Grzech (okładka  miękka, wyd. 04.2017)

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń

Produkt niedostępny

Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

Gdy tajemnica staje się przedsionkiem piekła…

Głęboko skrywana, ma nigdy nie ujrzeć światła dziennego, powinna zostać zapomniana, a jednak powraca każdej nocy w niespokojnym śnie.

Upalny czerwiec. W niewielkiej wsi zostaje zamordowana starsza kobieta. Na mieszkańców pada blady strach, tym większy, że to nie jedyny incydent w okolicy. Każdy jest podejrzany. Nieświadoma niebezpieczeństw Ola postanawia spędzić tu wakacje, by przeprowadzić własne śledztwo i rozwikłać zagadkę sprzed lat, jej osobistą tragedię. Niespodziewanie znajdzie się w centrum wydarzeń, narażając na niebezpieczeństwo siebie i córkę. Czy pozna prawdę? I czy uda się jej odnaleźć spokój?

"Grzech" to nie tylko wciągający i trzymający w napięciu kryminał, ale również doskonała powieść obyczajowa z dużym psychologicznym ładunkiem. Styl autorki, pełen humoru, ironii, odniesień do codzienności, przywodzi na myśl pisarstwo Camilli Läckberg. N. Majewska-Brown jest znana czytelnikom z doskonale przyjętych powieści Wakacje, Zwyczajny dzień i Jak się nie zakochać. Jest także autorką kulinarnego Notesu kuchennego.

„Zarwałam noc. Rewelacyjnie oddany klimat małej społeczności. Nadal czuję tę prowincjonalną duchotę... Chcę więcej! Więcej GRZECHU...”
Joanna Opiat-Bojarska

ksiazka


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1138737422
Tytuł: Grzech
Autor: Majewska-Brown Nina
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 384
Numer wydania: I
Data premiery: 2017-04-11
Rok wydania: 2017
Data wydania: 2017-04-11
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 131 x 199 x 30
Indeks: 21120558
średnia 4,4
5
36
4
10
3
2
2
2
1
3
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
16 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
27-02-2018 o godz 05:20 przez: Martyna Karolewska | Zweryfikowany zakup
Bardzo ciekawa książka :) Polecam przeczytać również inne pozycje tej autorki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-04-2019 o godz 23:44 przez: Daggmaa | Zweryfikowany zakup
Bardzo ciekawa książka , chociaż mnie osobiście rozczarowało jej zakończenie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-12-2021 o godz 15:53 przez: anna kowalska | Zweryfikowany zakup
Jest ok
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
25-09-2018 o godz 08:14 przez: Małgorzata Dzierzbicka | Zweryfikowany zakup
swietna
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
06-04-2017 o godz 16:58 przez: redgirlbooks
Aleksandra jest nauczycielką. Razem z córką mieszkają w bloku. Kobieta rozwiodła się ze swoim mężem. Paweł z o wiele młodszą kobietą zamieszkał w dwie klatki dalej, doprowadzając Olę do złych emocji. Kobieta samodzielnie wychowuje szesnastoletnią Monikę, która przechodzi okres buntu. Nie potrafią się dogadać, ani porozumieć, a kłótnie między nimi wybuchają o byle co. Ola czuje się niepotrzebna i zagubiona. Nie rozumie dlaczego z jej słodkiej córeczki, wyrosła zbuntowana nastolatka. Pewnego dnia kobieta zauważa w telewizji coś co przekuwa jej uwagę, coś co związane jest z jej przyszłością. Nie waha się ani chwili i wraz z córką wyjeżdżają na wieś do małego domku nad jeziorem, w otoczeniu lasów. Aleksandra chce rozwiązać sekret, który skrzętnie skrywała przed innymi. Koniuszki pod Wsiowej od zawsze były spokojnym miejscem. Piękne krajobrazy i spokój przyciągały do siebie wczasowiczów. Jednak ten sielski nastrój niszczy bestialskie morderstwo trzech kotów, które zostały zawieszone na płocie sołtysa. Sprawca ich krwią, napisał na chodniku ''uważaj''. Na mieszkańców pada strach i każdy wysnuwa własne domysły. Aleksandra i Monika po przyjeździe na wieś, szybko stają się uczestnikami kolejnej tragedii we wsi. Jakiś czas później w lesie zostają odnalezione zwłoki kobiety, która prawdopodobnie została zamordowana. Czy Ola rozwiąże zagadkę sprzed lat? Kto stoi za morderstwami we wsi? Powieść ukazuje nam relację pomiędzy dzieckiem, a rodzicem. Jedna strona chce żyć po swojemu i zmienić coś w swoim życiu, a druga strona chce dobrze dla swoich dzieci. Jednak różnią się poglądami na różne sprawy i przez to dochodzi między nimi do zgrzytu. We wsi mieszka dwudziestoletnia Laura. Dziewczyna mieszka z rodzicami i pomaga im w gospodarstwie. Jednocześnie pracuje do późna w sklepie wielobranżowym. Laurze nie odpowiada takie życie i nie rozumie swoich rodziców, którzy nic nie chcą zmienić. Dziewczyna marzy o lepszych perspektywach na swoje życie. Mała wioska, zabita dechami nie jest szczytem jej marzeń. Laura pragnie wyjechać do Anglii i prowadzić tam lepsze życie. Joanna jest córką sołtysa wsi Koniuszko. Dziewczyna uważa się za gwiazdę i każdego traktuje w pogardliwy sposób. Jest przekonana o własnej słuszności i umiejętnie lekceważy innych. Nawet własnych rodziców, którzy pozwalają jej na wszystko. Asia jest w związku z Danielem, który wozi się niezłą furą. Dziewczynie to wystarcza, nawet jeśli chłopak codziennie ją poniża. W książce możemy bliżej się przypatrzeć mieszkańcom wsi. W miejscu gdzie nic się nie dzieje, każdy temat jest dobry do obgadania. A to wczasowicze, a to córka sołtysa, czy ostatnie wydarzenia. Nic nie umknie kobietom z wioski dla których jedyne ciekawe zajęcie, to plotki. ''Grzech'' pochłonęłam w jeden dzień. Zdecydowanym plusem tej książki jest to, że czyta się ją szybko. Jednak przez większość książki mało się działo. Miałam wrażenie, że czytam dobrą obyczajówkę niż thriller. Nie mogę jednak odmówić autorce, dobrze wykreowanych postaci. Każda z nich była wyrazista i bardzo realna. Dla mnie samej przyjemnością było obserwowanie ich życia. Im bliżej końca książki, tym więcej się działo. Miałam pewne podejrzenia co do sprawcy tych wydarzeń, jednak autorka tak umiejętnie mieszała, że traciłam na pewności siebie. Końcówka za to zwala z nóg! Jednak nie radzę zaglądać na ostatnią stronę, bo stracicie przyjemność z czytania. ''Grzech'' nie ma wartkiej akcji. Ma mało nieoczekiwanych zwrotów akcji, ale czyta się ją łatwo i zdecydowanie wciąga. Warto po nią sięgnąć i warto jeszcze do niej powrócić.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-04-2017 o godz 19:45 przez: saskia
Przeszłość prędzej czy później da o sobie znać. Można próbować o niej zapomnieć, starać się zepchnąć wspomnienia w jak najdalsze zakamarki pamięci, a ona i tak uderzy w najmniej spodziewanym momencie w najsłabszy punkt, potem znowu człowiek musi zmierzyć się z tym co już było oraz wciąż zrani dotkliwie. Czy da się uwolnić od jej brzemienia? Ale może to ludzie sami wracając do pewnych wydarzeń nie pozwalając zabliźnić się starym ranom i wymierzają sobie karę się za coś co jest grzechem tylko w ich mniemaniu? Z daleka od hałasu stolicy Ola pragnie odpocząć, sielska wiejska okolica dobrze prezentuje się na ekranie komputera i zachęca do odwiedzin. Zresztą nie tylko to kieruje kobietą, w tym konkretnym miejscu ma pewną sprawę do załatwienia i nie zamierza dłużej zwlekać. Oczywiście afiszowanie się z nieurlopowym celem wyjazdu nie wchodzi w grę, wszystko musi pozostanie jej tajemnicą. Wakacje rozpoczynają się inaczej niż Ola sobie zaplanowała, ale nic ją nie powstrzyma, nawet prośby córki. Powoli realizuje swój scenariusz, chociaż pewne incydenty zakłócają jego założenia, na przykład morderstwo w tak hermetycznym środowisku jest czymś niespodziewanym i wzbudza lęk oraz różnorodne domysły. Kto i dlaczego zabił Teresę, żyjącą wraz z rodziną na dziedziczonej od pokoleń ojcowiźnie? Nie tak wszystko miało przebiegać, zagrożenie staje się realne, chociaż nie ma konkretnej twarzy. Najlepszym rozwiązaniem byłby powrót do Warszawy, ale gdy jest się o krok od tego czego się pragnęło od lat trudno zrezygnować. Jeszcze tylko dzień, dwa i wszystko się wyjaśni, a później ... no właśnie czy będzie później? Urokliwe jezioro, piękne lasy i wieś podobna do innych, w której mieszkańcy żyją podobnie jak gdzie indziej. Ale spokój jest tylko pozorny, pod zwyczajnością kłębią się niewypowiedziane emocje i niedopuszczane do głosu pragnienia. Gorące lato, znani nieznani sąsiedzi oraz rodzinne więzi, jednocześnie krępujące i naciągane do granic możliwości. Co może wydarzyć się w takich okolicznościach? "Grzech" Niny Majewskiej-Brown odpowiada na to pytanie w bardzo sugestywny sposób historią, w jakiej nie brak tajemnicy, zawiedzionych nadziei, zbrodni i brutalnej prawdy. Wzajemne związki kilkorga bohaterów powoli się zazębiają, chociaż początkowo nic nie zapowiada, że cokolwiek ich połączy. Spirala napięcia nakręcana jest powoli, ale nieustannie, nie ma chwili na złapanie oddechu, pomiędzy wierszami czai się nieokreślony niepokój, coś musi się wydarzyć. Emocjonalny tygiel podgrzewany jest do czerwoności, jedynie pewne niuanse zakłócają ciszę przed burzą. Najpierw pojawia się jedna ciemna chmura na jasnym do tej pory nieboskłonie, potem druga, w końcu uderza ostrzegawczy piorun, lecz jest już za późno by zapobiec zbrodniczej zawierusze. Autorka niezwykle obrazowo odtwarza cały łańcuch przyczynowy prowadzący do finału, niespodziewanego i prowokującego nowe pytania. "Grzech" nie jest jeszcze jednym kryminałem, bliżej mu do thrillera psychologicznego, rozgrywającego się wpierw w umysłach postaci, później przenoszonych na ich relacje z innymi i w końcu odzwierciedlonych w czynach. Podczas lektury trzeba być przygotowanym na fabułę, ukazującą ludzi takimi jakimi są - od przysłowiowej podszewki, w szczególności z wadami i tym co denerwuje nas u bliźnich oraz stawiania czoło temu co chcielibyśmy nie dostrzegać lub zapomnieć.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-04-2017 o godz 09:31 przez: Daria Kr
Akcja książki ma miejsce na wsi. To taka mała społeczność, w której wszyscy się znają i żadnemu z mieszkańców nic nie jest w stanie umknąć. Każde wydarzenie, każda osoba jest na językach innych ludzi. Tu poznajemy Laurę, dziewczynę, która czuje się nieszczęśliwa. Jej rodzice kochają wieś, lub może bardziej są do niej przyzwyczajeni, nie zamierzają nigdy opuszczać tego miejsca i oczekują tego samego od córki. Uważają, że dziewczyna nie powinna iść na studia, bo i tak żaden zawód nie przyda jej się tutaj... w gospodarstwie. Laura pracuje więc w sklepie wielobranżowym i często czuje smutek, nie rozumie swoich rodziców, którzy nie mają większych oczekiwań od życia. Ola mieszka sama z córką, w mieszkaniu w bloku... w tym samym, w którym mieszka były mąż Oli, wraz z inną kobietą i ich dzieckiem. Aleksandra musi znosić widok byłego partnera wraz z kochanką, nie ma także zbyt dobrego kontaktu ze swoją córką. Kobiety nie potrafią znaleźć wspólnego języka, przez co córka wiele rzeczy ukrywa przed własną matką. Życie Oli skomplikowało się w chwili zdrady męża, a na dodatek nie ułatwiają jej tego kontakty z córką... i wtedy postanawia wrócić do swojej tajemnicy z przeszłości. Oglądając wieczorne wiadomości, postanawia że chce spędzić wakacje na wsi. To tam ma zamiar przeprowadzić własne śledztwo na temat zagadki sprzed lat. Wyjeżdża z córką do na pozór bezpiecznego miejsca... znajduje się w centrum niebezpiecznych wydarzeń. "Grzech" to przede wszystkim historia o rodzicielstwie. W książce poznajemy dwie rodziny, w których kontakty między rodzicami a dzieckiem nie są idealne. Czasami rodzice chcą ponad wszystko ułożyć życie swoim dzieciom, często nie mając na uwadze ich pragnień, tylko własne dobro oraz korzyści. Niektórzy rodzice wcale nie znają swoich dzieci. Dopiero w kryzysowych sytuacjach odkrywają wiele faktów z ich życia, o których nie mieli pojęcia. Bardzo podobały mi się opisy tych relacji, które znalazły się w książce. Skłaniają one do refleksji nad relacjami rodzinnymi, nad błędami, które popełnia tak wiele ludzi i przede wszystkim, do czego one mogą prowadzić... Czytając tę książkę od razu można poczuć klimat wsi. Mimo iż podchodziłam do tego sceptycznie, ponieważ niezbyt lubię książki, których akcja ma miejsce na wsi, to naprawdę bardzo miło się zaskoczyłam. Wypowiedzi bohaterów, oraz wydarzenia stwarzają nam wyobrażenie na temat tego miejsca, przez co czułam się jakbym znajdowała się na tej wsi, w której ciężko o zachowanie prywatności i spokoju. Zakończenie książki było tak rewelacyjne, że aż ciężko mi to opisać słowami. Szczerze mówiąc, to jeden z lepszych kryminałów jakie mogłam ostatnio przeczytać. Oczywiście w trakcie poznawania książki obstawiałam różne zakończenia, próbowałam się domyślić jak może zakończyć się ta historia, ale nie udało mi się odgadnąć. Żadne z moich podejrzeń się nie sprawdziło, autorka bardzo mnie zaskoczyła i sprawiła, że po przeczytaniu jeszcze długi czas miałam natłok myśli związanych z zakończeniem tej książki. Wspaniałe uczucie, które musicie poznać sami. Recenzja z bloga: http://darinkr.blogspot.com/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-06-2019 o godz 16:59 przez: leelee7
Każda historia ma swoje ciemne strony. Każda tajemnica może pewnego dnia pociągnąć na samo dno. Każde wspomnienie może w końcu rozbić człowieka i jego świat na milion kawałków. Czy jesteś gotów, by stanąć do walki z mrocznymi cieniami ludzkiego bytu? Główną bohaterką powieści jest Aleksandra, rozwódka, samotnie wychowująca nastoletnią córkę. Mimo starań, ich relacje nie należą do najlepszych, gdy nadarza się okazja wyjazdu i odpoczynku od ostatnich zawirowań w ich życiu, korzystają z otrzymanej im szansy. Na szansę złapania oddechu od codziennych trosk i na chwilę odpoczynku. Koniuszki, miejsce akcji powieści, to niewielka miejscowość, która ma swoje wady i zalety. Tu każdy zna każdego, nic się dzieje, a w powietrzu unosi się ta specyficzna aura sekretów i nagromadzonych emocji. Nad mieściną pojawiają się ciemne, wręcz mroczne chmury, kiedy pierwsze morderstwo, a jakiś czas później drugie. Pojawiają się podejrzenia, kolejne teorie, ukradkowe szepty, poszukiwania. Nie tylko sprawcy tych mordów, ale również poszukiwania pewnej osoby, elementu łączącego przeszłość z teraźniejszością. Elementu, który był błędem młodości. Są wyrzuty sumienia i żal. Są błędy przeszłości i nadzieje na lepszą przyszłość. Są również tajemnice, których odkrycie oznacza rozbicie życia na miliardy kawałków. "Grzech" nie jest typowym kryminałem czy thrillerem. Jest to lekki thriller psychologiczny sprawnie zmieszany z powieścią obyczajową. Perfekcyjne połączenie duszącego mroku, grozy z ludzką psychiką, wspomnieniami, przeszłością i skrajnymi emocjami, które często nie pozwalają złapać tchu. Skrajnych emocji, które potrafią zmusić człowieka do różnych czynów i do wypowiedzenia różnych słów. Książka trzyma w napięciu od początku do końca i doskonale oddaje zderzenie dwóch światów - odmienne spojrzenie na świat i problemy, język, priorytety. Stworzony przez autorkę świat pozwala na poczucie przez czytelnika tego dreszczyku niepewności na skórze. Dzięki świetnie stworzonej historii i złożonym bohaterom, czytelnik może wraz z nimi odkrywać tajemnice tego miejsca i jego mieszkańców i krok po kroku zmierzać ku prawdzie skrywającą się za mgłą niedopowiedzeń i pozorów. Jedno jest pewne - przez całą powieść autorka umiejętnie bawi się z czytelnikiem. Miesza, zbija z tropu, a gdy już wydaje się, że jest się pewnym kto?, co? i jak?, autorka zaskakuje w najmniej spodziewanym momencie. I czytelnik zostaje z niepewnością lub całkowitym zaskoczeniem po jakimś wydarzeniu. Zakończenie powieści, nieszablonowe i zaskakujące, jest dodatkowym atutem tej historii. "Grzech" to historia niby prosta, ale to tylko złudzenie. Zagadkowe morderstwo, zapach mroku i duszących tajemnic w powietrzu to jedynie wierzchołek góry lodowej, jaką jest codzienność tego niewielkiego miasteczka oraz bohaterów tej powieści. "Grzech" jest powieścią godną uwagi i którą polecam miłośnikom zarówno powieści obyczajowych jak i lekkich kryminałów.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-04-2017 o godz 17:27 przez: Anna Sliupkas
[anjaelektra] Tuż po zakończeniu roku szkolnego, nauczycielka Ola, wraz ze swoją buntującą się córką Moniką wyjeżdża do małej wsi na urlop. Dla Oli jest to okazja do rozwiązania tajemnicy sprzed lat, jej osobistej tragedii. Nieświadomie znajdują się w samym środku przerażających wydarzeń, przez co zostają narażone na śmiertelne niebezpieczeństwo. Czy Oli uda się odkryć prawdę? I czy zazna przy tym spokoju? "Grzech" jest to niezwykle skonstruowane połączenie kryminału z powieścią psychologiczną. Ukazuje ona w doskonały sposób społeczność wiejską, gdzie każdy każdego zna, a kiedy dochodzi do nieszczęścia – każdy każdego podejrzewa. I ja się zgadzam – mała, lokalna społeczność, do tego tajemnica jest to dosyć częste tło do różnego rodzaju kryminałów. Jednak rzadko kiedy zdarza się, że tak bardzo przenikamy w ten hermetyczny świat. Świat, w którym mimo – albo może dlatego – że wszyscy znają wszystkich, to każdy każdego podejrzewa o zbrodnie. Styl autorki jest porównywalny z Camillą Lackberg. Jednak, atmosfera książki, świata nakreślonego na jej stronach od razu skojarzył się z Simonem Beckettem i serią o Davidzie Hunterze. To jest dokładnie ten sam zaduch małej, lokalnej społeczności. Dokładnie ten sam. To, co wyróżnia "Grzech" spośród innych kryminałów o takim a nie innym tle, jest fakt, że nie mamy tutaj policjanta/dziennikarza śledczego/prokuratora/jakiegokolwiek innego śledczego, tylko zwykłą kobietę, która po prostu przyjeżdża na wakacje. Pragnie ona odkryć tajemnicę sprzed lat, jednak nadal to nie jest schematyczne i przemaglowane wiele razy. Jest to świeże, nowe. Styl autorki wyróżnia się też tym, że mimo zbrodni, mimo tej całej kryminalnej intrygi mamy tutaj wiele humorystycznych nawiązań. Humor co prawda, nie jest aż tak wszechobecny, jednak znajduje się w takiej ilości, że dodaje książce polotu, "tego czegoś", a mimo wszystko, nie przyćmił całego tła intrygi i tajemnicy. Także zakończenie ma "to coś". Czytelnik ma wrażenie, że przejrzał tą powieść, że wie, czego się spodziewać w finale. Ja też tak myślałam, i przyznam się, że nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Podsumowując, powieść Niny Majewskiej Brown jest niezłym thrillerem, z bardzo dobrze, autentycznie nakreślonym tłem. Jest to historia o polskiej wsi, która mimo upływu lat, nadal została hermetyczna, duszna, stojąca w miejscu. Jest to historia o tragedii rodzinnej, która rzuca cień na większość z wydarzeń. Zdecydowanie sięgnę po coś autorstwa tej autorki w przyszłości.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-04-2017 o godz 11:08 przez: Przeczytanki
"Policjanci nie wiedzieli, gdzie spoglądać: w stronę wyimaginowanego punktu w lesie czy raczej obserwować manewry odbywające się w spodniach świadka, który niezrażony ich obecnością podciągał i przesuwał to, co uchwycił brudną dłonią z obgryzionymi paznokciami, najwyraźniej nie potrafiąc znaleźć miejsca dla swędzących jąder." Mała wieś, która rządzi się swoimi prawami, staje się areną okrutnych i niewytłumaczalnych zdarzeń. Zamordowane, powieszone na płocie sołtysa koty czy zaklejone drzwi i okna lokalnego kościoła to dopiero preludium. Wkrótce w lesie zostaje znalezione ciało jednej z mieszkanek Koniuszek. Kto i dlaczego zamordował Teresę? Czy ma z tym coś wspólnego głęboko skrywana tajemnica sprzed lat? Jak do tego wszystkiego pasuje Ola – wczasowiczka, która przyjechała tropiąc ślad swojej przeszłości? Nina Majewska-Brown stworzyła obraz mocno eklektycznej społeczności wiejskiej, w której wszystko kręci się wokół wypraw do kościoła i plotek pod sklepem. Bohaterowie "Grzechu" to ludzie zastali w swoich pozach, niepotrafiący się wyrwać z marazmu. Jest człowiek z marginesu – były więzień, alkoholik i złodziej, na którego łatwo zawsze scedować odpowiedzialność za mniejsze czy większe przestępstwa. Jest lokalna celebrytka – sołtysówna, która ma pustą głowę, długi język i zbyt wysokie mniemanie o sobie. Jest też cicha i niepozorna "szara myszka" – sklepowa Laura, która marzy by wyrwać się ze wsi. Uwiązana do schorowanych rodziców, nielubiana i wyśmiewana kobieta czuje, że nie pasuje do małej społeczności. Wtedy trafia na dokumenty, które wywracają jej dotychczasowe życie... "Pokój wyglądał ponuro. Zachmurzone niebo odebrało mu resztki radosnego wyglądu, zastępując go długimi cieniami, zahaczającymi o widoczne w kątach pajęczyny." Język, jakim posługuje się autorka jest bardzo plastyczny, opisy są realistyczne. Chociaż momentami drażniący był pesymizm i multum negatywnych emocji bijących z powieści. Według Majewskiej-Brown wszyscy skrywają większe i mniejsze grzechy, za które w końcu przyjdzie zapłacić karę. Kryminał, który trafił w moje ręce jest mroczny, smutny i przygnębiający. Przeraża marazm, lenistwo policjantów, społeczne wyklęcie inności... Polecam "Grzech" fanom kryminału społecznego, dla których analiza osobowości i psychologia działań bohaterów jest istotniejsza od zwrotów akcji i szczęśliwych rozwiązań zagadek.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
04-04-2017 o godz 17:46 przez: Anonim
Jak wyglądałoby Twoje życie, gdybyś urodziła się w innym miejscu i miała innych rodziców? W książce Niny Majewskiej-Brown "Grzech" poznajemy historię kobiet z miasta i ze wsi. Ich losy łączą się we wsi Koniuszki. Cała historia zaczyna się od powieszenia zabitych kotów na płocie sołtysowej. Sprawa trafia do telewizji, a główna bohaterka książki - Ola - postanawia udać się na wakacje do miejscowości znanej z telewizji. Kim jest Ola? To rozwiedziona nauczycielka, która samotnie wychowuje szesnastoletnią córkę Monikę. Ich relacje nie są najlepsze, jednak razem wyjeżdżają do Koniuszek. Celem wycieczki Oli, jest poznanie pewnej dziewczyny, którą zobaczyła w telewizyjnych wiadomościach. Już pierwszego dnia kobiety spotykają ludzi, którzy biorą udział w pogrzebie. Jednak to nie koniec smutnych wiadomości, podczas ich pobytu dochodzi do zamordowania w lesie starszej kobiety, oraz do porwania nowej koleżanki Moniki. Z czasem okazuje się, że kobietom z miasta, również zagraża niebezpieczeństwo. Ola nie zazna upragnionego spokoju na wsi. Ale czy uda się jej rozwiązać tajemnicę sprzed lat i sekret skrywany latami ujrzy światło dzienne? Czy możliwe, że nauczycielka związana będzie ze sprawą morderstwa starszej kobiety? Jeżeli macie w zwyczaju zaglądać na ostatnią stronę powieści, to nie róbcie tego, w przypadku tej książki! Książka ukazuje codzienne życie mieszkańców wioski, dla której plotki są głównym tematem. Każdy dopowiada coś do usłyszanej wersji wydarzeń oraz każdy podejrzewa o złe zachowanie kogoś innego. Autorka zwraca uwagę na problemy pomiędzy rodzicami, a dziećmi. Porusza wątek dojrzałości wśród nastolatków, zazdrości czy też chęci zmiany życia na lepsze. Może i nie jestem znawcą kryminałów, ale czegoś mi brakowało w tej książce. Aż do ostatniej strony, nie doczekałam się nagłych zwrotów akcji. Podejrzana była tylko jedna osoba i wokół niej toczyło się śledztwo. Uważam również, że niektóre sprawy nie zostały w książce do końca wyjaśnione. Zaskoczyło mnie jednak zakończenie, a w zasadzie cztery ostatnie zdania, w których pojawił się mój wyczekiwany obrót wydarzeń. Pamiętajcie, aby podczas czytania nie zaglądać na ostatnią stronę. Wytrwajcie cierpliwie do końca! :) Recenzja znajduje się również na blogu: http://zaczytana-aniaa.blogspot.com
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-03-2017 o godz 08:01 przez: Sebastian Adamczyk
Zatraceni w kartkach Co się stanie, gdy tajemnica skrywana od ponad dwudziestu lat ujrzy światło dzienne? Jakie niebezpieczeństwo skrywają Koniuszki i czego boją się mieszkańcy wsi? Historia matki poszukującej prawdy właśnie się zaczęła... Przedpremierowa powieść Niny Majewskiej-Brown wprowadza nas w świat Aleksandry. Matki szesnastoletniej Moniki, która przechodzi okres buntu. Kobieta jest po rozwodzie z Pawłem, który zamieszkał dwie klatki od Aleksandry z bardzo młodą inną kobietką, do której Ola czuje bardzo negatywne uczucia. Główna bohaterka jest nauczycielką w miejskiej szkole. Jak pewnie zauważyliście, zacząłem czytać ostatnio kryminały szeroko rozumiane. "Grzech" jest kolejnym tytułem, który wprowadza mnie w świat zagadek i morderstw. Autorka zmienia punkt widzenia w zależności od miejsca. Raz narratorem jest Aleksandra a raz trzecia osoba, znająca uczucia bohaterów mieszkających w Koniuszkach. Na początku było to mylące, ale z czasem przyzwyczaiłem się do ciągłej zmiany narracji. Pani Majewska-Brown porusza problemy aktualne. Uchodźcy, homoseksualizm, dojrzewanie nastolatków i inne sprawy przeplatają się w większym, bądź mniejszym stopniu przez życie Aleksandry i jej córki. Styl pisarski przywodzi na myśl Camillę Läckberg. Przynajmniej tak twierdzą inni. Jeszcze nie czytałem jej książek, ale zamierzam to zrobić ;) Uwaga. Najważniejsza rzecz. Możliwe, że są osoby, które tak jak ja lubią przeczytać ostatnie zdania z książki. Ogromna prośba. Nie róbcie tego, bo zepsujecie sobie całą zabawę. Ja tak zrobiłem i bardzo teraz jestem na siebie zły. Powiedzmy, że będzie to dla Was ćwiczenie silnej woli 😜 Podsumowując... Grzech sprawił, że czas przyspieszył i nagle "godzinka książki przed snem" zamieniła się w noc z książką. To bardzo dobrze, że autorka tak wciąga swoimi książkami czytelnika. Bardzo spodobała mi się powieść wzrastającej gwiazdy kryminałów. W mojej ocenie książka uzyskuje 9/10pkt.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-06-2017 o godz 20:25 przez: Alex90
Książki nie można nazwać typowym thrillerem/kryminałem. Owszem, jest wątek morderstwa, ale przez większość czasu akcja krąży wokół wątków obyczajowych, a "mroczna tajemnica" jest tylko dodatkiem. Oczywiście wszystko splata się w jedną całość, co daje fajny końcowy efekt. W powieści pokazani są ludzie ze wsi i z miasta z typowymi dla nich zachowaniami, co w przypadku niektórych postaci potrafi rozbawić do łez. Podoba mi się styl autorki. Książka niesamowicie wciąga - nie mogłem się oderwać, ale konieczność wstania rano do pracy zmusiła mnie do dokończenia jej na drugi dzień. Książkę z czystym sumieniem mogę polecić, ale jedną gwiazdkę odejmuję za zakończenie. Było ono co prawda bardzo zaskakujące, ale dochodzę do wniosku, że autorka dopiero pod koniec pisania powieści wybrała, kto zostanie mordercą. Przez to, gdy wróciłem do rozdziałów z okolic dokonania morderstwa, wybranie takiej, a nie innej postaci na mordercę straciło jakąkolwiek logikę. Dodatkowo bez zdradzania szczegółów mogę powiedzieć, że główne wątki zostają zakończone na ostatnich 2 stronach, a część zostaje po prostu urwana i nie wiadomo, co się dalej stało z niektórymi bohaterami. Aż się prosi, żeby akcję poprowadzić dalej przez jeszcze przynajmniej 30 stron i zakończyć wszystkie wątki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-03-2017 o godz 09:18 przez: Róża Pindór
Autorka znana z bestsellerowych WAKACJI i kolejnych jej odsłon tym razem próbuje konwencji kryminału. Wychodzi z tej próby z tarczą. Umiejętnie łaczy klimat małej wiejskiej społeczności z wątkiem sensacyjnym. Świetnie przedstawia postaci zamieszkujące Koniuszki pod Wsiowem i ich codzienne problemy. W tej od lat uporządkowany świat nagle wkrada się złe. Trzy powieszone koty na płocie sołtysa to tylko początek...Styl autorki, pełen humoru i odniesień do prowincjonalnej codzienności przywodzi na myśl książki Camilli Lackberg.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
29-03-2019 o godz 09:35 przez: Anonim
Przez 1/2 książki bardzo fajnie się czytało i szybko. Autorka nie miała chyba pomysłu na zakończenie. Po prostu jestem rozczarowany .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-09-2018 o godz 16:55 przez: Katarzyna
Fantastyczna, pełna napięcia książka, gdzie najważniejsze są emocje i nie sama zbrodnia, a to co do niej popycha.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji

O autorze: Majewska-Brown Nina

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Zabić drozda
4.7/5
28,02 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Pielgrzym
4.9/5
37,73 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Rok szarańczy
4.1/5
37,19 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Artemisia
0/5
45,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Powtórka
4.4/5
34,89 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa O sztuce miłości
4.5/5
26,18 zł
Megacena

Podobne do ostatnio oglądanego