Nasze piekło (okładka  miękka, wyd. 05.2022)

Wszystkie formaty i wydania (5): Cena:

Sprzedaje empik.com : 28,31 zł

28,31 zł
43,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Victoria Regan wiodła zwyczajne życie nastolatki, do czasu aż na swojej drodze nie spotkała dwóch ciemnozielonych tęczówek. Tajemniczy, przystojny brunet, którego już dawno spowijał mrok, szybko zawrócił jej w głowie. Luke White – mężczyzna, który miał stać się jej wybawieniem, a zarazem przekleństwem – nauczył ją kochać, cierpieć i doceniać.

Dla Luke’a Victoria była światłem w ciemności. Obudziła w nim uczucia, które – jak sam sądził – już dawno w nim umarły. Bał się ich tak samo, jak obawiał się powrotu przeszłości.
Spotkanie Victorii i Luke’a wywróciło ich pozornie poukładane życia do góry nogami. Choć żadne z nich nie sądziło, że upadek jest tak blisko.
A potem pochłonęło ich piekło.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1300196015
Tytuł: Nasze piekło
Autor: Agata Mania
Wydawnictwo: Wydawnictwo Spark
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 230
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-05-09
Rok wydania: 2022
Data wydania: 2022-05-09
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 205 x 10 x 150
Indeks: 41829622
średnia 4,3
5
70
4
18
3
6
2
5
1
6
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
21 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
4/5
13-08-2022 o godz 16:21 przez: Karolina | Zweryfikowany zakup
Historia ta skradła moje serce już na samym początku. Jest to dosłownie jeden wielki rollercoaster emocji. Książka opowiada o przyjaźni, ich problemach, a przede wszystkim o bardzo trudnej miłości. Jedno spotkanie wystraszyło by życie Victorii Regan już nigdy nie było takie samo. To właśnie Luke White stał się jej przekleństwem. Natomiast sama Victoria dla mężczyzny była kimś kto sprawił, że Luke ponownie coś poczuł i była dla niego takim małym światełkiem w tunelu. Autorka ma bardzo przyjemne i lekkie pióro, przez co historia staje się jeszcze bardziej wciągająca. Urzekło mnie w niej to jak wykreowani są bohaterowie. Przysięgam wam, że to historia pełna zwrotów akcji i na pewno nie będziecie się przy niej nudzić. A co do zakończenia hmmm tytuł mówi sam za siebie... Koniecznie musicie przeczytać by dowiedzieć się co tak naprawdę się tam wydarzyło!! Z niecierpliwością czekam na drugą część!!
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
03-01-2023 o godz 15:55 przez: Klaudia | Zweryfikowany zakup
Nie spodziewałam się a tu czekam z niecierpliwością na drugą część.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-02-2024 o godz 17:15 przez: Maks | Zweryfikowany zakup
bardzo ciekawa i interesująca książka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-05-2022 o godz 09:57 przez: Katarzyna | Zweryfikowany zakup
Bardzo mi się podoba.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
1/5
27-05-2022 o godz 00:16 przez: Beata
Jedyne co mi się podobało w tej książce, to grafika na początku każdego rozdziału. Jest to niestety moje DNF. Mimo małej ilości stron (tylko 250) okropnie się z nią męczyłam, mimo że zazwyczaj większą ich ilość połykam w jeden dzień 😬. Kiedy otrzymałam ją w swoje łapki, rzuciłam do Tomka z tekstem: "O, to chyba lektura na jeden wieczór" — jak bardzo mogłam się wtedy pomylić... Minęły dwa tygodnie, a moje próby przeczytania jej spełzły na niczym. Po 1/3 zawartości miałam dość i już tylko przerzucałam strony w poszukiwaniach jakiegoś ciekawego fragmentu, który zatrzymałby mnie przy sobie na dłużej. Jest mi przykro. Dlatego, że po obiecującym opisie zostały tylko resztki zaciekawienia i doskonale wiem, że książka trafi gdzieś na samo dno mojego regału, w odmęty i czeluści chaosu, do którego już od dawna nie zaglądam (no dobra, nie mam takiego, ale to tak dramatycznie brzmi, że musiałam tak napisać). „Victoria Regan wiodła zwyczajne życie nastolatki, do czasu aż na swojej drodze nie spotkała dwóch ciemnozielonych tęczówek. Tajemniczy, przystojny brunet, którego już dawno spowijał mrok, szybko zawrócił jej w głowie. Luke White – mężczyzna, który miał stać się jej wybawieniem, a zarazem przekleństwem – nauczył ją kochać, cierpieć i doceniać. Dla Luke’a Victoria była światłem w ciemności. Obudziła w nim uczucia, które – jak sam sądził – już dawno w nim umarły. Bał się ich tak samo, jak obawiał się powrotu przeszłości. Spotkanie Victorii i Luke’a wywróciło ich pozornie poukładane życia do góry nogami. Choć żadne z nich nie sądziło, że upadek jest tak blisko. A potem pochłonęło ich piekło." ...Wiecie co? Właśnie mnie olśniło (musicie mi wybaczyć, ale właśnie siedzę na L4 z choróbskiem, więc mózg zamula mi odrobinę bardziej niż zwykle, za to sarkazm wyjątkowo się wyostrzył), że zalatuje mi tu drobną inspiracją do SAF. Z tym, że jednak ta trylogia mnie kupiła i jest o wiele lepiej napisana, niż „Nasze piekło". Autorka tak naprawdę nie dała szansy bohaterom rozwinąć jakichkolwiek relacji (co innego, gdyby znali się już jakiś czas wcześniej, a nie dopiero co poznali na imprezie u przyjaciela Victorii). Swoją drogą: czy to normalne, że laska (19-latka) zgadza się na ponownie spotkanie (na własnych urodzinach!) z facetem, który na pierwszym spotkaniu ją uderzył? 😲 No hit. Sam Luke tak naprawdę nie wie czego chce (odnoszę się do tych fragmentów, które przeczytałam, czyli pierwsze 1/3 książki). Z jednej strony chciałby, żeby jego córka pozostała tajemnicą, a z drugiej ciągle mówi "Holy to Holy tamto", ale koleś: kim jest Holy? Kiedy już się okazuje "kim jest Holy", to ten nagle prosi Vic (z którą nadal nie ma ciepłych relacji), żeby się nią zaopiekowała... Okey... I mówi, żeby nikomu nie otwierała drzwi... Dobra... I wtedy oczywiście ktoś się dobija do tych drzwi... A później dzieje się już tak dużo nierealnych zdarzeń, że (tak jak wspominałam) miałam dość i tylko przerzucałam strony. Akcja była za szybka. Dialogi za krótkie i takie... Dziecinne? Opisy miejsca... Naprawdę muszę? 🙄 Książka definitywnie została niedopieszczona. Zapowiadało się dobrze, a wyszło jak wyszło.
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
1/5
28-09-2022 o godz 14:45 przez: Zuzanna
Nie wiem czy miałam (nie)przyjemność czytać w ostatnim czasie słabszą książkę od naszego piekła. Już sam początek ma w sobie tyle irracjonalnych wydarzeń, że już to powinno być dla czytelnika czerwoną flagą, jednak ja niestety się nie zniechęciłam, jedynie zaciekawiłam, ile jeszcze tragicznie złych rzeczy znajde dalej. A więc na starcie znajomości Luke’a i Victorii, Victoria zostaje spoliczkowana przez mężczyznę. Brzmi jak żart lub wymysł słabej książki prawda? To tylko to drugie. Naprawdę miałam nadzieję, że to koniec słabostek i przejdziemy dalej do czegoś poważniejszego, ale nie. Autorka stwierdza, że idealnym posunięciem będzie Victoria opiekująca się córką Luke’a. Bo przecież każda kobieta, która chwilę wcześniej została spoliczkowana przez faceta, teraz będzie niańczyć jego dziecko z uśmiechem na ustach. Kolejny żart. Takich żartów jest jeszcze więcej, począwszy od nieoczekiwanego gościa podczas nieobecności Luke’a, aż do samego zakończenia książki. Odchodząc od konkretnie akcji, przejdę do warsztatu autorki. Autorka nie potrafi nadać życia swoim bohaterom. Są to sztywno i szablonowo opisane osoby, które nie pokazują nic więcej poza żałosnymi zachowaniami i sytuacjami wziętymi z przypadku. Victoria jest chorągiewką na wietrze, nie ma charakteru, nie ma własnego zdania, tańczy tak jak jej Luke zagra. Mężczyzna nie deklarował nic, żadnych romantycznych uczuć, a ona zachowuje się jakby była co najmniej matką jego dziecka. Jest podatna na wszystko dookoła co czyni z niej naprawdę żałosną postać i pod koniec (jeszcze nie wiedząc, że to trylogia) liczyłam na jej śmierć, by móc odetchnąć. Luke to postać, której nie da się lubić, nie da się życzyć mu dobrze. Jest egoistą, który myśli wyłącznie o sobie i córce. O nikim więcej. Świadomie manipuluje Victorią, co nie jest osiągnięciem. Jak już wspominałam – Vicotria w jego otoczeniu zachowuje się jakby w jej głowie spał chomik. Czytając smutne sceny czułam się jakbym oglądała kabaret. Opisy brzmiały na wymuszone, dramatyzm wielu scen był niczym losowe emocje sklejone w jedno. Po raz kolejny autorka pokazała, że pisała książkę na przymus, bo tak właśnie ją odczuwam. Jak napisana tylko po to, by znaleźć się na liście wydawnictwa. Jak wspominałam również wcześniej, nie sądziłam, że książka jest trylogią. Jedna słaba książka jest do zniesienia, trzy już niekoniecznie. Nie sięgnę po kolejne tomy, nie mam zamiaru czytać o kolejnych pseudo smutnych wydarzeniach jakimi autorka częstuje bohaterów na siłę, bo tak – ona dosłownie kopie postacie. Od początku do końca Luke i Victoria są workami treningowymi autorki, która w pewnej chwili chyba nie zna umiaru. Ksiązki nie polecę nikomu, zdecydowanie szybko o niej zapomnę.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
14-05-2022 o godz 19:38 przez: black books read
Victoria Regan wiodła spokojne życie, które zmieniło się o trzysta sześćdziesiąt stopni, gdy napotkała Luke’a White’a – chłopaka o ciemnozielonych tęczówkach, który roztaczał wokół siebie aurę tajemniczości i mroku. Luke pomimo że zburzył wyjątkowo spokojne życie Victorii, stał się dla niej wybawieniem. Chłopak nauczył ją kochać, cierpieć i doceniać. Dla Luke’a Regan stała się światłem w tunelu. Dziewczyna obudziła w nim uczucia, o których zdawało się, że zapomniał. O których myślał, że już nigdy nie poczuje. Bał się ich równie mocno, jak powrotu przeszłości. Ich spotkanie wywróciło ich względnie poukładane życia. I żadne z nich nie pomyślałoby, że upadek jest tak blisko. ★ „W jej głowie pojawił się prawdziwy chaos, który miał okazać się początkiem pięknej historii. Te najpiękniejsze jednak często kończyły się tragicznie.” ★„Zabrał ją tam, gdzie nie chciała być. Stworzył ją taką, jaką nigdy nie chciała się stać. Podpalił dla niej piekło, by opuszkami palców mogła dotknąć idealnego nieba. Tylko on potrafił pokazać jej, że ludzki los nie jest czarno-biały. Na drodze do raju stoi wiele przeszkód. Ścieżka zaś zaczyna się w piekle. W piekle, które mieli obalić razem.” ★„Oto przed nią stał chłopak, którego doskonale pamiętała. Ten sam, który promiennie uśmiechał się do niej na cmentarzu i który jednym gestem zapisał się w jej pamięci prawdopodobnie na zawsze. Wysoki brunet o roztrzepanych włosach spoglądał na nią z zaciętą miną.” Historia Victorii i Luke’a jest wyjątkowa i zdecydowanie nietuzinkowa. „Nasze piekło” jest książką, która pochłonęła mnie do tytułowego piekła, a wyszłam z niego dopiero po przeczytaniu napisu „Koniec części 1”. To ile emocji wzbudziła we mnie ta książka, to niepojętne. Każda strona, a czasem strofa czy nawet zdanie wzbudzało we mnie zupełnie inne emocje – od złości po wzruszenie, od radości po ogromny ból w klatce piersiowej. Można pomyśleć, że będzie to zwykły romans między dwójką młodych ludzi i cóż… tak jest tylko z pozoru. Jak się okazuje Luke jest chłopakiem z przeszłością i problemami. Otacza go mrok i jedna wielka tajemnica. Krótko mówiąc – ten chłopak jest jedną wielką zagadką, a jedyną osobą, której udało się ją rozwiązać jest Victoria. Było naprawdę mało osób, którym Luke postanowił zaufać, a ona jako jedyna z nielicznych zyskała jego sympatię w tak krótkim czasie. • Ale może teraz opowiem Wam trochę o bohaterach „Naszego piekła”. Zacznijmy od Victorii – na początku książki jest zwykłą nastolatką, która przygotowuje się do egzaminów na studia. Należy do osób, które rzadko opuszczają swój dom, woli bardziej spędzać czas w domu na nauce. Impreza, na którą namówił ją przyjaciel zmieniła wszystko, a tak naprawdę, ktoś kogo tam spotkała, całkowicie zmienił Victorię Regan. • Luke White to początkowo osoba, o której wiemy bardzo mało, a właściwie tylko tyle, że jest siostrą Kaylie – koleżanki Andrew, który jest przyjacielem głównej bohaterki. Poznajemy go stopniowo. Można go porównać do talii kart, podczas każdego spotkania z Victorią odkrywał kolejną z nich. • Agata Mania jest jedyną Autorką, która stworzyła tak intrygującą książkę, że podczas czytania mnóstwo razy płakałam albo miałam łzy w oczach. Były nawet momenty, w których musiałam odkładać tę książkę na bok, bo musiałam zebrać myśli, a potem równie szybko brałam z powrotem telefon do ręki i wracałam do świata tej dwójki. • „Nasze piekło” jest napisane w narracji trzecioosobowej i chociaż sama wolę czytać książki napisane w pierwszej osobie, kompletnie mi to nie przeszkadzało. Wręcz przeciwnie – podobało mi się to. Agata Mania ma bardzo przyjemny styl pisania i dzięki temu tę książkę czyta się bardzo szybko. • I uwierzcie mi, że chciałabym Wam napisać dużo więcej na temat tej książki, ale ograniczę się, ponieważ nie chcę Wam nic zaspojlerować! Może szepnę Wam jeszcze, że będą osoby, które pokochacie od razu, ale znajdą się też takie, które zostaną przez Was znienawidzone. I jeszcze jedno – przygotujcie się dobrze, bo Agata Mania rozwaliła po całości! Ja osobiście już nie mogę się doczekać następnej części!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
25-08-2022 o godz 14:42 przez: Marta
“Nasze piekło“ Myśleliście kiedyś nad tym by napisać własną książkę ? Sama jako nastolatka już kombinowałam. W głowie historii nigdy nie brakowało ale trzeba też umieć to przelać na papier tak żeby czytelnik czuł to wszystko co stworzyło się w naszej głowie. I tego nie potrafię - ubrać takiej historii w odpowiednie słowa, więc daje się porywać twórczości tych, którzy mają ten talent . "Nasze piekło" to niestety książka, w której nie czułam żadnych emocji. Nie potrafiłam dać się jej porwać choć do końca liczyłam, że coś mnie w niej zachwyci. A szkoda. Victoria na wstępie przeżywa śmierć babci, z którą była mocno związana. 19latka skończyła szkołę średnią, postanowiła zrobić sobie rok przerwy i przez ten czas uczyć się do egzaminów wstępnych na studia. Zupełnie nie rozumie po co ta przerwa, bo do pracy tak na dobre ruszyła jak już konkretnie rozgościł się w jej życiu Luke White. Ciężko uznać jej postać za porywającą. Jest wręcz taka bezbarwna i nudna, wiecznie w książkach, na imprezach obserwuje jak inni się bawią. Nie ma w sobie takiej ikry jaką lubię w bohaterkach, wyrazistości. Luka zauważa w drodze z pogrzebu, następnie na jednej z imprez z przyjaciółmi dosłownie wpada na niego. Gdy pada pomysł gry w butelkę i jako wyzwanie Victoria ma pocałować Luca, ten reaguje dość specyficznie. Jak dla mnie zachowanie tego typu ze strony faceta jest chore i absurdalne. Dużo później zostaje wyjaśnione czemu uderzył dziewczynę ale ... Mimo wszystko już nie potrafiłam się do niego przekonać. Przez pół książki się niestety nudziłam czekając aż coś się wydarzy . Później zaczęło się robić niebezpiecznie. I tu Victoria ewidentnie widzi, że White obraca się w podejrzanym towarzystwie, dowiaduje się co robi , dlaczego, dochodzi do sytuacji, w której jest zmuszona bronić ich życia. Szybko to po niej spływa, wszystko akceptuje, przyjmuje za wręcz oczywiste, że musi mu pomóc .... I to byłoby zrozumiałe gdyby czuć było między nimi coś więcej. Ale nie czuć. Oboje nie potrafią określić co jest między nimi, nie ma żadnych deklaracji uczuć przez większość książki, a przede wszystkim nie czuć chemii między tą dwójką, która by uzasadniała ich zachowania. Luke White to bohater dziwny, którego ciężko zrozumieć , ciężko polubić. Niby tajemniczy ale mnie nie intrygował tylko irytował. Nie lubię pisać negatywnych opinii ale niestety ta książka jest jedną z nielicznych, w której trudno mi się doszukać zalet. A zawsze staram się je znaleźć. Jest to debiut i od czegoś trzeba zacząć, więc wierzę, że dalej będzie lepiej. Książka zrobiła wrażenie na Wattpadzie ale ja mam wrażenie, że co sięgnę po coś co tam zrobiło szum , wzbudziło podziw to u mnie będzie odwrotnie. W końcu to nie pierwszy taki przypadek . Ale oczywiście nie skreślam autorki, wciąż czekam na jej kolejną książkę, którą dość długo wysyła wydawnictwo. Ciekawe jak będzie mi się podobało "Odkupienie win". Czytaliście ? Mam nadzieję, że nie uraziłam autorki, nie należę do grona recenzentów którzy słodzą nawet jeśli książka nie przypadła do gustu. Stawiam na szczerość ale też zaznaczam jak zawsze, że to moje zdanie . Wiem , że są osoby, którym książka się podobała i to szanuje. Każdy ma inny gust. Trzeba o tym pamiętać .❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-05-2022 o godz 18:24 przez: Złotowłosa i Książki
"Droga od bycia człowiekiem godnym wstąpienia do nieba do bycia człowiekiem piekła jest bardzo krucha. I ja niestety złamałem tę granicę." Victoria Regan jest zwykłą dziewiętnastolatką. Pełna rodzina, szkoła, plany na przyszłość, przyjaciel. Nic wyjątkowego. A jednak to na nią zwrócił uwagę właściciel zielonych oczu. Wszystkie sygnały przemawiają za tym, aby Victoria trzymała się z dala od mężczyzny, o którym mówią, że jest zły i agresywny. Ale dziewczyna nie zamierza ich słuchać. Jakaś niewidzialna siła ciągnie ją do Luke'a White'a. Ta znajomość budzi w nim dawno zapomniane uczucia ale on nie ma zamiaru popełnić tego samego błędu z przeszłości. Odsuwa się od Victorii, która z każdym odepchnięciem jeszcze silniej przy nim trwa. Co takiego wydarzyło się kilka lat temu? Z czym lub z kim walczy Luke? Czy Victoria jest bezpieczna? Co się wydarzy i jak to wpłynie na bohaterów? O książce słyszałam bardzo dużo. Od początku było o niej głośno i od samego początku byłam nią zaintrygowana. Ten pomarańcz na okładce z jednej strony zwiastował tytułowe piekło, a z drugiej dawał cień nadziei. Na to ostatnie było bardzo duże zapotrzebowanie, bowiem to co stworzyła autorka dla swoich bohaterów przeszło moje najśmielsze wyobrażenia. Debiut autorki to bardzo dobra lektura. Przepełniona różnorakimi emocjami. Mocna, wyraźna, wstrząsająca i pochłaniająca czytelnika do reszty. Zostałam wessana od pierwszej strony i nie mogłam się od niej oderwać. Nie sposób było choć na chwilę odłożyć lekturę, a na każde przerywniki w czytaniu warczałam i rzucałam oczami gromy. Od samego początku na mych ustach pojawił się uśmiech. Ale on zupełnie nie pasował to klimatu powieści. Tutaj bowiem zdecydowanie króluje smutek, żal, rozpacz i niemoc. Dlaczego w takim razie się pojawił? Bo czytałam fantastycznie wykreowaną, niezwykle realną fabułę i bohaterów, choć w lekturze wcale wesoło nie było. Było wręcz przeciwnie, totalnie przerażająco i przejmująco. W moich oczach praktycznie non stop perliły się łzy a w pewnej chwili tama puściła i wręcz zalałam się nimi. A jak poszło, to nie sposób było zatamować. Na długo po skończonej lekturze dochodziłam do siebie. Najbardziej zła jestem za to, że teraz czeka mnie tyle oczekiwania na kontynuację. To wręcz niewyobrażalna kara dla czytelnika, którego pierwsza część zachwyciła. Jestem nią oczarowana. Powieść poruszyła wszystkie struny w moim sercu. Nie spodziewałam się tak głębokiej historii. Tak bardzo nieprzewidywalnej. Tak bardzo przejmującej. Nutka romantyczności dodała tutaj lekkości. Bardzo dobry zabieg. W przypadku tak bardzo mrocznego bohatera wręcz wskazana taka odskocznia. Wielowątkowość przemawia za tą historią. Każdy kolejny jeszcze bardziej wzmaga ciekawość i powoduje jeszcze większe dreszcze i obawy. Prawda o głównym bohaterze i finał wydarzeń ogromnie mną wstrząsnął. Moje serce pękło. Rozsypało się w pył. Składam autorce ogromne gratulacje. Genialna historia. Przemieliła mnie. Napisana lekko, przyjemnym stylem ze wszystkimi istotnymi dla całości szczegółami. Kupiła mnie w całości. Czekam na więcej i byle jak najszybciej. Polecam. Współpraca: Wydawnictwo Spark
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-05-2022 o godz 18:54 przez: Weronika
zagubiona.w.slowach: „Nasze piekło” to książka skupiająca się na życiu Victorii Regan i Luke’a White'a. Mimo, że odkąd skończyłam czytać tą książkę minęło już trochę czasu, nadal zastanawiam się co ona ze mną zrobiła! To jakie emocje we mnie wywołała nadal sprawia, że jestem w szoku! Ale zacznijmy od początku. Jako, że styl pisania autorki znam już z Wattpada to nikogo nie zdziwi fakt gdy powiem, że uwielbiam to jak pisze! Styl pisania Agaty jest tak przyjemny dla oka i tak wciągający w fabułę, że dosłownie nie da się oderwać od czytania. Fabuła tej powieści wbiła mnie w fotel. To jak bardzo była poruszająca jak i przejmująca ale też jaką wartką akcję miała sprawiło, że nie mogłam przestać tego czytać. Autorka tak wszystko świetnie zaplanowała i równomiernie rozprowadziła na rozdziały przez co było to tak dopracowane, że należą się za to brawa. „Nasze piekło” to zdecydowanie łamacz serc oraz dobry powód do płaczu. To zdecydowanie nie jest lekka historia z banalną fabułą. Ta książka to istny rollercoster emocjonalny bo tyle ile ja łez wylałam, ile stresu się najadłam i ile innych najróżniejszych emocji przeżyłam to jest nie pojęte. „Nasz piekło” po prostu rozwaliło mnie na łopatki i sprawiło, że ciężko było mi się pozbierać. Relacja głównych bohaterów też nie jest typową relacją. Już od samego początku jest wyboista i dość… skomplikowana. Luke i Victoria to totalne przeciwieństwa, które jednak coś ze sobą łączy. Oboje zostali świetnie i ciekawie wykreowani przez co wkradli się do mojego serca. Każdy ich wzlot czy upadek przeżywałam niczym stonka wykopki. Luke to bohater bardzo tajemniczy i mający małe grono zaufanych osób. Od samego początku widać, że jest takim typem spod ciemnej gwiazdy. Na przestrzeni całej książki dowiadujemy się o nim coraz więcej, a gdy je już poznamy to dosłownie sprawiają, że dosłownie opada szczenna. Victoria natomiast jest taką zwykłą nastolatką, dobrze uczącą się i ogólnie będącą dobrą osobą. Dla Luke’a Victoria była światłem w ciemności. Natomiast Luke wywrócił poukładane życie Vic do góry nogami. Zresztą to działało w obie strony. Jednak wszystko ich relacja jest na swój sposób wyjątkowa. Podczas czytania „Naszego piekła” nie zabraknie wam również mnóstwa nieoczekiwanych zwrotów akcji, które sprawią, że zdecydowanie nie będziecie się nudzić! Zakończenie tej historii dosłownie mnie zamurowało i złamało serce. Jestem ogromnie ciekawa tego co Agata Mania zaserwuje nam w drugim tomie historii Luke’a i Victorii. Z niecierpliwością wyczekuję kontynuacji!🙈 „Nasze piekło” to książka z niezwykle wciągającą fabułą przy której nie da się nudzić. To książka z tak dobrze wykreowanymi bohaterami, że pokochacie ich i będziecie razem z nimi przeżywać wszystkie te wydarzenia. To książka pokazująca problemy i bolesne przeżycia z jakimi mierzą się ludzie. To książka niczym rollercoster emocjonalny, która wykrzesi z was mnóstwo emocji, w tym głównie płacz i ból serca. Tytuł tej książki wcale nie jest przypadkowy bo ta historia przeniesie was do prywatnego piekła Victorii Regan i Luke’a White”a. Gorąco polecam i zachęcam do zaczytania się w „Nasze piekło”💜.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-05-2022 o godz 10:19 przez: za.czyta.na
Victoria Regan to 19 latka, której życie było spokojne, poukładane i zaplanowane. Skończenie liceum, roczna przerwa, którą poświęci na odpoczynek i dobre przygotowanie do egzaminów na studia prawnicze. Rozrywka, którą były dla niej spotkania z przyjacielem - Andrew i jego znajomymi oraz dorywcza praca, żeby zarobić na swoje potrzeby. Dziewczyna nie spodziewała się, że jedno przypadkowe spotkanie całkowicie odmieni jej dotychczasowe, nastoletnie życie. Luke White to chodzący mrok i tajemnica. Młody, często gburowaty i bardzo pewny siebie chłopak, który pod maską cwaniaka, skrywa wiele sekretów, bólu i cierpienia. Czy Victoria i Luke zdecydują się na dalsze rozwinięcie tej znajomości? Czy zamiary chłopaka co do odtrącania dziewczyny się powiodą? Jak wiele ta dwójka będzie musiała wytrzymać? Jak będą na nich wpływać tajemnice, które zaczną wychodzić na jaw? Czy Victoria zdoła przetrwać wszystko co wydarzy się w jej życiu po poznaniu Luke'a? Czy Luke zdecyduje się zmienić swoje życie? Oj dawno nie czytałam takiej książki. Z pozoru można stwierdzić, że to typowa relacja hate love między głównymi bohaterami, jednak im bardziej zagłębimy się w świecie Vic i White'a, im więcej się o ich dowiadujemy, tym mocniej zatracamy się w tej historii. Poznajemy świat młodych ludzi, w którym wzajemna niechęć do siebie miesza się z fascynacją, mile chwile i momenty radości z bólem i cierpieniem, szczerość z kolejnymi kłamstwami i sekretami, a miłość z bólem i cierpieniem. Bohaterowie zostali naprawdę genialnie wykreowani. Zwyczajna nastolatka, która z pozoru nie wyróżnia się niczym szczególnym, okazuje się niezwykle silną i wytrwałą młodą kobietą, która nie boi się stawić czoła przeciwnościom losu. Tajemniczy, często chamski i gburowaty młody mężczyzna, w głębi jest bardzo skrzywdzonym i cierpiącym chłopakiem, który ogrodził się murem pozorów. Murem, który Victoria stopniowo burzyła swoją postawą wobec niego. W moim odczuciu ta dwójka idealnie się uzupełnia i pasuje do siebie. Mimo, że obje zdają sobie sprawę z niebezpieczeństwa, które na nich czyha, nadal idą ramię w ramię drogą, która niejednokrotnie prowadzi ich do bram piekła. "Nasze Piekło" to bardzo emocjonalna historia, która zapewnia czytelnikowi ostrą jazdę bez trzymanki. Sama miałam momenty, w których w czasie czytania pojawiały się łzy. Akcja, niebezpieczeństwo, strach, krew, ból, żal, i smutek, ale też coś co zaczęło łączyć bohaterów, przyjaźń, troska, opiekuńczość. Prawdziwa emocjonalna huśtawka. Muszę przyznać, że miałam kilka momentów zwątpienia i głębszego zastanowienia nad zachowaniem bohaterów, jednak po przeczytaniu całości inaczej na to wszystko spojrzałam i jestem tą książką zafascynowana. Brawo Agata, świetna robota! :) Książka napisana jest w naprawdę dobrym stylu. Wciąga, ciekawi i sprawia, że bardzo szybko się ją czyta. Osobiście już czekam na 2 tom, bo to co zadziało się w zakończeniu mnie pokonało i rozwaliło emocjonalnie. Koniecznie muszę poznać dalsze losy bohaterów. Agata Mania, dziękuję za zaufanie. Wydawnictwo Spark, dziękuję za egzemplarz patronacki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-02-2023 o godz 17:23 przez: lalkabloguje
Czy zdarza wam się trafić na książkę, która z pozory jest jedną z wielu, a potem rozwala was na łopatki? "Nasze piekło" to książka, która mnie rozbiła. Kiedy zaczęłam ja czytać, myślała, że będzie to jedna z tych książkę gdzie dójka młodych ludzi ma za sobą trochę przezycia ale są dla siebie lekarstwem na cale zło. Początkowo tak się zapowiadal ale potem historia pokazała, że była w wielkim błędzie. Oczywiście to w pozytywnym znaczeni się myliłam. Victoria to młoda dziewczyna, która wkracza w dorosłe życie. Kończy szkołę i panuje iść na prawnicze studia. Poznajemy ją w dniu pogrzebu jej ukochanej babci. Daje się namówić przyjacielowi na imprezkę. Tu poznaje Kylie, która stanie się jej najbliższą przyjaciółką. Poznaje także jej brata Luke a początek ich znajomości daleki będzie od normalności. Od tej imprezki wszystko się zmieni. Jej związek z Luke nie będzie kolorowy. Dla Victorii to początek piekła, w jakim żyje Luke, do którego świadomie wchodzi. Luke to młody chłopak, który nie miał lekko. Kiedy jego siostra zachorowała podjął błędna decyzje chcą ją ratować. Przypłacił to wplątaniem się w bagna, z którego nie ma wyjścia. Konsekwencja tych decyzji jest także utrata ukochanej osoby i samotne wychowane córki. Kiedy poznaje Victorie coś w nim pęka. To pierwsza dziewczyna, która poznał jego sekrety. Początkowo ranił ją, by nie dopuścić, do tego by wkroczyła w jego świat. Jednak Victoria stała się dla niego wszystkim. Kiedy sprawy przybierają nieoczekiwany zwrot Luke podejmuje dramatyczną decyzję. Fabuła jest dobrze przemyślana. Początkowo sądziłam, że będzie to historia o grupie młodych ludzi, którzy lubią imprezować a ich jedyną rozrywką jest alkohol i dobra zabawa. Nic bardziej mylnego. Historia jest bardzo emocjonalna, a relacją między Victoria i Luke nie należy do kolorowych i przyjemnych. Początki ich związku to droga przez wyboistą ścieżkę. Victoria poświęciła dla Luke dobre kontakty z matką, wyprowadziła się z domu i stara się zapewnić jego córce najlepszą opiekę, gdy ten musi wykonać zlecenie. Między nimi szybko nawiązuje sie więź ale ich życie nie należy do prostych. Kiedy już myślimy, że wszystko się zaczyna układać Victoria trafia w sam środek piekła. Czy Luke ją z niego uratuje? Co takiego się wydarzy? Czy historia z życia Luke się powtórzy? Czy Victoria przetrwa piekło? Autorka ma świetne pióro, książkę czyta się wręcz błyskawicznie. Historia zaś łamie serce. Nie tylko za sprawą Victorii i Luke ale i Kylie. Dodatkowo w tym wszystkim jest mała Holly, która jest nieświadoma niczego co się wokół niej dzieje. W dodatku kończy się w takim momencie, że zostajemy z rozbiciem emocjonalnym . Historia ma swój ciąg dalszy więc zaraz zabieram się za jej czytanie. Mam wrażenie, że kontynuacja dostarczy nam dużo więcej emocji i kolejnych zwrotów akcji. Oby zakończyła się szczęśliwie. Victoria i Luke na to zasługują. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-08-2022 o godz 18:36 przez: FascynacjaKsiazkami
„Luke White i Victoria Regan byli dla siebie stworzeni i tylko oni stali sobie na przeszkodzie do własnego szczęścia” 📖Victoria to nastolatka,która ma zwyczajne życia.Śmierć babci łamie jej sercu.Niespodziewane spotkanie tajemniczego chłopaka napało ją optymizmem.A poznanie go bliżej(Luke’a) odmieniło całkowicie jej życie. Luke to tajemniczy mężczyzna,który chciał dla Victorii tylko dobra,nawet ją odrzucając. Wspólna droga powoduje,że oboje będą dla siebie uzależnieniem,ale także przyniesie nieopisany ból. 🔥Cóż to była za hipnotyzująca historia łamiąca coraz bardziej moje serce… Powieść ma bardzo dużo atutów,począwszy od tajemniczości,wyjątkowości,akcji wyciekającej łzy do świetnie poprowadzonej fabuły,która powoduje,że książka jest nieodkładalna dopóki nie przeczyta się ostatniej strony!!! Duży nacisk w tej lekturze jest postawione na wewnętrzne uczucia bohaterów.I to bardzo mi się podobało. Jednym z głównych bohaterów jest Luke,który swoją tajemniczością i aurą niebezpieczeństwa jest ciekawą osobą.Stąpa po dnie piekła na ziemi.Na początku to człowiek zagadka,który dopiero pod wpływem znajomości z Victorią odkrywa swoją przeszłość i smutna teraźniejszość.Po tych informacjii współczułam mu a zarazem zrozumiałam jego niewytłumaczalne zachowanie. Victoria pokazała swoją bezgraniczne zaufanie do ukochanej osoby.Jest dziewczyną godna podziwu znosząca wiele dla ukochanego. Autorka napisała fenomenalna historie przepełnioną zaufaniem,cierpieniem i bólem,aby dwójka młodych osób mogła być razem pomimo przeciwności losu,który zgotował im piekło‼️ Każda stronę czytałam z wielkim zainteresowaniem,by odkryć wszystkie karty z życia bohaterów i dowiedzieć się,czy z sytuacji bez wyjścia można wyjść bez szwanku….czy się to udało?Tego dowiecie się sięgając po tę książkę. Gwarantuje,że będziecie baaardzo zaskoczeni rozwojem wydarzeń i decyzji,które podejmą bohaterowie‼️ Historia na długo zostanie w waszej pamięci.Będziecie chcieli jak najszybciej przeczytać kontynuacje książki. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-05-2022 o godz 10:07 przez: pati.books
Victoria Regan to 19-letnia dziewczyna, której życie wydaje się poukładane. Niestety strata bliskiej jej sercu osoby sprawia, że Victoria bezpowrotnie traci cząstkę siebie. Luke White to młody mężczyzna, który nie pała największą sympatią do Victorii. Jednak to właśnie jego tajemnice nieodwracalnie odmienią życie Victorii. Nasze Piekło to historia o dwójce młodych ludzi, którzy nie poczuli do siebie jakiejkolwiek sympatii od razu. To historia o wzajemnym poznawaniu się mężczyzny i kobiety, którzy z dnia na dzień czuli do siebie coraz więcej. To historia dwójki ludzi, którzy nie spodziewali się siebie na własnej drodze, a razem wpadali w otchłań piekła. Victoria to dziewczyna, która była dobrą duszą dla każdego człowieka, szczególnie dla tych najbliższych jej sercu. Pomocna o wielkim sercu. Luke to chłopak, który ratując swoją własną rodzinę oddał duszę diabłu. Tajemnice, które posiada i życie, jakim musi żyć sprawia, że chłopak odsuwa od siebie wszystkich, którym zagrozić może prawda. Victoria i Luke poznając siebie otwierali na siebie wzajemne własne serca. Nie spodziewali, że wzbudzą w sobie uczucie, które będzie ich spalać dzień po dniu. Miłość, która sprawi, iż będzie ona warta największych poświęceń. Poświęceń, które zmienią życie ich obojga. Czasami prawda bywa wybawieniem, niestety prawda bywa również przekleństwem. Nasze Piekło to historia o poświęceniu się człowieka dla rodziny. To również historia ludzi, którzy chcieli zawalczyć o swoje szczęście nawet jeśli ceną tej walki jest życie osobno. Naprawdę polecam Wam ten debiut, bo ja osobiście już nie mogę doczekać się drugiej części, bo Victoria i Luke zasługują na szczęście. Oboje spalali się w piekle, jednak to piekło było ich. Tylko ich. Poznając siebie poznali również smak prawdziwej miłości.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-05-2022 o godz 13:21 przez: Joanna
Victoria i Luke od samego początku zdają sobie sprawę, że na końcu ich drogi spodziewać mogą się jedynie piekła. Żadne z nich nie otrzyma szansy na odkupienie win. Ich historia jest wyjątkowa i pozostaje w myślach czytelnika na bardzo długi czas. Już od pierwszych stron jesteśmy wrzuceni w wir bolesnych wydarzeń. Autorka nie boi się poruszać ciężkich tematów i robi to w naprawdę niesamowity sposób. To chyba pierwsza książka, przy której płakałam po przeczytaniu pierwszego rozdziału. Ukazane tam wydarzenie było mi strasznie bliskie, a to właśnie dzięki temu całkowicie przepadłam dla tej pozycji. W historii wspomnianej przeze mnie dwójki ciężko doszukiwać się szczęśliwych, czy radosnych momentów. Ta relacja jest bardzo skomplikowana, a przeszkody na ich drodze, uniemożliwiają osiągnięcia upragnionego spokoju. W trakcie dialogów z ogromną łatwością możemy zauważyć panujące między nimi napięcie. Chociaż Victoria nie zawsze była moją ulubioną postacią, muszę przyznać, że Luke White zrobił na mnie potężne wrażenie. Ci bohaterowie wzajemnie się uzupełniają i pozwalają czytelnikowi uwierzyć, że nawet po najmroczniejszym okresie, kiedyś w końcu zaświeci słońce. Agata stworzyła niesamowitą opowieść, w której jesteśmy w stanie znaleźć wszystko, czego tylko możemy oczekiwać od książki. Zakazana relacja, złamane serca, płacz, rozpacz i mroczne tajemnice to jedynie początek długiej listy elementów, które sprawiają, że ta pozycja jest po prostu genialna. Wyboista i zaskakująca fabuła, która powoduje niejednokrotnie gęsią skórkę, nie pozwoli nam zapomnieć szybko o tej przygodzie. Czy uda im się osiągnąć szczęście? Czy może jednak pisane im jest jedynie piekło? Tego dowiecie się, sięgając po „Nasze Piekło”. Gorąco polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-05-2022 o godz 17:16 przez: Bookacja
Victoria - zwyczajna nastolatka z planami na przyszłość, wiedzie spokojne życie do momentu, aż na jednej imprezie spotyka chłopaka o ciemnozielonych tęczówkach. Od tamtej chwili jej życie zmieniło się o 180 stopni. Luke - chłopak o dobrym sercu, który chcąc uratować swoją siostrę, zszedł na złą drogę. Przeszedł w życiu wiele przykrych sytuacji, przez które nie chce do siebie nikogo dopuścić, a szczególnie nie dopuszcza swoich uczuć, które zaczął żywić do niedawno poznanej dziewczyny. - Po prostu lubię mieć w gronie swoich znajomych chodzące zagadki. - Nie jestem zagadką, Regan. (...) Jestem drogą do piekła. Książka ma ogromny potencjał, potrafi wciągnąć w swoje sidła, przez które nie da się oderwać od czytania. Relacja Victorii i Luke'a pomimo, że nie zaczęła się w najlepszych okolicznościach zaczęła rozkwitać. Dziewczyna dzięki chłopakowi zrozumiała czym jest miłość i poświęcenie dla drugiej osoby. Dla Luke'a dziewczyna była światełkiem w tunelu, potrafiła obudzić w nim na nowo uczucia. I chociaż niezmiernie denerwował mnie swoim zachowaniem, tym ciągłym odtrącaniem dziewczyny, to nie mogłam go za to winić, w końcu bał się, że historia się powtórzy. Akcja książki toczy się szybko, co chwila wychodzi jakaś nowa tajemnica. Mamy do czynienia z nowotworem, przez co historia robi się bardziej smutna, pomimo poczucia humoru w dialogach bohaterów oraz handel żywym towarem, co z kolei sprawia, że książka staje się poważna. Jak dla mnie ogromnie ciekawa historia i świetny pomysł na fabułę. Zakończenie potrafi wbić w fotel. Szok i niedowierzanie, ale sprawia to, że książka wybija się na tle innych. Zachęcam was do przeczytania.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-05-2022 o godz 16:33 przez: Klaudia
Na samym początku chciałam zacząć od pióra autorki, ponieważ jest ono tak lekkie i przyjemnie, że przez całą książkę dosłownie płynęłam. Nie długie opisy i dialogi są naprawdę dobrze napisane przez co umilają czas podczas czytania. Emocje – było ich pełno… od uśmiechu wywołanym przekomarzaniem się głównych bohaterów aż do wylanych łez podczas tych gorszych momentów.Historia Luke’a i Victorii nie jest łatwa, od samego początku naszym dwóm postaciom los nie sprzyjał, lecz to ich nie powstrzymywało przed mocną chemią wyczuwalną pomiędzy tą dwójką. Chłopak jest typem bohatera który kryje w sobie pewne tajemnice oraz mrok, przez który Victorię jeszcze bardziej ciągnie aby odkryć co tak naprawdę skrywa i pomóc mu w odnalezieniu właściwej drogi w życiu. Czytając „Nasze piekło” byłam pozytywnie zaskoczona wątkiem który wprowadziła Agata… ale tego musicie się sami dowiedzieć czytając książkę. Jestem przekonana że na 100% się wam ona spodoba, a w dodatku nie da się od niej oderwać ponieważ pochłania czytelnika od razu. Pamiętajcie że to jeszcze nie koniec… Luke i Victoria za jakiś czas zawitają do nas w kolejnej części a tam dowiemy się więcej <3
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-05-2022 o godz 11:13 przez: Anna Dyczko
Victoria Regan pierwszy raz dostrzega Luka w dniu pogrzebu jej babci. Jego szczery uśmiech dodaje jej otuchy. Kiedy ponownie się spotkali, na imprezie u jej przyjaciela, Luke White pokazuje zgoła inne oblicze. Jest nieprzyjemny, szorstki, agresywny. Zdaje się być manipulantem, który na zmianę przyciąga i odpycha od siebie dziewczynę. Nie potrafię zrozumieć dlaczego Vic tak się nim zauroczyła. Ledwie go znała a była gotowa pójść za nim do piekła. Luke nie jest miłym chłopakiem. Ma wiele sekretów. Pomału wciąga Victorię w swój świat, nie mówiąc jej nic. Związek z nim to romantyczne przejażdżki przy świetle księżyca i realne niebezpieczeństwo, wymieszane pół na pół. Luke z chęci pomocy siostrze wpakował się w paskudną kabałę. Nie widzi możliwości wyjścia z tej sytuacji. Victoria swoim cierpliwym uczuciem wyciąga chłopaka z bagna, w które się wpakował, choć sama przy okazji wpada w nie po uszy. "Nasze piekło" to powieść pełna emocji. Dzieje się dużo i szybko. Jak dla mnie książka mogłaby być trochę grubsza, ale pociesza mnie świadomość, że będzie kontynuacja. Ta historia chwyta za serce. Czekam na drugą część.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-05-2022 o godz 10:09 przez: Aleksandra
Życie Victori Regan zmienia się całkowicie kiedy jej babcia umiera. Kobiety były sobie bardzo bliskie, więc po śmierci babki dziewczyna czuje się, jakby ktoś zabrał jej kawałek duszy. W dniu, w którym odbywał się pogrzeb, Victoria spotkała chłopaka. Oboje nie spodziewali się, że los ponownie postawi ich na swojej drodze. Tamtego dnia wszystko się zaczęło. Żadne z nich tego nie planowało. Właśnie to jedno spojrzenie doprowadziło do tragedii… „Nasze piekło” autorstwa Agaty Mani to cudowna książka, która zauroczy nie jednego czytelnika. Styl pisania autorki jest bardzo przyjemny, co sprawia, że przez powieść się płynie. Historia Luka i Vic to pełna bólu przeprawa. Wszystko, co musiał przejść Luke, złamało moje serce, a to, co musiała znieść Regan, jeszcze bardziej je zmiażdżyło. Na początku, Luke może wydawać się okropny, ale na końcu książki zrobił wszystko, byle były bezpieczne…Ostatnie strony powieści są fenomenalne - bardzo bolesne, a zarazem przepiękne.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-05-2022 o godz 17:34 przez: niedo
„Nasze piekło” to książka, która pomimo swojej krótkości całkowicie mnie pochłonęła. Nie jest to fenomen, ale nigdy nie mial nim być o czym autorka informuje nas w podziękowaniach. Początkowo myślałam, że będzie to typowa książka z motywem enemies to lovers, ale to co się tam działo całkowicie mnie zaskoczyło. Pewnie wątek jest totalnie unikalny i gratulacje dla autorki za podjęcie się takiego trudnego tematu, który nie jest zbytnio poruszamy w książkach. Pokochałam głównych bohaterów oraz pewną rudowłosą bohaterkę🤭. Zakończenie mnie złamało, ale napewno sięgnę po kolejny tom!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego