Kate in Waiting (okładka  miękka, wyd. 06.2023)

Bardzo polecam książkę. Wciągnęła mnie i nie mogłam się od niej oderwać.

bardzo bardzo fajne, polecam, duzo sie posmialam i zaskoczylam

Super!

3,5

💟Recenzja:💟 Kate i Anderson są najlepszymi przyjaciółmi. Wspólne zauroczenia są u nich na porządku dziennym. Ale nigdy nie było z tego nic poważnego. Do tej pory. W ich życiu pojawia się Matt. Zarówno Kate jak i Anderson są w nim zakochani po uszy. Książka mi się podobała. Wciągająca fabuła, dobrze napisana historia, ciąg wydarzeń, wszystko do siebie pasuje. Zachowanie Kate mnie czasami irytowało. Zwłaszcza gdy martwiła się o uczucia Andersona do Matta gdy on miał jej uczucia gdzieś. Andersona niestety nie polubiłam. Według mnie jest zazdrosny do potęgi i obraża się jak małe dziecko. Rozumiem że zależy mu na tym aby wejść w związek z Mattem ale gdy on wymienił się z nim numerem i się z nim spotkał to było dobrze. Ale gdy Kate to zrobiła to obraził się na cały świat. Druga sytuacja w której miałam ochotę wywalić Andersona przez okno to wtedy gdy ustalili z Kate że mówią sobie wszystko na temat relacji z Mattem. (SPOJLER❗️) On nie powiedział jej że chodzi z Mattem przez dwa tygodnie!!!❗️To było tak nie w porządku w stosunku do jego przyjaciółki że myślałam że wyjdę z siebie i stanę obok. Podsumowując polecam przeczytać tą książkę bo uczy ona nas że czasami lepiej zachować się jak egoista (oczywiście zależy to od sytuacji). 3/5⭐️

4,5/5⭐ Ta książka napisana jest w bardzo przyjemny sposób, że czytanie jej sprawia samą przyjemność. Historia Kate przedstawia nie tylko jej przyjaźń z Andre i jej nowe zauroczenie Aleksa, lecz także jej marzenia, które przyćmiewa strach. Bardzo ciekawie został poprowadzony wątek musicalu, który odkrywa ważna tam rolę. Akcja rozgrywa się w idealnym tempie, dzięki czemu, nie tracimy zainteresowania i nadal z ciekawością obserwujemy dalsze losy bohaterki. Uważam, że ta książka jest naprawdę warta czasu. Ja się przy mniej świetnie bawiłam i z lekkim sercem serdecznie ją polecam. these.books.are.mine💜

Ta książka była tak dobra, nie nudziłam się na niej a za to z chęcią czytałam dalsze losy Kate, ta historia pokazuje jej zauroczenia, przyjazn z Andym i uważam że było to wspaniale pokazane. Myślę że warto po nią sięgnąć I samemu się przekonać ❤️ polecam całym sercem

Omg! Jakie ja miałam tu emocje! Kocham Noaha i główną bohaterkę! Totalne 5/5 kocham i totalnie polecam! Najlepsza książka jaką czytałam! Kochaaaaaam! Nie mogę przezyć i bardzo żałuje że już ją skończyła ta książeczka 😘💗🔥

Nie podeszła mi. Po kilku roździalach nie miałam już ochoty tego czytać.

„Zakochiwanie się w pojedynkę jest jak ćwiczenie dialogu bez partnera. Nie ma punktu odniesienia, a głos brzmi sztucznie i donoście...” „Kate in waiting” autorstwa Becky Albertalli to historia, która po prostu skradła moje serce. Kojarzycie może taką książkę jak „Simon oraz inni homo sapiens”? Wiedzieliście, że to powieść tej samej autorki?! Powiem Wam, że byłam w ogromnym szoku, kiedy się o tym dowiedziałam - Simon był jedną z tych książek, które po prostu uwielbiałam. Może i mój egzemplarz przeżył zbyt wiele, to lubię do niego wracać. Coś czuję, że tak samo będzie z dzisiejszym tytułem. Wbrew powszechnemu przekonaniu najlepsi przyjaciele Kate Garfield i Anderson Walker nie są od siebie uzależnieni. Przejażdżki jednym samochodem na próby teatralne? Ekologiczne i wygodne. Konsultowanie ze sobą każdej życiowej decyzji? Zwyczajny rozsądek. Wzdychanie do tych samych chłopaków? Wspólne zauroczenia i tak są bardziej zabawne. Ale kiedy ostatni crush Kate i Andy’ego pojawia się w ich szkole, wszystko przestaje iść zgodnie z planem. Matt Olsson jest utalentowany i słodki, a Kate go lubi. Naprawdę go lubi. Jedyny problem? Tak samo Anderson. Okazuje się, że wspólne zauroczenia nie są tak zabawne, gdy w grę wchodzą prawdziwe uczucia. To może być wielki finał przyjaźni Kate i Andersona. „Kate in waiting” to idealna książka, by odpocząć oraz pozwolić sobie na pełen relaks. Może i mam te 23 lata, to jednak lektura tej pozycji sprawiła, że na nowo pokochałam młodzieżówki - moja miłość do tego gatunku po prostu zakwitła na nowo. Może i początek tej historii nie należał do najłatwiejszych i był na swój sposób ciężki, to jednak po przebrnięciu przez kilka pierwszych rozdziałów, wkręciłam się na dobre. Byłam bardzo ciekawa, w jakim kierunku oraz jak to wszystko się zakończy, a finał tej książki w pełni mnie kupił. Jeśli nie znacie twórczości tej pani, to musicie wiedzieć, że ma ona dar do tworzenia słodkich (na swój sposób) historii, pełnych bohaterów, których nie da się nie kochać. Taka przyjaźń jak Kate oraz Andy’ego zdarza się raz na milion. W trakcie lektury wręcz zazdrościłam im ich relacji, a ich zajawka, co do teatru była wręcz zaraźliwa. Czy książkę polecam? Jeszcze pytacie? Oczywiście, że tak! Styl Becky Albertalli ma to do siebie, że, pomimo, iż przeczuwasz, jak zakończy się ta historia, to jednak czytasz dalej. „Kate in waiting” to idealny prezent dla każdego fana młodzieżówek, ale i nie tylko! Jeśli masz ten tytuł na półce, nie czekaj zbyt długo, tylko bierz się za czytanie. IG: @zaczytana_archiwistka