Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
"American Hustle" ukazuje jeden z najbardziej niewiarygodnych skandali korupcyjnych, które wstrząsnęły Ameryką. Jest to fikcyjna opowieść o błyskotliwym oszuście Irvingu Rosenfeldzie (Christian Bale), który - wraz ze swoją ponętną partnerką Sydney Prosser (Amy Adams) - zostaje zmuszony do współpracy przez ambitnego agenta FBI, Richiego DiMaso (Bradley Cooper). DiMaso wciąga ich do tak pociągającego, co niebezpiecznego świata potentatów, wpływowych polityków i mafii. Jeremy Renner wciela się w postać Carmine’a Polito - porywczego i zmiennego burmistrza New Jersey - tkwiącego w samym środku rozgrywek między oszustami i agentami federalnymi. Natomiast to właśnie Rosalyn (Jennifer Lawrence), nieobliczalna żona Irvinga, może być tą, która sprawi, że runie świat skorumpowanej władzy. Tak jak poprzednie filmy Davida O. Russella ("Fighter", "Poradnik pozytywnego myślenia"), "American Hustle" gra na emocjach i nie daje się jednoznacznie zaklasyfikować do jakiegoś gatunku.
ID produktu: | 1098877143 |
Tytuł: | American Hustle |
Reżyser: | Russell O. David |
Obsada: | Bale Christian , Adams Amy , Cooper Bradley , Lawrence Jennifer |
Producent: | Sony Pictures Entertainment |
Dystrybutor: | Imperial CinePix |
Data premiery: | 2014-07-04 |
Region Blu-Ray: | B |
Czas trwania (min.): | 138 |
Język oryginału: | angielski |
Lektor: | tak |
Lektor języki: | angielski, polski, czeski, węgierski |
Polski dubbing: | nie |
Napisy: | angielskie, polskie, bułgarskie, czeskie, węgierskie |
Nośnik: | Blu-ray Disc |
Typ dysku: | dwuwarstwowa, jednostronna |
Liczba nośników: | 1 |
Dźwięk | 0 |
Indeks: | 15075154 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem American Hustle
"American Hustle" ukazuje jeden z najbardziej niewiarygodnych skandali korupcyjnych, które wstrząsnęły Ameryką. Jest to fikcyjna opowieść o błyskotliwym oszuście Irvingu Rosenfeldzie (Christian ...udział w procederze korupcyjnym kongresmenów. W rolach głównych same moje ulubione gwiazdy - Christian Bale, Bradley Cooper,
Amy Adams, Jeremy Renner oraz Jennifer Lawrence. Reżyser David O. Russell luźno poczyna sobie z historią operacji „Abscam",
która doprowadziła przed sąd skorumpowanych oficjeli amerykańskich.
Powodem do etyczno-moralnych niepokojów nie była w jej przypadku sama korupcja, ale i sposób, w jaki doprowadzono do
zebrania materiału dowodowego. Wydawać by się mogło, że tak poważny kawałek historii doprowadzi do powstania filmu
poważnego lub, co najmniej, drapieżnie atakującego wydarzenia z przed kilku dekad. Russell idzie jednak inną drogą.
W „American Hustle" nie brakuje gorzkich refleksji, z łatwością można przeoczyć je jednak pod litrami lakieru do włosów.
Bo właśnie tacy są jego bohaterowie, postacie wzorowane na prawdziwych uczestnikach afery. Skąpani w lakierze, burzach
loków, perfumach. Ubrani w krzykliwe kreacje z epoki. Russell zderza ich życiową przeciętność z mocą
ekstrawagancko-ekscentrycznego kostiumu oraz scenografii. To taka zabawa maskami, które w „American Hustle" można
dostrzec na wielu poziomach. Zakładają je ludzie, przywdziewa je również ekipa filmowa, która świadomie czyni z „Abscam"
swoją własną parodię. Aktorzy założyli cudaczne stroje z lat 70., na głowy peruczki. Najśmieszniejszy jest w tym względzie Cooper -
DiMaso, który kręci włosy na lokówkach. Obsada celowo "gra kubłami", więc jeśli postać w wykonaniu Lawrence ma być
tandetna, to jest tandetna w 200 proc. Nikt nie boi się szarży. I ta wcale nie razi. A De Niro, obecny tylko w jednej
scenie, naprawdę może przerazić. Widz dość łatwo łapie się w pułapkę Russella i, mimo nieciekawych refleksji
przewijających się gdzieś pomiędzy kolejnymi szałowymi wnętrzami, zaczyna lubić tych wszystkich rzezimieszków oraz typków spod ciemnej
gwiazdy. "American Hustle" zaczyna się od znaczącej sceny: stojąc przed hotelowym lustrem Irving Rosenfeld
(Christian Bale) stara się ukryć łysinę na środku swej głowy - zakleja ją tupecikiem, zaczesuje na nią rosnące z boku
długie włosy. Rosenfeld całe życie oszukuje, podsuwa ludziom pod oczy coś, co nie jest prawdą. Subtelne łamanie prawa to
jego pasja. W dzieciństwie tłukł szyby w domach, by jego ojciec szklarz mógł zarobić, wprawiając nowe. Działali niczym
Jackie Coogan i Charlie Chaplin w "Brzdącu". Scenarzyści z pietyzmem podeszli też do pisania dialogów. Są inteligentne,
ale zabawne. Ironiczne, ale nie przerysowane. A doprawione odpowiednią dawką humoru sytuacyjnego tworzą mieszankę
wybuchową.
Ot, jeden z przykładów (rozmowa Rosalyn z jej małym synkiem Dannym):
- Życie jest śmieszne. Wiesz przecież, że nigdy nie powiedziałabym przy Tobie nic złego na temat Twojego ojca, ale Twój ojciec
to chory skurwiel.
- Tatuś jest chorym skurwielem?
- Nie powtarzaj tego! Ale tak...