Eris (okładka  miękka, wyd. 05.2024)

Chyba każdy z nas słyszał o Bogini Eris, która jest boginią niezgody. Może i nie macie o niej szczegółowych informacji, ale w szkole na pewno mówili o tej Pani 🤭 Nasza bohaterka Eris jest odważną kobietą, nie boi się wyrażać swojego zdania i nawet władca Olimpu jej nie straszny! Była ulubienicą ojca, siała zamęt, potrafiła wyprowadzić każdego z równowagi, Bogowie ją uwielbiali... Byłaby idealnym następcą swojego ojca na tronie.. Ten jednak wybrał swojego syna Aresa a nie córkę, która po tym wydarzeniu poczuła się odsunięta i przede wszystkim upokorzona! A tego żadna kobieta nie lubi, a już na pewno bogini nie jest przyzwyczajona do takiego traktowania! 🖤 Eris postanawia zejść na ziemię, i to właśnie tam, stworzyła swoje własne królestwo, swój Olimp na ziemi! Wiedzie w miarę, szczęśliwe życie, jednak tęskni za swoimi siostrami... Niespodziewanie też w jej życiu pojawia się miłość... Tylko, czy jest to możliwe? Czy pozwoli sobie na szczęście? Muszę Wam powiedzieć, że po pierwsze zakochałam się w tym wydaniu .. dziewczyny z @wydawnictwo.zywiol postarały się na maksa! Przepiękna okładka, w środku przepiękne wykończenia! I do tego naprawdę ciekawa historia stworzona przez @katarzyna_amber_autorka 🖤 Mamy tutaj wszystko: miłość, zemstę, przyjaźń, humor, mamy wspomnienie innych Bogów, ale też bardzo współczesną historie o Boginiach! To bardzo ciekawe doświadczenie, i bardzo udane. Autorka ma bardzo przyjemny styl pisana, dzięki czemu czytało się naprawdę dobrze i nie chciało się odkładać tej książki na później 🥹❤️ Jeśli szukacie troszkę innej historii niż dotychczas to zdecydowanie polecam! Będzie zadowoleni, pod względem wizualnym i treści! Podziwiam za pomysł! Sama, bym nigdy na to nie wpadła! ❤️

Kiedyś z przyjemnością czytałam mity greckie, teraz czułam ogromną przyjemność czytając o miłosnych zawirowaniach Eris! Emocji nie brakuje! Ciekawie i fajnie napisana książka, w której pojawia się dużo humoru i jeszcze więcej emocji. Podobało mi się bardzo jak autorka przedstawiła postać ukochanego Eris, bo od początku, gdy pojawił się w fabule czułam się nim zaintrygowana, wiecie tak na zasadzie- z nim coś będzie, będzie się działo, czy to już?Bardzo doceniam, kiedy fabuła mnie do tego stopnia uzależnia! Ode mnie 10/10 za odczarowanie mi mitologii we współczesnym wydaniu