W Go Max zyskujesz:
W Go Standard zyskujesz:
W Go Single zyskujesz:
Z ofertą Empik Go Abonament biblioteczny zyskujesz:
Wykorzystując kod otrzymany od biblioteki, możesz korzystać z Empik Go na maksymalnie 2 urządzeniach, w następującej konfiguracji:
1 czytnik oraz 1 urządzenie mobilne (telefon, tablet).
Z ofertą Empik Go Abonament biblioteczny zyskujesz:
Wykorzystując kod otrzymany od biblioteki, możesz korzystać z Empik Go na maksymalnie 2 urządzeniach, w następującej konfiguracji:
1 czytnik oraz 1 urządzenie mobilne (telefon, tablet).
Z ofertą Empik Go Abonament biblioteczny zyskujesz:
Wykorzystując kod otrzymany od biblioteki, możesz korzystać z Empik Go na maksymalnie 2 urządzeniach, w następującej konfiguracji:
1 czytnik oraz 1 urządzenie mobilne (telefon, tablet).
W Go Plus zyskujesz:
W Go Mikro zyskujesz:
W Go Mini zyskujesz:
Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Druga część powieści o przeklętej wiosce na Roztoczu. Witold Uchmann podejmuje dziennikarską wyprawę do miejsc opisanych w tajemniczym brulionie. By uratować życie kilkuletniej dziewczynki, musi stawić czoła przerażającemu księdzu, który krąży w okolicach Starzyzny. Wielkie niebezpieczeństwo grozi też Adamowi Nawratowi, który postanowił ruszyć na poszukiwanie zaginionego przyjaciela. Czy uda im się sprowadzić do „naszego świata” naznaczonych klątwą mieszkańców Starzyzny?
ID produktu: | 1049781015 |
Tytuł: | Starzyzna. Czarny wygon. Tom 2 |
Seria: | Czarny wygon |
Autor: | Darda Stefan |
Wydawnictwo: | Wydawnictwa Videograf S.A. |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 274 |
Data premiery: | 2012-05-08 |
Rok wydania: | 2010 |
Format: |
EPUB
|
Liczba urządzeń: | bez ograniczeń |
Drukowanie: | bez ograniczeń |
Kopiowanie: | bez ograniczeń |
Indeks: | 11392682 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Starzyzna. Czarny wygon. Tom 2
Druga część powieści o przeklętej wiosce na Roztoczu. Witold Uchmann podejmuje dziennikarską wyprawę do miejsc opisanych w tajemniczym brulionie. By uratować życie kilkuletniej dziewczynki, musi ...Sporo już czasu minęło odkąd Witold zniknął. Jego przyjaciel, Nawrot, nie może pogodzić się z losem przyjaciela. Zapiski jakie mu pozostawił, zgodnie z jego wolą, zostały opublikowane, ale co takiego spotkało Witolda? Gdzie jest teraz i co robi? Kolejna wyprawa w okolice Czarnego Wygonu kończy się podrzucenie do jego samochodu kolejnych zapisków, które w końcu rzucą nieco światła na sprawę Witolda.
Wraz z Nawrotem, w znanej już ze „Słonecznej doliny” konstrukcji książka w książce w książce, przekonujemy się jak to się stało, że Witold, mimo absolutnego braku takiego zamiaru, trafił jednak do Starzyzny. A zarazem dzięki czytanym przez niego dalszym wspomnieniom Rafała, zanurzamy się w świat sekretów przeklętej wioski. Pytanie jednak czy wreszcie dostaniemy upragnione odpowiedzi musicie wyjaśnić sobie sami, sięgając po tę powieść.
A sięgnąć, jak zawsze w przypadku książek Dardy, powieści to czy opowiadań, jest naprawdę warto. Może zabrzmi to paradoksalnie w przypadku horroru, ale w utworach tego pisarza jest coś na wskroś sympatycznego. Jakaś taka swojska prostota przemawiająca z bliskiej każdemu codzienności życia jego bohaterów. I zwyczajna bliskość. Bardziej jakby historię snuł Wam nie znany autor, a ktoś, kogo doskonale znacie i w towarzystwie kogo czujecie się naprawdę znakomicie.
Tym razem pozornie zmienił Darda nieco układ powieści. Mniej jest tu miejsca na budowanie tej charakterystycznej powolnej codzienności à la King, gdzie to, co nieznane zakrada się powoli, a cała siła emocji i zaciekawieni tkwi w normalności. Niezwykłe zjawiska, duchy, morderca, przeklęta wioska… To wszystko już jest, a my wraz z bohaterami tkwimy w środku zdarzeń. Ale dzień powszedni Starzyzny szybko wkracza na scenę sprawiając, że wszystkie elementy układanki, jakich oczekujemy, trafiają na swoje miejsca. Jest więc i napięcie i emocje, i humor jest także – a nawet więcej go niż dotychczas. Przy tym mamy też znakomite, lekkie i przyjemne pióro, jakim operuje Stefan. I wreszcie uczucie niedosytu, które pobudza apetyt na dwa pozostałe tomy serii.
Lubicie naprawdę udane powieści grozy? Chcecie czegoś w sam raz na kilka przyjemnych wieczorów w przeklętej wiosce? Sięgnijcie bez wahania. Darda to najlepszy rodzimy autor horrorów i każdy fan tego gatunku powinien poznać go koniecznie. Polecam.