Cyrk nocy (okładka  miękka, wyd. 10.2023)

Fantastyczna. „Cyrk nocy” to złożona, wspaniała historia miłosna przeplatana wątkiem tajemnicy i przyjaźni. Wkrocz do świata magii i iluzji, gdzie nie wiadomo co jest snem, a co jawą. KOCHAM 5/5🫶🏻

Współpraca reklamowa @wydawnictwo_swiatksiazki Celia i Marco już jako dzieci zostają wyznaczeni jako przeciwnicy w grze, której finał będzie tragiczny. Jednak nikt nie przewidział, że obdarzą siebie nawzajem uczuciem, co jeszcze bardziej skomplikuje sprawę. Ich relacja i rodzące się uczucie od początku skazane są na porażkę, ale może miłość okaże się silniejsza? Jeśli miałabym jednym słowem opisać tę książkę, to powiedziałabym, że jest ona specyficzna. Spotkałam się ze sporą ilością opinii, że historia jest nudna i w pełni rozumiem takie wypowiedzi. Nie mamy tutaj porywającej akcji, która stoi plot twistami. Opowieść jest raczej stonowana, intryga rozwija się powoli i dzięki temu ta historia ma w sobie to coś. Możemy chłonąć jej klimat i całkowicie się w nim zatracić. Mamy tutaj przeskoki czasowe, przez co momentami można poczuć się zagubionym. W książce poznajemy historię Celii i Marco, jednak równie istotnym wątkiem jest tutaj historia Bailey’a. Kto to jest i dlaczego pojawia się w tej opowieści? Tak naprawdę do samego końca czekamy, aby się dowiedzieć, w jakim celu go poznajemy. Cała książka owiana jest tajemnicą i czujemy niepokój czytając ją. Granica pomiędzy cyrkiem a światem rzeczywistym zaciera się. Od początku poczułam się zaintrygowana, a język, jakim jest napisana urzekł mnie. Fragment książki przesłuchałam sobie w audiobooku i fanom tej formy bardzo ją polecam, ponieważ słucha się tego fenomenalnie! „Cyrk nocy” to niebanalna książka z motywem, który nie jest zbytnio popularny. Ja ze swojej strony Wam ją polecam i to bardzo. To świetna propozycja na jesienne czy zimowe wieczory, aby zatracić się w magii i uroku cyrku.