Podróż na okręcie Beagle (okładka  twarda, wyd. 11.2019)

Słyszałem dużo opinii jakoby ta książka była czymś niesamowitym, i do niej też tak podchodziłem. Jednak trochę się rozczarowałem, zdaje sobie sprawę że nie została ona napisana w XXIw. Książka momentami jest mega nudna, zwłaszcza jeśli chodzi o opisy skał, co mnie osobiście nudziło. Nie ma może ich sporo jednak są w tej książce momenty w których łapałem się na tym że myślami "odlatywałem" gdzie indziej.

Ciekawie jest uczestniczyć w takiej trwającej 5 lat podróży sprzed prawie 200 lat.

Jeśli kochacie dalekie i ekscytujące podróże, to zapraszam Was na pokład okrętu „Beagle”. Nakładem Wydawnictwa Marginesy ukazało się drugie wydanie dziennika wyprawy, która zmieniła oblicze świata. „Podróż na okręcie Beagle” Karola Darwina to niezwykła gratka dla sympatyków dalekich wojaży i łowców przygód. Książka powstała rok po powrocie z wyprawy naokoło świata, podczas której Darwin notował wszystko w specjalnych notatnikach. Zapisywał w nich swoje obserwacje, prowadząc również kronikę wyprawy oraz zapisując swoje wrażenia z tej niezwykłej przygody. Czytając tę książkę przenosimy się do roku 1831, kiedy to z portu Plymouth w Wielkiej Brytanii wypływa okręt „Beagle”. Wraz z dwudziestodwuletnim brytyjskim przyrodnikiem i geologiem Karolem Darwinem wypływamy w poszukiwaniu nieznanych dotąd okazów roślin i zwierząt. Ta wyprawa przyprawi Was o zawrót głowy. Nie z powodu choroby morskiej, lecz przygody, która na Was czeka. Podróż ta okazała się niezwykła, bowiem dzięki niej podróżnik przywiózł o wiele więcej. Odwiedzamy Wyspy Zielonego Przylądka, odkrywając szczątki wymarłych ssaków. Podczas podróży znajdujemy się w Chile, Peru, Nowej Zelandii, Australii, a także na Tahiti. W Rio de Janeiro będziemy świadkami, tego jak niewolnictwo wstrząsnęło młodym Darwinem. Czytając tę książkę, chciałoby się krzyknąć „Ahoj przygodo”. I tak właśnie jest! Podróż to nie tylko przygoda. Stała się ona przyczynkiem do powstania teorii ewolucji, gdzie świat nauki zderza się z wiarą. Książka ta zawiera szkic obserwacji z zakresu historii naturalnej i geologii. Jeśli chcecie poczuć siłę australijskiego wiatru, zarzucić kotwicę w zatoce Port Famine, czy przeprawić się do La Platy, to koniecznie obierzcie ster na „Podróż na okręcie „Beagle”. Czeka Was wiele niezapomnianych wrażeń i wspomnienia ciekawej podróży w kierunku nauki. Książka to doskonała lektura dla każdego czytelnika, bez barier wiekowych. Dzięki niej każdy z nas wypłynie na szerokie wody przygód, które zaleją nas falą niezapomnianych wrażeń. Polecam każdemu, wrażeń głodnemu. Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Marginesy http://www.czyt-nik.pl/recenzje/w-podroz-z-karolem-darwinem/