John Potter: tenor; Stephen Stubbs: lutnia; John Surman: saksofony sopranowe, klarnet basowy, perkusja; Maya Homburger: skrzypce; Miloš Valent: skrzypce, altówka; Barry Guy: kontrabas (collective personnel).
„Nocne sesje” to z jednej strony elastyczność improwizacyjna, a z drugiej – silne odwołania do istniejących stylów i gatunków. Mamy do czynienia z tworzoną w danym momencie nową muzyką, ale co jakiś czas pojawia się np. echo średniowiecznej poezji jako pewnego rodzaju przewodnik po muzycznej przeszłości czy indeks do bogatego rezerwuaru odniesień. Znajdziemy tam wiele różnorodnych motywów, dawnych i nowszych, opracowanych przez Johna Pottera. Jak mówi artysta: „Menino Jesus a Lappa opiera się na fragmentach portugalskiej pieśni pielgrzymów, a Theoleptus 22 oscyluje wokół tradycji chorału bizantyjskiego. Fantazje lutniowe zaczerpnięte zostały z Intabolatura de Lauto Dalzy (Wenecja, 1508) i Tres breve et familiere introduction… a jouer toutes chansons Attagnant. Najstarsza kompozycja to Can vei la lauzeta mover – pieśń miłosna z XII wieku autorstwa jednego z truwerów, Bernerta de Ventadorn, a także Fumeux fume z XIV wieku napisane przez ówczesnego twórcę o imieniu Solage. Dowland Project funkcjonuje w dwóch „wcieleniach”. Pierwszym z nich są opracowania na zespół podstawowy, w którego skład, obok Pottera, wchodzi Stephen Stubbs i John Surman. W drugiej „odsłonie” trzon grupy uzupełniony został dzięki udziałowi Barry’ego Guya, Mai Homburger i Milosa Valenta na skrzypcach i altówce.
ocen
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Night Sessions
John Potter: tenor; Stephen Stubbs: lutnia; John Surman: saksofony sopranowe, klarnet basowy, perkusja; Maya Homburger: skrzypce; Miloš Valent: skrzypce, altówka; Barry Guy: kontrabas (collective ...