Cudowna podróż Freddiego Yatesa (okładka  miękka, wyd. 10.2020)

Powieść przygodowa dla młodego czytelnika – „Cudowna podróż Freddiego Yatesa”, Jenny Pearson Jenny Pearson w swojej książce zabiera czytelnika do świata pełnego przygód, miłości, ale również nauki. Freddie Yates kończy szóstą klasę. Z dnia na dzień jego życie legło w gruzach. Ukochana babcia zwana Bunią umarła. Wychowywała Freda wraz z jego tatą. Mama chłopca zmarła wiele lat temu. Bunia po swojej śmierci postanowiła wyjawić tajemnicę, którą skrywała, od kiedy tylko chłopiec pojawił się na świecie. Otóż jego tata nie był jego biologicznym tatą. Fred wraz z przyjaciółmi: Benem i Charliem postanawiają wyruszyć w podróż, aby odnaleźć biologicznego ojca. W trakcie swoich wojaży spotykają ich różne wydarzenia, np. udział w konkursie jedzenia cebuli, poprzez udział w telewizji, aż do spotkania złodziei! Freddie z czasem zaczyna rozumieć, że: "nie zawsze da się dotrzeć tam, gdzie się chciało. Co więcej, Freddie odkrywa, że pewnych rzeczy nie da się wyjaśnić, a nierzadko to, za czym się goni, ma się cały czas blisko siebie." Książka wspaniała w swojej prostocie. Spotykamy się w niej ze sporą ilością dziecięcych zagwozdek. Jak chociażby to, dlaczego zmarłej osobie wydaje się akt zgonu niczym dyplom, skoro ta osoba o niego nie zabiegała. Chłopiec jest nad wyraz ciekawym dzieckiem, zadaje tacie mnóstwo pytań, które siedzą mu w głowie a na które nie zna odpowiedzi. Nie rozumie często postępowania dorosłych. Z jego punktu widzenia często nie mają one sensu. Autorka pokazała nam prawdziwą przyjaźń pomiędzy chłopcami. W wielu sytuacjach stali za sobą murem wspierając nawzajem. Warto wspomnieć również o tym, że nie tylko Freddie zmaga się z problemami, posiadają je również jego przyjaciele: Ben i Charlie. Jenny Pearson nie koloryzowała w niej, problemy chłopców są realne, codziennie z podobnymi zmagają się tysiące dzieci. Książka jest napisana ciut większą czcionką niż te standardowe książki dla dorosłych – w końcu „Cudowna podróż Freddiego Yatesa” jest skierowana do dzieci i młodzieży. Opatrzona jest ilustracjami autorstwa Roba Biddulpha, którego to te małe dzieła dodają niezwykłemu urokowi powieści. Rysownik słynie bowiem z ilustracji do literatury dziecięcej i młodzieżowej. Moim zdaniem książka nadaje się świetnie do poruszania z dziećmi trudnych tematów życia codziennego. Spędzimy przy niej nie tylko wspaniałe chwile, śledząc przygody chłopców, ale również damy wartość dodaną do naszej relacji z dzieckiem. Jeśli interesuje Was czy Freddie odnalazł swojego biologicznego ojca oraz na jakie jeszcze przygody natrafił z przyjaciółmi – koniecznie po nią sięgnijcie. Zapraszam na www.zaczytanyksiazkoholik.pl