Mała zła książka (okładka  twarda, wyd. 06.2018)

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń

Produkt niedostępny

Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

"Tak, ty! Szybko! Otwórz mnie i zacznij mnie czytać! Proszę! Potrzebuję cię, by stać się naprawdę złą książką. Jako królika doświadczalnego, rozumiesz? Ale ostrzegam, nie jestem lekturą dla małych tchórzy i panikarzy. Moje zagadki i opowieści są autentycznie paskudne. A jeśli nie będziesz ostrożny, pozostaniesz uwięziony na zawsze w jednym z moich lochów. Ale ty mi wyglądasz na świetnego czytelnika! Chyba zdobędziesz się na odwagę, by zacząć mnie czytać. A może nie?"

Interaktywna książka grozy i zabawa dla odważnych dzieci. Czy masz wystarczająco dużo lat, by ją przeczytać?

Mała złowroga książka ma wielkie marzenie: chce być naprawdę złą książką, podobnie jak inne, wielkie złe księgi. Ma jednak problem – aby się to wydarzyło potrzebuje pomocy czytelnika – jako (nie ma co ukrywać) narzędzia - aby dostać się na właściwą... złą drogę! Wciągnięty w sprytną grę książki czytelnik przekonuje się, że ma towarzystwo – innego czytelnika, który chcąc odkryć i wykraść tajemnicę - czarodziejskie zaklęcie tkwiące w książce, utknął na amen w jej stronicach.

Skomplikowane? Ależ skąd! Prawdziwie skomplikowane są zagadki, która książka przygotowała dla swojego czytelnika. Po raz pierwszy zapewne poznacie książkę, której nie da się czytać tradycyjnie – kartka za kartką. Ta książka jest trochę jak escape room, w którym jesteś uwięziony, dopóki nie ułożysz wszystkiego w odpowiedniej kolejności i uwolnisz tajemnicę zła, którą chce posiąść książka. A po drodze, żeby nie zapomnieć, że to tylko zabawa, książka opowie czytelnikowi kilka historii z dreszczykiem. Dajcie się wciągnąć, to dopiero początek złowrogiej serii książek…

Nie znamy prawdziwej tożsamości autora, Magnusa Mysta. On sam nazywa siebie "magiem" – a przecież wszyscy wiemy, że magowie nie istnieją. Ale on istnieje, chyba że książki tworzą siły nadprzyrodzone. W końcu umowę z wydawcą podpisał, ale, mimo wydania paru książek, nadal się nie ujawnia.

"Ta książka to literackie narzędzie do otwierania drzwi dla dzieci, które wciąż nie czytają same i unikają klasycznego tekstu. Sam zaangażujesz się w zabawną treść i w rozwiązywanie wciągających zagadek. Dzieci, które już teraz lubią czytać, mogą doświadczyć interaktywnej przygody podczas czytania".
Sonja Kessen, kulturradio

"Zignoruj wszelkie reklamy, szybko skręć do księgarni, jeśli zobaczysz tę okładkę, ponieważ jeśli przeczytasz tylko notę okładkową, wciągnie cię na dobre..."
Maren Bonacker, "Gießener Allgemeine Zeitung"


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1201366988
Tytuł: Mała zła książka
Autor: Myst Magnus
Tłumaczenie: Nowacki Bartosz
Wydawnictwo: Prószyński Media
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 124
Numer wydania: I
Data premiery: 2018-06-05
Rok wydania: 2021
Data wydania: 2018-06-05
Od lat: 6+
Forma: książka
Okładka: twarda
Wymiary produktu [mm]: 152 x 213 x 15
Indeks: 26185699
średnia 4,6
5
10
4
0
3
1
2
1
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
4 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
23-08-2018 o godz 09:24 przez: Magdalena Kościelska | Zweryfikowany zakup
Syn bardzo zadowolony ze złej książki. Swietna zabawa
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
28-12-2019 o godz 01:27 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Uwaga! Mała książka, która chce się stać złą książką ma wpływ na czytelników! :) Nam się spodobała. Mój mały nicpoń, dla którego kupiłam tę niecodzienną książkę wciągnął się w nią sam już po obejrzeniu okładki. I choć jego pierwszą reakcją po odpakowaniu prezentu było "..ŁAŁ.. O.o ... Fuj! Tu jest koza!" - praktycznie od razu zajrzał do środka z uśmiechem i zaczął czytać. Sam i chętnie. Później dołączyłam i "stałam się książką", wprowadzając "mroczny klimat"... Musieliśmy przerwać czytanie po kilkunastu stronach, mody jednak był tak zafascynowany i przejęty historią, że musiał podzielić się informacjami na jej temat. A dokładniej jedną: "Wiesz, że mam książkę, która PRZEKLINA?!" (oczywiście mówił to z ogromnym uśmiechem na twarzy i iskierkami w oczach) [Tu nieco uspokoję rodziców - jeśli się nie pomyliłam w rachunkach, użyto tam w sumie 5 słów uważanych za brzydkie, lecz akceptowalnych - jak nazwa pewnej choroby ;)]. Kiedy wieczorem wróciliśmy do domu syn nie siadł przed elektroniką, tylko pobiegł po książkę, żeby czytać dalej. I choć strasznie chciał pomóc małej książce stać się złą książką oświadczył, że jednej rzeczy nie zrobi "Wybacz, książeczko, ale nie będę ci robił oślich uszu. Jesteś na to zbyt fajna!" Moje dziecko nie stało się mniej grzeczne po lekturze, samodzielnie wyciągnęło kilka mądrych wniosków i znacznie chętniej sięga po książki. Nie wiem, czy jest to książka dla każdego dziecka - każde jest bowiem inne. Jeśli jednak głupie czy straszne historyjki nie robią na nim większego (negatywnego) wrażenia i lubi niezbyt trudne łamigłówki oraz matematykę na poziomie dodawania, może mu się spodobać. Zwłaszcza, jeśli dodatkowo ktoś starszy pomoże dziecku wczuć się w klimat.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-07-2018 o godz 07:51 przez: Anonim
Wiadomo, że nie wszystkie eksperymenty zaliczają się do udanych. Są takie, które od razu znajdują swoich zwolenników oraz takie, które niekoniecznie przypadną wszystkim do gustu. Na „książkowej scenie” obserwuję sporo takich eksperymentów, zarówno w kwestii sposobu pisania, jak i coraz odważniejszych form. Mam tu na myśli takie książki, których nie czyta się w tradycyjny sposób. Dokładniej rzecz ujmując, chodzi o wszelkiego rodzaju książki interaktywne, tak popularne szczególnie w przypadku książek dla dzieci. Do dziś wspominam Turlututu. A kuku, to ja! Harve’a Tulleta, która była ulubioną lekturą mojego wówczas półtorarocznego syna. Dmuchał w nią, kręcił, potrząsał, byleby „coś się zadziało”. Wcale się nie dziwię, że tego typu publikacje zaczęły zdobywać niesamowitą popularność. Tą drogą poszło też wydawnictwo Prószyński i S-ka, wydając Małą złą książkę Magnusa Mysta – interaktywną, tajemniczą i nieco straszną lekturę dla starszych dzieci. To oczywiste, że chciałam, aby trafiła na naszą półkę. Tytułowa książka może i jest mała, ale nie do końca zła, choć niewątpliwie jest to jej największe marzenie. Bardzo chciałaby być straszna, ale potrzebuje do tego odpowiedniego czytelnika, gotowego na wiele poświęceń, a przede wszystkim – na tyle mądrego, by sprostał wszystkim zadaniom, jakie przed nim stawia. Znalezienie odpowiedniego kandydata wcale nie jest łatwe. Już znalazł się jeden ważniak, który podjął się wyzwania, jednak był „zbyt do przodu” i utknął na stronach książki. Jeśli będziesz wystarczająco cierpliwy, na pewno gdzieś go spotkasz i wysłuchasz jego historii. Najważniejsze jednak jest, byś potrafił rozwiązać wszystkie zagadki. Musisz umieć liczyć, być spostrzegawczy i sprytny, a nade wszystko – odporny na drobne złośliwości. A, i jeszcze musisz być uważny, bo tej książki nie czyta się tak jak inne – tutaj skaczesz między stronami, w zależności od tego, jakich odpowiedzi udzielasz na zadane pytania. Dla mnie to coś nowego. Dodatkowym atutem Małej złej książki jest jej wydanie. Pięknie ilustracje, w odpowiednio stonowanych (żeby nie powiedzieć: strasznych) kolorach, świetna okładka i specyficzny zapach książki, na którą na pewno nie żałowano farby drukarskiej, to niewątpliwie atuty, które powodują, że sprawiamy uciechę wszystkim zmysłom (no, może poza smakiem). Moim zdaniem Mała zła książka stanowi świetną podstawę do rozmów z (już nie takim małym) dzieckiem na temat kłamstw i braku posłuszeństwa. Niektórych rodziców może bulwersować fakt, że autor – poprzez personifikację książki – nawołuje do tego, by kłamać lub sprzeciwiać się woli starszych. Mało tego – pozwala jej nawet zakląć! Ja podchodzę do tego z innej strony – czy naprawdę nie można potraktować tego jako nauki? Jestem przekonana, że można pokierować dzieckiem w taki sposób, by zachowania, które wydają się być faworyzowane przez autora, stały się doskonałym przykładem na to, jak nie postępować. Uważam, że to w gestii rodziców zostaje decyzja, czy potrafią to zrobić. To na pewno nie będzie dobra lektura dla cztero- czy pięciolatków. Moim zdaniem najlepiej samemu zapoznać się z jej treścią i zdecydować, czy dziecko zrozumie, co chcemy mu przekazać. A potem? Potem zostaje nam już tylko cieszyć się, że możemy zaproponować swoim milusińskim alternatywę dla zwykłej książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
07-07-2018 o godz 13:26 przez: TylkoSkończęRozdział
A ty zgrywusie ty! Ty złośniku ty! Mała, zła książka zrobiła mnie w balona i miała ze mnie naprawdę niezły polew. Najpierw przywitała się ze mną grzecznie... "Grzecznie"?: [...] potrzebuję czytelnika. Jako ofiary, rozumiesz o co mi chodzi? Na którym mogłabym wypróbować swoje pomysły. I zaprasza do zabawy. Ma niecny plan, do realizacji którego potrzebuje nas... Chce zostać złą książką. Pomożesz jej? Wiedz, że jak przystało na "ofiarę" zostaniesz uwieziony, okradziony i wyeksploatowany psychicznie. Bo co jak co, ale Mała, zła książka swój honor ma – i jeśli mówi, że czytelnika wykorzysta i oszuka – to na pewno to zrobi ;) W brzuszysku Małej, złej książki spotkamy uwięzionego czytelnika, który, czy to z braków intelektualnych, czy ze zbytniej brawury, został w książce uwieziony. Poznamy też trzy mało smaczne historie, w których bąki, wymiociny i obślizgłe robale to chleb powszedni. I w końcu – aby pomoc książce, rozwiążemy mnóstwo zagadek, połączonych z szaleńczym kartkowaniem stron i intensywną pracą naszych komórek nerwowych. Czy uda nam się dotrzeć do końca, znaleźć to, czego książka szuka i odpowiedzieć na pytanie – czy to ona tak naprawdę jest zła? Uwielbiam takie "dziwolągi literackie" – bo to nie jest zwyczajna książka, która opowiada nam jakąś historię. Ta książka z nami GADA. Ona nam rozkazuje i nie ma szans, aby ją wykiwać. To interaktywna książka, którą nie tyle się czyta, ile odkrywa. Sama wskazuje nam trasę, jaką będziemy podążać. Wymaga, abyśmy byli w pełni zaangażowani w czas spędzony na czytaniu, odkrywaniu, rozwiązywaniu zagadek. W zamian dostarcza nam tonę śmiechu i drugą tonę pozytywnej energii. Krocząc lochami, kamiennymi korytarzami i tunelami strachu czujemy podekscytowanie – co wyskoczy zza rogu, co jest ukryte za drzwiami i co na nas czyha w mroku (czyli na kolejnej stronie). Już sama okładka z grymasem niezadowolenia i glutem-smarkiem wystającym z nosa obiecuje, że to będzie nietuzinkowa, oryginalna i doskonała zabawa. A w środku jest jeszcze lepiej – mrocznie i różnorodnie. Niektóre ilustracje, z ręką na mym trzydziestojednoletnim serduchu, przyprawiają o gęsią skórkę. Opowiadane historie wyzwalają grymas obrzydzenia, a rozwiązanie zagadki i ucieczka przed złem motywuje do podkręcenia na FULL tempa czytania. Mała, zła książka jest absolutnym fenomenem. Bawi, straszy i wsysa. Idealna dla dzieci (starszych!), które potrzebują kopa motywacyjnego, aby pokochać czytanie. Bo czytanie może być naprawdę fascynującą przygodą. W książce pojawia się informacja, że przeznaczona jest dla dzieci powyżej 16 roku życia. Śmiem twierdzić, że to mocno zawszony wiek i młodsi zdecydowanie będą bawić się z Małą, złą książką lepiej i rechotać głośniej niż 16-letnia młodzież=) Co nie zmienia faktu, że ja, stara baba, bawiłam się wyśmienicie =) Polecam. I czekam na więcej =)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Agencja
0/5
29,39 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Eksponat
4.6/5
30,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Z tej strony Sam
4.1/5
27,68 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zbawca
4.7/5
31,46 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Outsider
4.7/5
38,65 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Pierwsza książka mojego dziecka Opracowanie zbiorowe
4.7/5
23,92 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Myszy i ludzie
4.6/5
25,68 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Wilcze dzieci
4.6/5
27,49 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Dallas '63
4.8/5
38,62 zł
Megacena

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego