Better Late Than Never - Anderson Ponty Band

Better Late Than Never (CD)

Wykonawca:

Data premiery:	2015-11-13
Rok nagrania:	2015
Rodzaj opakowania:	Jewel Case
Producent:	Edel Records

Sprzedaje dvdmax : 49,96 zł

49,96 zł

InPost 16,99 zł

Zobacz inne od dvdmax

Przewidywana wysyłka w 1 dzień rob.

4,8

Sprzedaje ABE MEDIA : 61,00 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

"Posłuchaj"

Płyta 1

1. Intro
2. One In The Rhythm Of Hope
3. A For Aria
4. Owner Of A Lonely Heart
5. Listening With Me
6. Time And A Word
7. Infinite Mirage
8. Soul Eternal
9. Wonderous Stories
10. And You And I
11. Renaissance Of The Sun
12. Roundabout
13. I See You Messenger
14. New New World

Opis

Tracklista:

1. Intro
2. One In The Rhythm of Hope
3. A For Aria
4. Owner Of A Lonely Heart
5. Listening To Me
6. Time And Word
7. Infinite Mirage
8. Soul Eternal
9. Wonderous Stories
10. And You and I
11. Renaissance Of The Sun
12. Roundabout
13. I See You Messenger
14. New New World

Dane szczegółowe

ID produktu:	1118030686
Tytuł:	Better Late Than Never
Wykonawca:	Anderson Ponty Band
Dystrybutor:	Mystic Production
Data premiery:	2015-11-13
Rok nagrania:	2015
Producent:	Edel Records
Nośnik:	CD
Liczba nośników:	1
Rodzaj opakowania:	Jewel Case
Wymiary w opakowaniu [mm]:	125 x 10 x 140
Indeks:	18552348

Recenzje

średnia 4,8

1 recenzja

5/5

02-06-2016 o godz 19:20 przez: Jerry Innsert

Nic się w muzyce nie dzieje bez przyczyny. Ta płyta nie powstałaby, gdyby dwa lata temu, zupełnie nieznany gitarzysta Dennis Haklar nie wydał albumu Lizard's Tale. To tym bardziej zaskakujące, że na wspólne nagrania Jona Andersona i Jean-Luca Ponty'ego czekaliśmy ponad 30 lat. Tytuł albumu Better Late Than Never to już tylko inteligentne puszczenie oka do publiczności. I wpędzenie w pułapkę recenzentów, bo każdy chwyci się go jak pijany brzytwy w płocie.

Lepiej późno niż wcale, Boże, jakie to ograne! Zupełnie jak utwory z tej płyty.

Bo przecież właściwie wszystkie są doskonale znane, jeśli nie z solowych, to z zespołowych projektów obu muzyków. Aż chce się powiedzieć: jak ja bym kochał Yes, gdyby jego płyty brzmiały własnie tak! I pomyśleć, że starsi panowie z Yes usunęli Andersona ze składu, bo miał problemy z gardłem i podobno nie mógł śpiewać.

Jak ja bym chciał tak nie móc śpiewać!

cała recenzja na: http://ksiazkazmuzyka.pl/Anderson_Ponty_Band_-_Better_Late_Than_Never

Czy ta recenzja była przydatna? 0 0

Dostawa i płatność

Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez .

Wszyscy sprzedawcy