„Na prezent”, trzecia płyta Janka Samołyka, to album pełen gitarowych brzmień rodem z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Teksty piosenek są w tym przypadku przynajmniej równoważne muzyce.
Wrocławianin zaśpiewał utwory napisane przez Marka Jałowieckiego – postaci, która zainspirowała wielu artystów (np. zespół Myslovitz), a jednocześnie od lat pozostaje w niszy. „Na prezent” to wybór ulubionych utworów Janka, które nieraz od lat śpiewał prywatnie dla przyjaciół. Jednocześnie piosenki te w większości nie były oficjalnie wydane, więc można powiedzieć, że jest to materiał premierowy.
Specjalnie na nową płytę, Janek Samołyk oraz Marek Jałowiecki napisali nowy, wspólny utwór pt. „Kolor w cichych ćmach”.
Zespół Janka Samołyka nagrywał "Na prezent" we Wrocławiu, Tarnowie oraz warszawskim studio Polskiego Radia S4. W nagraniach wzięli udział m.in. Leszek Kamiński (realizacja, mastering) oraz Jacek Kuderski (Myslovitz, piosenka "Samotność jest jak C i F").
Album, tak jak poprzednie dwie płyty Samołyka („Wrocław” i „Problem z wiernością”), wydaje Agencja Muzyczna Polskiego Radia. „Na prezent” promuje singiel „Złe czasy”, do którego klip nakręcił Paweł Krawczyk (Behemoth, Kult, Formacja Nieżywych Schabuff).
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Na prezent
„Na prezent”, trzecia płyta Janka Samołyka, to album pełen gitarowych brzmień rodem z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Teksty piosenek są w tym przypadku przynajmniej równoważne muzyce. ...