Dlaczego on mi to robi? Jak poradzić sobie w toksycznym związku (okładka  miękka, wyd. 08.2023)

Niezdrowe, wręcz toksyczne związki mogą przytrafić się każdemu. Nigdy nie wiemy co w człowieku siedzi, dopóki się przed nami nie odsłoni. A czasem nawet i wtedy nie do końca rozumiemy. Czasami przecież samego siebie ciężko jest ogarnąć. Bywa też, że to my działamy toksycznie. Być może świadomie, być może nie. Skoro jednak tu jesteś, to może znaczyć, że albo zabrakło Ci książek do przeczytania i nie wiesz czy ta warta jest uwagi albo szukasz odpowiedzi, pomocy, czy też zgłębienia tematu związków. Naturalnie pewnie są inne powody dla których tu jesteś. Zatem skoro już tu trafiłaś, nie będę trzymała Cię w niepewności. Ewa Skrzypczak jest terapeutką, psycholożką, certyfikowanym coachem oraz profilaktykiem uzależnień. Stworzyła pozycję w której wiele bohaterek opowiada swoje historie o toksycznych relacjach z mężczyznami - jakie były początki, jakie problemy się pojawiły, jakie rozwiązania i co z tego wszystkiego wyszło. Wielokrotnie mimo nieszczęśliwych i niezdrowych związków, kobiety nie zdecydowały się odejść od partnerów, co może czytelników niezaznajomionych z tego typu relacjami, dziwić. Dlatego też duża część rozdziałów poświęcona jest rodzajom przemocy, ich objawom, a także dla pewności pytaniom pomocniczym, czy w relacji dochodziło do konkretnych działań. Poradnik pochłonęłam w jeden dzień. Naprawdę się wciągnęłam w omawiane treści, mimo że z ich tematyką zetknęłam się wcześniej i nie były dla mnie odkrywcze. Natomiast jeśli ktoś nie interesował się podobną tematyką, Dlaczego on mi to robi? może być dobrym początkiem. Wszystko przez rzeczowe informacje, niesprawiające trudności w odbiorze, a do tego przydatne w okresie, gdy życie z drugą osobą daje nam bardziej w kość niż powinno. Z minusów, które w treści należałoby bardziej zgłębić, rozwinąć i porządnie wyjaśnić, to zaburzenia osobowości, które tematycznie zostały spłycone. Poruszono tutaj na pewno narcystyczne zaburzenie osobowości i osobowość dyssocjalną znaną bardziej jako psychopatię. Różnica między zaburzeniami, a toksycznością w relacjach jest taka, że konkretne działania partnera można dostrzec i nazwać, natomiast diagnozować zaburzeń już podejmować się nie powinniśmy. Czy książka jest remedium na całe zło? Niestety nie. Poprawa własnej sytuacji rzecz jasna wymaga naszych działań, jednak sama świadomość jest już zalążkiem zmian. Autorka nie naciska na czytelnika, bardziej nakłania go do przemyśleń. Poza dawką wiedzy w trzecim rozdziale pojawiają się ćwiczenia, sposoby na radzenie sobie w określonych sytuacjach, próby wyprostowania własnej codzienności. Trudny temat oprawiony w niewinnie wyglądającą okładkę. Należy zaznaczyć - co również robi sama autorka w swojej pozycji, że temat dotyczy par heteroseksualnych, gdzie ofiarą jest kobieta. Nie znaczy to oczywiście, że taka przemoc nie dotyka mężczyzn ze strony swoich partnerek jak również nie dzieje się w parach nieheteronormatywnych.

Czy kiedykolwiek zastanawiało Cię zachowanie Twojego partnera? Gdzieś w głębi czujesz, że nie tak powinien wyglądać normalny, zdrowy związek? A może masz za sobą interwencję bliskich Ci osób, którzy próbowali wybadać sytuację między Tobą a Twoim mężczyzną? Jeżeli choć na jedno z tych pytań odpowiedziałaś twierdząco, to ta książka jest właśnie dla Ciebie. Coraz częściej mówi się o toksycznych związkach. Trudno powiedzieć z czego to wynika - czy dopiero współcześnie u ludzi objawiają się tego rodzaju zachowania, czy po prostu wcześniej nie miało to swojej oficjalnej nazwy? Ta tematyka intrygowała mnie od zawsze. Jak zapewne część z Was, również i ja mam za sobą relację, którą dziś określiłabym jako toksyczną. Wtedy nie zdawałam sobie sprawy z tego, że pewne zachowania po prostu nie powinny się objawiać. Cóż, miłość jest ślepa, czyż nie? Zazwyczaj nie sięgam po poradniki. Może wynika to z faktu, iż kilka razy poszukiwałam pomocy w różnych tematach właśnie w tym gatunku, a otrzymałam właściwie pogadankę, którą równie dobrze mogłabym odkopać z odmętów Internetu. Miałam poczucie, że poradniki zwyczajnie nie są dla mnie, bo nie znajduję w nich odpowiedzi na rodzące się w mojej głowie pytania. Tym razem jednak sięgnęłam po tę pozycję bez najmniejszych wymagań, i proszę - totalnie odpłynęłam. Dlaczego on mi to robi? jest fenomenalna. W książce otrzymujemy kilka historii, wziętych z życia pewnych kobiet. Podczas lektury pierwsze, co przychodziło mi na myśl, to: "Jak można było tego wszystkiego nie widzieć? Nie zareagować od razu?". Później jednak naszła mnie refleksja, o której pisałam wyżej - miłość jest ślepa. Łudzimy się, że to, jak traktuje nas partner ulegnie zmianie. Potrzeba tylko czasu/lepszych okoliczności/ my musimy starać się bardziej/ musimy się zmienić. Nic bardziej mylnego. Chodzą po tym świecie osoby, które w manipulacji drugą stroną widzą wyłącznie korzyść dla siebie. Nie patrzą na to, jak mocno ranią swoje połówki - grunt, by zawsze była ich racja. By to oni czuli, że są panami w danej relacji. Do tej pory coś mnie ściska na samą myśl o kobietach, które przeszły tak wiele. To nie tak, że po lekturze tej książki powinnyśmy odchodzić od swoich partnerów po każdej najmniejszej kłótni/ niezgodności w jakimś temacie. Trzeba się w nią wczytać, by nauczyć się rozróżniać pewne zachowania. Sporym ułatwieniem są mini testy, jakie autorka umieściła między kolejnymi historiami. Co więcej, czeka tam na Was także wiele przydatnych informacji czy definicji. Dlaczego on mi to robi? jest dla mnie sporym, pozytywnym zaskoczeniem. Pozwala (z głową!) rozróżnić, kiedy rzeczywiście może nam grozić związek z osobą toksyczną, a kiedy coś można uznać za naturalne. Do tego czyta się ją niezwykle szybko, a całość napisana jest bardzo przystępnym językiem, dzięki czemu nie gubimy się w ogromie definicji. Zdecydowanie polecam każdemu, kto chce odzyskać spokój ducha.

„Jeśli wrzucisz żabę do gotującej się wody, ona, aby ratować swoje życie, natychmiast z niej wyskoczy. Jeśli wrzucisz ją do wody chłodniejszej i stopniowo będziesz podnosić jej temperaturę, żaba dostosuje się do panujących warunków termicznych. Kiedy jednak woda zacznie wrzeć, żaba nie będzie potrafiła się wydostać, ponieważ całą energię zużyła na wcześniejszą adaptację. Tak naprawdę żaba zginie z powodu odwlekania decyzji o ucieczce i zużywania energii na dostosowywanie się do coraz trudniejszych warunków.” Oliver Clerc Kiedy ostatnio miałaś okazję poczuć się jak przytoczona żaba? Układałaś się kiedyś tak długo w zastanej sytuacji, choć uwierało, bolało, krzywdziło aż nawet po zaakceptowaniu tego co się dzieje nie miałaś już siły do zmian, które okazały się niezbędne?! A może partner wciąż błaga o szansę, obiecuje zmianę, a później wraca do utartego schematu? Może za to co zrobił próbuje zrzucić winę na ciebie albo próbuje sprawić, żebyś myślała iż sytuacja nie miała miejsca? Że tylko Ci się coś wydawało? A może to już etap szantażu i straszenia? Jeśli znasz to z autopsji koniecznie sięgnij po książkę Dlaczego on mi to robi? Poradnik kierowany jest właśnie do kobiet, które potencjalnie mogą znajdować się w toksycznych relacjach. Ewa Skrzypczak pracując na co dzień z takimi paniami, postanowiła swoją wiedzę i doświadczenie poparte przykładami pacjentek zawrzeć w tej książce. Jej formuła jest bardzo przyjazna czytelnikowi, pisana przystępnym językiem, a obrazowanie wszystkiego przykładami pomaga głębiej pochylić się nad omawianym tematem. Poradnik z pewnością pomoże każdej osobie po niego sięgającej po pierwsze ocenić czy partner/partnerka przejawia zachowania toksyczne wobec nas. Następnie ukazuje sposoby radzenia sobie z konkretnymi działaniami kierowanymi przeciwko nam oraz pokazuje skąd i jak znaleźć siłę, aby odejść. Całość utrzymana jest bardziej w formie szczerej rozmowy z przyjaciółką, z kimś kto chce Ci pomóc zrozumieć i Cię wesprzeć w działaniu i budowaniu swoje wartości niż w kanwie suchego poradnika. Bardzo Wam polecam jego lekturę! Warto zatrzymać się, spojrzeć z boku i pomyśleć czy nie jesteśmy przypadkiem tą żabą, która właśnie daje się ugotować…

Ta książka odmieniła moje życie. Powinna przeczytać ją każda kobieta, która czuje, że w jej związku dzieje się coś nie tak, której granice są regularnie przekraczane, i która nie wie, jak je na nowo, stanowczo postawić.

Kolejna książka z jaką do Was przychodzę jest bardzo na czasie i według mnie potrzebna. Mieliście w swoim bliskim gronie toksyka ktory chciał całkowicie zniszczyć i zmanipulować Wasz świat? Ja niestety miałam i znam ten temat bardzo dosadnie od brutalnej strony. Dzięki współpracy barterowej z wydawnictwem @ksiegarnia_znak mogę Wam przybliżyć jej mocny przekaz. Dlaczego on mi to robi? W tej książce poznacie wiele historii które oddadzą Wam w pełni okrucieństwo bycia w związku z taką menda aspołeczna. Tak teraz moge to tak nazwać bycie z czymś na pierwowzór faceta który z uporem maniaka człowieka siła chciał zmusić do wszystkiego, w pelni kontrolować by na koniec pod wpływem alkoholu pokazać jakim jest naprawdę. Teraz mogę o tym pisać ale lata męczarni.. To byl koszmar i nie piszcie moglas odejść itp.. Oczywiście ze chcialam odejść ale bydlak nie chciał opuścić mojego mieszkania żądając ze ja mam je opuścić z córką własne mieszkanie 😔 rozwód trwał tak długo ze stracilam nadzieje ze w Polsce istnieje takie cos jak prawo czy sprawiedliwość dla bydlakow, dopiero jak pobil moja matke dopiero sąd sie obudził ze jednak cos sie dzieje i dopiero bylam wolna. Potem rozprawy o pozbawienie praw bo chory psychicznie agresor nigdy nie powinien zakładać rodziny 😔 potem sprawy o wymeldunek to byla tragedia i kosztowało mnie to ogrom zdrowia i szarpania sie po sądach i po 8 latach udalo mi sie pozbyć bydlaka z mojego życia. Utraconego zdrowia nie odzyskałam ale mogę żyć spokojnie chociaż wiem ze jest gdzieś tam i 3 kobiecie niszczy życie... Dlaczego o tym pisze bo to byl związek toksyczny jak i wiele poruszanych w tej książeczce. I mówię tu do każdej z Was która jest w podobnej sytuacji 🙌walczcie o siebie i o swoją rodzinę, nie dajcie sie tlamsic, zastraszyć czy czekać na pobicie bo tacy ludzie sa nieobliczalni 🙌pamiętajcie nikt za Was życia nie przeżyje i zawsze jest droga na wyjście nawet z najgorszej sytuacji. Ja o siebie i dziecko walczylam, teraz jestem w małżeństwie z drugim mężem tworzymy rodzinę i to sie liczy. I cieszę sie ze toksyczność omijam szerokim łukiem, owszem zdążają sie jeszcze osobniki które próbują mi zatruć życie ale to juz mniejsze problemy 💙

Tak naprawdę prawie każdy z nas pragnie związku pełnego miłości, zrozumienia, wzajemnego wspierania się zarówno wtedy kiedy jest dobrze, jak i wtedy kiedy jest źle. Pragniemy, aby wzajemna fascynacja się nigdy nie wypalała, abyśmy byli zawsze najważniejsi. Czy tak się da? Uwierzcie, da się, jednak należy iść na pewne kompromisy. Jednak to nie o tym chciałam dziś pisać. Nie będzie o pięknej miłości z wzajemnością, a wręcz przeciwnie. Dziś chciałabym poruszyć inne oblicza związków, te toksyczne, kiedy w różny sposób jesteśmy niszczeni przez osobę, która powinna nas chronić. Niestety takich związków jest wiele i większość z nas miała z nimi styczność (nie zawsze to są nasze związki, czasem przyjaciółki, sąsiadki, kogoś z rodziny). Najgorsze są pierwsze kroki, a więc zrozumienie, że nasz związek jest nie taki, jaki być powinien, a następnie wydostanie się z niego. Tym bardziej że często szukamy winy w sobie, to siebie próbujemy zmienić, jednak to nie pomaga. Książka pt.: „Dlaczego on mi to robi? Jak poradzić sobie w toksycznym związku” to pozycja, która nie tylko pozwala otworzyć oczy, kiedy jesteśmy ofiarami, ale również pomóc takiej osobie. Co dokładnie znajdziemy w książce? Zdecydowanie bardzo dużo. Po pierwsze są historie kobiet, które były w toksycznym związku. Dzięki nim możemy poznać bardzo różne oblicze takich relacji. Przyznam szczerze, że były one mocno emocjonujące, momentami miałam świeczki w oczach. Jednak to tylko niewielka część tego, co w książce jest. Autorka nie tylko pokazuje nam toksyczne związki, ale również dowiadujemy się jak je rozpoznać, jak się przed nimi bronić, jak się z takiego związku wydostać, jak zawalczyć o siebie. Jest tego naprawdę dużo, a wszystko napisane w bardzo ciekawy, a przy tym zrozumiały sposób. Dzięki temu książka naprawdę wciąga, a przy poradnikach nie jest to takie oczywiste. „Dlaczego on mi to robi? Jak poradzić sobie w toksycznym związku” to książka dla każdego i nie zależnie jak wygląda nasz związek, według mnie warto ją przeczytać. Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

„Dlaczego on mi to robi?” czyli bardzo mocny tytuł autorstwa Ewy Skrzypczak. Zacznę od ważnego pytania... Czy jesteś szczęśliwa w swoim związku? Niby banalne, prawda? Jednak czasami zapada niezręczna chwila ciszy zanim usłyszę odpowiedź. Część kobiet, które znam doświadczyły toksycznego związku. Nie rozdrabniając w środkach sama również przebrnęłam przez taką historię. Najtrudniejsze było przyznać się przed samą sobą, że ta „miłość” mi nie służy. Ciężko było zrozumieć w którym momencie pewne granice zaczęły się przesuwać. Pojawiła się dezorientacja, bo niby w jaki sposób mogłam się poddać takiej manipulacji? Zasada jest prosta. Nie uratujesz nikogo, jeśli sam nie przeżyjesz. W każdej sytuacji należy zacząć od siebie. Podłożem naszych relacji jest nasze dzieciństwo. Jeśli ten etap przeżyliśmy w niezdrowych warunkach dla naszej psychiki to niestety nie możemy oczekiwać miłości jak z kinowego romansidła. „Dlaczego on mi to robi?” Pytanie klucz. A wszystkie odpowiedzi i rozwiązania znajdziesz właśnie pod tym tytułem. Mnóstwo wiedzy, praktyczne pytania, przytoczone historie kobiet takich jak ty, ja, twoja znajoma, siostra, sąsiadka. Treści są jasne, konkretne i zwracają naszą uwagę naprawdę na najdrobniejsze szczegóły. Pamiętajmy, że nawet pozornie dobry mężczyzna może być względem nas toksyczny. Możecie tego nawet nie odczuwać gdy dzień po dniu, rok po roku będzie niszczył waszą psychikę, wartość, kobiecość. Bądźmy wobec siebie szczerzy. Książkę polecam każdemu. Jeśli Twoja relacja i związek dają ci poczucie szczęścia to cudownie! Sięgnij po ten tytuł dla świadomości. Może jakaś bliska Twojemu sercu kobieta będzie potrzebowała Twojej wiedzy i wsparcia? Natomiast jeśli już w pierwszym akapicie zawiesiłaś się z niezręczną ciszą na pierwszym pytaniu.. Pamiętaj, że nie jesteś sama. A książka może okazać się biletem w lepszą przyszłość. Pomoże zrozumieć, da Ci wsparcie i przede wszystkim doda odwagi żeby uwolnić się od toksycznego człowieka. Dziękuję @wydawnictwoznak za egzemplarz do recenzji!

Dlaczego on mi to robi?  Autorka: Ewa Skrzypczak Kategoria: Poradniki Wydawnictwo: @wydawnictwoznakpl Ocena: 8/10 "Pamiętaj, że nie jesteś sama.  Masz wybór, masz możliwości.  Nie bój się i uwierz w swoją moc.  Twoje szczęście zależy tylko od Ciebie.  Ewa" Poradnik napisany jest w przystępny sposób, dzięki czemu czyta się go lekko, pomimo trudnej tematyki. W książce można znaleźć wiele opisanych historii kobiet, które zdawały sobie z tego, że ich relacja z mężczyzną nie wpływa na nie pozytywnie, a mimo to wybaczały raz, po razie. Dlaczego tak trudno wydostać się z pędzącego kołowrotka? Otóż toksyczne osoby doskonale wiedzą, jak manipulować, potrafią wychwycić "coś", dzięki czemu umieją owinąć kobiety wokół palca.  To pozycja, którą każda z nas powinna przeczytać.  Niezależnie od tego, czy znajdujesz się w poważnym związku z krótkim bądź długim stażem, czy też na początku relacji, warto przeczytać ten poradnik. Dlaczego?  Otóż... zwiększasz swoją ŚWIADOMOŚĆ na temat toksyczności, zachowań, które wpływają na Ciebie negatywnie. Bo nikt... nie ma prawa tak na Ciebie działać. Nikt. Chyba, że mu na to pozwolisz. Znajdują się w książce pytania, które warto sobie zadać zarówno w kontekście związku, ale również w kontekście innych osób, które zatruwają nasze życie, samopoczucie i zaniżają wartość.  "Jeśli wrzucisz żabę do gotującej się wody, ona, aby ratować swoje życie, natychmiast z niej wyskoczy.  Jeśli wrzucisz ją do wody chłodniejszej i stopniowo będziesz podnosić jej temperaturę, żaba dostosuje się do panujących warunków termicznych.  Kiedy jednak woda zacznie wrzeć, żaba nie będzie potrafiła się wydostać, ponieważ całą energię zużyła na wcześniejszą adaptację. Tak naprawdę żaba zginie z powodu odwlekania decyzji o ucieczce i zużywania energii na dostosowywanie się do coraz trudniejszych warunków." O. Clerc... Bardzo dziękuję wydawnictwu @wydawnictwoznakpl za możliwość recenzji książki .

Poradników na ogół nie czytam. Więc dlaczego zdecydowałam się przeczytać władnie ten? Widzicie tą przepiękną okładkę i kolorystykę? Jest przepiękna nie można koło niej przejść obojętnie. Widzicie ten tytuł? Zdecydowanie przykuwa uwagę. No i nagłówek toksyczny związek. Zdecydowanie można stwierdzić, że im jesteśmy starsi tym mamy mniej znajomych. Tych prawdziwych znajomych. Zrywamy kontakt i z biegiem czasu wiemy, że ta relacja, osobą była toksyczna. Dlatego z ciekawości sięgnęłam po książkę jak rozpoznać taką osobę, jak sobie z tym radzić i poznać historie osób w takich relacjach. Książkę mamy pięknie podzieloną na części. Część 1 toksyczna miłość, część 2 ku zmianowi. W części 1 poznajemy różne choroby toksyczności. Historie różnych kobiet (które są prawdziwe) oraz ankiety, na które możemy sobie odpowiadać i stwierdzać, czy mamy do czynienia z taką osobą. W części 2, która jest poświęcona dla nas mamy informacje jak walczyć z takimi relacjami. Jak próbować naprawić tę relację oraz kiedy uciekać i nawet jak uciekać. Ale to nie wszystko mamy dużo stron poświęconych dla nas samych. Przede wszystkim cytaty, które podnoszą naszą samoocenę. Ćwiczenia i miejsce na notatki. Piramidki samoakceptacji. Piramidy wytrwałości, dziennik wdzięczności, a nawet odżywiania, by poprawić samopoczucie i dziennik emocji, które nam towarzyszą na co dzień. A najbardziej mnie urzekły schody do celu. I piękne podsumowanie. Jako kobieta z ręką na sercu polecam każdej kobiecie zapoznać się z tą książką. Nawet, jak żyjesz w szczęśliwym związku nie zaszkodzi przeczytać, a potem cieszyć się częścią, która jest dla nas. Jestem bardzo zaskoczona jak bardzo książka mi się spodobała. Zostanie ona w mojej biblioteczce z pewnością i będę korzystać z części o samoocenie i wartości siebie.

Przyjmując tę książkę do recenzji miałam obawę, czy oby podołam ładunkowi emocjonalnemu jaki niesie za sobą ta książka. W ostatecznym rozrachunku mogę stwierdzić, iż podjęłam dobrą decyzję. I choć poruszana w książce tematyka nie należy do łatwych i przyjemnych, to jest niezwykle potrzebna. Ewa Skrzypczak - psycholożka, terapeutka i profilaktyczka uzależnień, wydała książkę dotyczącą kobiecej perspektywy bycia w toksycznym związku. W książce zostały opisane historie, będące intymnymi świadectwami kobiet, które wyszły zwycięsko ze swojego „domowego piekła”. Jedna z nich jest historią samej autorki. W drugiej części książki znajdziemy zaś treści pełniące funkcję edukacyjną i zachęcającą do wprowadzenia zmian w swoim życiu. Autorka zawarła tutaj pomocne pytania i analizy, które mogą nakierować odbiorcę na zbawienne wnioski. Na początku książki autorka przywołała przykład syndromu "gotującej się żaby", który polega na tym, że warunki, w których jesteśmy, stopniowo zmieniają się na coraz gorsze, a my się do nich przyzwyczajamy. Aż do momentu, kiedy może się okazać, że jesteśmy już tak zmęczeni ich znoszeniem, że nie mamy nawet zasobów, by się z nich wyrwać. Ewa Skrzypczak, właśnie tą publikacją chce pokazać kobietom, że nie wolno ignorować żadnych sygnałów ostrzegawczych i zmusza wręcz do zastanowienia się, czy relacja, która jest w naszym życiu nas nie rani. Z tą książką nauczysz się rozpoznawać wzorce toksycznych zachowań; dowiesz się, dlaczego tak łatwo jest ulec urokowi toksycznej osoby oraz poznasz narzędzia, dzięki którym odzyskasz kontrolę nad swoim życiem.