Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Libia pod rewolucyjnymi rządami Kaddafiego – w coraz bardziej podzielonym ideologicznie społeczeństwie muszą odnaleźć się polskie rodziny, które los rzucił do nieznanego, rządzącego się swoimi prawami kraju.
W jaki sposób islamski świat ukształtuje charakter młodych braci bliźniaków, zawsze nierówno traktowanych przez pochłoniętą pracą zawodową matkę? Jak z nowym życiem poradzi sobie nastoletnia dziewczyna, która cierpi z powodu rozbicia rodziny? Czy radykalna społeczność zaakceptuje związek Araba i Amerykanki?
Barwna, pełna licznych retrospekcji opowieść, pozwalająca poznać rodzinne dzieje kilku pokoleń. Towarzysząc bohaterom w fascynujących podróżach, staniemy pod Ścianą Płaczu, przemierzymy Saharę, a także będziemy mogli podziwiać imponujące wieżowce Nowego Jorku. Wszystko to przyprawione aromatyczną kolendrą, zabarwione wspaniałą egzotyczną roślinnością, z miarowym nawoływaniem muezzina w tle.
ID produktu: | 1099939097 |
Tytuł: | Panna młoda |
Autor: | Farida Nike |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 432 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2014-09-16 |
Rok wydania: | 2014 |
Data wydania: | 2014-09-16 |
Forma: | książka |
Okładka: | miękka |
Wymiary produktu [mm]: | 34 x 197 x 127 |
Indeks: | 15372161 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Panna młoda
Libia pod rewolucyjnymi rządami Kaddafiego – w coraz bardziej podzielonym ideologicznie społeczeństwie muszą odnaleźć się polskie rodziny, które los rzucił do nieznanego, rządzącego się swoimi ...Kaddafi i Libia, to mieszanka wybuchowa, z którą muszą zmierzyć się polskie rodziny, które wyjechały w te rejony za chlebem, jak również za miłością. Zagłębiając się w tą lekturę, poznamy losy kilku pokoleń, które manewrowały między wieloma państwami takimi jak: wspomniana Libia, Polska, Włochy, czy nawet i Stany Zjednoczone. Bliźniacy Jacek i Andrzej, starają się wywrzeć wrażenie na pięknej dziewczynie imieniem Karen, ich zaloty poznajemy na przestrzeni lat, a niezdecydowanie dziewczyny wprawia nas w wir dramatycznych historii. Matka bliźniaków – Barbara, wplata w tą historię swoje trzy grosze. Dzięki wydarzeniom, które pojawiają się w tej książce, poznamy tak odmienne losy, dążenia do wewnętrznego spokoju, które jest poprzeplatane autentycznymi wydarzeniami z drugiej połowy XX wieku.
Zacznę od tego, że pierwszy raz spotykam się z literaturą, która mówi o losach Bliskiego wschodu. Przyznaję się bez bicia, nigdy te rejony mnie nie fascynowały, a wręcz odstraszały swoimi zasadami. Dlatego tę pozycję, było mi ciężko czytać, lecz tylko ze względu na to, że dzięki temu dowiedziałam się, że takie historie nie są w moim kręgu zainteresowań. Nie mniej jednak, podziwiam Autorkę za ten tom. Stworzyła ona historię prawdziwą, dzięki swojemu poglądu na świat, ponieważ Nike Farida, wychowała się w Libii oraz pragnę zaznaczyć, iż jest ona Polką. Miała więc możliwość poznać te zasady na własnej skórze. Podczas czytania tej książki, byłam pod ogromnym wrażeniem autentyczności, nie ma tu miejsca na zakłamanie i przeinaczanie faktów.
Dla wielu z Was, pozycja powinna wydać się bardzo zachęcająca, należy jednak pamiętać, iż nie jest to typowa arabska powieść. Zanurzymy się w niej, nie tylko w przykrych sytuacjach, które towarzyszą silnym rządkom Kaddafiego, poznamy tutaj również kulturę od tej lepszej strony. Potrawy aromatyzują całą powieść, dla każdego laika w tych tematach, nawet takiego jak ja, wywrze to wspaniałe uczucie błogości. Nie spodziewajcie się tutaj opisu kobiet, które są ciemiężone pod władzą swoich mężów. Są to kobiety szczęśliwe, przestrzegające zasad panujących w krajach islamskich. Nie potrafię jednak zrozumieć, czy jest to jednak zachowanie przykryte pod maską strachu, nie mi to jednak oceniać, ponieważ to nie ja jestem znawcą tych rejonów.
Należy zwrócić również uwagę na nazewnictwo tytułów rozdziałów, które są nawiązaniem do pewnych utworów „Dżuma”, „Diuna” czy „Sto lat samotności”. Niezwykły zabieg, który ma swoje odzwierciedlenie w tekście. Wyłącznie dążymy do poznania wydarzeń, które są opisane w kolejnym rozdziale oraz jak potoczą się losy bohaterów. Nam czytelnikom pozostaje czekanie na kolejny tom, który mam nadzieje, będzie równie barwy i zaskakujący w swej skomplikowanej prostocie.
Jeżeli zaczytujecie się w takich historiach jest to pozycja dla Was, jeżeli nie, jest to również pozycja dla Was, bo warto poznać tą historię, by móc zmierzyć się krajami Islamskimi, podróżami i odmiennym zachowaniem różnych struktur. Wiele by pisać, jak barwna jest ta historia. Sięgnijcie po tą pozycję, by przekonać się, czy bylibyście w stanie sprostać wyzwaniu i zamieszkać w tak bliskich, a zarazem tak odległych ideologicznie krajach.
Nike Farida – Polka, która wychowywała się w Libii. Uczyła się w arabskiej szkole dla dziewcząt, z której została relegowana za to, że nie salutowała Kaddafiemu. Młodość spędziła wśród gościnnych Arabów, w libijskich domach, gdzie nauczyła się gotować arabskie specjalności, tańca brzucha i malować ręce henną. Samodzielnie przejechała garbusem tysiąc kilometrów po Saharze.
Na jej oczach Libia, kraj ropą i miodem płynący, zmieniła się w ziemię spływającą krwią.
Przez wiele lat pracowała w branży PR i filmowej w amerykańskich korporacjach. Jest historykiem sztuki, a jej ukochani malarze to Vermeer i Caravaggio.
Farida – „jedyna, niepowtarzalna” – nazwała ją arabska przyjaciółka Salha, która zginęła podczas Libijskiej Wiosny w 2011 roku.
Panna Młoda
Kadafii siedem miesięcy temu przejął władzę w Libii. ,,Libia to kraj niemal sześć razy większy od Polski, mieszka tam tyle samo ludzi co w Warszawie. Określa ich Islam i święta księga Koran, którą ponoć podyktował Mahometowi archanioł Żibril, czyli biblijny Gabriel."
Na początku poznajemy Karen. To zielono oka szatynka z nielicznymi piegami na nosie. Ma szesnaście lat, urodziła się w Damaszku i wraz z rodziną mieszka na Marsa Brega. Wraz z mamą przyleciała poprzedniego dnia do kairskiego lotniska na wesele Jackie, siostry ojca. Życie małżeńskie mamy Karen i jej taty nie jest już takie piękne jak kiedyś. Jej mama ma problem z alkoholem...
W kolejnym rozdziale przenosimy się do Nowego Jorku do hotelu Marriotta Resorta, na Manhattanie poznajemy ojca Karen Jeremiego. Kilka miesięcy wcześniej poznał piękną dziewczynę Esther... Miło spędzają ze sobą czas do pewnego momentu, gdy wszystko zaczyna się sypać...
W dalszej części książki przenosiny się do Warszawy. Poznajemy Marię i jej bliźniaki. Kiedy dowiaduje się ona o ciąży jest zrozpaczona, ponieważ wie, że jej kariera runie szybko jak się pojawiła... Nie czuje do dzieci żadnej miłości- tylko strach i złość... Jej mężem jest Roman- ich związek powoli się sypie. Gdy w końcu Roman oznajmia jej że otrzymał kontrakt swojego życia i podjął pracę w Libii, znowu plany Marii muszą ulec zmianie...
Jak myślicie co się stanie? Czy związek mamy Karen z jej ojcem się poprawi? Czy Jeremy będzie jednak chciał wrócić do Esther? Czy Maria zacznie lepiej traktować swoje dzieci? Co będzie dalej? Nie dowiecie się, jeżeli nie przeczytacie.
Sama nie wiem co powinnam napisać o tej książce... Przymierzałam się długo do zrecenzowania jej historii. Czytałam wiele recenzji o niej... Nigdy z czymś takim się nie spotkałam, że dopadł mnie dół twórczy.
Po tytule sądziłam, że to będzie książka tylko o pięknych chwilach, lecz miło zostałam zaskoczona. Nike Farida tak pięknie historię opisała, że po prostu nie wiem jak mam inaczej przekazać wam jej twórczość. Powiem tylko tyle... To niesamowita książka. Nadal trzyma mnie w swej mocy. Jak ją zdobyłam?Brałam udział w konkursie na fanpageu ,,Polacy nie gęsi i swoich autorów mają" w nagrodę otrzymałam tę właśnie książkę. Panna Młoda przybliżyła mnie do autorki i teraz bardziej chce zagłębić się w dalsze historie ,,Trylogii róży pustyni''. Jeszcze raz dziękuję ci Nike za piękną książkę, która sprawiła, że pozostanie w moim sercu na zawsze.
„Panna młoda” to historia Polaków, którzy wyemigrowali do Libii. Poznajemy dwie rodziny: Karen i jej rodziców, którym nie układa się dobrze w swoim małżeństwie i szukają różnych przygód oraz bliźniaków: Jacka i Andrzeja z rodzicami, których związek też pozostawia wiele do życzenia. Obie rodziny muszą radzić sobie w obcym kraju bez przyjaciół, rodziny, z dala od ukochanych miejsc. Jak sobie radzą? Czy udaje im się dźwigać ten ciężar? Więcej nie zdradzę musicie przeczytać sami.
Autorka książką tą próbuje niejako wprowadzić nas w świat Libijczyków, ich religii, zachowań, życia codziennego. I powiem Wam, że jej się to niesamowicie udaje. Oprócz religii muzułmańskiej stykamy się tu też z religią żydowską i chrześcijańską. Wszystkie te religie krzyżują się ze sobą. Możemy zobaczyć jak potrafią żyć obok siebie ich wyznawcy najczęściej w zgodzie a w skrajnych przypadkach w nienawiści. W „Pannie młodej” przeczytamy o tym jak Muammar Kadafi dochodził do władzy i jak ją później sprawował. Jak z ukochanego wodza przeistoczył się w okrutnego i bezwzględnego tyrana, który szerzył terror wśród swoich poddanych. Podoba mi się to, że książka zawiera wiele opowieści historycznych od mitów, poprzez opowieści rodzinne aż do Libii i tego, co działo się w niej przed i po przewrocie. Ale oprócz historii poznamy też niezwykle ciekawe życie codzienne muzułmanów, ich obyczaje, religię, ich kulturę. Na kanwie wydarzeń historycznych śledzimy życie Polaków, którzy próbują dostosować się do panujących tu warunków. Książka ta wywołała we mnie wiele emocji. Wręcz na nich grała. Sprawiła, że przeniosłam się w miejsca, w których marzy mi się być. Czytałam o trudnych wyborach, rozstaniach i powrotach, o igraniu z ogniem, o przyjaźni i miłości, które czasem sprawiały ból. O nienawiści, zdradzie i porzuconych nadziejach. O tym, że religia i zapatrzenie w wodza mogą doprowadzić do wielkich tragedii. Ale także o tym, że nigdy nie należy się poddawać i że marzenia się spełniają tylko trzeba w to wierzyć i do tego dążyć. Czasem też trzeba poświęcić coś, aby zyskać jeszcze więcej.
Jak już wspomniałam książkę czytałam z ogromną ciekawością i wypiekami na twarzy. Co tu dużo mówić: od dawna fascynuje mnie kultura opisywana tutaj. Autorka przedstawiła Libię w sposób niezwykle barwny, nietuzinkowy, bardzo przystępny. Dynamiczna fabuła, niezmiernie szybkie zwroty akcji, sporo dygresji sprawiało, że w niektórych momentach książkę czytałam w napięciu i oczekiwaniu na to, co się zaraz wydarzy. Tym bardziej, że Nike Farida często zostawia czytelnika w kulminacyjnym momencie i przechodzi do innego wątku by po chwili znów wrócić.
Sięgnijcie po tę książkę, bo naprawdę warto. Ja cieszę się, że pojawiła się ona na mojej drodze.
Spora wiedza autorki na temat krajów i wydarzeń historycznych ubarwia książkę i nadaje wymiaru prawdopodobieństwa. Liczne podróże bohaterów, życie rzucające ich w różne zakątki świata sprawia, że poznajemy zarówno Amerykę, Europę, Afrykę, jak i Azję. Wszędzie najważniejsi są ludzie z ich tradycjami, które przekazali im przodkowie, a które są najbardziej widoczne w grubych zeszytach pełnych przepisów z różnych części świata przekazywanych z pokolenia na pokolenie.
„Panna Młoda” pisana jest w stylu książek Teresy Moniki Rudzkiej wymieszanych z amerykańskimi powieściami o spełniającym się śnie, ale w przypadku tej książki sen spełnia się gdzieś daleko na Wschodzie a nie w amerykańskich metropoliach. Powieść ta przybliży nam świat Orientu: jego magii i tragizmu. Na pewno poruszone zostaną kwestie kobiet i ich miejsca w społeczeństwie. Autorka dyskretnie zadaje pytanie czy pracująca matka może być dobrą matką? Czy ojciec w tej samej sytuacji jest tak samo postrzegany?
„Panna Młoda” to książka o szczęściu i tragizmie kobiet żyjących we wszystkich kulturach. Mężczyźni stają się tu tylko tłem, które jest zaangażowane w swoją pracę, ale nie do końca wiadomo na czym polega ich zajęcie, przez co sprawiają oni wrażenie kreujących swoje zapracowanie, co doskonale udaje się jednemu z bohaterów, który w trakcie wyjazdów służbowych prowadzi podwójne życie. Mimo tego nie patrzymy na opowieść, jako pokazanie smutnych losów. Wielokulturowy tygiel za bardzo bulgocze, by przejmować się zdradami.
„Panna Młoda” to książka poruszająca wiele aktualnych problemów, z którymi zmierzają się ludzie z różnych kultur żyjący obok siebie. To jak wygląda ich codzienne życie często nie jest zależne od ich nastawienia do świata, ale zagrywek polityków. Ze względu na bogactwo informacji historycznych powinna spodobać się również mężczyznom, którzy będą mogli spojrzeć na świat oczami kobiet. Książkę polecam miłośnikom Orientu i baśni w wydaniu dla dorosłych.
Początek lat siedemdziesiątych, Libia w pierwszej fazie rewolucyjnych rządów Kaddafiego. Kraj poddaje się wyraźnie zaznaczonym podziałom. Przebywający z dala od ojczyzny Polacy muszą odnaleźć się w odmiennej rzeczywistości arabskiego państwa. Młodzi bliźniacy, Jacek i Andrzej, zaniedbywani przez pochłoniętą karierą naukową matkę, ulegają wpływom islamskiego świata. Jak ukształtuje on ich charaktery? Karen, córka Polki i Amerykanina, cierpi z powodu postępującego rozpadu rodziny i alkoholizmu matki. To dla niej także czas pierwszych fascynacji i uczuć, jednak nie potrafi wskazać, którego z bliźniaków darzy większą sympatią. Również rodzice młodych ludzi ulegają namiętnościom, podejmują dramatyczne decyzje, mierzą się ze swoimi słabościami i usiłują sprawnie funkcjonować w arabskiej codzienności.
„Panna Młoda” przedstawia zarówno fascynujące dzieje polskich rodzin osiadłych w Libii, jak i związanych z nimi osób. Niczym swoisty wehikuł czasu przenosi czytelnika w latach, pozwalając dogłębnie poznać zarys tworzącej się historii. Tłem dla zawiłych ludzkich losów stają się wydarzenia kluczowe dla Libii, Polski i całego świata. I choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że historia Nike Faridy przypomina inne powieści o tematyce arabskiej, jest jedna rzecz, która na ich tle dosadnie ją wyróżnia. Żadnej innej polskiej autorce nie udało się tak znakomicie przedstawić obyczajowości, historii, czy obrzędów panujących w tamtym zakątku świata.
Cała powieść Nike Faridy przeniknęła niezwykłym klimatem arabskich krain. Niemal z każdej strony unosi się zapach przygotowywanych potraw, rozgniatanych ziół, przypalanych kadzideł. Autorka nie przepuszcza żadnej okazji, by przemycić w swojej opowieści piękno libijskich miast i ich historię. Miejscowe smakołyki, tradycję czy uroczystości. Nie, nie czyni tego nachalnie, ale umiejętnie wplata w fabułę lub przekazuje ustami swoich bohaterów. Ci czytelnicy, którzy z książki lubią wynieść coś więcej niż interesującą fabułę i wartką akcję, będą zadowoleni. Oryginalny wykład autorki na temat Libii, jej kultury i tradycji jest fascynujący i nie mniej emocjonujący, co sama historia.
Barwna, wielotorowa i pełna zwrotów akcji „Panna Młoda” jest powieścią wartą polecenia. Z przyjemnością więc polecam i niecierpliwie oczekuję kolejnych części, by poznać dalsze losy Karen, bliźniaków i ich bliskich.
Zagłębiając się w tę lekturę mamy okazję znaleźć się na arabskim weselu, zakosztować życia w Rzymie, pobyć pod Ścianą Płaczu. Odbyć wycieczkę na Saharę, odkryć czar pustyni, zasmakować w bogactwie arabskiej kuchni i poznać zwyczaje jakie obowiązują w państwach islamskich.
Bardzo trudno było mi się pożegnać z lekturą tej książki, nie miałam absolutnie ochoty odkładać jej na półkę, chciałam by się nie kończyła. Bardzo przypadła mi do gustu i dlatego gorąco jej lekturę polecam. I z utęsknieniem czekam na kolejny tom. Jestem ciekawa co spotka poznane mi postacie dalej.
Moja ocena 10/10!
Bardzo dużym zaskoczeniem była treść książki. Wiele z nas zna specyfikę książek literatury arabskiej. Wybierając ją spodziewałam się (a okładka mnie w tym jeszcze utwierdziła), że jest to kolejna, sztampowa opowieść o arabkach bitych przez męża, wydawanych za mąż bez ich zgody.
Ta książka jest nieco inna. Opowiada między innymi o realiach życia na placówce w Libii. Jest też co nieci o miłości, zdradzie i zwyczajach. Nie jest to typowo arabska literatura- bohaterzy łączą swoje życie pomiędzy różne kraje, między innymi Stany czy Polskę. Każda historia jest unikalna i jednak trochę wzruszająca.
Myślę, że warto przeczytać tę książkę. To pierwsza część trylogii, więc jeśli kolejne nie będą ciekawe to szykuje się bardzo ciekawe doznanie literackie.
Warto też rzec kilka słów o osobie, która ją napisała Autorką jest Nike Farida, Polka od wielu lat mieszkająca w Libii. Była świadkiem tego, jak upadał reźim Kaddafiego. Ciekawostką jest, że została usunięta ze szkoły bo nie salutowała Władcy.