą namieszać tu i teraz. A do tego wstawki z piosenek, czy innych dzieł sztuki nadadzą całości swój klimat, który wiem, że docenicie ! Ja dalej mam chaos w głowie i nie wiem, czy cokolwiek z tego zrozumiecie, bo to stan umysłu, ale polecam wam Twórczość Autorki! Ma niesamowite umiejętności i lekkie pióro, jakby pisanie i tworzenie, było dla niej zupełnie naturalne jak oddychanie. A jeśli lubicie fantastykę, to polecam wam Trupokupców! Tę lekturę również dobrze wspominam!

Została mi godzina do końca audiobooka i mam dość. Starałam się, naprawdę, ale to chyba nie na moje siły (albo inteligencję ;)) Strasznie męcząca i muląca wręcz pozycja. Myślę, że przy formie audiobooka i tak miałam łatwiej, bo miałam świadomość, że nie katuję się przy lekturze sama. Podziwiam Panią Anetę za dobrnięcie do końca; ja czułam się przez te 5 godzin jakbym była torturowana, a tą torturą było wpychanie mi co chwila pełnej łyżeczki cukru do ust , która dla umilenia doznań była umoczona dodatkowo w miodzie. Za dużo, za wiele, za dziwnie, za chaotycznie. Nie mam pojęcia o czym jest ta książka. Podejrzewam, że miało wyjść "mądrze", a wyszło komicznie.

Do mnie bardzo trafia ta narracja, nie jest to książka przyjemna ale słuchało mi się jej bardzo lekko - jest jak senna wizja nad której logiką się nie zastanawiasz tylko w nią wchodzisz i przeżywasz wszystkimi zmysłami.

Hmm ... narratorka z jednej strony irytująca, z drugiej bardzo prawdziwa. Wyłamuje się z utartych schematów, odważnie głosi przekonania, pod którymi mogłyby się podpisać singielki (sama jest mężatką ).

Niestety uważam, że zbyt dużo wulgaryzmów, które niczemu nie służą. Fabuła w zasadzie mnie wogóle nie wciągnęła.

Godna polecenia książka, trochę o demonach, które mogą każdego z nas dusić, a trochę o zepsutej współczesności.

Jestem pod ogromnym wrażeniem! Nie jest to łatwa i przyjemna lektura, ale pozostawia ciarki na skórze

To nie była książka dla mnie. Wolę książki z fabułą a tutaj większość to przemyślenia i dziwne wizje

Piękna