Poukładałeś mój swiat (okładka  miękka)

Sprzedaje empik.com : 25,07 zł

25,07 zł
42,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Nieoczekiwane spotkania, które wszystko zmieniają.

Zwyczajny spacer po parku okazuje się początkiem niecodziennej relacji. Ratując psa, Klara poznaje Kornelię i jej syna. Malarka zyskuje modelkę do kolejnego obrazu, Kornelia – słuchaczkę, której decyduje się opowiedzieć swoją historię. A los nie był dla niej łaskawy.
To spotkanie, a szczególnie syn modelki, inspirują Klarę do tego, by przemyśleć swoje dotychczasowe życie. Na jaw wychodzą sekrety rodzinne, a malarka staje przed koniecznością podjęcia wielu trudnych decyzji.

Seria „Ja, Kobieta” to powieści, które namalowało życie. Pełne emocji, smutku, żalu, ale i nadziei na to, że jeszcze zaświeci słońce. 
Czy odnajdziesz w tej historii cząstkę siebie?

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1311948140
Tytuł: Poukładałeś mój swiat
Seria: Ja, Kobieta
Autor: Wilczyńska Karolina
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 344
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-08-24
Rok wydania: 2022
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 30 x 140
Indeks: 42400554
średnia 4,9
5
51
4
7
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
14 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
05-11-2022 o godz 08:59 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Kolejna książka autorki z ulubionej serii. Ładnie wydana. Odebrana w salonie Empik w Mikołowie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-09-2022 o godz 19:24 przez: Zofia | Zweryfikowany zakup
Pięknie, cudnie i prawdziwie. Czekam na dalszy ciąg. Bardzo, bardzo dziękuję. Zosia
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
14-03-2024 o godz 22:59 przez: Mariola | Zweryfikowany zakup
Książka czeka w kolejce do przeczytania
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-08-2022 o godz 11:59 przez: Danka | Zweryfikowany zakup
Piękna książka tak jak cała seria
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-01-2024 o godz 16:43 przez: Beata | Zweryfikowany zakup
Wszystko OK. Jestem zadowolona.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-08-2022 o godz 20:18 przez: NIEnaczytana
Życie pisze najlepsze scenariusze. Znany frazes, ktoś powie – oklepany. A może jest w nim i wiele prawdy…? Co jednak kiedy ten scenariusz nakreślony ręką losu zdaje się zupełnie niewiarygodny? Kiedy nie jesteśmy w stanie uwierzyć, że tyle nieszczęścia, trudności i bólu, spadło na jedną osobę? Czy wówczas te słowa nadal są w mocy? A może należałoby dopisać, że czasami życie zaskakuje nas bardziej niż niejeden film? Jednak nie zawsze pozytywnie… Karolina Wilczyńska ponownie podjęła się niełatwego zdania, wysłuchania i spisania historii kobiety. Historii prawdziwej, bo i jej bohaterka jest na wskroś prawdziwa. Stworzyła opowieść, która jest kompilacją fikcji i autentycznych wydarzeń, które chwytają za serce i wprawiają w zdumienie. Czytelnik wciąż zadaje sobie pytanie: jakim cudem jedna osoba może przyjąć na swoje barki tak wiele, a nadal uśmiechać się i z optymizmem oraz nadzieją patrzeć w przyszłość?! Autorka z dużą wrażliwością, niczym bohaterka, malarka Klara, maluje słowami portret silnej kobiety. Kobiety, która dostała od losu bagaż smutnych doświadczeń. Która od dziecka była złakniona czułości, miłości i uwagi. To niekochanie, ten deficyt podstawowych potrzeb emocjonalnych, zebrał żniwo w postaci decyzji, które podjęła. Wyborów, które dostarczyły jej kolejnego bólu, ale i dały to, z czego jest najbardziej dumna. Jak to u Karoliny Wilczyńskiej bywa, autorka nie stroni od trudnych tematów, nie wymazuje rzeczy niewygodnych, podejmując w swojej powieści wątki dotyczące przemocy w małżeństwie czy życia z osobą uzależnioną. Oczami jej bohaterki czytelnik widzi, jak wiele przeszkód i trudności czeka na drodze rodzica dziecka niepełnosprawnego. Jak mocna jest więź z osobą, którą kochamy, mimo tego, że każdego dnia nas rani i oszukuje. Nowa książka to także opowieść o różnych obliczach macierzyństwa. Autorka uświadamia w niej, jak często matka wcale nie jest osobą, która kocha i wspiera najbardziej. Do której zawsze może zwrócić się dziecko z gwarantem, że dostanie to, czego aktualnie potrzebuje. Co ciekawe Karolina Wilczyńska tworzy także równoległą, niezwykle ciekawą historię postaci fikcyjnej, która również musi się zmierzyć z konsekwencjami swoich decyzji, a także poradzić sobie z samą sobą w kontekście niełatwych rodzinnych relacji. Te dwie kobiety – prawdziwa i wymyślona, dają czytelnikowi tak wiele. Ich losy ukazują szerokie spektrum kobiecości. Są niczym obraz przedstawiający wszelkie aspekty kobiecej siły, ale i słabości, bo przecież każda z nas je ma. Każda popełnia błędy, płacze, cierpi, czuje się samotna i opuszczona. Karolina Wilczyńska opisuje te troski osnute na kanwie prawdziwych zdarzeń, dając tym samym dowód na to, że nawet wtedy, kiedy wydaje nam się, że już więcej nie jesteśmy w stanie znieść, należy pamiętać, że nie można stracić nadziei. Podsumowując: Dobre wspomnienia pozwalają przetrwać trudne chwile. Dlatego należy je kolekcjonować. Zapisywać w pamięci niczym najpiękniejsze fragmenty naszej własnej historii i wracać do nich, kiedy los rzuci pod nogi kolejną kłodę lub dopadnie nas zwątpienie, że w naszym życiu może wydarzyć się jeszcze coś pozytywnego. Seria „Ja, Kobieta” to niezwykły projekt i chylę czoła przed autorką, że podjęła się tego trudnego zadania, wzięcia na barki kobiecych opowieści. Opowieści, które napisało samo życie, a wciąż tak trudno jest w to uwierzyć… „Poukładałeś mój świat” to powieść, która, poza bagażem emocji, niesie ze sobą ogrom nadziei. Która może być wsparciem dla innych kobiet, które codziennie zmagają się z przeciwnościami. I myślę, że w tym przekazie tkwi wyjątkowość i siła powieści Karoliny Wilczyńskiej. Bo my – kobiety nie możemy nigdy zapominać, jakie jesteśmy silne. Powinnyśmy każdego dnia zbierać te drobne promyki szczęścia, ale i smutki, bo tylko różnorodna paleta barw daje nam możliwość, aby stworzyć nasz prawdziwy portret.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-10-2022 o godz 18:12 przez: Anonim
"Poukładałeś mój świat" to OBOWIĄZKOWA książka dla każdej kobiety! Pełna emocji historia o przeciwnościach losu, kobiecej sile i nadziei na lepsze jutro. Byłam naprawdę pod wrażeniem ♥️. Jest to trzeci tom z cyklu Ja kobieta. Nie czytałam poprzednich części, ale mam je oczywiście w planie w najbliższym czasie. ~ Klara jest artystką. Bardzo często maluje obrazy i portrety w parku. Pewnego dnia ratuje psa pewnej kobiecie i jej synkowi. Tak zaczyna się znajomość głównej bohaterki z Kornelią, która godzi się zostać jej modelką. Podczas tworzenia portretu przy następnych spotkaniach Klara poznaje bolesną historię Kornelii i jej synka ze zdiagnozowanym spektrum autyzmu. Klara dzięki tym spotkaniom zaczyna snuć refleksje na temat swojego dotychczasowego życia. Zyskuje również przyjaźń, która naprowadza ją na dążenie do realizacji celów i marzeń. "Poukładałeś moje życie" to najbardziej poruszająca książka autorki, jaką czytałam. Bardzo wciągająca, życiowa i pełna refleksji powieść, w której smutek łączy się z nadzieją i bezgraniczną miłością. Bardzo mnie dotknęła historia Kornelii, która mimo wielu przeciwności losu i pasm krzywd nie utraciła wiary i siły na dalszą walkę o siebie i swoją rodzinę. Podczas lektury odczuwałam wiele emocji, ale najczęściej smutek, poczucie niesprawiedliwości i niedowierzania, że tyle cierpienia spotkało jedną kobietę. Poczułam również podziw za jej cierpliwość i nie poddawanie się. My kobiety jesteśmy bardzo silne i zawsze trzeba o tym pamiętać! Każda z nas ma chwile słabości, ale każda wraca silniejsza. Polecam! Zostawiam Wam również kilka cytatów, które przykuły moja uwagę. "Kobieca siła objawia się w codziennym życiu, gdy zmagamy się każdego dnia z problemami, troską o najbliższych. Kobiece życie to walka". Mamy wysoko postawioną poprzeczkę - musimy udowadniać, że jesteśmy dobrymi córkami, żonami, matkami. Pokazywać światu , że jesteśmy ważne. Kobieca siła to troska o dzieci, to domowe obowiązki, łączenie własnego rozwoju z tysiącem rzeczy, które musimy robić każdego dnia. I robimy to, bo jesteśmy silne." "Kobiecość to nie strój, lecz to, co mam w sobie". Jesteś kobieca, gdy masz w sobie tę iskierkę, tę radość życia, serce i dużo miłości." "Jeśli koncentrujesz się na tym, co minęło, rozpamiętujesz, to zatruwasz sobie życie i nie masz sił na to, żeby iść do przodu" "I nigdy nie można tracić nadziei. Bo chociaż czasami maluje się czarnym kolorem, to w końcu zawsze przyjdzie czas, w którym będzie miejsce i na pastele i na soczyste, mocne odcienie. Tylko cała paleta tych barw może stworzyć nasz pełny portret. Prawdziwy portret"
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-09-2022 o godz 11:18 przez: Heather
Karolina Wilczyńska stworzyła wyjątkową serię, która trafi do serca każdej kobiety. Autorka porusza ważne dla nas kwestie, ale robi to w sposób bardzo subtelny, zupełnie nienachalny, pozwalając by przygody bohaterów otulały nas niczym ciepły koc i jedynie w podświadomości zapisywały się jako historie z którymi w pełni się utożsamiamy. "Poukładałeś mój świat" to trzecia odsłona cyklu Ja, kobieta, w którym główną rolę odgrywa Klara. To jej przygody śledzimy od samego początku i to jej kibicujemy w drodze do odnalezienia szczęścia, ale autorka nie oszczędza naszej bohaterki i na jej przykładzie pokazuje jak trudne bywa życie, jak nieprzystępne oraz przepełnione goryczą, którą przegonić najczęściej możemy wyłącznie pozytywnym nastawieniem. I chociaż sporo w tym wszystkim smutnych momentów to Klara wciąż nas motywuje, by nie tracić nadziei. Tym razem wszystko wydaje się iść gładko. Do momentu, gdy zwykły spacer zmienia się w walkę o uratowanie psa. Jednak gdyby nie to, Klara być może nigdy nie poznałaby Kornelii i jej syna. A tak malarka zyskała modelkę, a zgubiona dusza przyjaciółkę do zwierzeń. Czytamy więc o trudnych doświadczeniach Kornelii, o jej nierównej walce z życiem, o codziennych niepowodzeniach, ale i o dążeniu do celu, determinacji i sile miłości. Proza życia widoczna jest więc jak na dłoni a my wraz z Klarą zaczynamy analizować nasze wybory oraz oczekiwania z tym co tak naprawdę powinniśmy czuć. Ta seria miała na celu mocne wpłynięcie na czytelnika i każdy tom radzi sobie z tym zadaniem wzorowo. Dużo jest w tym wszystkim przemyśleń, dużo analizowania podjętych decyzji i jeszcze więcej skrajnych emocji, które pozwalają nam lepiej patrzeć na wydarzenia i rozkładać je na czynniki pierwsze. Z Klarą złapałam porozumienie już przy części pierwszej a im dalej w las, tym mocniej popierałam jej działania, ale przyznaję, że największy wpływ na czytelnika ma całokształt - fabuła, jej przesłanie, podejmowane przez bohaterów decyzje czy nawet zachodzące w nich zmiany. Autorka spisała się rewelacyjnie składając na nasze dłonie kobiecą, ale i świadomą powieść, w której każdy gest ma znaczenie. "Poukładałeś mój świat" to propozycja dla każdego kto w książkach szuka czegoś więcej niż zwykłej opowieści. To motywacja do działania, możliwość przewartościowania swojego świata a także odwaga do tego, by głośno mówić o swoich problemach. Piękna, do głębi poruszająca i w pełni przemyślana seria stanowi mocną stronę twórczości autorki oraz udowadnia, że literatura kobieca to nie tylko proste czytadła a miejsce, w których znaleźć możemy ukojenie czy zrozumienie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-09-2022 o godz 10:09 przez: Westa Kowalska
Wyglądałam z wielkim zainteresowaniem, za nową książką z serii "Ja kobieta" Karoliny Wilczyńskiej. Po przeczytaniu wcześniejszych książek, miałam wielką chęć poznania nowej historii. Tym razem Klara, będąc w parku i malując swoje obrazy, poznaje Kornelię Brzozowską i jej syna Sebastiana. Sytuacja ich poznania była prozaiczna, jednak dla Sebastiana okazała się dość niepokojąca i stresująca. Po chwili rozmowy z mamą chłopaka okazało się, że Klara zobaczyła zachowanie dziecka z zespołem Aspergera. Otwartość Kornelii skłoniła Klarę, do odważnej decyzji i zaproponowania namalowania jej portretu. W trakcie spotkań Klara poznaje historię życia Kornelii. Nadmienić należy, że autorka ukazała nam prawdziwą historię. Spotkała się i rozmawiała z bohaterką. To wszystko, co poznamy, ona przeżyła naprawdę. Patrząc na to, co ta dziewczyna w życiu przeszła, człowiek zaczyna zastanawiać się, czy to wszystko jest w stanie znieść i unieść jedna osoba? Tyle tragedii, boleści, trudności, że można rozdzielić to na kilka osób. Na swoich barkach niesie wielki bagaż doświadczeń, samotność i chorobę syna. Znając jej życie, możemy zobaczyć, jaką my kobiety mamy silną osobowość. Jesteśmy w stanie przetrwać niejedną burzę, a naszych fundamentów nie zniszczy żadna fala trosk. To obraz kobiety, która mimo frustracji jest uśmiechnięta, ma olbrzymią wolę walki. Mając wielki pokład empatii i worek doświadczeń, wie że nic jej nie złamie. Uśmiech syna i córek wynagradza wszystko. Jak sama powiedziała- "...𝙣𝙖𝙟𝙬𝙖ż𝙣𝙞𝙚𝙟𝙨𝙯𝙚 𝙙𝙡𝙖 𝙢𝙣𝙞𝙚 𝙗𝙮ł𝙤𝙗𝙮 𝙩𝙤, ż𝙚𝙗𝙮 𝙣𝙞𝙚 𝙨𝙩𝙖ć 𝙨𝙞ę 𝙯𝙜𝙤𝙧𝙯𝙠𝙣𝙞𝙖łą 𝙤𝙨𝙤𝙗ą. 𝘼𝙗𝙮 𝙩𝙚 𝙬𝙨𝙯𝙮𝙨𝙩𝙠𝙞𝙚 𝙙𝙤ś𝙬𝙞𝙖𝙙𝙘𝙯𝙚𝙣𝙞𝙖 𝙣𝙞𝙚 𝙤𝙙𝙘𝙞𝙨𝙣ęł𝙮 𝙣𝙖 𝙢𝙣𝙞𝙚 𝙩𝙖𝙠𝙞𝙚𝙜𝙤 𝙥𝙞ę𝙩𝙣𝙖, 𝙠𝙩ó𝙧𝙚 𝙨𝙥𝙧𝙖𝙬𝙞, ż𝙚 𝙥𝙧𝙯𝙚𝙨𝙩𝙖𝙣ę 𝙘𝙯𝙪ć 𝙧𝙖𝙙𝙤ść". Poznając historię Korneli, drugim torem rozwija się dalszy wątek życia Klary. Patrząc na Sebastiana i wiedząc, przez co przechodziła Kornelia, budzi się w niej mocno skrywana chęć pomocy, potrzeba samorozwoju i inne spojrzenia na świat. Myślę, że to spotkanie tych dwóch kobiet nie było przypadkowe. Klaudia na pewno wyciągnęła z tej znajomości ważną lekcję. Przeczytaj tę książkę. Może znajdziesz tam coś dla siebie, możliwe, że znasz taką Kornelię, spojrzysz na jej życie i docenisz, jak piękne masz życie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-10-2022 o godz 12:48 przez: zakochanawksiazkach1991
Zwyczajny spacer po parku okazuje się początkiem niecodziennej relacji. Ratując psa, Klara poznaje Kornelię i jej syna. Malarka zyskuje modelkę do kolejnego obrazu, Kornelia – słuchaczkę, której decyduje się opowiedzieć swoją historię. A los nie był dla niej łaskawy. To spotkanie, a szczególnie syn modelki, inspirują Klarę do tego, by przemyśleć swoje dotychczasowe życie. Na jaw wychodzą sekrety rodzinne, a malarka staje przed koniecznością podjęcia wielu trudnych decyzji. To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, jednak pierwsze z cyklem #jakobieta, którego trzecim tomem jest właśnie powieść "Poukładałeś mój świat". Jest to seria w której przedstawione są prawdziwe historie kobiet, które opowiedziały Pani Karolinie o swoim życiu. Język jakim posługuje się autorka jest niezwykle lekki i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się niezwykle szybko i z dużym zainteresowaniem. Cały pomysł na fabułę cyklu #jakobieta moim zdaniem jest bardzo trafiony, Pani Karolina przedstawia życiowe, prawdziwe i poruszające historie, nadając swoim bohaterom bardzo realny wydźwięk, to postaci z którymi z powodzeniem większość z Nas mogłaby się utożsamić. Alter ego autorki w tym przypadku jest malarka Klara, która bierze udział w projekcie dotyczącym nowej serii obrazów. W ten sposób poznaje historię kobiet, których portrety maluje. W "Poukładałeś mój świat" autorka udowadnia, że jedno przypadkowe spotkanie - w tym przypadku na spacerze Klara poznaje Kornelię i jej syna, która opowiada jej swoją historię - może bardzo namieszać w naszym życiu i skłonić do przewartościowania swojego życia, inaczej na nie spojrzeć oraz podjęcia kluczowych decyzji dotyczących przyszłości. Czasami aż ciężko uwierzyć, że my Kobiety jesteśmy w stanie tak wiele znieść, nie poddać się i przeć dalej naprzód choćby nie wiem co, a wszystko w imię szczęścia, zapewnienia bezpieczeństwa i miłości do naszych bliskich. Bo SIŁA JEST KOBIETOM. Książka, jak i cała seria wywołują w czytelniku natłok skrajnych emocji, poruszają najczulsze struny naszych serc i skłaniają do refleksji nad własnym życiem. Jestem pod wrażeniem i z pewnością nadrobię poprzednie książki tej serii. Polecam! Moja ocena 8/10.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-12-2022 o godz 08:50 przez: chabrowacczytelniczka
Podobno Bóg nie doświadcza człowieka mocniej niż ten jest w stanie ponieść na swoich barkach. Często przecież nawet nie zdajemy sobie z drzemiącej w nas siły, która ujawnia się dopiero w momencie wielkiej próby i ciosu od losu. Podczas czytania tej książki ciągle miałam podobne myśli w głowie, a gdy bohaterka powiedziała praktycznie identyczne słowa stwierdziłam, że mocniej porozumieć się z powieścią już nie mogłam. Dziecko z zespołem Aspergera, choroba alkoholowa męża, wiązanie końca z końcem to tylko wierzchołek tego co dotknęło bohaterkę najnowszej powieści Karoliny Wilczyńskiej. To aż nieprawdopodobne by jedna osoba mogła przeżyć i udźwignąć na swoich ramionach aż tyle, a to historia utkana z życia realnej osoby. Gdzieś tam, wśród nas, może niedaleko twojej lub mojej miejscowości mieszka jakaś Kornelia, która każdego dnia obawiała się, że znów dotknie ją kolejna tragedia, ale nauczyła się cieszyć czasem gdy jest po prostu dobrze. Postawienie czytelniczek w roli bohaterek sprawia, że to absolutnie wyjątkowa seria książek. Utkana z prawdziwego życia, ludzkich emocji, łez, trudnych wyborów, ale też mądrości i szczęścia. Autorka całkowicie oddaje głos swoim postaciom, nie ocenia, nie moralizuje. Tak jest idealnie. Z drugiej strony, jedyne do czego mogłabym się przyczepić to postępowanie malarki, która tworzy portrety tych fascynujących kobiet i jej lekkie podejście do życia i pieniędzy. To ogromna przepaść środowisk i charakterów jeśli chodzi o artystkę i jej modelki, ale może właśnie o takie kontrasty i uwypuklenie pewnych spraw i problemów chodziło. Muszę głębiej się nad tym zastanowić. Koniec końców ogromnie polecam. Portrety Karoliny Wilczyńskiej, które zostały namalowane słowem to książki jedyne w swoim rodzaju. To głos oddany prawdziwym bohaterkom, które choć nie noszą peleryny superbohatera to codziennie zmagają się z niepełnosprawnością swoich dzieci zapominając często o sobie i swoich potrzebach. Gdy poszukujecie czegoś statycznego jeśli chodzi o akcję, ale głęboko poruszającego i ukazującego prawdziwe życie z wszystkimi jego kolorami i odcieniami to jest to coś właśnie na tę chwilę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-01-2023 o godz 17:08 przez: malwariri1996
"Ja, kobieta" to seria o prawdziwych kobietach dla kobiet, która dodaje siły i wiary oraz uśmiechu na twarzy mimo kłód rzucanych przez los pod nogi. Ta seria daje tyle emocji! Najnowsza część to historia Korneli, która w swoim życiu przeżyła tak wiele, że w pewnym momencie złapiecie się za głowę. Jeżeli czytaliście poprzednie książki autorki to znacie już schemat którym operuje autorka przy tym cyklu. Jeśli nie to wiedzcie, że nie musicie najpierw poznać poprzednich książek z serii. Co prawda historia Klary (która w tej części dostarczyła mi najwięcej emocji z całego cyklu i czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy) jest poruszana w każdej z części, ale już historie kobiet, których portrety maluje są osobnymi wątkami. Co mnie za każdym razem zaskakuje w tej serii? To, że mimo wielu problemów, z którymi musiały zmierzyć się bohaterki pozostają pełne optymizmu i sił do życia. Pokazują siłę kobiet, które nigdy się nie poddają. Dodają otuchy każdemu z nas. Końcówka historii Kornelii z "Poukładałeś mój świat" namieszała mi porządnie w głowie. Po tej lekturze wiele rzeczy musiałam sobie poukładać. I na pewno kiedyś będę chciała jeszcze wrócić do tych fragmentów. To książki o prawdziwym życiu, które nigdy nie jest łatwe, ale pamiętajmy, że my też mamy na nie wpływ. Ta seria to kwintesencja pisarstwa @karolina_wilczynska_autorka Jej najlepsze książki, bo o najprawdziwszych emocjach. Czytajcie! Gorąco POLECAM!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-08-2022 o godz 11:46 przez: Anonim
A teraz posłuchajcie o książce, na którą bardzo długo czekałam. Seria #jakobieta @karolina_wilczynska_autorka wzbudza we mnie bardzo dużo emocji. Każda z tych książek opowiada o innych uczuciach czasami chowanych głęboko w sobie. Tym razem mamy okazję poznać Kornelie, której życie to pasmo ogromnych nieszczęść. Los nie był dla niej łaskawy, rzucał wiele kłód pod nogi wiedząc, że sobie poradzi. Mimo wszelakich zmartwień jest otwartą, pełną optymizmu i wiary w lepsze jutro osobą. Każda mała rzecz, błaha i dla innych nieistotna dla niej jest powodem do ogromnej radości, czerpania przyjemności. Filiżanka kawy, wyjście na spacer, przeczytana książka, skądś to znasz? Wczytując się w tą historię miałam ochotę zaszyć się pod kocem z parującym kubkiem herbaty i obserwować ile wstanie jest unieść na swoich barkach trudów i zmartwień. Wielokrotnie możemy w książkach przeczytać o odkrywaniu kobiecości, o wielkiej sile i kobiecej odwadze. Ta książka, ba ta seria ukazuje nam prawdziwe historie, te kobiety gdzieś tam są obok nas, może właśnie mijasz ją na ulicy? Może spotkasz ją w bibliotece kiedy wypożycza ulubione książki? Seria, której nie możesz zabraknąć na mojej półce! Mocno zachęcam Was do poznania się z książkami autorki, bo każda z nich daje nam zupełnie inne doświadczenia, przeżycia i los kobiet.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-09-2022 o godz 19:01 przez: wogrodzieliter
"Poukładałeś mój świat" to pięknie napisana i pełna autentycznych emocji opowieść o kobiecej kruchości i sile, walce z przeciwnościami losu, niesłabnącej nadziei i umiejętności cieszenia się drobnymi rzeczami, które składają się na naszą codzienność. O długiej drodze do zaakceptowania, zrozumienia i pokochania samej siebie – o poczuciu wartości i wierze we własne możliwości. Przeczytałam jednym tchem, często ze ściśniętym gardłem i łzami w oczach. Niezwykle poruszająca, życiowa i bliska sercu powieść, podobnie zresztą jak cały cykl "Ja, Kobieta". Gorąco polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorze: Karolina Wilczyńska

Karolina Wilczyńska

Karolina Wilczyńska – autorka najpiękniejszej literatury obyczajowej. Pisze o uczuciach, codziennych problemach i rozterkach, ale także o szczęściu i o tym, jak je znaleźć. Doskonale rozumie kobiece emocje, dlatego jej książki są tak chętnie czytane przez tysiące czytelniczek w całym kraju.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego