Autor: |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Literackie |
Data premiery: | 2011-09-08 |
Liczba stron: | 288 |
Autor: | Oliver Harry |
Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Wystarczy rozejrzeć się wokoło… Jest tyle powodów do zdziwienia.
Dlaczego Isaac Newton wymyślił furtkę dla kotów? Jak powstała pierwsza pułapka na myszy? Co wspólnego ma pluszowy miś z prezydentem Rooseveltem, Napoleon z żywnością w puszkach, a jeansy z gorączką złota? Kto wymyślił frytki – Francuzi czy Belgowie? Jak potoczyłaby się historia kolei gdyby nie… antyczny teatr grecki?
Historie codziennych przedmiotów są bardzo niecodzienne. Nie zdajemy sobie sprawy, jak fascynujące opowieści kryją się za nimi, i jak często przypadek lub pomyłka prowadziły do genialnych wynalazków.
ID produktu: | 1044863192 |
Tytuł: | Kocie furtki i pułapki na myszy. Skąd się wzięły zwyczajne (i niezwykłe!) przedmioty w naszym życiu? |
Autor: | Oliver Harry |
Tłumaczenie: | Góralczyk Jakub |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Literackie |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Liczba stron: | 288 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2011-09-08 |
Data wydania: | 2011-09-08 |
Forma: | książka |
Okładka: | miękka |
Indeks: | 60650894 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Kocie furtki i pułapki na myszy. Skąd się wzięły zwyczajne (i niezwykłe!) przedmioty w naszym życiu?
Wystarczy rozejrzeć się wokoło… Jest tyle powodów do zdziwienia.Dlaczego Isaac Newton wymyślił furtkę dla kotów? Jak powstała pierwsza pułapka na myszy? Co wspólnego ma pluszowy miś z prezydentem ...Bardzo dużo ciekawostek, kilka może niepotrzebnych, ale zawsze trudno wybrać, co powinno trafić do takiego zbiory. Bardzo podoba mi się to, że książkę podzielono na sekcje - leki, zabawki i wiele innych, ułatwia to ewentualne szukanie na przyszłość.
Byłabym zachwycona, gdyby nie język, którym książkę napisano. Trudno mi stwierdzić, czy to kwestia autora, czy tłumacza, ale ktoś zawiódł. Totalnie nie pasował mi język - w wielu miejscach brakowało polotu i humoru, nie wszędzie, bo niekiedy książka się broni.
Warto sięgnąć, bo treść ma w tym momencie większe znaczenia niż niedociągnięcia językowe. Przed lekturą nie wiedziałam, że Newton był miłośnikiem kotów. Bardzo chciałabym przeczytać książkę tego autora o genezie zwrotów i słów i czuję, że chyba niedługo po nią sięgnę!