Przybądź wraz z północą (okładka  miękka, wyd. 04.2024)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 31,17 zł

2 książki za 60 zł && priceType != 'PROMOTIONAL'> Megacena
31,17 zł
49,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Nastrojowa opowieść dla fanów wiedźmowych historii.

Życie Tany zostało zaplanowane dawno temu – dziewczyna ma poślubić Landona, syna gubernatora, by w ten sposób przypieczętować kruche przymierze między jej rodzinną wyspą, zamieszkiwaną przez czarowników, a mieszkańcami stałego lądu. Ludzi stamtąd magia przeraża, gotowi są wypalić ją żywym ogniem, dlatego mieszkańcy wyspy zdecydowali się zrezygnować z uprawiania czarnej magii i oddawać nadmiar mocy oceanowi.

Przypadek sprawia, że Tanę omija ten morski rytuał, a kiedy z tego powodu grozi jej śmiertelne niebezpieczeństwo, otrzymuje pomoc od Wolfe’a, czarodzieja spoza jej zgromadzenia, który twierdzi, że włada wyklętą przez rodzinę dziewczyny czarną magią. Kiedy chłopak ją przekonuje, że wszystko, co dotychczas wkładano jej do głowy, było kłamstwem, Tana zaczyna wątpić w podstawy swojego świata.

Tymczasem nad wyspą zawisło kolejne niebezpieczeństwo. Wody wokół niej stają się coraz bardziej wzburzone, czarownicy zaczynają tracić kontrolę nad prądami morskimi. Zagrożone jest zatem nie tylko przymierze ze stałym lądem, ale i przyszłość wyspy. Zbliża się chwila, gdy Tana będzie musiała wybrać między lojalnością wobec swojej społeczności a miłością. Ślub z Landonem pomoże jej zgromadzeniu, w zamian będzie musiała jednak wyrzec się szczęścia. Czy stać ją na to poświęcenie?

Rachel Griffin to bestsellerowa autorka „New York Timesa” z dwiema wiedźmowymi powieściami na koncie. Czuje się związana z naturą – od gór, przez oceany, po humorzaste niebo i burze. Ciągle ma nadzieję, że kiedyś na swojej drodze spotka wampira. Kiedy nie pisze, spędza czas na wędrowaniu, czytaniu przy świetle ognia i piciu kawy w szalonych ilościach. Mieszka w Seattle razem z mężem, psem i rosnącą kolekcją roślin doniczkowych.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1460544055
Tytuł: Przybądź wraz z północą
Tytuł oryginalny: Bring Me Your Midnight
Autor: Griffin Rachel
Tłumaczenie: Wilusz Tomasz
Wydawnictwo: Prószyński Media
Język wydania: polski
Liczba stron: 440
Numer wydania: I
Data premiery: 2024-04-09
Rok wydania: 2024
Data wydania: 2024-04-09
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 208 x 29 x 130
Indeks: 59702610
średnia 4,4
5
19
4
15
3
2
2
1
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
35 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
05-06-2024 o godz 14:01 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Jest to historia o czarownikach, którzy udają kogoś kim nie są. Historia dziewczyny, która miała swoje przeznaczenie, ale jej życie przypadkowo się zmienia. Historia z ochroną środowiska w tle. Historia romansu, który nie miał prawa się zdarzyć. I w końcu historia o podejmowaniu trudnych decyzji i ponoszeniu konsekwencji, a wszystko otoczone jest magią.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
10-04-2024 o godz 11:14 przez: Książkowy Odlot
Ulubiona opowieść o czarownicach? Współpraca barterowa z @proszynski.young ⭐ Tana to młoda kobieta wchodząca w próg dorosłości. Mieszka na wyspie Czarownia, pracuje w rodzinnej perfumerii i prowadzi proste, ułożone od a do z życie. Jest też czarownicą. Czarownicą, która używa tylko Niskiej Magii. Oznacza to, że tak naprawdę nie może czarować, jedyne co potrafi to nadawanie perfumom intencji. ⭐ Tana od zawsze wiedziała, że ma poślubić Landona i przeprowadzić się na Stały Ląd, by umocnić pozycję Czarowni. Jej życie jest już zaplanowane, takie jest jej przeznaczenie. ⭐ Ale czy to przeznaczenie jest tym, którego pragnie? ⭐ Gdy poznaje Wolfe'a jej poukładane życie staje na głowie, a wybory doprowadzają do ogromnego zamieszania. ⭐ "Przybądź wraz z północą" Rachel Griffin to lekka lektura. Mamy wszystko czego można oczekiwać od fantastyki dla młodzieży - trudne wybory, młodych bohaterów i magię. ⭐ Nie wszystkie wybory Tany wydają mi się słuszne, mimo, że głęboko zastanawiałam się co zrobiłabym w takiej sytuacji? Poświęciłabym swoje szczęście dla przyszłości swoich ludzi? Zrezygnowałabym z prawdziwej miłości, oddałabym magię, która sprawia, że jestem tym kim jestem? ⭐ Trudnych wyborów w tej książce nie brakuje! JAK pisałam wcześniej, czyta się szybko i książka jest bardzo przyjemna. Uważam, że jest idealna dla wszystkich, którzy lubią lekkie historie z odrobiną niepewności. ⭐ Czy książka podobała się mnie? A i owszem. Miło było oderwać się na jakiś czas od tych wszystkich książek o wojnach wśród Fae i ogromnych bitew na smokach 😅 Moja ocena: ⭐⭐⭐⭐/5
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
20-04-2024 o godz 14:16 przez: Dagmara Łagan, BooksCatTea
Z finezją osnuta nastrojową magią, która czule przenika piękne przedmioty. Śmiało traktująca o odważnych marzeniach uśpionych na dnie młodzieńczej duszy. Z pasją obrazująca uczucia silniejsze niż prądy rwącego oceanu. „Przybądź wraz z północą” to nakreślona ujmująco estetycznym, szalenie barwnym i porywającym w wodną czeluść przygody piórem powieść młodzieżowa, której uwypuklone wartości muskają wrażliwość także dorosłego odbiorcy. To historia utkana emocjonalnymi kontrastami, niesiona nurtem od dnia narodzin utrwalonych powinności, ale i oddania, które stopniowo przyćmiewa pragnienie nieokiełznanej miłości. Zarazem zanurzona w uwierającym poczuciu odpowiedzialności zagłuszającym wyraźny głos tożsamości, wreszcie konfrontująca dwa oblicza romantycznych porywów serca – niepewnie, ale z wyczuwalnym bezpieczeństwem burzących taflę doznań oraz zuchwale mącących codzienność intensywnością odczuć spowitych jednak konsekwencjami i rozczarowaniem. Z urokiem i lekkością, Rachel Griffin odmalowuje na tle mieniących się szmaragdowymi odcieniami scenerii całą panoramę niełatwych wyborów oraz nastoletnie rozdarcie między „muszę” a „chcę”, akcentując wyraźnie żywioł nieujarzmionej wody. Trudno o bardziej przesiąknięte zapachem morskiej soli ekspozycje krajobrazów oraz pęczniejące od swoistych czarów dzikie rytuały! W tak sensorycznie oddanym świecie, który wdzięcznie oprószono subtelną magią, autorka skomponowała opowieść o życiu spokojnym, skrupulatnie zaplanowanym i przewidywalnym, w które wdziera się powiew świeżości, esencjonalna prawda o szczęściu, ale i bolesne widmo pożegnania. Proza dnia nastoletniej czarownicy zostaje doszczętnie zburzona obnażonymi kłamstwami, a wizja okrytej entuzjazmem egzystencji i doświadczaniem wypełniającej zmysły euforii staje się jej uzależnieniem – o czymś tak silnym i przeszywającym trudno bowiem zapomnieć, nie sposób nakryć całunem obojętności. To kreacja elektryzująca mozaiką intrygujących zdarzeń i tajemnic, mimowolnie zachwycająca pięknem naszkicowanych pejzaży uroczego miasteczka, przyspieszająca bicie serca portretem rodzinnych relacji, ale i ożywczo zalewająca falami trwałej przyjaźni. Prozatorska kompilacja nut romansu i fantastyki, które wygrywają melodię refleksyjnej walki o świadomą aranżację swojego losu na fundamencie zakorzenionych pod skórą potrzeb, oraz efektów bujnej wyobraźni i rzeczywistości tworzy delikatną i eteryczną, ale zarazem charakterną fabularną przestrzeń. Pod fasadą olśniewającej słodyczy, idylli i fascynujących detali miejsc tkwi mroczna przeszłość, niedopowiedzenia i strach, które inicjują awanturniczy wydźwięk powieści. Z pewnością nie sztuka magii stanowi tu zagrożenie, one ukrywa się znacznie głębiej, wyziera z morskiej toni i niesie zgubę. Prawda przypomina księżycowy kwiat, wymowny symbol lojalności i wyrzeczenia się natury – zatrważa, ale i rozkosznie kusi, by dotknąć białych płatków i zaznać pokrytych nimi odpowiedzi na dręczące pytania. To rozpisana z rozmachem, brawurą i fantazją książka o skąpanej w magnetyzmie miłości, zakazanej, ale przezwyciężającej wzburzone krzyki nawoływań do posłuszeństwa. Nie sposób nie ulec jej czarowi i hipnotyzującej narracji, która jawnie inspiruje oraz rozkochuje w sobie odbiorcę. To niezapomniana podróż w otchłań tlących się pragnień, szeptanych tak intymnie i zmysłowo ukradkowym głosem serca.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-05-2024 o godz 10:13 przez: Marta
“Lęk przed czymś, czego się nie rozumie, nie jest tym samym, co lęk przed czymś, co już nieraz okazało się groźne.” Wątek magii w książkach, jest wykorzystywany na różne sposoby. Wiemy doskonale, że wieki temu wiele potencjalnych czarownic spłonęło na stosach, lub zginęło w inny sposób, bo magia wzbudzała strach w ludziach “zwyczajnych”, jej pozbawionych. Mortana wie doskonale jak fakt, że ona i jej bliscy z wyspy potrafią więcej, mają w sobie tę moc, przeraża ludzi z lądu. Żeby mogli żyć spokojnie, bez strachu, zdecydowali się na wiele wyrzeczeń - nie korzystają z wysokiej “czarnej” magii, oddają jej nadmiar co pełnię morzu w formie tzw upustu, nie korzystają ze swojej mocy nocą… “Magia ta jest tylko bladym cieniem tej, jaką władali moi przodkowie. Taką jednak cenę płacimy za akceptację przez społeczeństwo, za to, że ludzie z lądu ściskają nam dłonie, zamiast je krępować, że witają nas pocałunkiem, a nie uderzeniem w twarz, że zachwalają naszą wyspę, zamiast ją podpalać.” Czy ta cena nie jest za wysoka ? Wszystko wskazuje, że to jeszcze za mało i aby ten pokój przypieczętować. Tana ma więc wyjść za mąż za Landona - mężczyznę z lądu. Aranżowane małżeństwo bez miłości, nie jest szczytem marzeń młodej dziewczyny ale poczucie obowiązku jest na tyle duże, że nie bierze ona innej opcji pod uwagę. Do dnia gdy spotyka Wolfe’a… Miała wraz z innymi oddać swoją moc morzu, zamiast tego poszła szukać światełka i znalazła jego. Od tego dnia wszystko co uważała za pewne i oczywiste, stało się wątpliwe. Osoby, którym do tej pory bezgranicznie ufała, stały się podejrzane, a jej życie stanęło do góry nogami. Z kolei serce? Zaczęło szybciej bić właśnie przy NIM. Zakazane uczucie do chłopca, który otwiera jej oczy na życie jakie do tej pory wiodła. Czy będzie miała siłę i odwagę by zdjąć kajdany jakie sama sobie założyła godząc się na oczekiwania członków Zgromadzenia i jej rodziców ? Czy uczucie jej i Wolfe’a ma szansę przetrwać ? Niby zwyczajny romans z wątkiem fantastycznym jakich wiele, a jednak mnie na swój sposób oczarował. Taka niewinna bohaterka i mroczny bohater, okazują się niezwykle intrygujący. A autorka opisuje wszystko czego doświadczają ubierając to w tak piękne słowa, że co chwila używałam indeksów do zaznaczania kolejnych wspaniałych cytatów. Czuć wszystko przez co przechodzi ta para. Te wątpliwości jakie targają Taną, jak mota się pomiędzy miłością, lojalnością, poczuciem obowiązku wobec ludzi bojący się o swoją przyszłość. Bo los mieszkańców wyspy leży w jej rękach. Czy jedyne co może zrobić to poświęcić się dla nich lub porzucić na pastwę nietolerancyjnych ludzi z lądu ? Czy nie ma innej drogi, jakiegoś kompromisu, dzięki któremu nie musiałaby zrezygnować z miłości ? Nie spodziewałam się, że aż tak mi przypadnie do gustu ta historia. Wahałam się w sumie czy zgłosić się do jej zrecenzowania ale teraz nie żałuję, bo ma w sobie coś takiego czarującego dosłownie. Taką jakby niewinność. I oczywiście magię, piękną miłość rozkwitającą jak księżycowy kwiat, taki z pozoru groźny, a jednak … pozory często mylą. Jeśli lubicie magię w książkach albo po prostu kochacie fantastykę, serdecznie polecam tę książkę. Sądzę, że Was nie rozczaruje. Dziękuję za egzemplarz do recenzji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-04-2024 o godz 17:51 przez: Anonim
IG: @zaczytana_archiwistka „Matka powiedziała mi kiedyś, że mam szczęście, ponieważ nigdy nie będę musiała szukać swojego miejsca na świecie...” Wiatr wyciągał szelest z falujących łanów morskiej trawy, a szum oceanu niósł w sobie tajemnicę, jaką tylko magiczne wybrzeża potrafią zaoferować. W tej scenerii rozgrywa się opowieść o świecie splecionym z magii i ludzkich emocji, gdzie losy bohaterów splatają się w nić pełną napięcia i niebezpieczeństwa. "Przybądź wraz z północą" autorstwa Rachel Griffin to książka, która przenosi czytelnika w mroczne zakamarki czarodziejskiej społeczności, gdzie lojalność zostaje wystawiona na próbę, a miłość staje w opozycji do obowiązków. Przygotuj się na mistyczną podróż, która poruszy twoje emocje i nie pozwoli oderwać się od lektury. "Przybądź wraz z północą" to mistyczna podróż przez świat magii, lojalności i odwagi, która zachwyci fanów wiedźmowych opowieści. Rachel Griffin wplata w swoją historię elementy tajemniczości, romansu i niebezpieczeństwa, tworząc niezwykle porywającą fabułę. Główna bohaterka, Tana, od samego początku jest postacią fascynującą i wielowymiarową. Jej życie wydaje się być już ustalone – ma poślubić syna gubernatora, by utrzymać kruche przymierze między jej wyspą, a ludźmi ze stałego lądu, których magia budzi strach i nieufność. Jednak los sprawia, że Tana zaczyna kwestionować wszystko, w co dotychczas wierzyła, gdy poznaje Wolfe’a, tajemniczego czarodzieja, który odkrywa przed nią prawdę o jej własnej mocy i rodzinie. Opowieść o losach Tany splata się z narastającym niebezpieczeństwem nadchodzącym nad wyspą. Wody stają się niepokojąco wzburzone, a czarownicy tracą kontrolę nad prądami morskimi. To nie tylko zagrożenie dla przymierza z ludźmi ze stałego lądu, ale także dla samej przyszłości wyspy. Autorka mistrzowsko buduje napięcie, prowadząc czytelnika przez labirynt tajemnic i wyborów, z którymi musi zmierzyć się główna bohaterka. Jednym z najmocniejszych punktów tej książki jest temat lojalności i poświęcenia. Tana staje przed trudnym wyborem między lojalnością wobec swojej społeczności a miłością, a decyzja, którą podejmie, będzie miała ogromne konsekwencje. Griffin porusza te kwestie w sposób subtelny, ale głęboki, co sprawia, że czytelnik z łatwością identyfikuje się z bohaterami i ich dylematami. "Przybądź wraz z północą" to książka, która wciąga od pierwszych stron i trzyma w napięciu do samego końca. Rachel Griffin stworzyła świat pełen magii i emocji, który z pewnością przypadnie do gustu fanom wiedźmowych historii oraz miłośnikom poruszających opowieści o odwadze i poświęceniu. Czy książkę polecam? Zdecydowanie tak. Rachel Griffin mistrzowsko splata wątki magii, tajemnicy i romansu, tworząc opowieść, która zostaje w pamięci na długo po zakończeniu lektury. Polecam ten tytuł miłośnikom wiedźmowych historii oraz tym, którzy szukają emocjonującej lektury pełnej nieoczekiwanych zwrotów akcji i głębokich refleksji, "Przybądź wraz z północą" będzie niezwykłym doświadczeniem. To książka, która zapewni Ci niezapomnianą podróż do świata magii i ludzkich serc.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-04-2024 o godz 11:23 przez: Adrianna
Wszystkim książkoholikom zdarza się czasem zastój czytelniczy, a jedynym lekarstwem w takiej dolegliwości wydaje się odpowiednia lektura. U mnie sprawdzają się jednotomowe historie typu cozy fantasy; a najlepiej jeśli jest w nich magia, czarownice i romantyczny wątek. No i proszę – przedstawiam Wam właśnie taką historię. Polecam zaopatrzyć w nią domową apteczkę, aby żaden zastój nie był wam straszny. | Autorka przedstawiła świat, w którym czarowników na świecie jest mało i od pokoleń zamieszkują niedużą wyspę. Lata temu zdecydowali się pozbywać mocy w morskim rytuale, aby ludzie z kontynentu nie obawiali się ich, a nadmiar mocy nie zagrażał ich życiu. Mieszkańcy wyspy są więc czarownikami rzucającymi nieduże zaklęcia i żyjącymi głównie z… turystyki. | Główna bohaterka – Mortana – od dziecka oswaja się z myślą, że społeczność zaaranżowała dla niej małżeństwo z synem gubernatora. Z jednej strony wie, że jest szczęściarą – może uwolnić swoich przyjaciół od ludzkich podejrzeń, a Landon jest idealnym kandydatem na męża – z drugiej strony dziewczyna nie wyobraża sobie życia z dala od rodziny, niższej magii oraz oceanu. Tana nie jest jednak bohaterką, która narzeka, a jej dojrzałość jest godna pozazdroszczenia. Jednak los chciał, że życiu dziewczyny może zagrażać niebezpieczeństwo, a to wszystko za sprawą kwiatu księżycowego i nieznajomego mężczyzny – Wolfe’a. Dziewczyna odkryje coraz więcej ukrytych prawd, a w jej głowie zakiełkują wątpliwości. | Rachel Griffin pisze powieści o wiedźmach i moim zdaniem świetnie jej to wychodzi – wykreowany świat był logiczny, a z bohaterami łatwo było się utożsamić. Dziękuję @prószyński.young za egzemplarz tej książki do recenzji. Mam nadzieję, że to nie będzie ostatnia książka autorki, którą wydacie. | Książka trafi na moją listę „TOP 10 historii o czarownicach” z dwóch powodów. 1. Historia była emocjonalna i poruszyła najczulsze struny w moim sercu. Miłosna relacja to slow burn na jaki tylko może pozwolić sobie jednotomówka. Bohaterowie walczą z uczuciami, które mogą zniweczyć plany ich rodzin, nie są samolubni, nie są kochliwi, wręcz nienawidzą się nawzajem z powodu rosnącego w nich uczucia. 2. Ocean to cudowne tło i jakby kolejny bohater tej powieści. Poczułam się trochę, jakbym ponownie oglądała serial „H20 – wystarczy kropla”, bo bohaterka czuje ogromne przyciąganie do oceanu, a jej magia przy nim ożywa. Bohaterowie dużo mówią również o negatywnym wpływie „magicznych upustów” na organizmy oceaniczne, a to poszerza świadomość czytelnika do tematu ekologii. | Historia miała małe mankamenty, ale nie raziły one w oczy. Postać syna gubernatora, Landona, tak szczegółowo opisana na początku, jakby skryła się gdzieś po drodze w cień, a ja lubię, gdy każdy wątek otrzyma swoje zakończenie. Drugą rzeczą jest naiwność mieszkańców wyspy. Nie mogę uwierzyć, że społeczność czarowników z taką pewnością może oddawać swoje moce, nie zadając żadnych pytań. Czy strach przed śmiercią jest tak silny, aby nie pojawiły się żadne wątpliwości? | [współpraca]
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-05-2024 o godz 19:07 przez: Snieznooka
„Przybądź wraz z północą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Rachel Griffin, miałam wobec historii duże oczekiwania. Lubię sięgać po książki autorów, których nie miałam okazji wcześniej poznać, zwłaszcza, jeśli fabuła powieści jest intrygująca. Tym razem udało mi się przeczytać piękną historię o rodzinnych i społecznych obowiązkach, a wyborem osobistego szczęścia, kwestionowaniu długo utrzymywanych przekonań oraz zakazanej miłości i magii. W tej książce bohaterka zmaga się z własnymi obowiązkami wobec sabatu, a wolnością, której w tajemnicy pragnie i za którą tęskni. Niezależnie od wyboru, jakiego dokona, jego ciężar zawsze będzie duży. Co w tym przypadku okaże się ważniejsze, własne szczęście czy lepszy los dla ogółu? Główną bohaterką książki autorstwa Rachel Griffin pod tytułem „Przybądź wraz z północą” jest młodziutka Tana Fairchild, jej życie było zaplanowane od urodzenia. Ma poślubić syna gubernatora, aby umocnić kruche przymierze między mieszkańcami wyspy, posiadającymi magiczne zdolności, a tymi ze stałego lądu. Mieszkańcy kontynentu zawsze bali się magii, a Czarownice żyły w obawie o własne bezpieczeństwo, dlatego te zaręczyny i sojusz mają oznaczać dla wszystkich nowy początek. Strach jest ogromny, a magia zdawała się przerażać ludzi, dlatego też zaprzestano praktyk czarnej magii. Nadmiar mocy został oddawany oceanowi, tylko, że przez przypadek Tana nie mogła tego zrobi, co teraz się z nią stanie? Dziewczynie grozi śmiertelne niebezpieczeństwo, czy znajdzie kogoś, kto jej pomoże? Wolfe jest czarodziejem spoza zgromadzenia, władającym czarną magią. Czy jest człowiekiem, któremu można zaufać? Czy cały światopogląd, który jej wpajano był kłamstwem? Co wybierze Tana, miłość czy zgromadzenie? „Przybądź wraz z północą” to niezwykle emocjonalny romans, opowiadający o rodzinie, lojalności, odwadze robienia tego, co cię uszczęśliwia. Klimatyczna sceneria, bogaty rozwój postaci i znakomity styl pisania czynią tę książkę jedną z tych, których nie da się tak po prostu odłożyć na półkę. Już od pierwszej strony całkowicie zanurzyłam się w tym niesamowitym świecie wykreowanym przez autorkę. Fabuła była bardzo wciągająca, podobała mi się atmosfera zawarta w powieści, było tutaj wszystko, co kocham w romantycznej fantasy, zakazana miłość, powolny romans, silna chemia między głównymi bohaterami i oczywiście magia. Tana, uświadamia sobie swoją waleczność i możliwości, jako wiedźmy poprzez tajemnice, które powoli dostrzega wokół siebie. Troszczy się o swoją rodzinę i swój sabat, stara się podejmować decyzje, które przyniosą korzyści jej społeczności i zapewnią dobrobyt wyspie, która przez tak długi czas była odcięta od lądu. „Przybądź wraz z północą” jest wypełniona niepokojem, pasją, tajemnicami i magią. Znajdziecie tutaj wiele zwrotów akcji. Historia zahipnotyzowała mnie od pierwszej strony magiczną atmosferą, fantastycznym systemem magii oraz zakazanym romansem pomiędzy zaręczoną wiedźmą, a tajemniczym młodym mężczyzną skrywającym własne mroczne sekrety.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
21-04-2024 o godz 19:01 przez: obsydiian
[współpraca reklamowa z wydawnictwem proszynski.young] Przybądź wraz z północą to jednotomówka skierowana głównie dla fanów morza i magii. Książka od pierwszej strony czaruje swoim klimatem oraz spokojem. Bardzo ciężko nie pokochać miejsca akcji, jak i zżyć się z bohaterami. A nawet podczas czytania ma się wrażenie płynięcia nie tylko przez fabułę ;) "Jakie jest Twoje ulubione miejsce? - Ocean. - Dlaczego? - Bo pod wodą jest tak cicho. Kiedy nurkuję, wszystko, co zostało nad powierzchnią traci znaczenie. Cisza zagłusza myśli. Otacza mnie spokój, życie zwalnia tempo. Od razu zapominam o zmartwieniach". Mortana, główna bohaterka, mieszka na wyspie zwanej Czarownia oddzielonej od lądu wodą. W Czarowni żyją tylko osoby obdarzone magią, które żyją z wyrobów rzemieślniczych takich jak perfumy, herbaty które kupują turyści, ludzie z wyspy. Od zawsze wiedziała, że zostanie żoną syna burmistrza i dzięki niej miejsce w którym żyje jak i ludzie nie będą się bali o swoje życie. Z początku wszystko wydaje się właściwe i poprawne, ale prawie nigdy rozsądek nie wygrał z uczuciem. "Magia to swoisty welon utkany z twoich doświadczeń, pragnień i wiedzy o świecie materialnym. Zasłona, którą możesz nakryć wszystko, co zechcesz". Tana nie jest naiwną dziewczyną, często nie wierzy w dobre intencje innych, jest nieco podejrzliwa, ma swoje pomysły, czasem jest też dzika i nieokrzesana a dzięki temu dużo lepiej jest się nam z nią utożsamić, a sama historia wcale nie traci a zyskuje. W Czarowni znane są tylko osoby uprawiające niską falę magii, którzy raz w miesiącu dają upust swojej magii wcale nie pomagają a jedynie tworząc niebezpieczeństwo na morzu. Przekonani, że czarna magia została wykorzeniona na zawsze, póki główna bohaterka nie spotyka kogoś kto zmienia jej postrzeganie na niektóre sprawy. Miejsce, w którym dzieje się historia jest piękne. Krajobraz jak i lekka magia dodają tylko uroku, bardzo łatwo wyobrazić sobie że tam jesteśmy. Mamy tu trochę kontrast nie dwóch a trzech światów i próbę pozostania sobą, gdy inni starają się niekoniecznie o zmianę na lepsze. Konflikt między przyjaciółmi, silne uczucia i walkę między uczuciem a rozsądnym wyborem. Fabuła bardzo wciąga, ale z drugiej strony nie ma żadnych szybkich zwrotów akcji a mimo to nie nudzimy się podczas czytania. Nie mogę napisać, że książka była przewidywalna bo autorka mnie troszkę zaskoczyła decyzjami bohaterów. Natomiast jeśli ktoś nie lubi wolno rozwijającej się akcji to będzie mu ciężko przez nią przebrnąć. Nie spodziewałam się, że tak mocno wciągnę się w fabułę i będę kibicować. Żałuję, że wątki bohaterów pobocznych nie zostały domknięte bo czuję lekki niedosyt po zakończeniu. Na pewno ciężko przestać o niej myśleć po skończeniu i nie zatęsknić za klimatem. Bardzo mi się podobało. Polecam ♥
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-04-2024 o godz 03:02 przez: anonymous
Q: jaka książka przeczytana przez ciebie ostatnio sprawił, a że cały czas o niej myślałeś/myślałaś? U mnie taką jedną z książek, jest historia od Rachel Griffin "przybądź wraz z północą". Reklama wydawnictwo Prószyński Co było w niej takiego nadzwyczajnego, że cały czas o niej myślę? Była po prostu dobra. Książka podobała mi się bardzo pomimo tego, że widziałam jej niedoskonałości mankamenty i czasami strasznie mnie denerwowała, to fabularnie bawiłam się świetnie.Z minusów to myślenie bohaterów, ale podczas czytania da się je jakoś usprawiedliwić. I trochę nierzeczywiste dialogi, bo raczej nikt tak do siebie nie mówi. Jest to nastrojowa historia taka magiczna i to wcale nie chodzi o fantastykę czy magię w tej książce, ale o klimat. Ta woda, ten spokój wszystko, co daje taką otoczkę sielanki. Tana jest naszą główną bohaterką i jest to postać bardzo niedoceniona w tym życiu. Od małego wie, że jest ważna, ale nie taki ważności ludzie oczekują w swoim życiu. Bohaterka tutaj jest od małego związana z magią i swoją rodzinę więc ta rodzina zaplanowała jej ślub z synem gubernatora pomimo tego, że się nie znają i nigdy się nie widzieli wiedzą, że muszą być razem. Ja myślałam, że to będzie książka o romansie między przyszłymi małżonkami, o tym jak będą zaczynać ze sobą życie, a tak do końca nie jest i dzieje się dużo więcej. Jeżeli znacie "niewidzialne życie Addie LaRue" to ta książka was zachwyci, nie jest to pośpieszna akcja, ba tutaj akcji mamy zdecydowanie mało, bo bardziej liczą się emocje i nastroje ludzie czy klimat niż szybkie i porywisty wydarzenia. I właśnie tak jak napisałam wyżej, ta książka jest głównie o emocjach i wątek romantyczny też występuje, ale nie taki, jakiego się spodziewałam. Głębokie emocje, strach, wyrzeczenia, bo bohaterka nie jest do końca lojalna swojemu zgromadzeniu, boi się tego co może się wydarzyć za nie subordynacje. Boi się tego co może się stać z rodzicami, przyjaciółmi wyspą. W tej książce wiedźmy żyją osobno, są oddalone od lądu i zwykłych ludzi, żeby im nic nie zagrażało, jak wiemy, magia może być też niebezpieczna. Pomimo tego, że w tej pozycji jest praktykowana magia, którą krzywdę jest bardzo trudno zrobić. Niska magia nadaje się do dodania jej do herbaty czy perfum na lepszy sen, czy nastrój. Ja jestem świadoma, że ta książka będzie mieć mniejszą, rzesze fanów niż można byłoby tego się spodziewać po tematyce. Ze względu na to, że ona jest po prostu nudna, tylko że w tym przypadku ta nuda nie jest niczym złym.Pomimo tego, że jest to książka fantastyczna, ja chyba bardziej dałabym ją pod obyczajówkę. Ten magii jest tu stosunkowo niewiele, a jak występuje, to bardzo subtelnie jest to napisane. Także i główna bohaterka jest już po 20, więc idealnie wpasowuje się realia obyczaju.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-04-2024 o godz 21:11 przez: Rude Kadry
Ile jesteśmy w stanie poświęcić, by chronić swoich bliskich? Rachel Griffin bardzo umiejętnie próbuje odpowiedzieć na to pytanie za pomocą Tany, głównej bohaterki powieści "Przybądź wraz z północą". Uderzyło mnie bardzo to, że tak młoda dziewczyna musi ponosić odpowiedzialność ponad swoje możliwości, nie może popełniać błędów, jak przystało na nastolatkę. Jest na siłę wciskana w ramy konwenansów w imię bezpieczeństwa i przehandlowana w zamian za pozory tolerancji i akceptacji. Autorka zabiera czytelników w fascynującą podróż na wyspę Czarowni, gdzie magia splata się z codziennością, a lojalność zostaje wystawiona na próbę w obliczu rosnącego zagrożenia.  "Przybądź wraz z północą" to powieść umiejscowiona w oryginalnym i świetnie skonstruowanym universum, gdzie czarodzieje żyją oddzielni Przesmykiem od stałego lądu, z którego ciągle emanuje świetnie zawoalowana wrogość i potencjalne niebezpieczeństwo. Ważnym punktem powieści jest romantyczna relacja, która łączy Tanę i Wolfe'a - chłopaka spoza zgromadzenia, parającego się czarną magią. Cieszy mnie, autorka nie skupiła się przesadnie na fizycznych doznaniach bohaterów - Griffin ubrała ich związek w kłębiące się emocje, nutę niedopowiedzeń i burzę sprzecznych uczuć, co sprawiło, że bardzo zaangażowałam się w ich historię miłosną. Relacja tej dwójki rozwija się w sposób naturalny i przekonujący, a ich wspólne przeżycia tylko wzmacniają burzliwą i zakazaną więź między nimi. Dzięki chłopakowi Tana odkrywa, że pragnie od życia czegoś więcej niż zaaranżowanego małżeństwa z synem gubernatora, który nie jest w stanie obiecać jej miłości. Rachel Griffin w mistrzowski sposób wykreowała atmosferę, która wciągnęła mnie od pierwszych stron i trzymała w napięciu aż do ostatniego rozdziału.  Nie potrafiłam przewidzieć tego, co wydarzy się za chwilę. Piętrzące się kłamstwa, które po kolei były demaskowane, presja odczuwalna przez bohaterów, a w centrum tego wszystko piękno magii i czarów, szacunku do natury oraz walka o beazpieczeństwo mieszkańców wyspy. Ale czy to wystarczy? Czy Tana pójdzie za głosem serca, czy wygra rozsądek i da się stłamsić? "Przybądź wraz z północą" to powieść, w której magia, poczucie obowiązku, miłość oraz walka o samą siebie odgrywają ważną rolę. Tana staje się symbolem siły i determinacji, walcząc nie tylko o własne szczęście, ale także o wolność. Niezwykle wciągająca i mądra powieść, która poruszyła nie tylko moje serce, ale również umysł. Gorąco polecam tę książkę każdemu, kto pragnie zanurzyć się w magicznej opowieści pełnej przygód, emocji i niezapomnianych bohaterów.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
28-04-2024 o godz 12:21 przez: Paulina11
Lubię czasem zrobić sobie odmianę od romansów i sięgnąć po pozycję z gatunku fantastyki. Tym razem też tak postanowiłam i padło na "Przybądź wraz z północą". Po samym opisie nie byłam pewna czego się spodziewać, ale jednocześnie miałam przeczucie, że to może być dobry wybór. I wiecie co? Tak było! Mortana jest czarodziejką tzw. nowego ładu. Ale też córką jednej z członkiń nowego zgromadzenia, w związku z czym stoi przed oczekiwaniami, które zostały jej podstawione już w chwili narodzin. Ma poślubić syna gubernatora stałego lądu, człowieka, w celu zapewnienia ochrony Czarowni. Czarownia to nic innego, jak wyspa, na której mieszkają magowie, nie podlega jednak ochronie stałego lądu. Pobratymcy Tany przed wieloma latami musieli wymyślić sposób na złagodzenie nastrojów ludzi, którzy bali się magii - dlatego wyprowadzili się na wyspę i znacznie ograniczyli korzystanie z magii. Tana jest przekonana, że zaplanowany ślub będzie słuszną drogą, chce wykonać swój obowiązek, a jednocześnie ma nadzieję, że będzie w tym związku szczęśliwa. Wszystko się zmienia, gdy jednej nocy spóźnia się na upust i poznaje Wolfe'a. W tym momencie już wiedziałam, że prawdziwa akcja dopiero się zacznie. I zdecydowanie nie zazdrościłam Tanie - miała naprawdę ciężki orzech do zgryzienia i trudną decyzję do podjęcia. Niemniej jednak, z zaciekawieniem śledziłam jej losy, polubiłam ją od początku. Może czasem nieco zbyt naiwnie wierzyła w to, co zna, ale czy większość z nas by tak nie miała? Pragnęła być szczęśliwa, jest to jak najbardziej zrozumiałe. Cały czas jej kibicowałam, chciałam by odnalazła swoją drogę, a jednocześnie z zaciekawieniem odkryłam nowe informacje na temat magii, które pozyskiwała. Kurcze, wciągnęła mnie ta książka, no! "Przybądź wraz z północą" to lżejsza odmiana fantastyki, występuje tutaj magia, która wywodzi się z natury. I co na swój sposób mi się podobało - nie ma walki dobra ze złem, co było miłą odmianą, bo w fantasy zazwyczaj jest konflikt pomiędzy tymi dobrymi, a tymi złymi. Tu był większy spokój, ale nie było nudno - oj nie. Mimo braku tego konfliktu, nadal cały czas coś się działo. W pewnym momencie obawiałam się, że autorka pójdzie w kierunku trójkąta miłosnego, ale nie - tak sprytnie poprowadziła fabułę, że obyło się bez niego. No cóż mogę mówić - zauroczyła mnie ta historia, polubiłam Tanę, Wolfe'a i Ivy. Nawet Landon zyskał moją sympatię. I ojciec Tany! Jeśli macie chęć na spokojną, lekką fantastykę, z nutą akcji i poszukiwania prawdy, to to będzie dobry wybór! Mnie się podobała i bez dwóch zdań mogę Wam ją polecić!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-04-2024 o godz 21:32 przez: Anonim
Do sięgnięcia po powieść „Przybądź wraz z północą” skłonił mnie przede wszystkim opis, ale i okładka, która jest pełna uroku! Jednak wiedźmy w książce? Nie trzeba mi dwa razy powtarzać. Musiałam poznać tę historię. Mortana to dziewczyna, która od urodzin ma ułożone życie. W wieku lat dwudziestu ma wyjść za syna gubernatora. Jednak pewnego wieczoru następuje przełom w jej życiu. Zwabiona kwiatem księżycowym poznaje Wolfa. Spóźnia się na upust mocy i prosi chłopaka o pomoc. Tana nie wie, że to spotkanie zaważy na całym jej życiu. „Przybądź wraz z północą” to powieść do której podeszłam z niesamowitą ciekawością. Dawno nie czytałam książki z motywem czarów i bardzo chciałam poznać historię Mortany. Na szczęście autorka sprostała moim oczekiwaniom i dostałam świetną wiedźmową historię od której nie mogłam się oderwać! Ta książka przenosi nas do świata pełnego czarów, ale i niebezpieczeństw. To historia o miłości, odwadze, ale i trudnych wyborach. Mortana to bohaterka co do której zapałałam sympatią. Choć na początku trochę mnie irytowała tym, że pod każdym względem podporządkowuje się matce. Ale poznając przeszłość jej rodu zrozumiałam dlaczego tak postępuje. Jednak w końcu Tana stara się odnaleźć siebie i być wolna. Chcę poznać wszystko największe tajemnice rodu. Jednak, czy jej się to uda? Autorka ma bardzo ciekawy i wciągający styl pisarski. Język jest prosty, jednak tak barwny, że świetnie oddziaływuje na wyobraźnię czytelnika. Świat przedstawiony jest pełen detali. Tana staje przed niesamowicie ciężkimi wyborami, a tłem do tych wydarzeń staje się konflikt pomiędzy ludźmi lądu, a wyspy na której mieszkają czarownicy. Ogromny plus dla autorki za to jak umiejętnie buduje tutaj napięcie. Poszczególne tajemnice są odkrywane stopniowo, co sprawia, że czytelnikowi ciężko się oderwać od lektury dopóki nie pozna wszystkich sekretów. Mało tego dostajemy tutaj też elementy grozy i niebezpieczeństwa, co sprawia, że książkę naprawdę ciężko odłożyć. Podsumowując, „Przybądź wraz z północą” to niezwykle wciągająca książka. Dostajemy tutaj świetną fantastykę, w której znajdziemy wiele ciekawych wątków. Autorka wykreowała cudowny świat ze świetnymi bohaterami. To coś innego niż czytałam do tej pory, dlatego cieszę się, że mogłam poznać historię Tany. Z całego serca polecam Wam tę książkę. Jeżeli jesteście fanami dobrej fantastyki z nietuzinkowym rozwojem wydarzeń to ta pozycja będzie dla Was idealna.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-04-2024 o godz 09:38 przez: Skazana_na_ksiazke
Lubicie fantastykę w której czarownice odgrywają główną rolę? Ja uwielbiam temat czarownic, wydaje się być nieskończony, a autorzy takich książek zawsze mają mnóstwo oryginalnych pomysłów na zaciekawienie czytelnika. Mortana to młoda kobieta – czarownica mieszkająca na niewielkiej wyspie, wraz z innymi czarownikami, zajmującymi się niską magią, którą używają głównie do ulepszania herbatek i perfum, zwłaszcza dla zwykłych ludzi – turystów z lądu. Niebawem Mortana ma poślubić mężczyznę o imieniu Landon. Ich małżeństwo zostało zaplanowane dawno temu, jednak oboje mają inne oczekiwania względem siebie, choć obydwu zależy na dobrych kontaktach z mieszkańcami wyspy i lądu. Co miesiąc czarownicy z wyspy spotykają się, by oddać nadmiar magii do oceanu. Kiedy Mortana przez przypadek nie zdążyła na czas rytuału, jej życie staje się zagrożone. Tylko nowo poznany mężczyzna o imieniu Wolfe może jej w tym pomóc, ale czy Mortana zdecyduje się użyć zakazanej magii? Jakie mogą być tego konsekwencje? Z każdym dniem Mortana będzie odkrywać wiele tajemnic o magii, które są bardzo strzeżone przez Zgromadzenie czarodziejów. Niektóre tajemnice wydają się szczególnie groźne, inne zupełnie nie, jednak dla młodej kobiety postępowanie Zgromadzenia staje się niezrozumiałe. Czy przez odkrycie tych tajemnic może grozić jej niebezpieczeństwo? Czy nowo poznany chłopak powinien pokazać jej swój świat i swoje poglądy? Autorka zafascynowała mnie lekkością pióra. To, jak przedstawiła tę historię, było niesamowite. Świetnie skonstruowany świat czarowników, wiele tajemnic, wątpliwości, niezrozumienia – wszystko to odkrywane krok po kroku. Główna bohaterka jest intrygującą postacią, zaangażowaną w słuszne cele, pragnącą sprawiedliwości, wrażliwą na naturę, odważną i pełną wrażeń. To idealna bohaterka w fantastycznym świecie. Już od pierwszej strony byłam zaciekawiona wszystkimi aspektami wyspy – ich polityką, sposobem działania, magicznymi miejscami, zamkniętym społeczeństwem, które jednak jest nieco za bardzo zapatrzone w swoje starodawne poglądy. Oczywiście, książka bardzo mi się podobała. Uwielbiam wszystkie książki z czarami i świetnymi przygodami. Dla mnie to także był świetny odpoczynek od mrocznych kryminałów. Cieszę się, że mogłam sięgnąć po tę książkę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-04-2024 o godz 21:15 przez: Kasia - joyfully.read.books
"Przybądź wraz z północą" od Rachel Griffin to nastrojowa historia pełna magii. * Życie Tany jest szczegółowo zaplanowane niemalże od jej narodzin. Ma wyjść za syna gubernatora - Landona - aby scalić przymierze pomiędzy czarownikami mieszkającymi na wyspie, a nieufnymi ludźmi zamieszkającymi ląd. Mieszkańcy wyspy zrezygnowali z uprawiania 'czarnej magii' i oddają nadmiar swych mocy oceanowi. Jednak ma to niebezpieczne skutki - wody wokół wyspy stają się coraz bardziej wzburzone, a prądy morskie nieprzewidywalne. Tanę omija ten morski rytuał oddania mocy, przez co znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie, a jej życie jest zagrożone. Nieoczekiwanie pomaga jej Wolfe, czarodziej spoza jej zgromadzenia, który włada magią wysoką wyklętą przez jej rodzinę. Kiedy chłopak pokazuje jej, że wszystko w co do tej pory wierzyła jest kłamstwem, dziewczyna zaczyna wątpić w podstawy swojego świata. Tana staje przed wyborem lojalności wobec rodziny i zgromadzenia, a uczuciem i życiem w zgodzie ze sobą. Czy wyrzeknie się swojego szczęścia? * Książka jest bardzo dobra - intrygująca i wciągająca. Cudowna okładka, piękna kolorystyka wątek magii przedstawiony w ciekawy sposób. Pomysł świetny, morski klimat bardzo mi się spodobał. Był potencjał na wielkie emocje, na to by sponiewierać czytelnika, a było po prostu dobrze i lekko. To nie tak, że książka była zła, była bardzo dobra, ale mogłaby być niesamowita - dokładniejsza kreacja świata, większy mrok i emocje i byłoby idealnie, przynajmniej dla mnie. Co do bohaterów - dobry slow burn i enemies to lovers, ale matkę Tany to bym rozszarpała - manipulatorka, kłamca, dobry gracz. Potrafiłaby bez mrugnięcia okiem własne dziecko sprzedać dla ogólnej korzyści. Nie istotne było to jak jej postać ewaluowała przez książkę aż do zakończenia. Nie uznaję takiej niesprawiedliwości w życiu i w książkach. Aż mnie podnosi jak czytam takie rzeczy. Satysfakcjonujące jednak jest, gdy taki bohater dostaje to na co zasłużył -nauczkę, karmę, pstryczka w nos etc. Tutaj autorka potraktowała matkę łagodnie. Natomiast relacja Tany z ojcem i przyjaciółką Ivy bardzo mi się podobała, mogłoby być więcej wspólnych scen. Książka nie musi być idealna, ale jak wzbudza różnorodne emocje - to jest bardzo dobrze.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-05-2024 o godz 20:30 przez: Anna Rydzewska
Rachel Griffin nakreśliła cudowną i odurzającą opowieść, która porywa już od pierwszej strony, fascynuje klimatem i absorbuje tak silnie, że zahipnotyzowany czytający kroczy po jej stronach opływając w czystą euforię. Magiczny świat, po którym spodziewać się można niespodziewanego, zestawienie dwóch skrajnie odmiennych rzeczywistości, a wreszcie odkrycie mrocznej tajemnicy, która zaważyć może na losach wielu czarowników, gdyż kusi do złamania wszelkich zasad i oszukania przeznaczenia! „Przybądź wraz z północą” błyskawicznie wessała mnie do swej fantastycznej, dopieszczonej solidną porcją tajemnic rzeczywistości i zafundowała niesamowitą przygodę, a zarazem tak potężne romantyczne uniesienie, że pozostawi po sobie w moim sercu ślad w sercu już na zawsze! Jeśli kochacie historie, w których świat magii przeplata się z światem rzeczywistym, a niespodziewane uczucie potrafi całkowicie odmienić od lat rzetelnie realizowany plan, będziecie absolutnie zachwyceni! Styl Autorki jest nadzwyczaj błyskotliwy. Z fascynacją i zaciekawieniem płynęłam po kolejnych stronach, a emocjonujące odkrywanie wyższej magii i swego nadzwyczajnego talentu przez Tanę całkowicie mnie odurzyło, nie pozwalając nawet na najmniejszą przerwę w lekturze. Znajdziemy tu nie tylko niesamowite magiczne zdolności i skrzętnie ukryte niewygodne demony, ale także nadzwyczaj angażującą walkę między powinnością a sercem, miłością do drugiej osoby, wiernością samej sobie i życiem w zgodzie z naturą. Chłonęłam tą powieść z nieopisanym zapałem i delektowałam się każdym kolejnym rozdziałem, nie chcąc kończyć tej bajecznej, choć mrocznej przygody. Misternie skonstruowana magiczna rzeczywistość, ciekawa intryga, wyraziste postacie, walka serca z rozumem, baśniowy klimat, a także świeżość i nieszablonowość, bijące niemal z każdej strony! Płynięcie po jej stronach było niesamowitym doświadczeniem, zafundowało mi solidną dawkę relaksu, przyjemności i błogiego zapomnienia, którym chciałam delektować się jak najdłużej. Wkroczcie na teren tej wyjątkowej magicznej wyspy i przeżyjcie przygodę życia! Gwarantuję, iż książka podbije Wasze serca! 💙
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
28-04-2024 o godz 07:45 przez: Weronika
𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀 ♥︎ 𝐓𝐲𝐭𝐮𝐥: ,,𝑷𝒓𝒛𝒚𝒃𝒂𝒅𝒛 𝒘𝒓𝒂𝒛 𝒛 𝒑𝒐𝒍𝒏𝒐𝒄𝒂" ♥︎ 𝐀𝐮𝐭𝐨𝐫: @timesnewrachel ♥︎ 𝐖𝐲𝐝𝐚𝐰𝐧𝐢𝐜𝐭𝐰𝐨: @proszynski.young ♥︎ 𝐖𝐢𝐞𝐤: 16 [𝐰𝐬𝐩𝐨𝐥𝐩𝐫𝐚𝐜𝐚 𝐫𝐞𝐤𝐥𝐚𝐦𝐨𝐰𝐚 ] 𝐎𝐜𝐞𝐧𝐚: ★★★★✩ ❀ ,,𝑷𝒓𝒛𝒚𝒃𝒂𝒅𝒛 𝒘𝒓𝒂𝒛 𝒛 𝒑𝒐𝒍𝒏𝒐𝒄𝒂" to lekka i przyjemna książka. Jest to fantastyka Young Adult połączona z romansem. Występuje tutaj motyw zakazanej miłości oraz wątek magii i czarownic. Do sięgnięcia po tą pozycję zachęciły mnie właśnie one 🤍 ❀ Co do tej historii nie miałam większych oczekiwań, jednak muszę przyznać, że pozytywnie się zaskoczyłam. Książka wręcz zachwyca swoją delikatnością, subtelnością i głębią emocji. Nastrój i klimat występujący w niej jest wprost cudowny! 🤍 Otula niczym cieplutki kocyk 🫂 ❀ Styl pisania autorki jest wybitny. Bardzo mi się podobał, był taki lekki, przyjemny i niewymagający. Niezwykle szybko czytało mi się tą książkę i miło spędziłam z nią czas. Opisy natury i magii są niesamowicie dobrze napisane, tworzą tło dla całej historii. Świat wykreowany przez autorkę jest magiczny i taki wręcz 'cozy' 🫂 Podczas czytania odczuwałam wewnętrzny spokój i się wyciszyłam. Książka jest bardzo relaksująca, idealna na wiosenne i letnie dni. ❀ Akcja i fabuła nie jest dynamiczna, a wręcz odwrotnie - spokojna i zrównoważona. Stąd nie jest to lektura dla fanów zwrotów akcji, nie każdy się w niej odnajdzie. Książka zachwyca od pierwszych stron i jest niezwykle wciągająca. Świetnie bawiłam się czytając i dosłownie czułam się, jakbym przeniosła się do tego magicznego świata. ❀ Wątek romantyczny w tej historii jest bardzo rozbudowany i cudowny. Motyw zakazanej miłości został wybitnie wręcz ukazany, co bardzo mi się podobało. Czytając, nie mogłam się ani na chwilę oderwać od książki. Elementy fantastyczne i wątek czarownic urzekł mnie swoim wdziękiem. Sam pomysł na fabułę jest bardzo przemyślany i oryginalny. Bohaterowie byli świetnie i ciekawie wykreowani. ❀ Książka bardzo mi się spodobała i przypadła do gustu. Z całego serca wam ją polecam! 💞 Jeśli szukacie lekkiej i przyjemnej lektury, ta historia jest idealna dla was 🤍
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-04-2024 o godz 11:05 przez: Amanda
Lubię książki, które wzbudzają we mnie masę emocji. PRZYBĄDŹ WRAZ Z PÓŁNOCĄ zdecydowanie do takich należy. Magiczna wyspa, na której uprawia się niską magię i wątły sojusz ze stałym lądem, który stawiając szereg ograniczeń czarownikom akceptuje ich istnienie, a jednocześnie się ich obawia. Małżeństwo między czarownicą, a synem burmistrza ze stałego lądu, które ma zapewnić bezpieczeństwo obu stronom. I problemy – nie mogłoby się obyć bez problemów, prawda? Mortana jest typową grzeczną dziewczyną, która poza wymykaniem się by popływać w oceanie, nie sprawia żadnych problemów rodzicom. Jednak pewne wydarzenia sprawiają, że zaczyna poddawać w wątpliwość wszystko, w co wierzyła. Czy świat, w którym dotychczas egzystowała oparty był na kłamstwach? Wątpliwości potęguje spotkanie z Wolfe’m, który symbolizuje wszystko, czego wcześniej się bała. Czy gdyby naprawdę był zły, ciągnęłoby ją do niego? Podobał mi się pomysł na system magiczny i podział na czarowników niskiej i wysokiej magii oraz stały ląd, który magię postrzega jako coś, co ciekawi, równocześnie wzbudzając obawy. Nasza główna bohaterka, chociaż włada magią, nie odbiega od innych nastolatek – wierzy w rodziców, jest może nieco zbyt naiwna, ufna i poznaje prawdę brutalnie się z nią zderzając. Momentami jej zachowanie było denerwujące, jednak to tym bardziej budziło moją ciekawość – co też ona znowu wyczyni? Niektóre decyzje, sceny, wzbudzały też mój sprzeciw, emocje, miałam ochotę krzyczeć na bohaterów. Zaangażowałam się w tę historię i przewracałam kolejne strony zaintrygowana, co wydarzy się dalej. Chciałam wiedzieć, kto mówi prawdę, a kto ma ukryte intencje. Przyznam, że zaskoczył mnie też sposób ukazania więzi rodzinnych przez Autorkę, bo zazwyczaj pojawia się przy takich wątkach swego rodzaju schemat, a tutaj wyłamano się i pokazano rodzinę od innej, zdrowszej strony. Jeśli więc poszukujecie opowieści z wątkiem magii, miłości, przyjaźni i sekretów, która nadaje się na umilacz czasu, to R.Griffin zaprasza Was do swojej książki i Czarowni! Amanda Says
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-05-2024 o godz 22:05 przez: Martyna
Przybądź wraz z północą to fantastycznie poskładana w całość historia, która w zanadrzu utrzymuje porywające motywy. Ten tytuł urzekł mnie niejednym elementem! Zatraciłam się w bajecznym klimacie z dbałością o szczegóły, w bogactwie wątków, w nieprzerwanie ściągającym moją uwagę wyborze, pomiędzy miłością a obowiązkiem. 4,25/5⭐️ Wykreowany świat oraz jego funkcjonowanie, wraz z magią, to obszary, które już od pierwszych stron niezwykle mnie przyciągały oraz angażowały. 🌊podział: czarownicy na wyspie, ludzie na stałym lądzie. 🌊czary: ta akceptowalna część oraz niedozwolona. 🌊ocean i związany z nim rytuał. Atmosfera jaką ukształtowała Rachel Griffin za pomocą tych punktów jest hipnotyzująca. Opisy zawierały detale, które z łatwością przenosiły mnie do rzeczywistości bohaterów. Relacja Mortany i Wolfe’a? Jestem fanką i to przeogromną! Zakazana znajomość, spotykanie się w nocy, czarna magia. Brzmi intrygująco? No, to takie właśnie było! Naprawdę świetnie czytało mi się ich interakcje! Choć, niestety, coś co nie do końca mnie przekonało, to początek tego "związku". Uważam, że ich uczucia i wzajemne zaufanie pojawiły się odrobinę za szybko, biorąc pod uwagę istniejące różnice między nimi. Co do fabuły, to tu także jestem zachwycona! Manewruje ona pomiędzy wątkiem romantycznym, a odnajdywaniem faktów wśród kłamstw dotyczących przeszłości czarowników, oraz zagrożeniem, które nieubłaganie się przybliża. Wciągające? Oczywiście. Te kwestie razem fantastycznie się ze sobą zgrały. Z jednej strony mieszały, a z drugiej dla każdej był wyznaczony odpowiedni czas, aby się nie przytłaczały. Całościowo nie jest to skomplikowana powieść. Autorka stawia w większości na proste rozwiązania problemów. W kilku przynajmniej momentach, gdy mogła wywołać więcej strachu i niebezpieczeństwa, rezygnowała z tego. Szkoda, że niektórych kwestii bardziej nie rozwinęła. Mimo wszystko, czy polecam Przybądź wraz z północą? Trzy razy tak! To magiczna historia, na której rewelacyjnie się bawiłam. współpraca reklamowa z @proszynski.young
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-04-2024 o godz 19:35 przez: Patrycja Kuchta
🌊🌸Spokojna niczym ocean i piękna jak niebo o północy... Taka właśnie jest książka "Przybądź wraz z północą" Rachel Griffin. 🌊🌸To opowieść o magicznej wyspie, Czarowni, zamieszkanej przez czarownice i czarowników, którzy świadomie rezygnują z większości swoich mocy, by podtrzymać kruchy sojusz z ludźmi z lądu, którzy boją się magii. Sojusz wzmocnić ma aranżowane małżeństwo między dziećmi przywódców, jednak jak to zwykle bywa, uczucia staną na drodze ich zapalanowanej przyszłości. Co wybierze główna bohaterka? Dobro swojego ludu, czy wolność i miłość? 🌊🌸Początkowo miałam duży problem z tą historią, ponieważ pomysł na fabułę jest niemal identyczny jak w książce "Revelle". Magiczna wyspa, kruche sojusze, aranżowane małżeństwo... Miałam wrażenie, że czytam niemal to samo, tylko w o wiele mniej dynamicznej i dramatycznej wersji. Z czasem jednak przestałam postrzegać tę niespieszność za wadę, podobieństwa zaczęły się zacierać, a ja rozpływałam się w magicznej i poetyckiej historii o zakazanej miłości. 🌊🌸Na pewno nie jest to książka dla każdego. Jest dosyć powolna, melancholijna, nie ma tu czarnych charakterów i walki ze złem. Jest za to otulajace ciepło i magia związana z naturą, która mnie osobiście całkowicie oczarowała. Dosłownie czułam spokój oceanu, piasek pod stopami i kwiaty we włosach. Coś pięknego. 🌊🌸Autorka każe bohaterce wybierać między własnym szczęściem, a bezpieczeństwem innych. Skupia się na powinniści, obowiązku, ale udowadnia też, że czasem może nam być pisane coś innego niż, to co od zawsze uważaliśmy za słuszne. 🌊🌸Świetnie się bawiłam czytając tę, książkę. Jest taka spokojna, relaksująca i magiczna. Co prawda bohaterka bywa dziecinna i naiwna, a uczucie pojawiło się moim zdaniem za szybko, ale i tak przyjemnie spędziłam z tą historią czas. Jeśli szukacie klimatycznej książki, która otuli Was swoją magią koniecznie sięgnijcie po "Przybądź wraz z północą".
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
18-04-2024 o godz 10:44 przez: Ewelina
Współpraca reklamowa z @proszynski.emocje @proszynski_wydawnictwo @proszynski.young Kochani jak już wiecie, albo i nie :) od zeszłego roku poszerzam swoje czytelnicze horyzonty. Sięgam po książki z gatunków, które no cóż do niedawna odpuszczałam twierdząc, że ja to tylko kryminały i thrillery. Tym razem skusiłam się na literaturę młodzieżową z wątkiem czarownic i magii. I muszę Wam przyznać, że przepadłam w tej historii. Tana to młoda czarownica, której życie zostało zaplanowane już dawno temu. Wraz z innymi mieszkańcami malutkiej wyspy zajmuje się tzw niską magią. Polega to głównie na ulepszaniu herbatek czy perfum dla "zwykłych" ludzi, turystów. Już niedługo dziewczyna ma wyjść za mąż za Landona co oczywiście zostało zaplanowane już dawno. Problem w tym, że tych dwoje ma juz inne plany. Gdy pewnego dnia Mortana nie zdąża na czas na wypełnienie comiesięcznego rytuału jej życie staje się zagrożone. Czy niedawno poznany mężczyzna będzie w stanie jej pomóc? Czy Mortana zdecyduje się użyć zakazanej magii? Kochani ja już poleciłam tę książkę nastoletniej córce i muszę przyznać, że ją również wciągnęła ta historia. Mnie urzekł przede wszystkim lekki styl autorki który sprawił, że tę książkę czyta się w ekspresowym tempie. Niesamowity jest również sposób w jaki przedstawiła nam ona wyjątkowy świat magii, czarowników ten tajemniczy wręcz ulotny klimat. Od pierwszej strony z ogromną ciekawością odkrywałam codzienność mieszkańców wyspy. ich politykę, zwyczaje, sposób działania. Kreacja głównej bohaterki mistrzostwo. Muszę przyznać, że ta historia była dla mnie świetną czytelniczą przygoda i odskocznią od brutalnych morderstw i psychopatycznych morderców. Polecam Aaaa zapomniałam... Czy Wy widzicie tę okładkę... No poprostu CUDO.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorze: Griffin Rachel

Przybądź wraz z północą
audiobook mp3
0/5
(0/5) 0 recenzji
42,99 zł
Przybądź wraz z północą
ebook
0/5
(0/5) 0 recenzji
40,99 zł

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Eksponat
4.6/5
31,09 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Z tej strony Sam
4.1/5
27,68 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zbawca
4.7/5
31,46 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Outsider
4.7/5
38,65 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Pierwsza książka mojego dziecka Opracowanie zbiorowe
4.7/5
23,92 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Myszy i ludzie
4.6/5
25,49 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Wiersze dla dzieci
4.9/5
28,83 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Wilcze dzieci
4.6/5
27,49 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Colorado Kid
4.1/5
24,94 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego