Kaszka z mlekiem. Zwykłej matki zabawne wzloty i gwałtowne upadki (okładka  miękka, wyd. 09.2018)

Sprzedaje empik.com : 27,91 zł

27,91 zł
36,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 2 dni rob.

Sprzedaje Inbook : 39,10 zł

Sprzedaje dvdmax : 45,06 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

To nie jest kolejny poradnik dla rodziców. To jest prawdziwe życie. Czytanie o nim sprawi, że będziesz ryczeć ze śmiechu i czerpać pociechę z faktu, że to wszystko przytrafiło się nie tylko tobie…

To książka traktująca szczerze o macierzyństwie takim, jakim naprawdę ono jest. Opowiada o trudnej, czasami szalonej, ale też zabawnej rzeczywistości, o tym, że nie można mieć podejścia "jeden rozmiar dla wszystkich" i jak czasami absolutnie dobrze jest nie wiedzieć, co się robi. Pisze o nim zupełnie zwyczajna mama – nie owija w bawełnę: mówi o macierzyństwie z całym jego zabałaganionym, zwariowanym i komicznym dobrodziejstwem, bez uniwersalnych rozwiązań, za to z nieodłącznym poczuciem zagubienia. Jej relacje z życiowych lekcji wyniesionych ze zmagań z dwójką małych chłopców – od narodzin przez ząbkowanie, karmienie o trzeciej w nocy, napady złości, sale zabaw aż do odpieluchowania – rozbawią was do łez i tchną w was otuchę, że inni zmagają się z takimi samymi problemami…

Blog i strona na Facebooku prowadzone przez Unmumsy Mum, czyli Sarah Turner odniosły niespodziewany sukces! Szczerość, prostota i poczucie humoru, z którymi pisze o macierzyńskiej rzeczywistości zaskarbiły jej tysiące fanów. Jak to właściwie jest być mamą? Turner opowiada o tym bez cenzury, a malowany przez nią obraz macierzyństwa – w którym jest miejsce zarówno na zachwyt, jak i chwile zwątpienia i konfrontacji z własnymi słabościami – przemawia do licznego grona rodziców nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale w całej Europie i w USA .

Sarah Turner żadnego tematu się nie boi – prowadzi nas przez ciążę (zupełnie niezrozumiale nazywaną stanem błogosławionym), niekończące się nocne karmienia, wyzwania czyhające na spotkaniach dla młodych matek, powrót do pracy; opowiada o zmaganiach z przebojowymi kilkulatkami i o tym, co dobrego może przynieść zanurzenie się w piekielną otchłań sali zabaw.

Nie dowiecie się z tej książki, jakimi być rodzicami, co warto kupić i jak powinniście się czuć w tej roli. Rozbrajającą szczerość tej opowieści da wam natomiast mnóstwo powodów do śmiechu, być może wzruszy, a już bez wątpienia pozostawi was z uczuciem ulgi i myślą: jak dobrze wiedzieć, że nie tylko ja tak mam…


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1208943829
Tytuł: Kaszka z mlekiem. Zwykłej matki zabawne wzloty i gwałtowne upadki
Autor: Turner Sarah
Wydawnictwo: Bukowy Las
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 334
Numer wydania: I
Data premiery: 2018-09-19
Rok wydania: 2018
Data wydania: 2018-09-19
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 139 x 205 x 30
Indeks: 26664231
średnia 4,2
5
5
4
3
3
1
2
1
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
5 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
06-05-2019 o godz 06:00 przez: fasolka | Zweryfikowany zakup
Bardzo fajnie napisana książka. Bardzo prawdziwa i dobry humor.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-03-2019 o godz 05:23 przez: fasolka | Zweryfikowany zakup
Bardzo fajnie napisana książka. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
01-12-2018 o godz 15:19 przez: Northman1984
Rodzic nieidealny. Rodzicielstwo od kuchni ;) Poziom realizmu = level expert! A nawet level hard :) Aż chciałoby się powiedzieć: samo życie! I dokładnie tak w tej książce jest, bo bycie mamą lub tatą to nie tylko idylla i sielanka, a czasem wręcz przeciwnie... W momentach zwątpienia to niemal droga przez mękę, przekleństwa cisnące się na usta, notoryczny brak snu; jest to wręcz stan umysłu, w którym odpoczynek i domowy porządek urastają do rangi pojęć abstrakcyjnych ;) Sarah Turner napisała ten bestseller (ilość sprzedanych egzemplarzy bez wątpienia kwalifikuje książkę do tej właśnie kategorii) nie w oparciu o sielankowe opowiastki, lecz w oparciu o samą prawdę. A prawda ta to nie tylko radość biorąca się z faktu posiadania potomka, ale także kryzysy, nieprzespane noce, wieczny bałagan, choroby, a w późniejszych etapach ciągła walka wychowawcza o egzekwowanie u Małej Pociechy wpojonych nauk. Czasem to walka z wiatrakami ;) Wszystko zaś okraszono w książce sporą dawką humoru - również tego sytuacyjnego :) "Dziecko będzie twierdzić, że 'brzuszek jest pełny' i nieufnie zerkać na talerz pełen warzyw, ale dziwnym sposobem zawsze znajdzie miejsce na porcję budyniu." Mały cytat, a jaki życiowy! ;) A to tylko jedna z wielu odsłon uroków rodzicielstwa. To bez wątpienia całkiem inny etap życia dla każdego z domowników i członków rodziny, pewne jest bowiem jedno: pojawiene się dziecka zmienia absolutnie wszystko. Osobiście wcale mnie nie dziwi, że książka ta odniosła sukces. Przytłaczająca większość poradników parentingowych daje dobre rady, podaje na tacy proste z pozoru rozwiązania, a wszelakie sytuacje kryzysowe omawia bardzo zdawkowo, przeważnie tylko ślizgając się po temacie. Do tego większość poradników odarta jest z wszelkiego życiowego realizmu dotyczącego rodzicielstwa. Z tą książką jest zupełnie inaczej i w tym właśnie tkwi jej siła. Sarah Turner nie owija w bawełnę i pisze po prostu "jak jest". W każdym tego słowa znaczeniu. I lojalnie uprzedza, że nic już nie będzie (raczej nigdy) takie samo jak przed pojawieniem się dziecka; od etapu ciąży poczynając, przez pierwsze trudne miesiące, aż po dalsze etapy, w których dziecko dorasta, a istniejące problemy wprawdzie się zmieniają, ale bynajmniej nie znikają. Nie brak w tej książce chwil zwątpienia, nerwowych momentów, nawet sytuacyjnych załamań... Sama prawda po prostu :) Z drugiej jednak strony jasna strona tego wszystkiego też została przez autorkę pokazana. Nie można bowiem zapominać, że ten Mały Człowieczek to cząstka nas samych, która - pomimo problemów i kryzysów - jest wielką radością i szczęściem w czystej postaci :) Jako ojciec świetnie rozumiem wszystko, o czym Sarah Turner pisze na kolejnych stronach. I z tego poziomu GORĄCO Wam tę książkę polecam, niezależnie od tego, czy macie już dzieci, czy na nie oczekujecie, czy też dopiero planujecie ich posiadanie. "Książka prawdę ci powie" - z tym zdaniem w odniesieniu do tej lektury zgadzam się w stu procentach :) Dziękuję Wydawnictwu Bukowy Las za egzemplarz recenzencki. Recenzja także na: https://cosnapolce.blogspot.com/2018/12/kaszka-z-mlekiem-zwykej-matki-zabawne.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-05-2020 o godz 16:49 przez: Książka.w.pigułce
Potrzebowałam tej książki niczym ciepłej kawy wypitej w ciszy wlewającej mi się do uszu. Poważnie. Ta pozycja trafiła w moją czułą strunę, nie wspominając o ciężkim przez ostatnie wydarzenia czasie. Włosy chyba mi osiwieją, a importer melisy powinien dać mi zniżkę za zaszczytne miano "stałego klienta". Może chociaż jakiś rabat? Drogie mamy lub przyszłe mamy - to książka dla Was. To książka, którą należy przeczytać. To ta pozycja, która powinna pierwsza trafić w Wasze ręce zanim jeszcze zdecydujecie się na swojego małego "następcę tronu", powinna mieć pierwszeństwo przed jakimikolwiek poradnikami dotyczącymi rodzicielstwa. "Macierzyństwo bez lukru" oraz "mówimy jak jest" - dwa w jednym. Wracając natomiast do samej książki: Sarah Turner to autorka dość popularnego w UK bloga parentingowego, bloga dość nietypowego, bo ta mama dwóch synów dzięki się z czytelnikami faktami, obawami, radościami i smutkami, wzlotami i upadkami w zakresie rodzicelstwa. Jeśli spodziewasz się poradnika, tutaj go nie znajdziesz, to raczej luźne uwagi i spostrzeżenia, jakie autorka wysnuła poprzez kilka lat bycia mamą dwójki dzieci. Czasem jest gorzko, czasem słodko, czasem natomiast brutalnie, a nawet niesmaczne - i właśnie to mi się podobało, bo Sarah pokazuje tą realistyczną stronę macierzyństwa bez sztucznej otoczki "radzenia sobie", "perfekcjonizmu", "grzecznych dzieci" i "idealnej, jak na obrazku rodziny". To do mnie trafiło, a nawet sprawiło, że mocno się z autorką utożsamiam. Przez większą część książki czułam, jakby Sarah była przy mnie i pisała tę książkę o mnie i moich codziennych trudnościach. Zgadzam się niemal z każdym słowem autorki bloga "The Unmumsy Mum". Było kilka zgrzytów, stąd ocena o stopień niżej, lecz gdyby nie pewne drobnostki, które dla mnie są nie do pomyślenia w kwestiach zdrowotnych byłaby maksymalna ocena tej pozycji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-09-2018 o godz 12:09 przez: Ovieca
„Kaszka z mlekiem” to książka z ogromną dawką poczucia humoru, otwartości i rożnych anegdot z życia mamy. Ja mamą nie jestem, ale nie jednokrotnie płakałam przy tej pozycji, głównie ze śmiechu. Dodatkowo już na zapas wiem, czego mogę spodziewać się w momencie, gdy już zostanę oficjalnie rodzicielką. I dziwie się sobie, że nadal nie rozmyśliłam się z posiadania potomka :) Bardzo podobało mi się, że autorka otwarcie, bez owijania w bawełnę, opowiadała o tym, że ciąża wcale nie jest taka piękna, a ciągłe przewijanie i karmienie wcale nie jest tym, o czym marzą wszystkie młode mamy. Świetna historia, w której Sarah śmiało mówi, że chciało by się czasem zrobić pauzę, bo kurka, nie oszukujmy się, ale każdy z nas ma jakaś wytrzymałość. Zaznacza, że nie ma się czego wstydzić, że wstało się lewą nogą i ma się ochotę krzyczeć, że to nie robi z Ciebie, jako mamy, gorszego człowieka. Świetna książka, z genialną oprawą graficzną. Z prawdą, której wiele matek się wstydzi i nie mówi w obawie, że ktoś je oceni lub w ogóle uzna za wyrodne. Ja natomiast mogłam dowiedzieć się, że przeżywanie negatywnych emocji – zmęczenia, frustracji czy nie zadowolenia to coś, z czym nie trzeba się co prawda obnosić, niczym kura z pierwszym jajem, ale też nie chować tego w siebie, bo to kiedyś wybuchnie, a przecież macierzyństwo wcale różami usłane nie jest. Oczywiście dobre i pozytywne opowiastki także tutaj znajdziemy, aczkolwiek nie jest to przewodnik, to raczej rodzaj pamiętnika, w którym wszystkie chwyty są dozwolone :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Matka
5/5
32,28 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Gwiazd naszych wina
4.6/5
24,36 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Tragedie
4.9/5
74,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Otello
4.8/5
25,93 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Martwy sad
4.8/5
32,98 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Iluzja
4.7/5
38,94 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Dzieci mroku
4.7/5
31,65 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Król Lear
4.5/5
27,97 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Burza
4.6/5
25,87 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Wrzos
4.8/5
36,96 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego