Noc szpilek (ebook)

Współczesna powieść o pewnym wydarzeniu granicznym w życiu czterech nastolatków . Po latach jeden z nich twierdzi: "(...) pod koniec wydarzyło się już zbyt wiele. Więcej niż przez dwa następne dziesięciolecia. Więcej niż przez resztę mojego życia". . Cztery różne perspektywy i cztery narracje (każda z nich pierwszoosobowa) tworzą obraz dorastania, rodzenia się seksualności, nastoletnich dylematów i frustracji. Patrzymy na nie oczami bohaterów, którzy do tamtych wydarzeń wracają po 20 latach. Wydaje się jednak, że "noc szpilek" zamknęła ich w swoich kleszczach już na zawsze, nie pozwalając na mentalną ucieczkę. . Chyba mniej ważne jest tutaj "co" i "jak". Bardziej istotne natomiast "dlaczego". Być może dlatego, że to Lima lat 90-tych XX w. - miasto brutalne (napaście, porwania, morderstwa, ataki terrorystyczne, wyłączenia prądu, bliskie sąsiedztwo slumsów). Szczytem szczęścia większości Peruwiańczyków jest spokój i "unikanie rozmów o wstydliwych rzeczach". Kraj, który stanowi tutaj tylko tło, a jednak determinuje los bohaterów. Jest w tym duża doza uniwersalizmu, ale opisane tło potęguje frustrację na to, co bliżej bohaterów: patologia życia rodzinnego (alkoholizm, depresja, PTSD, stereotypy ról kobiety i mężczyzn, homoseksualizm), "zimna nauczycielka", szkoła prowadzona przez księży, w której nie ma dziewczyn, nuda dnia codziennego. I w końcu- brak ujścia dla emocji i nadwyżek testosteronu. . "Noc szpilek" werbalizuje więc "skraj rozpaczy" nastoletnich bohaterów- "czterech typów", niewidzialnych w "masie szarych i czarnych mundurków", klasowych "popychadeł", prawie mężczyzn, przytłoczonych swoimi problemami. Wydarzenia opisane w powieści to zwieńczenie ich wieloletniego narastającego smutku, samotności oraz frustracji. "Jeden wielki akt nieposłuszeństwa" i "hymn wolności". . Język prosty, dosadny, często potoczny (dialogi). Oddaje stan ducha nastolatków, ukazuje sposób ich myślenia (seksizm, maczyzm, wszechobecny seks i notoryczne rozmowy o nim). Często obscenicznie, szczerze, bez półśrodków. Ważny jest jednak ten kontekst, dzięki któremu na fabułę można spojrzeć szerzej i wieloaspektowo. Mocna rzecz. Polecam- https://www.instagram.com/ananke144_czyta/

"W dłuż­szej per­spek­ty­wie tym, co po nas zo­sta­je, są takie wła­śnie ulot­ne chwi­le. Trzy­ma­my ich ślad w al­bu­mach ze zdję­cia­mi i oglą­da­my co pięć lat, ale już nie je­ste­śmy tacy sami..." Emocje nigdy nie są dobrym doradcą. Tym bardziej te podszyte buzującymi hormonami, buntem i gorącym peruwiańskim charakterem. Beto, Moco, Carlos i Manu zmuszeni są wrócić myślami do czasów, gdy byli na celowniku nie tylko rówieśników, ale i stanowczej, bezkompromisowej panny Pringlin "by­li­śmy tylko czte­re­ma nu­me­ra­mi z tych ponad dwóch ty­się­cy, które wy­peł­nia­ły szko­łę, czte­re­ma ty­pa­mi nie­wi­dzial­ny­mi w masie sza­rych i czar­nych mun­dur­ków". Ale przede wszystkim do nocy szpilek, która na zawsze odznaczyła się w ich życiu... Ta niepozorna okładka kryje w sobie ogrom emocji. To poniekąd rozliczenie się z przeszłością, gdzie warstwa po warstwie odkrywamy kolejne tajemnice. Społeczeństwo ukazane na tle targanej konfliktami Limy lat 90. I grupa nastolatków, którzy trzymają się razem. Patrzymy na świat ich oczami, poznając najskrytsze myśli, plany i problemy rodzinne. Ich odczucia  stapiają się z naszymi emocjami. Śledzimy ich błędy, nieprzemyślane decyzje, które doprowadzają do dramatycznych wydarzeń. Noc szpilek posiada niezaprzeczalny magnetyzm, utrzymujący nas w ciągłym napięciu i powodujący, że w głowie kotłuje się od domysłów. Zaskakuje również końcówka, sprawiająca, że po przeczytaniu ostatniego słowa mimowolnie wraca się sprawdzić, czy przypadkiem nie pominęło się któregoś zdania. To historia, która wzbudzi wiele kontrowersji i podzieli czytelników. Niejednego pewnie zbulwersuje spora ilość wulgaryzmów i napalone podejście nastolatków. Osobiście jednak uważam, że nadaje to więcej autentyczności.  Jestem pewna, że zostanie w mojej pamięci na długo. Polecam serdecznie.  

Ależ to była nietypowa książka! Chyba jeszcze nigdy nie miałam okazji przeczytać czegoś równie dziwnego a przy tym tak fascynującego! Początkowo książka dawała mi trochę vibe serialu „Big mouth”, a to ze względu na sprośne żarty i ogólnie tematykę rozmów głównych bohaterów, ale z całą pewnością nie było to w żadnym razie podobne do tego serialu. Sama tematyka książki jest naprawdę dziwna, z jednej strony człowiek spodziewa się jakiejś zabawnej historii, ale im dalej tym wszystko zaczyna być znacznie mroczniejsze i szare. Główne postacie były naprawdę świetnie przedstawione i ciężko powiedzieć o nich coś innego, niż to, że każda z nich była fascynująca na swój własny sposób, zarówno przez sposób bycia jak i przeżycia, które przewijają się przez całą książkę. Jedynym minusem będzie zdecydowanie zakończenie, ponieważ narracja powieści daje jasno do zrozumienia, że bohaterowie opowiadając o swoich przeżyciach czasami mówią w czasie teraźniejszym a czasami w przeszłym sugerując przy tym, że są zamknięci w zakładzie karnym, tyle że sama końcówka nie rozwiewa moich wątpliwości, bo nie wiemy ostatecznie czy trafili do niego ze względu na wydarzenia pewnej nocy, czy dopiero później. Dodatkowo, końcowe wydarzenia są dla mnie kompletnie niezrozumiałe i nie mam pojęcia dlaczego zostało to tak bez sensu zakończone. Pomijając to, książka była naprawdę świetna i pod każdym względem warta poznania, chociażby ze względu na to, jak dziwna była w całej swojej okazałości i gwarantuje wam, że jeszcze nie macie w swojej biblioteczce równie nietypowej książki, co „Noc szpilek”.

Opowieść o czterech chłopcach żyjących w rozdartej wojna domową Limie. Starają się przeżyć mimo problemów rodzinnych, problemów z seksualnością i hierarchią w szkole. Nie chcą być popychadłami, za wszelką cenę starają się udowodnić swoją męskość. Dręczeni przez jedną z nauczycielek postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce.   Po latach decydują się na swego rodzaju spowiedź – nagrywają swoje wspomnienia z tamtych dni. Historię poznajemy z czterech różnych punktów widzenia – każdy z nich przecież inaczej wszystko zapamiętał. Dzięki temu zabiegowi zyskujemy pełniejszy obraz wydarzeń, poznajemy również motywy, sposób myślenia, ich traumy i nadzieje.   Seksualizm aż bije po oczach w tej książce – chłopcy nieustannie myślą o seksie – seks ich definiuje i określa. Całe ich życie kręci się wokół dziewcząt, których w szkole na co dzień nie ma (szkoła tylko dla chłopców). Ta fiksacja na seksie mnie męczyła - wszędzie, w każdej chwili, wszystko kręciło się wokół masturbacji, penisa, zaliczenia itp. A było przecież tyle ciekawszych wątków – problemy rodzinne, wojna domowa, sytuacja polityczna Peru. Jest to główny powód moich mieszanych uczuć wobec tej książki. Jest dobrze napisana, ale przedmiotowe traktowanie kobiet aż się z niej wylewa - kobiety są albo sukami jak nauczycielka, albo obiektami seksualnymi - absolutnie wszystkie, nie wyłączając matek. Nie lubię. Nawet jeśli był to celowy zabieg, nie odkryłam jego celowości. Wada dobrej w sumie książki. Oceńcie sami.

Zaczniemy od początku. Książka jest napisana jako narracja 4 chłopców z czasów obecnych i szkolnych. Ta historia opowiada o chłopcach, których połączyła nienawiść do tej samej osoby - swojej nauczycielki. Czytamy w tej książce o trudach dorastania, poznawania siebie i swojego ciała ... Zmaganiach z własnym ego i brutalnością, jakiej doświadcza się w szkole pełnej samych chłopców. Głupia zabawa i chęć odwetu na nauczycielce w końcu wymyka się spod kontroli naszych bohaterów, co prowadzi do ogromnej lawiny tragicznych wydarzeń. Jak potoczyły się losy Carlosa, Manu, Moco i Beto ? Czy ich wspólna tajemnica miała znaczenie w ich dalszym życiu? Moge tylko nadpisać, że podobne historie dzieją się i będą dziać na całym świecie. Powieść przedstawia prostą, prawdziwą i brutalną historię, a jej narracja ukazuje różne perspektywy bohaterów, odsłaniając ich wewnętrzne motywacje i zmagania. Tę historię można interpretować jako uniwersalne ostrzeżenie przed ignorancją, przemocą i równocześnie jako prawdziwy obraz rzeczywistości, który może mieć miejsce wszędzie. Pokazuje ona, że nasze czyny mają konsekwencje, zarówno dla nas samych, jak i dla innych. Jest to opowieść, która stawia pytania o odpowiedzialność, współczucie i zmaganie się z własnymi demonami...

Ależ to trzymało w napięciu!