Jesień zapomnianych. Tom 3 (okładka  miękka, wyd. 04.2022)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 26,51 zł

26,51 zł
42,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Październik 1966 roku. Krystyna Wojciechowska bez większego przekonania studiuje prawo. Trzy lata wcześniej w tajemniczych okolicznościach zniknął w Tatrach jej brat, Roman. Rodzina żyje w zawieszeniu, nie chcąc przyjąć do wiadomości, że jeden z jej członków już nie wróci. Tymczasem na katowickich Drugich Szopienicach młody mężczyzna, Karol Fiszel, znajomy z dzieciństwa Krystyny, odbiera sobie życie. Wiesza się. Po pogrzebie okazuje się, że to nie pierwszy taki zgon w tamtej okolicy, a co więcej, wcześniejszymi interesował się Romek niedługo przed zaginięciem. W nadziei, że obie sprawy jakoś się ze sobą wiążą, Krystyna pomaga lokalnemu dziennikarzowi dotrzeć do rodzin zmarłych. Nad jesiennym śledztwem tej połączonej przez czysty przypadek pary unosi się złowrogi cień Wampira z Zagłębia, seryjnego i nieuchwytnego zabójcy kobiet…

W finałowej odsłonie Anna Kańtoch w zawikłaną kryminalną intrygę zręcznie wplata pytania o zadziwiające zdolności ludzkiej psychiki. Jak wiele potrafimy zracjonalizować, wybaczyć, zapomnieć, a ostatecznie po prostu wyprzeć, żeby żyć dalej? Gdzie przebiega granica, za którą staje się to niemożliwe? Co trzeba zrobić, by przestać być „dobrym chłopcem”?

Ostatni, najbardziej mroczny tom trylogii.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1293483013
Tytuł: Jesień zapomnianych. Tom 3
Autor: Kańtoch Anna
Wydawnictwo: Wydawnictwo Marginesy
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 368
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-04-27
Rok wydania: 2022
Data wydania: 2022-04-27
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 32 x 140
Indeks: 41420713
średnia 4,6
5
103
4
34
3
5
2
1
1
2
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
28 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
15-07-2022 o godz 07:46 przez: Katarzyna Adamska | Zweryfikowany zakup
Akcja nie jest tak "potywająca" ja w dwóch poprzednich tomach. Chyba powoli koncepcja się wyczerpuje, ale milo się czyta.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-10-2022 o godz 08:49 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Świetna. Wszystko zapięte na ostatni guzik!!! Wspaniały opis tamtych realiów ! Dla mnie to najlepsza książka tej serii!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-11-2022 o godz 09:57 przez: gwa | Zweryfikowany zakup
Chyba najlepszy z trzech tomów. Choć z nieco naiwnym zakończeniem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-07-2022 o godz 10:41 przez: myszka007 | Zweryfikowany zakup
Chyba najlepsza część z trylogii. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-01-2024 o godz 15:11 przez: Marzena Łukaszek | Zweryfikowany zakup
Kańtoch i nic nie trzeba dodawać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-09-2022 o godz 21:35 przez: szutkes | Zweryfikowany zakup
Lubię Kańtoch, świetnie pisze.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-01-2023 o godz 22:42 przez: Paulina | Zweryfikowany zakup
Trafilam nawet z autografem🤭
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-10-2022 o godz 08:50 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Kryminał idealny!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-05-2022 o godz 16:51 przez: Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Kryminał idealny w każdym calu Lubię od czasu do czasu sięgnąć po kryminał, zwłaszcza jeśli wyszedł spod pióra rodzimego Twórcy. Ten gatunek pokochałam jako nastolatka czytając właśnie książki polskich Autorów osadzone akcją w okresie PRL-u. Anna Kańtoch jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki znów zabrała mnie do tamtych czasów, kiedy technika nie odgrywała aż tak wielkiej roli w kryminalistyce jak dziś, ale zagadki morderstw rozwiązywano z równą pasją i zacięciem. A zatem cofnęłam się do roku w którym jeszcze nie było mnie na świecie, a konkretnie do października a.d. 1966. Znalazłam się na Śląsku, który wtedy był ogromnym zagłębiem gospodarczym, ale i miejscem niezbyt przyjemnym do życia. Szopienice Drugie, katowicki zakątek, są miejscem wielu dziwnych zdarzeń. Dochodzi tutaj w niewielkim odstępie czasowym do kilku samobójstw. Kilku, a konkretnie pięciu, młodych mężczyzn kończy swoje życie przez powieszenie. Wszyscy mają mniej niż trzydzieści lat i całe życie przed sobą. Żaden z nich nie jest obłożnie chory, żadnego nie dotknęła jakaś konkretna tragedia. Jeden jest studentem seminarium duchownego, inny młodym mężem i ojcem dwójki dzieci, jeszcze inny po przerwanych studiach wraca z jednostki wojskowej po odbyciu zasadniczej służby, która wtedy była obowiązkowa. Każdy z nich wiesza się ze związanymi z tyłu ciała rękoma. To wydaje się na pierwszy rzut oka dziwne, ale jak się okazuje można samodzielnie wykonać pewien węzeł, który nie wymaga pomocy osób trzecich. Zgonami samobójców interesuje się nie tylko policja, ale i pewien student politechniki Romek, który nagle zaginął w Tatrach w 1963 roku. Troje jego znajomych podczas feralnej wycieczki ginie, a on przepada bez śladu. Jego rodzina musi się z tym bolesnym faktem pogodzić. Siostra Romka, Krystyna, pojawia się jako znajoma na pogrzebie ostatniej, piątej ofiary. Tam zaczepia ją pewien mężczyzna, który jest dziennikarzem. Prosi Krysię, by ta pomogła mu w kontakcie z rodzinami wszystkich ofiar... Czy te samobójstwa były skrzętnie ukrytymi zabójstwami? Czy jednak ofiary same zdecydowały o odejściu z tego świata? Co dzieje się z Romkiem? Czy ma to jakiś związek z tymi sprawami? Czy brat Krysi się odnajdzie? Czy owe fakty pozostaną jednak na zawsze nierozwiązane i okryte woalem tajemnicy? Zapraszam do lektury, która zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. To kryminał dokładnie taki, jaki lubię najbardziej. Świetnie osadzony w epoce, w której rozgrywa się jego akcja, ukazujący jej specyfikę i charakterystykę. Powieść z dobrą zagadką, którą czytelnik poznaje w miarę zagłębiania się w treść. Jego akcja toczy się niespiesznie, a fabuła jest bardzo mroczna, tajemnicza i duszna. Przeplatają się w niej dwie pełne sekretów sprawy, które raz wydają się mieć ze sobą wiele wspólnego, a raz ma się wrażenie, że to dwa osobne sekrety. Czytelnik od samego początku jest mocno zaangażowany w fabułę, która oplata go jak pajęcza sieć. Uwaga jest napięta, a zagadkę rozwiązuje się z niekłamaną przyjemnością. Zakończenie nie rozczarowuje, jest świetnie dopasowane do treści książki. Emocjom nie ma końca, a nudą absolutnie nie wieje. W tytule nie brak dobrej sensacji, ale i znalazło się miejsce dla psychologii co jeszcze bardziej nakręca atmosferę czytania. "Jesień zapomnianych" to ostatni tom trylogii, ale można go także czytać odrębnie nie znając jego dwóch poprzedników. To naprawdę dobra propozycja w swoim gatunku, która w niczym nie ustępuje zagranicznej konkurencji, nie zawiedzie i spełni oczekiwania nawet najbardziej wymagających czytelników. Gorąco polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-05-2022 o godz 12:06 przez: Edymon
Anna Kańtoch zaczyna wpisywać się coraz mocniej w nurt tych powieści kryminalnych, które zdecydowanie nie należą ani do szybkich i łatwych, ani tych o których pamięć szybko przemija. Jej powieści wgryzają się bowiem w umysł czytelnika z siłą, którą trudno sobie wręcz wyobrazić. Przenikają go. Zmuszają niejako do integracji z jego bohaterami, by potem już tylko jątrzyć w naszych myślach. Są niebezpieczne. Tak samo jak Wampir z Zagłębia albo Krystyna Wojciechowska, która węszy w sprawie śmierci piątki chłopców, do których doszło na katowickich Drugich Szopienicach. To właśnie tam w bardzo dziwnych okolicznościach młodzi mężczyźni pożegnali się z życiem. Sprawą interesował się również jej brat Roman, który w równie dziwnych okolicznościach zaginął. Krystynę intryguje bardzo ta sprawa, choć gdyby nie młody dziennikarz, pewnie nie poświęciłaby jej aż tyle czasu. Razem docierają do rodzin zmarłych, znajomych i sąsiadów. Pytają, rozmawiają i uważnie obserwują. Docierają też do emerytowanego milicjanta, który swego czasu zajmował się tą sprawą. Nie wszyscy jednak chcą z nimi rozmawiać. Inni za to z lekkością podsuwają im mocno zawiłe tropy. Są też i tacy, co kłamią i Ci, dla których ta sprawa wciąż jest bardzo żywa. To co jednak intryguje najbardziej Krystynę i Łukasza to samobójstwa bez wyraźnego powodu i sposób, w jaki to zrobili. Oni wszyscy powiesili się. Kiedy tak węszą, zaczynają też zdawać sobie sprawę z odpowiedzialności jaką podjęli. Mieli w ten sposób przywrócić bowiem dobre imię chłopakom. Tymczasem wszystko jest na opak, bo dotknięte nieszczęściem rodziny, skrywają wiele mrocznych tajemnic. W tej trzeciej i jak się okazuje naprawdę mrocznej historii Kańtoch doświadczamy niesamowitych zawirowań fabuły, w której nic nie jest oczywiste, a zakończenie to prawdziwy majstersztyk. Mam nadzieję, że to nie będzie jednak koniec serii z jedną z najbardziej niesamowitych kobiet w szeregach milicji. Żal byłoby rozstawać się nie tylko z nią, ale i z utartym przez autorkę klimatem jej powieści. Jest jednak coś, co wyraźnie odróżnia „Jesień zaginionych” od poprzednich powieści z cyklu. To czas akcji powieści sięgający lat sześćdziesiątych i nieoficjalny debiut detektywistyczny Krystyny. Mogłabym rozpisywać się o niej w samych superlatywach bez końca. Pisać o jej bohaterach. O każdym z osobna, bo każdy z nich ma swoją niepowtarzalną historię. O relacjach, jakie rodzą się pomiędzy Krysią i Łukaszem. Międzypokoleniowej przepaści i smutku, który gdzieś tam wyziera na nas, wprowadzając naprawdę mglisty klimat. Opowiadać wam o talencie autorki, do tworzenia wyjątkowo skomplikowanej fabuły, której nie sposób przewidzieć. Prostocie języka, przez który się wręcz płynie. Ta książka ma po prosu same zalety. Wad nie znalazłam, a może nie chciałam. I wiecie co? Miło było przeczytać historię prawdziwie detektywistyczną, opartą tylko na dedukcji słowa i gestu. Bez tych wszystkich współczesnych technologicznych trików. Uwielbiam ją!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-05-2022 o godz 17:24 przez: Karola92
Bolesna prawda Po lekturze pierwszego tomu myślę, że nie tylko ja, ale i wszyscy którzy ten tom czytali, chcieli odpowiedzi tylko na jedno pytanie: co stało się z bratem Krystyny, głównej bohaterki powieści pani Anny Kańtoch. Na tę odpowiedź autorka kazała nam długo czekać, bowiem dopiero w recenzowanym przeze mnie dziś trzecim tomie, zamykającym całą historię, dowiadujemy się prawdy. Jest rok 1966, październik, Krystyna Wojciechowska, ma dwadzieścia jeden lat, bez większego zaangażowania studiuje prawo, a życie jej i i jej rodziców spowija cień zaginięcia brata Romka, którzy trzy lata wcześniej nie wrócił z wyprawy z Tatr. Rodzina żyje w zawieszeniu, ciągle nie mając ostatecznej odpowiedzi, co stało się w górach w 1963. Rok 1966 to rok grasowania na Śląsku Wampira z Zagłębia, seryjnego i nieuchwytnego zabójcy kobiet, w cieniu jego zbrodni Krystyna wraz z Łukaszem, lokalnym detektywem, postanawiają rozwikłaś sprawę serii tajemniczych samobójstw młodych mężczyzn na katowickich Drugich Szopienicach, do których doszło na przestrzeni lat. Podobno tymi śmierciami interesował się jej brat, Roman przed zaginięciem, dlatego Krystyna mając nadzieję, że te sprawy jakoś się wiążą, rozpoczyna prywatne śledztwo. Przewodnia sprawa kryminalna jest bardzo intrygująca, autorka sprawnie myli tropy, podrzuca nowe ślady, tak że sama do końca powieści nie odgadłam winnego. Książkę czyta się z zapartym tchem, chcąc jak najszybciej poznać rozwiązanie zarówno sprawy samobójstw jak i zaginięcia brata Krysi. Autorka sprawnie buduje klimat dla tego tomu, jesienna aura, mgła spowijająca ulice, słota, chłód, a nad tym wszystkim unoszący się złowrogi cień Wampira z Zagłębia. Książkę czyta się szybko i było to kolejne przyjemne spotkanie z piórem pani Ani. Co do tak oczekiwanego rozwiązania sprawy zaginięcia brata głównej bohaterki, to przyznam, że jestem nim rozczarowana. Spodziewałam się czegoś bardziej spektakularnego. Ciekawe są na pewno kwestie psychologiczne, a mianowicie te dotyczące ludzkiej psychiki, które między innymi rozjaśniają zachowanie głównej bohaterki z pierwszego tomu. Jesień zapomnianych to dobre zakończenie trylogii, utrzymujące poziom poprzednich tomów, zwłaszcza pierwszego, bo drugi jeszcze przede mną. Możemy bliżej poznać młodą Krystynę, jej życie uczuciowe, plany na przyszłość. Bawiłam się dobrze przy lekturze tego tomu i chętnie sięgnę po tom drugi, którego jestem bardzo ciekawa. Polecam Wam tę powieść, zagadka kryminalna na pewno Was wciągnie, jak i mnie wciągnęła. Za egzemplarz do recenzji dziękuję #5WHYPROMOTION i wydawnictwu Marginesy.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-05-2022 o godz 17:04 przez: Izabela
Ta książka jest trzecią i prawdopodobnie ostatnią częścią z cyklu Krystyna Lesińska. Przyznaję szczerze, że nie znałam wcześniej ani autorki jak i jej twórczości, jednak teraz wiem, że muszę to zaniedbanie jak najszybciej nadrobić, gdyż ten kryminał był świetny. Na szczęście „Jesień zapomnianych” można czytać bez znajomości wcześniejszych części, gdyż akcja powieści rozgrywa się w przeszłości w 1966 roku, a główna bohaterka nazywa się jeszcze wtedy Wojciechowska. Krystyna straciła brata Romana, który trzy lata wcześniej zniknął w tajemniczych okolicznościach w Tatrach. Teraz dowiaduje się, że jej znajomy z dzieciństwa Karol Fiszer popełnił samobójstwo. Młody dziennikarz Łukasz Szewczyk prosi ją o pomoc, gdyż takich podejrzanych wypadków jest więcej i według niego są to morderstwa. Zaintrygowana kobieta postanawia wyjaśnić te zagadkowe sprawy. Co wydarzyło się w górach i czy samobójstwa mają jakieś powiązania z Romanem? Czy samobójstwa są dziełem seryjnego mordercy? Jak ułoży się współpraca dziennikarza i studentki prawa? Jestem pod wrażeniem tej lektury, która jest ciekawa, mroczna, trochę duszna i trzyma w napięciu, a śledztwo okazało się zawiłe oraz nieprzewidywalne. Pisarka umiejętnie poprowadziła fabułę, wiernie oddała klimat PRL-u, podrzucała strzępki informacji i myliła tropy. Nie domyśliłam się niczego, a finalne wyjaśnienia naprawdę mnie zaskoczyły. Podobała mi się kreacja postaci, które są normalnymi ludźmi z wadami i zaletami. Krystyna doskonale udaje milicjantkę i genialnie przeprowadza rozmowy z ludźmi, którzy coś mogą wiedzieć na temat spraw młodych chłopców. To uświadamia jej, że ma instynkt śledczego i potrafi odróżnić przydatne oraz prawdziwe informacje od tych fałszywych. Jedynym minusem było to, że akcja toczy się umiarkowanym tempem, bez zaskakujących zwrotów, co powodowało u mnie dosyć wolne czytanie. Jednak całość oceniam dosyć wysoko, bo historia totalnie mnie wciągnęła i na szczęście nie lała się krew. Uważam, że każdy koneser tego gatunku znajdzie w tej pozycji coś dla siebie i miło spędzi czas na jej czytaniu. Lektura jest intrygująca i daje naprawdę dużo do myślenia. Przeczytajcie, polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-05-2022 o godz 21:33 przez: farmer_with_the_book
💓RECENZJA💓 Dziękuję @wydawnictwo_marginesy za egzemplarz do recenzji 🥰 💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓 Jest to trzeci tom serii o Krystynie Lesińskiej, która w tej części nazywa się Wojciechowska (jako panna). Krystyna, jako studentka prawa, prowadzi pierwsze śledztwo, które jest oczywiście nieformalne. Otóż w jednej z katowickich dzielnic młodzi mężczyźni popełniają samobójstwa. Akcja dzieje się w latach 60-tych, co nie każdemu może przypaść do gustu. Osobiście nie przepadam za fabułą rozgrywającą się w zeszłym wieku jednak tę książkę dobrze mi się czytało. Lubię kryminały i muszę przyznać, że ten właściwie do samego końca trzymał mnie w niepewności. A o to przecież chodzi, prawda? Kurcze, kiedyś chciałam być jakimś kryminologiem ale nie wiem czy to dla mnie 😂 Skoro ze zwykłym kryminałem nie umiem sobie poradzić, żeby rozwikłać zagadkę 😂 😂 Może dlatego jestem rolnikiem 😂 Wracając do głównej bohaterki, to przed trzema laty zaginął Jej brat. Do tej pory nie wiadomo, co się wydarzyło. Teraz okazuje się, że zaginiony brat interesował się podobnymi samobójstwami i wtedy nagle zaginął... Czy to przypadek? W tej książce pojawia się także wątek Wampira z Zagłębia co dla mnie osobiście było mega ciekawym motywem. Muszę przyznać, że byłam też pod wrażeniem tego, w jaki sposób wykreowano bohaterów. Byli tak autentyczni, że miałam momentami ciarki na plecach. To było wspaniałe uczucie! Tę książkę czyta się szybko i przyjemnie. Wątki, które z początku wydawały się nie mieć ze sobą nic wspólnego, później aż za bardzo do siebie pasowały. Podobała mi się ta historia. Jeśli lubicie dosyć mroczne kryminały z elementami obyczajówki to koniecznie sięgnijcie po ten tytuł 💓 Jestem pewna, że przypadnie Wam do gustu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-05-2022 o godz 09:12 przez: Joanna
Przychodzę dzisiaj do Was z kolejną recenzją. Tym razem przeczytałam „Jesień zapomnianych” Anny Kańtoch🤩 Mamy rok 1966, poznajemy Krystynę Wojciechowską, studentkę prawa. Uczestniczy ona w pogrzebie kolegi z dzieciństwa-Karola, który popełnia samobójstwo. Szybko okazuje się, że Karol nie był jedyny, już kilku młodych mężczyzn w okolicy zrobiło to samo. Trzy lata wcześniej zaginął brat Krysi. Romek wybrał się na wycieczkę w góry z przyjaciółmi. Jeden z nich wyszedł z tego cało, czworo z nich nie przeżyło, natomiast po Romku nie ma najmniejszego śladu. Okazuje się, że brat Krystyny wcześniej interesował się tajemniczymi samobójstwami. Czy ma z tym coś wspólnego? Co się z nim stało? Czy to nieszczęśliwe wypadki czy jednak morderstwa?🤔 Krysia wraz z poznanym niedawno dziennikarzem, Łukaszem, biorą się za prowadzenie śledztwa… Książka totalnie mnie wciągnęła!🤩 Nie jestem zbyt wielką fanką cofania się w czasie, wolę współczesne realia, ale tutaj kompletnie mi to nie przeszkadzało. Fajnie wręcz było poczytać o „wartburgach”, „milicji” itd. 😉 Miało to swój duży urok. Autorka ma bardzo przyjemny styl pisania, płynny, akcja jest niespieszna, ale trzymająca w napięciu. Dużym plusem jest fakt, że zakończenie bardzo mnie zaskoczyło. Nie spodziewałam się takiego rozwiązania zagadki!😁 Bardzo polubiłam też główną bohaterkę. Silna, odważna, konkretna dziewczyna, lubię takie postaci i bardzo przyjemnie było czytać o jej losach. Książka ta jest ostatnią z trylogii. Pierwszy raz chyba zdarzyło mi się czytać od końca, natomiast w niczym to nie kolidowało. Jestem bardzo ciekawa pierwszej i drugiej części i z pewnością w niedalekiej przyszłości je przeczytam. Wam tez polecam!💛
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-06-2022 o godz 18:14 przez: Coolturka
"Jesień zapomnianych" to trzeci i zarazem ostatni tom trylogii od Anny Kańtoch. Wraz z główną bohaterką cyklu, Krystyną Lesińską cofamy się w czasie do roku 1966, kiedy pomaga lokalnemu dziennikarzowi w prywatnym śledztwie dotyczącym podejrzanych samobójstw. Karol jest pią­tym męż­czy­zną z katowickich Dru­gich Szo­pie­nic, który po­peł­nił sa­mo­bój­stwo bez żad­ne­go wy­raź­ne­go po­wo­du. Wszy­scy byli w po­dob­nym wieku. I wszy­scy za­koń­czy­li swoje życie w taki sam spo­sób: wie­sza­jąc się. Brat Krysi twierdził, że to nie może być przypadek. Niestety zniknął bez wieści podczas wyprawy z przyjaciółmi w Tatry. Czy obie te sprawy jakoś się ze sobą wiążą? Zagadka samobójstw jest doprawdy niezmiernie interesująca, dałam się porwać amatorskiemu śledztwu prowadzonemu przez Krystynę, a najbardziej podobał mi się właśnie realizm w jej postępowaniu. Autorka w zawiłą kryminalną intrygę zręcznie wplotła pytania o zadziwiające zdolności ludzkiej psychiki. Jak wiele potrafimy zracjonalizować, wybaczyć, zapomnieć, a ostatecznie po prostu wyprzeć, żeby żyć dalej? Umiejscowienie akcji w nieodległych mojemu miejscu zamieszkania, znanych mi terenach w czasie, gdzie tuż za rogiem grasował seryjny i nieuchwytny zabójca kobiet - Wampir z Zagłębia, stanowiło dodatkowy smaczek. Pisarka doskonale oddała szarość i mrok jesieni na Śląsku. Choć akcja toczyła się niespiesznie, to jednak poczułam się w nią zaangażowana, a cierpienie bliskich ofiar obudziło we mnie spore emocje. To dziwnie poruszająca historia, która na długo zostanie w mej pamięci. "Jesień zapomnianych" to znakomite zwieńczenie genialnej serii z Krystyną Lesińską w roli głównej.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-06-2022 o godz 09:46 przez: Anonim
Dziś chciałabym podzielić się z Wami kilkoma zdaniami o książce którą miałam okazję czytać pod koniec maja - Jesień Zapomnianych od Anny Kańtoch wydanej nakładem Wydawnictwa Marginesy. Jesień Zapomnianych to trzecia część trylogii. Co ważne ja osobiście nie czytałam poprzednich dwóch książek, jednak moim zdaniem w ogóle nie wpłynęło to na przyjemność płynącą z czytania Jesieni. W moim odczuciu książka może być czytana niezależnie. Co znajdziemy w książce? Bardzo ciekawą zagadkę kryminalną. Akcja powieści toczy się na jednej z dzielnic Katowic Szopienicach. Gdy w ciągu paru lat w tajemniczych okolicznościach samobójstwo popełnia 5 młodych mężczyzn sprawą zaczyna interesować się młody dziennikarz. Mężczyzna wciąga w dziennikarskie śledztwo młodą studentkę prawa Krystynę. Dziewczyna próbuje dokopać się do prawdy dotyczącej tajemniczego zaginięcia w Tatrach jej starszego brata. Według Łukasza te dwie sprawy mogą być ze sobą powiązane. Krystyna wraz z Łukaszem zaczynają prowadzić własne śledztwo. Czy to na pewno były samobójstwa? Dlaczego rodziny niektórych z ofiar nie chcą poznać prawdy? Czy ofiary były tzw. "Dobrymi Chłopacami". Tutaj nic nie jest takie jak się wydaje. Autorka w zręczny sposób prowadziła fabułę. Nie domyślałam się jakie jest rozwiązanie zagadki aż do ostatniej strony. Co więcej muszę przyznać że chwilami sama odczuwałam lęk i niepokój towarzyszący bohaterom. Umiejscowienie akcji w ponurej, powojennej rzeczywiści w śród jesiennych mgieł oraz świadomość grasującego Wampira z Katowic tylko podkreśliły kryminalną zagadkę. W moim odczuciu Jesień Zapomnianych to przyjemna lektura dla wszystkich co lubią historie z lekkim dreszczykiem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-06-2022 o godz 20:38 przez: Anonim
Czasy PRL-u przez jednych chwalone a innych znienawidzone. Autorka odwzorowała w książce klimat wtedy panujący. Kryminał świetnie umiejscowiony. Nad jesiennym śledztwem unosi się złowrogi cień Wampira z Zagłębia... W trzecim tomie trylogii cofamy się wraz z główną bohaterką Krystyną Lesińską do 1966 roku. Jej brat Roman zaginął trzy lata wcześniej podczas wyprawy w Tatry. Autorka ukazuje nam psychikę rodziny zawieszonej w próżni, czekającej na powrót zaginionej osoby. Tymczasem w Szopienicach, dzielnicy Katowic w ciągu paru lat dochodzi do tajemniczych samobójstw, które popełnia 5 młodych mężczyzn. Interesujący się tym młody dziennikarz, który wciąga w swoje śledztwo Krystynę. Według niego zaginięcie Romana ma z tymi wydarzeniami coś wspólnego. Samobójcy wieszają się ze związanymi z tyłu ciała rękoma. Czy można samodzielnie wykonać taki węzeł? Co wyniknie z ich śledztwa? Kto jest za to wszystko odpowiedzialny? Kolejne pytania wciąż się nasuwają a odpowiedzi brak co zdecydowanie wzbudza ciekawość czytającego. Ten kryminał z każdą stroną wciąga coraz mocniej. Wątki, które tylko pozornie nie mają ze sobą nic wspólnego zaczynają łączyć się w całość. Autorka zajrzała do ludzkiej psychiki. Zakończenie mnie zaskoczyło a ja chętnie przeczytam kolejne książki autorki, która ma bardzo przyjemny styl pisania. Nasuwa się tylko pytanie, czy będzie kolejna część Zima? #annakańtoch #jesieńzapomnianych #wydawnictwomarginesy #czytam #yoloczytam #bookstagram #czytampolskichautorów
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-06-2022 o godz 10:28 przez: Marta Nowecka
Nie miałam przyjemności czytania poprzednich dwóch części, z tego co doczytałam to jest to pozycja zamykająca serię. Jest ona końcem, ale i niejako początkiem historii. Jak już po tytule można zgadnąć, fabuła toczy się jesienią. Jest rok 1966, naszą bohaterką jest Krystyna, studentka prawa. Córka, która próbuje zapełnić rodzicom lukę po zaginionym trzy lata wcześniej bracie. Krystyna wraz z przypadkowo poznanym dziennikarzem rozpoczyna śledztwo dotyczące tajemniczych samobójstw młodych chłopaków z okolicy. Sprawą tą interesował się brat bohaterki, tuż przed samym zaginięciem, co daje dziewczynie dodatkową motywację. Jednocześnie Krystyna ma nadzieję na odkrycie prawdy o losach brata... Ogromny plus za to, że mimo nieprzeczytania poprzednich części autorka nie dała odczuć, że coś nas ominęło. Książka mogłaby spokojnie funkcjonować jako samodzielna pozycja. Świetnie został oddany stan psychiki rodziny zawieszonej w próżni, czekającej na powrót zaginionego dziecka. Ludzkiej tęsknoty i bezsilności przykrytej destrukcujnyn milczeniem. Dostajemy tu świetnie przedstawiony klimat lat 60 tych, kiedy ludzie pamiętają jeszcze wojnę, bardzo ciekawe śledztwo, które uwypukla złożoność ludzkich postaci. Przy okazji odkrywamy, że ludzie nie zawsze chcą znać prawdę... Na pewno w wolnej chwili sięgnę po poprzednie części, autorka narobiła mi "smaka" tą pozycją. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-06-2022 o godz 19:13 przez: Pasjonistka
Recenzja „Jesień zapomnianych”. Sięgając po tę książkę, nie miałam świadomości, że to kolejna cześć całej serii. Czy miało to wpływ na mój odbiór? Nie. Tę część można spokojnie czytać nie znając poprzednich książek autorki. Po to tej lekturze nabrałam zdecydowanie ochoty na nadrobienie wcześniejszych części! Co do samej książki, jest utrzymana w bardzo ciekawym stylu. Sytuacja rozwija się stopniowo wciągając nas coraz bardziej. Bohaterzy są wyraziści i sprawiają, że chcemy ich poznać lepiej, zaprzyjaźnić się i kibicujemy im. A przynajmniej ja tak miałam z Krysią. Doskonale skonstruowana zagadka, nietypowe elementy. Wspólny mianownik. Trochę zaskoczyło mnie rozwiązanie głównego problemu… może lekko rozczarowało? Myślę, że gdyby okazało się zgoła inne było by dla mnie to dużo bardziej satysfakcjonujące ale nie zmienia to tego, że sama historia napisana jest bardzo dobrze! Wielki plus za używanie „znaków”, które sprawiły, że bohaterka coraz bardziej drążyła i zagłębiała się w całej sytuacji. Nie mogę się doczekać kolejnych książek od Anny Kańtoch. Zdecydowanie uczta dla osób lubiących się w kryminałach. Moja ocena to 9/10. Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-05-2022 o godz 12:26 przez: WolneLitery
Trzecia i już ostatnia część trylogii od Pani Anny Kańtoch z Krystyną w roli głównej. Jak zawsze jestem pod wrażeniem i "Jesień Zaginionych" połknęłam w jeden weekend. Jest naprawdę dobra, mroczna i trzyma nas w napięciu do samego końca! Tym razem przeniesiemy się do roku 1966 i razem z główna bohaterką oraz początkującym dziennikarzem będziemy próbowali rozwikłać pewną tajemnicę. W miejsce od lat dochodzi do samobójstw młodych mężczyzn - fakty pokazują nam jednak, że ktoś w tych zbrodniach może maczać palce, a wszystko nie wygląda tak łatwo, jak mogłoby nam się wydawać. Szybko okazuje się, że w całość może być również zamieszany brat kobiety, który, jak dobrze pamiętamy zaginął kilka lat temu na wędrówce w górach. Autorka potrafi budować niesamowite historie i bardzo dobrze kreować swoich głównych bohaterów. Tutaj nic nie dzieje się przypadkowo! Akcja jest spokojna, narasta powoli i szybko nas wciąga w swoje sidła. To nie jest krwawy i szybki kryminał, tylko powieść na dłuuuugie czytanie. Jest naprawdę bardzo dobra i ja jestem fanką pióra Pani Anny Kańtoch!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorze: Kańtoch Anna

Łaska
4.7/5
29,09 zł
Pokuta
4.6/5
28,87 zł

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Zbędni
4.8/5
30,50 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Szklany klosz
4.6/5
27,56 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Sarek
4.4/5
34,31 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Farma lalek
4.8/5
27,85 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Frida
4.5/5
27,85 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Rozbite lustro
4.6/5
37,38 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Podróż Cilki
4.7/5
26,60 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego