Ghost In The Shell (Blu-ray Disc)

Mira Killian (Scarlett Johansson) to cyborg do zadań specjalnych. Jedyna na świecie hybryda człowieka i robota stojąca na czele elitarnej jednostki Section 9. "Ghost in the Shell" to film zawieszony na granicy ekstrawaganckiego kina akcji oraz fantastyki naukowej. Rozjarzona neonami metropolia jest popisem scenografów, grafików koncepcyjnych i magików komputerowej animacji.Polecam8/10.

Po prostu działa. fabuła jest powtarzalna ale bardzo dobrze zrobione.

Świetny film dla znawców tematu , świetna wizja miasta przyszłości

Gdzie płyta 3D? Gdzie wersja 4K? Nie mówiąc o kolekcjonerskim steelbooku... Wytwórnia Paramount mocno olała nasz rynek przy tym tytule. Nawet edycja DVD ma przesadną cenę ~50 PLN, co świadczy o niskim nakładzie. Niezrozumiałe decyzje, jak dla mnie. Czechy o podobnym potencjale rynkowym, dostaną wszelkie możliwe edycje. :/

Właśnie gdzie wersja 3D? brak takiej wersji to na pewno błąd , czekamy na wersję filmu w 3D

Na przełomie lat 80 i 90 XX wieku Japończyk Masamune Shirow publikuje swój komiks "Ghost in the Shell". Kilka lat później na jego podstawie powstaje animowany film o tym samym tytule. Szybko zostaje otoczony kultem i na stałe wchodzi do kanonu najlepszych i najbardziej wpływowych animacji w historii. W ten sposób zostanie zapoczątkowany cały cykl komiksów, animowanych filmów, seriali i gier, który trwa do dziś. Do czerpania inspiracji z niego otwarcie przyznawali się tacy twórcy jak James Cameron, Darren Aronofsky czy bracia Wachowscy przy kręceniu "Matrixa". Nic dziwnego, że o stworzeniu aktorskiej wersji myślano w Hollywood już od dobrych kilkunastu lat. Po wielu perypetiach sztuka ta udała się wreszcie reżyserowi Rupertowi Sandersowi i dzięki niemu w 2017 r. mogliśmy wreszcie obejrzeć w kinach "Ghost in the Shell". W bliżej nieokreślonej przyszłości rozwój technologiczny jest na tyle zaawansowany, że umożliwia ludziom modyfikowanie swojego ciała poprzez instalowanie różnych cybernetycznych implantów. Dzięki temu potrafią zwiększać swoją siłę fizyczną, zdolności analityczne, usprawniać pamięć czy działanie zmysłów. Wieloma aspektami życia zarządza sztuczna inteligencja, a wszystko oplata wszechobecna sieć komputerowa. Korporacja Hanka Robotics opracowuje ściśle tajny projekt stworzenia hybrydy człowieka i maszyny poprzez przeniesienie ludzkiego mózgu do w całości mechanicznego ciała. Do tego celu wykorzystują umierającą po tragicznym wypadku młodą dziewczynę Mirę Killian (Scarlett Johansson). Nieświadoma swojego pochodzenia, okłamywana przez przełożonych i uważnie monitorowana Mira zostaje skierowana do pracy w antyterrorystycznej agencji – "Sekcji 9". Tam trafia na sprawę, podczas badania której stopniowo zaczyna odkrywać mroczne sekrety ze swojej przeszłości. Komiksowy pierwowzór i późniejsza animacja stawiały odważne pytania na temat takich kwestii jak potencjalne skutki połączenia człowieka i maszyny, możliwość uzyskania przez sztuczną inteligencję samoświadomości, kondycja ludzkości w skomputeryzowanym i zrobotyzowanym postspołeczeństwie przyszłości czy cyberterroryzm. W filmie warstwa filozoficzna została mocno ograniczona. Nie jest to już ambitna, ale ciężka w odbiorze fantastyka naukowa i wizjonerstwo oryginału. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie mamy tu też do czynienia z typowym przedstawicielem napakowanego testosteronem i pędzącego szaleńczo hollywodzkiego kina akcji. Tempo jest spokojniejsze, a pomiędzy efektownymi sekwencjami wypełnionymi strzelaninami i pościgami znajdujemy także budujące atmosferę momenty spokojniejsze i bardziej nostalgiczne. W swoich rozważaniach aktorska wersja bardziej koncentruje się na roli pamięci w kształtowaniu tożsamości i potrzebie zakorzenienia w rzeczywistości. Głównym motywem jest stopniowe odkrywanie prawdy o swoim pochodzeniu przez główną bohaterkę, poszukiwanie sensu swojej egzystencji, wreszcie akceptacja i odkrycie na nowo własnego miejsca w świecie. Cały ten proces jest ukazany całkiem wiarygodnie dzięki dobrej grze aktorskiej. Obsadzenie w roli głównej Scarlett Johansson wywołało ogromne kontrowersje i naraziło twórców na zarzuty o "wybielanie" obsady. Ze swojego zadania wywiązała się jednak nadspodziewanie dobrze i jest jednym z najjaśniejszych punktów filmu. Grana przez nią postać to silna, zdeterminowana i świetnie wyszkolona maszyna do zabijania. Pod tą powierzchnią kryje się jednak wrażliwa i zagubiona istota, która potrafi zachowywać się jak dziecko. Taką dwoistość natury udało się amerykańskiej aktorce dobrze uchwycić. Spore wrażenie robi scenografia i projekt futurystycznej metropolii, w której toczy się akcja. Widza z wszystkich stron atakują kolorowe światła, neony i hologramy. Horyzont szczelnie wypełniają majestatyczne drapacze chmur. Wszystko jest skąpane w deszczu i spowite delikatną mgłą. Dominująca zimna paleta barw i sterylne wnętrza podkreślają odhumanizowany charakter miasta przyszłości. Z ekskluzywnymi, barokowymi dzielnicami kontrastują brudne uliczki, obskurne kluby i betonowe blokowiska dla biedoty. Mroczną atmosferę udanie buduje także niezwykle klimatyczna muzyka. Niepokojące elektroniczne dźwięki, rytmicznie grające syntezatory i żeński chór nie dają o sobie zapomnieć nawet po obejrzeniu filmu. Świetnym pomysłem było wykorzystanie fragmentów starej ścieżki dźwiękowej z animacji. Twórcy mieli arcytrudne zadanie przeniesienia wymagającego materiału na język filmu i przystosowanie go dla zachodniego widza. Brak znajomości korzeni serii jest w pewnym sensie zaletą bo pozbawia widza bagażu wygórowanych i pewnie niemożliwych do spełnienia oczekiwań. Ostatecznie otrzymujemy całkiem sprawnie zrealizowany i ładnie opakowany obraz science fiction z ciekawymi scenami akcji, świetną muzyką i solidnie zagraną główną bohaterką, z którym warto się zapoznać.

No własnie gdzie wersja 3d i 4K? To samo z "Obcy Przymierze" również brak wersji 3d i 4K. Jak zwykle dystrybucja Imperial CinePix jest żałosna. Pozostaje tylko kupić film w Amazon.