Autor: |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Nasza Księgarnia |
Data premiery: | 2015-05-13 |
Seria: | Seria z nitką |
Liczba stron: | 320 |
Autor: | Mańczyk Agata |
Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Bazyl i Inka przypadkowo spotykają się w dworcowej kawiarni. Obydwoje mieli ostatnio sporo problemów, od których postanowili uciec. Niefortunne zdarzenie sprawia, że wyruszają razem w podróż.
Na pierwszy rzut oka dzieli ich przepaść. On – zbuntowany dziwak z ufarbowanymi na czerwono włosami, ona – przykładna uczennica z dobrego domu. Oboje uparci, przekonani o własnych racjach i... niebywale utalentowani w pakowaniu się w coraz to nowe kłopoty. Po prostu mieszanka wybuchowa!
„Pierwsza noc pod gołym niebem” to pełna humoru powieść drogi. Pościgi, podróże stopem, gangsterzy, nagłe zwroty akcji, a do tego tajemniczy skarb, no i miłość... Ta książka trzyma w napięciu i nie pozwala się nudzić!
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1106483539 |
Tytuł: | Pierwsza noc pod gołym niebem |
Seria: | Seria z nitką |
Autor: | Mańczyk Agata |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Nasza Księgarnia |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 320 |
Numer wydania: | II |
Data premiery: | 2015-05-13 |
Rok wydania: | 2015 |
Data wydania: | 2015-05-13 |
Forma: | książka |
Okładka: | miękka |
Wymiary produktu [mm]: | 22 x 138 x 209 |
Indeks: | 16798007 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Pierwsza noc pod gołym niebem
Bazyl i Inka przypadkowo spotykają się w dworcowej kawiarni. Obydwoje mieli ostatnio sporo problemów, od których postanowili uciec. Niefortunne zdarzenie sprawia, że wyruszają razem w podróż. Na ...Bazyl to zbuntowany nastoletni dziwak o czerwonych włosach. Jego życie też niezbyt się układało. Stracił przyjaciela, nauczyciele się na niego uwzięli za jego włosy i buntowniczy charakter. Przez swój wygląd od razu bywał negatywnie oceniony przez ludzi. Zostawiając za sobą nieciekawą przeszłość, także ucieka z domu dalej przed siebie.
Nasi bohaterowie spotykają się przypadkowo w dworcowej kawiarni. Bazyl przysiada się do stolika Inki z zamiarem okradzenia jej jednak zamiast tego wdają się w ciekawą i zażartą dyskusję. Oboje uparci, każdy przekonany o własnych racjach zaczynają wpadać w coraz to nowsze kłopoty. Co z tej znajomości wyniknie? W jakie jeszcze tarapaty wpadną? Nie dowiecie się jeżeli nie przeczytacie.
Bazyl jak i Inka są z innego świata, z innymi problemami, przeżyciami, oboje wpadają na ten sam pomysł. Ale czy ten pomysł był całkowicie przemyślany? Bardzo łatwo można uciec od problemów, ale one zawsze powrócą, czasami nawet z podwojoną siłą, więc chyba lepiej stawić im czoła niż uciekać z podkulonym ogonem. Lecz z nastolatkami jest zupełnie inaczej. Wszystko widzą w czarnych barwach ( oceniam to z własnej perspektywy, gdyż jeszcze mam naście lat) i chyba najlepiej zostawić niezręczne sytuacje daleko za sobą. Tak dzieje się właśnie z naszymi głównymi bohaterami. Ich drogi jednak krzyżują się przypadkowo i zamiast uciec od problemu wpadają w coraz nowsze i gorsze tarapaty. Pościgi, źli gangsterzy, porywacze. Ciągła akcja, która nie nudzi.
Bardzo polubiłam Bazyla jak i Inkę. W każdym z nich zobaczyłam dawną siebie zbuntowaną nastolatkę z wielkim ego myślącą tylko o ucieczce z domu. Polubiłam ich także za wspólne przekomarzania, które na prawdę rozśmieszały mnie do łez, za bardzo ciekawe uwagi, oraz za to, że dzięki ich przygodom nie byłam w stanie nudzić się przy książce. Bohaterowie mają niezłego pecha, autorka co chwilę podrzucała im rozmaite kłody pod nogi, które mnie by już dawno przerosły, ale nie naszych podopiecznych. Nie poddawali się, dążyli do ustalonego celu pozwalając nam lepiej ich poznać, a także wraz z nimi przeżywam rozmaite przygody.
Autorka napisała na prawdę świetną książkę. Pełna akcji, humoru, historia która spodoba się i młodzieży jak i dorosłym. Nie nudzi, wciąż odkrywa przed nami nowe przygody, emocje, przeżycia. Książkę przeczytałam jednym tchem z wypiekami na twarzy. Bardzo byłam ciekawa jak potoczą się dalsze losy Inki i Bazyla, że nawet nie zauważyłam kiedy skończyłam z nimi tą ciekawą przygodę. Autorka niebywale interesująco opisała całą historię, w bardzo prostym języku, dzięki któremu tekst był dobrze zrozumiany. Nie spodziewałam się, że tak bardzo spodoba mi się ta historia, oderwała mnie od szarej rzeczywistości, dodała mi wiele uśmiechu i radości, gwarantuje świetną zabawę. Inka jak i Bazyl pozostawili bardzo ciekawe wrażenie i z przyjemnością kiedyś wrócę do ich wspólnej przygody, gdy znowu dopadną mnie smutne dni. Wierzę, że oni od razu sprawią, że na mojej twarzy zagości uśmiech. Gorąco polecam.
"Pierwsza noc pod gołym niebem" to kolejna powieść dla młodzieży, którą napisała Agata Mańczyk. Autorka ma na swoim koncie kilka innych książek dla młodych czytelników, m.in. "Duża kieszeń na kłopoty" i "Jajecznica na deszczówce", które zyskały jej grono wiernych czytelników.
Opowieść o Ince i Bazylu to typowa powieść drogi - bohaterowie udają się (nie do końca z własnej woli) w podróż, która na zawsze ich zmieni. Obydwoje w dosyć dramatycznych okolicznościach opuszczają rodzinne domy i przypadkowo spotykają się w dworcowej kawiarni. Od początku pomiędzy nimi iskrzy - nie nie jest to żadna miłość od pierwszego wejrzenia, wręcz odwrotnie. Obydwoje są impulsywni, uważają, że zawsze mają rację, a jak się później okaże obydwoje mają fantazję, mistrzowsko pakują się w kłopoty i nie tracą głowy w podbramkowych sytuacjach.
W miarę czasu coraz lepiej się poznają i chociaż może nie do końca zgadzają się ze sobą, to wyraźnie nawiązuje się pomiędzy nimi nić sympatii. Powoli tez odkrywają przed sobą motywy swojego postępowania - obydwoje są osamotnieni, nie mogą liczyć na wsparcie najbliższych, szkoły do których chodzą to jakiś koszmar z piekła rodem (tu taka dygresja: czytając o perypetiach Bazyla z nauczycielami zastanawiałam się jak to się stało, ze to gimnazjum jeszcze istniało - pięciu na sześciu opisywanych pedagogów powinno w ciągu kilku dni zaliczyć dyscyplinarkę i sprawę sądową...), a przyjaciele w chwili próby zwyczajnie zawodzą.
"Pierwsza noc pod gołym niebem" to pozycja typowo rozrywkowa. Owszem od czasu do czasu pojawiają się poważniejsze nuty, szczególnie kiedy Inka i Bazyl opowiadają o swoim dotychczasowym życiu, jednak szybko pojawia się nowe niebezpieczeństwo, któreś z nich ściąga na obydwoje jakieś kłopoty i traumatyczne przeżycia są odkładane na później. Przez to powieść jest momentami niespójna, a bohaterowie mało wiarygodni. Chwilami odnosiłam wręcz wrażenie, że autorka miała pomysły na dwie różne gatunkowo książki, które (te pomysły znaczy się) z jakiegoś powodu wcisnęła w jedną i z tego powodu popada ze skrajności w skrajność.
Mimo wszystko wydaje mi się, że książka Agaty Mańczyk powinna się nastoletniemu czytelnikowi spodobać, chociażby z tego powodu, ze wielu młodych ludzi odnajdzie w Bazylu i Ince siebie samych...
Bazyl i Inka spotykają się w kawiarni. Są oni dwoma zupełnymi przeciwieństwami. On - buntownik, ona - dziewczyna z ułożonego domu. Kiedy Inka pokazuje, że jest w stanie wylać na głowę kobiety czekoladę, zaczyna się ich wspólna przygoda. Ucieczka przed policją, spotkanie podejrzanych typków, a pośród tego wszystkiego dwoje zbuntowanych nastoletnich bohaterów. Do czego ich to zaprowadzi? Jak zakończą się ich losy?
Autorka wykreowała dla nas bardzo barwne i pozytywne postacie. Inka, która z wyglądu przypomina niewinną dziewczynę z dobrego domu - to tylko pozory! Jest zbuntowana oraz niezwykle odważna. Bazyl natomiast jest wizualnym przeciwieństwem swojej towarzyszki. Zarówno Inka jak i Bazyl pasują mi do tej przygody po prostu idealnie. Czasami nawet mnie denerwowali, jednak są to tak pozytywne dzieciaki, że złość przechodziła tak szybko jak przychodziła.
Książka napisana jest bardzo prostym i zrozumiałym językiem. Nie ma w niej nic skomplikowanego, dzięki czemu powieść czyta się lekko, szybko, a przede wszystkim niezwykle przyjemnie. Myślę, że dla młodszych czytelników Pierwsza noc pod gołym niebem będzie idealnym wyborem.
Przygody Bazyla i Inki są pełne emocji. Co chwile nowe wyzwania tych młodych postaci budują napięcie i ciekawość czytelnika. Autorka pozwoliła, aby akcja rozwijała się szybko, niespodziewanie, a czasami nawet wplotła w nią chwile grozy. Jeśli jesteście gotowi na mnóstwo wrażeń to powieść idealna dla Was.
Podsumowując - Pierwsza noc pod gołym niebem zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie i myślę, że jeszcze kiedyś sięgnę po inne książki tej autorki. Powieść, choć ewidentnie skierowana do pewnej grupy wiekowej, sprawiła mi przyjemność podczas czytania. Jeśli Wy sami jesteście już dużo starsi, to może warto zastanowić się kto z Waszej rodziny ucieszyłby się z tej lektury?