Akwitania (okładka  miękka, wyd. 11.2021)

Sprzedaje empik.com : 26,38 zł

26,38 zł
44,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Nowy wciągająca książka autorki trylogii białego miasta: "Cisza białego miasta", "Rytuały wody", "Władcy czasu".

Zemsty, kazirodcze związki i bitwy. Poruszająca zagadka dotycząca trzech wielkich postaci, które wkreślą granice kontynentu, zwanego później Europą.

PREMIO PLANETA 2020

Rok 1137. Książę Akwitanii, najbogatszego regionu Francji, zostaje zabity w Composteli. Jego ciało przybiera niebieski kolor, nosi ślady normandzkiej tortury zwanej „krwawym orłem”. Jego córka Eleonora pała żądzą zemsty i z tego powodu wychodzi za mąż za syna króla Francji Ludwika VI Grubego, którego uważa za mordercę ojca.

Ale król umiera podczas ich wesela w identycznych okolicznościach. Z pomocą Akwitańskich Kotów – szpiegów akwitańskiego księstwa – Eleonora i Ludwik VII próbują dowiedzieć się, kto chciał doprowadzić do tego, by na tronie znaleźli się młodzi i niedoświadczeni władcy.

Kilka dziesięcioleci przed śmiercią księcia Akwitanii bezimienny chłopiec zostaje porzucony przez swoje pięć matek w lesie. Nie wiemy, czy jest potworem, czy świętym, ale ten mały ocaleniec stanie się z czasem jednym z najbardziej niezwykłych ludzi europejskiego średniowiecza.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy. 

ID produktu: 1281069388
Tytuł: Akwitania
Tytuł oryginalny: Aquitania
Autor: De Urturi Eva Garcia Saenz
Tłumaczenie: Okrasko Katarzyna
Wydawnictwo: Wydawnictwo MUZA S.A.
Język wydania: polski
Język oryginału: hiszpański
Liczba stron: 384
Numer wydania: I
Data premiery: 2021-11-10
Rok wydania: 2021
Data wydania: 2021-11-10
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 120 x 20 x 70
Indeks: 40053219
średnia 4,1
5
39
4
36
3
16
2
5
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
44 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
3/5
28-01-2022 o godz 14:25 przez: Alicja Dobrzyńska | Zweryfikowany zakup
Po opisie i autorce spodziewałam się dobrej książki, ale niestety rozczarowała mnie. Czytając ją byłam w pewnym momencie wręcz znudzona. Do tego "dopasowanie" wydarzeń historycznych do fabuły nie jest dobrym posunięciem, zwłaszcza gdy czytelnik to wyłapuje.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
16-12-2021 o godz 18:18 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Nie zachwyciła mnie. Po przeczytaniu informacji od wydawcy spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Z pewnością nie jest to thriller.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
03-03-2022 o godz 15:53 przez: Elwira Ostrowska-Graczyk | Zweryfikowany zakup
Szkoda czasu. To chyba nie napisała autorka trylogii białego miasta.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-12-2021 o godz 23:13 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Przyjemna lektura, nieoczywiste zakończenie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-06-2022 o godz 08:12 przez: shoni | Zweryfikowany zakup
super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-11-2021 o godz 20:43 przez: książki Haliny
" Najgroźniejszy nieprzyjaciel to ten, którego spotykasz co dzień, miła osoba, która zmusza cię do tłumaczenia sobie: "Nie zwierzaj mu się ze swoich słabości, bo jego troska nie jest szczera. On tylko sposobi się do walki, jeśli dostarczasz mu broń, użyje jej przeciw tobie, kiedy dojdzie do otwartej wojny". Człowiek, którego spotkała krzywda myśli o zemście, sądzi, że gdy jej dokona, zwróci mu to utracony honor i pozwoli zaznać spokoju. Zatraca się w knuciu intryg, pała nienawiścią i stopniowo pogrąża w amoku. Zemsta niestety nic nie zwróci, ani honoru, ani tego co się straciło. Wprost przeciwnie naraża na kolejne cierpienie, bo zemsta to broń obusieczna, dosięga też mściciela. "Sen uspokaja gniew; kto myśli o zemście, ten nie śpi.." – przysłowie arabskie Eleonora Akwitańska chciała się zemścić, za to co ją spotkało gdy miała osiem lat ze strony monarchów Francji, a jej żądza zemsty została spotęgowana śmiercią ojca w podejrzanych okolicznościach. Chciała zranić tych, którzy wcześniej zranili ją. Wyrównać rachunki, przywrócić sprawiedliwość. Jej odwet miał dotknąć rodu Kapetyngów, który ją skrzywdził. Z pełnym wyrachowaniem zaplanowała zemstę i postanowiła wyjść za mąż za najstarszego syna króla Francji Ludwika VI Grubego, którego uważa za mordercę swojego ojca. Uknuty tak perfidnie plan młoda księżniczka realizuje, ale w dniu ślubu spotyka spowiednika, któremu nieopatrznie się przyznała, że planuje zemstę i do sposobu, w jaki chce jej dokonać, a dodatkowo młody mnich okazuje się zupełnie kimś innym, niż myślała. Na domiar złego podczas wesela umiera król w identycznych okolicznościach jak jej ojciec. Ewidentnie bardzo komuś zależy, żeby na tronie zasiedli młodzi i niedoświadczeni władcy. Próby odkrycia prawdy spełzają na niczym, a dla młodej królowej stają się realnym zagrożeniem. Po świetnej Trylogii „Ciszy Białego Miasta” „Akwitania” bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, pomimo lekkich obaw. Jest to bardzo dobrze napisana i udokumentowana powieść historyczna, opowiadająca o niewielkiej części życia Eleonory z Akwitanii. Jej młodości i małżeństwie z królem Francji Ludwikiem VII. Prawie wszystko, co dzieje się w książce, wydarzyło się w rzeczywistości, to bardzo dobra powieść historyczna, świetnie napisana, którą się czyta z zapartym tchem. Zakończenie zostawiło pewien niedosyt, bo chciałoby się więcej przeczytać na temat tej niezwykłej postaci, jaką niewątpliwie była Eleonor, ale jej barwne i burzliwe życie, nie pozwoliło autorce na napisanie książki z większym rozmachem, wolała skupić się na pewnej części jej dziejów, co się jej doskonale udało. Fabuła w niektórych momentach jest fikcją literacką, wyraźnie oddziela się od faktów i dat historycznych, ale to nie jest zarzut. Te wszystkie odstępstwa są popełnione przez autorkę świadomie, żeby podkolorować i uatrakcyjnić akcję, bo nie jest to powieść stricte historyczna. „Akwitania” to powieść ze złożoną fabułą pomiędzy romansem a intrygą kryminalną, wprawioną w ramy historyczne. Autorka pokazała nie tylko historię Eleonor, silnej i odważnej kobiety jak na swoje czasy, ale także historię Akwitanii. Książka od pierwszych stron wciąga i tak zostaje do końca. Historia opowiedziana w pierwszej osobie w większości przez Eleonor, trochę przez Ludwika, a także przez inną postać dość ważną w fabule. Bezimiennego dziecka, mieszkającego w lesie pod opieką pięciu matek, którego tożsamość zostanie ujawniona na końcu powieści i wtedy dopiero okaże się, jak ważny był jego udział w tej historii. Autorka otoczyła powieść pewną aurą tajemniczości, nadając jej odrobinę charakteru thrillera, w którym spiski, konflikty, walki i kazirodztwo były na porządku dziennym. „Akwitanię” polecam wszystkim, którzy lubią powieści historyczne, ale ci, którzy szukają typowego thrillera, będą rozczarowani, bo nim nie jest, chociaż zaczyna się od morderstwa i jej czytanie wciąga jak najlepszy kryminał. Krótko mówiąc, „Akwitania” była niezwykle przyjemną i satysfakcjonującą lekturą i stanowi wielki hołd dla Eleonory Akwitańskiej, nie udaje jej biografii, jest to w pewnym sensie dzieło fikcji historycznej, które ma na celu pochwałę kobiety, która musiała być silna w tamtych czasach, w świecie rządzonym przez mężczyzn. Kobiety, której niesamowita odwaga, niezłomność i wielka determinacja w walce o siostrę i swój lud, robi wrażenie. „Bierz przykład z lwa. On nie płacze nad swymi ofiarami. Atakuj jak orzeł, zawsze z góry. Zadawaj śmierć jak skorpion, jego kolec wybiera, wstrzykuje truciznę jedynie nieprzyjaciołom godnym jego ataku”.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
03-06-2022 o godz 21:06 przez: Kinga
Dziś przychodzę do Was z opinia książki, która przeniosła mnie do roku 1137 i gdzie bawiłam się dobrze. * "Wyobraźnia tworzy potwory, które często bywają gorsze od rzeczywistości." * "Zabijanie to najprostrza rzecz na świecie, wystarczą intencja, odrobina wyobraźni, okazja, brutalna siła, niegodziwość i wściekłość, garść monet... Zabijanie nie jest cnotą, wyrządzenie krzywdy też nie. Wszyscy potrafimy to robić. Prawdziwa cnota polega na tym, że mamy ku temu motyw, ale powstrzymujemy. To jest rzeczywista siła, ale zdaje się, że mało kto podziela to przekonanie." Eva Garcia Sáenz De Urturi "Akwitania" Nie sądziłam, że tak porwie mnie historia z roku 1137, losy Eleonory, Raia, Ludwika oraz Chłopca. Cofnęłam się w czasie i to było niesamowite przeżycie. Rok 1137. Książę Akwitanii, najbogatszego regionu Francji, zostaje zabity w Composteli. Jego ciało przybiera niebieski kolor, nosi ślady normandzkiej tortury zwanej „krwawym orłem”. Jego córka Eleonora pała żądzą zemsty i z tego powodu wychodzi za mąż za syna króla Francji Ludwika VI Grubego, którego uważa za mordercę ojca. Ale król umiera podczas ich wesela w identycznych okolicznościach. Z pomocą Akwitańskich Kotów – szpiegów akwitańskiego księstwa – Eleonora i Ludwik VII próbują dowiedzieć się, kto chciał doprowadzić do tego, by na tronie znaleźli się młodzi i niedoświadczeni władcy. Historia jest napisana bardzo przyjemnym językiem. Szybko zapominamy o młodym wieku. Skupiamy się na intrygach, tajemnicach i opisaniu tamtych czasów. W tej książce jest spor wydarzeń, które miały miejsce. Może nie są tak opisane idealnie, ale niezmienna to faktu, że są to wydarzenia prawdziwe. Mamy także wiele drugoplanowych postaci, które jak się okazuje mają w tej historii swoje zasadnicze znaczenie. Książka jest napisana z trzech perspektyw. Eleonory, Ludwika i chłopca. "Akwitania" to głównie opowieść o legendarnej, charyzmatycznej kobiecie: Eleonorze Akwitańskiej. I choć poznajemy tylko wybrany etap jej intensywnego i długiego życia, ta nieprzeciętnej osobowość, jawi się jako wytrawny gracz, zawsze w ofensywie. Bo była to kobieta bardziej drapieżna niż mężczyźni. Działała na wszystkie 5 zmysłów swoich podwładnych. Emanowała siłą, światłem i blaskiem. Jej orężem były rozkazy, lubiła polować wyłącznie na rozjuszoną zwierzynę. Chłopiec, który został porzucony przez pięć swoich matek w lesie. Chłopiec, który nigdy się nie poddał, którego losy śledziłam uważnie i z niecierpliwością wyczekiwałam co wydarzy się dalej. Bardzo ważna postać jak dla mnie pełna cierpień jak i również tych dobrych emocji. Ludwik syn Grubego Króla, uważany za słabego. Losy które również czytałam wręcz z zapartym tchem bardzo polubilam Ludwika za jego ciepło i siłę którą w sobie nosił. Podsumowując dostaniemy tutaj intrygi, trucizny, morderstwa, śledztwo które wciąga, bardzo byłam ciekawa, kto dopuścił się dwóch podobnych morderstw. A najbardziej skradł mi serce tajemniczy chłopak, który mieszkał w mydlarni. Polecam jest naprawdę ciekawa i warta przeczytania szczególnie przez osoby, które lubią klimaty średniowiecza! Dla mnie mogłaby być trochę dłuższa. 🤭
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-09-2023 o godz 14:38 przez: Anonim
„Uzyskałam dar bystrej obserwacji. Wydaje się, że to niewiele, ale to właśnie owa umiejętność uczyniła mnie niezwykłą kobietą i sprawiła, że włożyłam na głowę koronę”[1]. Zostać królową – prawdziwą, nie tylko „królową żoną” - w okresie średniowiecza mogła zostać jedynie prawdziwa „babka z jajami”. Przebiegła intrygantka, charyzmatyczna, silna i odważna osobowość. Taką kobietą zainspirowała się Eva García Sáenz de Urturi pisząc powieść „Akwitania”, a była to Eleonora Akwitańska. Eleonorę poznajemy kiedy ma 13 lat. Umiera (najprawdopodobniej otruty) jej ojciec, a ona ma zasiąść na tronie bogatego królestwa. Sąsiedzi ostrzą zęby na młodziutką królową i akwitańskie bogactwa. Jednak Eleonora nie zamierza potulnie patrzeć, jak rozkradną jej ciało i dziedzictwo. Rozpoczyna szeroko zakrojoną intrygę mającą na celu wzmocnić pozycję Akwitanii i pomścić ojca. Śmierć, gwałt i kazirodztwo – tak rozpoczyna się książka Evy García Sáenz de Urturi. Cóż, średniowiecze to nie były urocze czasy, ale dzięki temu są materiałem na efektowne powieści. W posunięciach bohaterów „Akwitanii” oglądamy wirtuozerię dyplomacji z bezpardonowym działaniem. Tu nikt nie obawia się „ostatecznych” rozwiązań. Dla mnie jednak najistotniejsze jest, jak została pokazana Eleonora. Być może nie ma ona jeszcze tej siły i charyzmy, jaką zasłynęła w dziejach, jednak nie zapominajmy, że bohaterka książki to jeszcze dziecko wstępujące na tron i uczące się „brylować” w męskim świecie władzy. W porównaniu do dzisiejszych trzynastolatków Eleonora wyda nam się nad wyraz dorosła, jednak nie ma co porównywać. Inne czasy, inne wartości, inne wychowanie – o tym nie możemy zapominać. Bohaterka imponuje opanowaniem, cierpliwością, determinacją. Czujemy, iż - o ile przeżyje (a z historii wiemy, że tak się stało) - możni będą musieli się z nią liczyć. Eva García Sáenz de Urturi opowiada fascynującą opowieść, gdzie losy poszczególnych postaci „nachalnie” się przeplatają, jakby byli na siebie skazani niezależnie od podjętych decyzji. Czytelnik otrzymuje również historię napędzaną zemstą. I właśnie w motywacji bohaterów czegoś mi zabrakło. W ferworze wydarzeń zaginęła gdzieś warstwa emocji, która to powinna rozbuchać w nich ową rządzę zemsty. Dodać do tego muszę drobne luki fabularne, co sprawia, ze czegoś brakuje mi do pełni szczęścia. „Akwitania” okazała się powieścią poprawną, acz nie fascynująca. Fabuła kręci się wokół niesamowitej kobiety, jaka byłą Eleonora Akwitańska. Bohaterka z bardzo bogatym życiorysem, przez co warto przenosić ją na grunt literatury. Jednak nawet tak ciekawej personie nie udało się samodzielnie „pociągnąć” fabuły. Eva García Sáenz de Urturi wykazała się wyobraźnią wymyślając kolejne intrygi, jednak miałam wrażenie, że coś jest niedopracowane. [1] Eva García Sáenz de Urturi , „Akwitania”, przeł. Katarzyna Okrasko, wyd. Muza, Warszawa 2021, s. 22.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-11-2021 o godz 17:12 przez: aniabex
„Czasem sztuka wojny nie polega na tym, aby wygrać, ale na tym by przegrywać”. „Akwitania” to opowieść o legendarnej, charyzmatycznej kobiecie: Eleonorze Akwitańskiej. I choć poznajemy tylko wybrany etap jej intensywnego i długiego życia, ta nieprzeciętnej osobowość, jawi się jako wytrawny gracz, zawsze w ofensywie. Bo była to kobieta bardziej drapieżna niż mężczyźni. Działała na wszystkie 5 zmysłów swoich podwładnych. Emanowała siłą, światłem i blaskiem. Jej orężem były rozkazy, lubiła polować wyłącznie na rozjuszoną zwierzynę. Wiele czynników złożyło się na to, że włożyła na głowę koronę. A za wszystko, co osiągnęła musiała zapłacić wysoką cenę.. Ta historia rozpoczyna się w roku 1137, w momencie, gdy 13-letnia Eleonora brutalnie i niespodziewanie traci ojca. Książę Akwitanii, najbogatszego regionu Francji, zostaje zamordowany. Eleonora pogrążona w rozpaczy z dnia na dzień musiała dorosnąć. Wściekłość skryta w zakamarkach jej duszy sprawiła, że w mgnieniu oka uknuła plan zdemaskowania mordercy. By tego dokonać postanowiła natychmiast wyjść za mąż za syna króla Francji Ludwika VI Grubego, którego to uważała za mordercę ojca. Przed ołtarzem ofiarowała mężowi bogactwo i ciało, ale nie serce i posłuszeństwo, oraz nie Akwitanię. Podczas wesela Ludwik VI Gruby umiera w identycznych okolicznościach co ojciec Eleonory. Z pomocą szpiegów akwitańskiego księstwa Eleonora i Ludwik VII próbują dowiedzieć się, kto miał interes w tym, by na tronie znaleźli się młodzi i niedoświadczeni władcy. Ona miała płomienny temperament, on był cierpliwy i ostrożny. Ich historia to warkocz splatający miłość z nienawiścią, wojnę i pokój. I choć to wszystko w dużej mierze fikcja literacka, czuć tu ducha średniowiecznych czasów, gdzie potęgą było bogactwo, władza i ogromne terytorium, gdzie nawet, a może szczególnie w zamkowych komnatach – ściany mały uszy, gdzie spiski, intrygi i tajemnice były nieodłącznym elementem życia, gdzie dobrze było mieć w kieszeni sakiewkę monet, by opłacić czyjąś wolę, życie, czy przyszłość – w zależności od sytuacji; bo tu wszystkie chwyty były dozwolone, bo choć wiadomo, że jakaś wojna była przegrana od pierwszej bitwy, liczył się spryt i szlachetna sztuka cierpliwości. Losy Eleonory Akwitańskiej – najbardziej wpływowej kobiety Francji i Anglii, stały się inspiracją tej nietuzinkowej książki. „Akwitania” to pięknie opowiedziana historia, która może zafascynować, zahipnotyzować i poruszyć nie jednego czytelnika. Thriller na miarę czasów o których opowiada. Z mroczną wielowarstwową zagadką i zaskakującym finałem, gdzie w tle jawi się morze zemsty, wierzchołki miłosnych wielokątów, krwawe wojny i nieuchronna śmierć. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
28-12-2021 o godz 17:39 przez: Paulciaaa92
"Akwitania" swoją premierę świętowała ponad miesiąc temu, bo dziesiątego listopada, ale ja miałam z nią ogromny problem, ponieważ spodziewałam się po niej zupełnie czegoś innego niż dostałam. Po trylogii kryminalnej autorki myślałam, że to również będzie powieść w takim klimacie, a okazało się, że to zupełnie coś innego i przez to czytanie zeszło mi dwa razy dłużej niż zwykle. Czy to oznacza, że była beznadziejna? A może wręcz przeciwnie, tak dobra, że nie chciałam jej kończyć i sobie dawkowałam przyjemność? Tytułowa Akwitania to rejon Francji, do którego cofamy się aż do roku 1137. Tu był mój pierwszy szok, bo jednak nieczęsto czytam opisy z tyłu okładek i nie wiedziała, że to powieść historyczna. Ale cóż, jak już zaczęłam czytać i spodziewałam się po autorce świetnej książki, to postanowiłam przeczytać całą. Jak na tego typu opowieść przystało, przedstawione czytelnikowi zostają dwie rodziny, dwa rody, pomiędzy którymi musi dochodzić do tarć, a może i nawet wojen. Wszystko zaczyna się komplikować gdy zamordowany zostaje Książę Akwitanii. Jego córka postanawia się zemścić i cóż, nie wysyła od razu wojsk, nie pragnie rozlewu krwi, a wychodzi za maż za człowieka, którego uważa za mordercę. Koń trojański pomyślicie. I słusznie. Sprawa się komplikuje gdy ten umiera w dokładnie taki sam sposób jak jej ojciec tyle, że podczas ich wesela. Historia jest ciekawa I dosłownie tyle mogę o niej powiedzieć. To powieść historyczna, za którymi niekoniecznie przepadam, ale jeśli coś jest bardzo interesujące i wciągające, to z chęcią czytam czy oglądam ekranizację. Tym razem nie do końca coś zagrało i miałam nieprzyjemne uczucie, że się nieco nudzę. Wynagrodził mi to styl autorki, który uwielbiam i zagadka trudna do rozwiązania, ale ogólnie uważam, że był pomysł, a z realizacją nieco gorzej. Być może wynika to z tego, że "Akwitania" lekkim tematem nie jest i powinna być opisana rzetelnie i bardzo ciekawie. Czy research był porządny to ocenią osoby, które częściej sięgają po taką literaturę i się w tym temacie obracają, a ja tylko podpowiem, że autorka podsyca ciekawość i chce się czytać dalej, aby poznać losy bohaterów i rozwikłać zagadki dotyczące śmierci, ale gdyby powstała z tego seria, to niekoniecznie pędziłabym do księgarni po kolejny tom. Ot, dobrze spędzony czas, ale bez wielkiego wow. Myślę, że wiele osób po trylogii Ciszy Białego Miasta poczuła niewielkie rozczarowanie tak, jak ja, ale przypuszczam, że równie dużo osób jest zachwycone tą książkę. Dlatego nie mówię, że nie warto, bo warto. Zwłaszcza jeśli lubicie klimaty historyczne, zwaśnione rodziny i intrygi. Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Muza
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-11-2021 o godz 17:01 przez: Sylwia
To moje pierwsze spotkanie z tą autorkę. Muszę przyznać, że jestem zaskoczona tą książką. Książka z gatunku kryminał, thriller, sensacja. Tylko że nie współczesny a osadzony w XII wieku. I muszę przyznać, że wciągający od początku do końca. Eleonora to córka księcia Akwitanii. Pierworodna, która ojciec po śmierci jedynego następcy uczynił swoją następczynią. Nieoczekiwane wydarzenie sprawiając, że szybko musi podjąć się tej roli już w wieku 13 lat. I tu kolejne zdziwienie, bo ta młoda dziewczynka, jest nadwyra dojrzała i inteligentna. Im bardziej się zagłębiałam w książkę, czytając o jej poczynaniach aż mi się nie chciało wierzyć, że to dziecko, bo w dzisiejszych czasach uznamy je za dziecko było zdolne to takich czynów i poświęceń. Ludwik to następcą tronu Francji. Młody, choć jak na nasze już czasu prawie dorosły mężczyzna, który nie chce być królem. Sytuacja zmusza go do poślubienia Eleonory. W dniu ślubu jego ojciec umiera a tym samym on i Eleonora zasiadają na tronie. Historia jest napisana bardzo przyjemnym językiem. Szybko zapominamy o młodym wieku tej dwójki. Skupiamy się na intrygach, tajemnicach i opisaniu tamtych czasów. W tej książce jest spor wydarzeń, które miały miejsce. Może nie są tak opisane idealnie, ale niezmienna to faktu, że są to wydarzenia prawdziwe. Mamy także wiele drugoplanowych postaci, które jak się okazuje mają w tej historii swoje zasadnicze znaczenie. Książka jest napisana z trzech perspektyw. Eleonory, Ludwika i chłopca. Ten chłopiec jest najbardziej tajemniczą postacią, która jak się okazuje zapisze się w całej historii jako ten , który zmienił wiele wydarzeń. Kiedy autorka odkryje przed nami kim jest, nie będziemy mogli uwierzyć w to, co przeczytamy. Fabuła książki jest oparta na faktach. Ślub Eleonory i Ludwika, niektóre ich działania. Jednak czytając ja dostajemy bardzo przemyślana historię, która wprowadzi nas w świat intryg, kłamstw, niedomówień, spisków i zupełnie inny klimat. A wszystko to osadzone w historycznych realiach. Co więcej, te intrygi i tajemnice mnożą się z każdym rozdziałem. Rozdziały z punktu widzenia chłopca, wprowadzają nas w wydarzenia, które mają miejsce tu i teraz po ślubie Eleonory i Ludwika. Zakończenie książki jest bardzo dramatyczne. Książka ciekawa a sam fakt, że osadzona w historycznych realiach sprawia, że jest inna. Dodatkowym plusem jest to, że czytając nie odczuwamy, że to nie są nasze czasy. Same intrygi i spiski czynią z niej świetny kryminał. Książka wciąga nas w swoją historię tak, że zapominamy i o młodym wieku bohaterów, i o ramach czasowych, chcemy tylko odkryć prawdę. A ta zaskoczy nas zupełnie. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
18-11-2021 o godz 16:31 przez: Anonim
IG: zaczytana_archiwistka Jedną z głównych bohaterek tej historii jest królowa Francji oraz - później - Anglii - Eleonora Akwitańska. Cała fabuła akcji opowiada o kilkunastu wybranych latach z życia tej średniowiecznej władczyni. Pewnego dnia umiera ojciec Eleonory, jego ciało przybiera niebieską barwę, co świadczy, że został poddany torturze, nazywanej „krwawym orłem”. Jego córka podejrzewa, że w to morderstwo wplątany jest syn władcy Francji. Eleonora ma plan i postanawia go poślubić, by dokonać zemsty. Niestety nowo poślubiony mąż ginie w podobnych okolicznościach jak jej ojciec. Kto tak naprawdę stoi za morderstwem ojca królowej? Komu zależało, by młodzi i niedoświadczeni potomkowie zasiedli na tronie? Kto pociąga za sznurki? Jeśli chodzi o moje uczucia po przeczytaniu tej książki... No cóż, na początku nie byłam zachwycona całą tą historią i nie potrafiłam jej momentami zrozumieć. Momentami miałam problem z połapaniem się kto jest kim oraz jakie relacje łączą poszczególnych bohaterów, jednak w tym drugim bardzo pomocne było drzewko genealogiczne umieszczone na początku lektury. Wraz z kolejnym, przeczytanym rozdziałem akcja zaczęła w miarę się rozwijać, zaraz Wam opowiem coś więcej na jej temat. „Akwitania” to książka napisana w prosty sposób. Nie wiem czy wiecie, ale niektóre wydarzenia z tego dzieła nie są fikcją literacką autorki, a wydarzeniami, które wydarzyły się naprawdę i które możemy znaleźć w opracowaniach wielu historyków. Pozycja liczy ponad 350 stron i jest podzielona na cztery części, jednak dzięki krótkim rozdziałom czyta się ją bardzo szybko. Jeśli chodzi o narrację, to czytelnik poznaje całą historię z trzech perspektyw: Eleonory, Ludwika oraz tajemniczego chłopca. Kim jest ten ostatni bohater? Tego już musicie dowiedzieć się sami! Po wymieniu zalet tej książki, czas na wady, których niestety jest kilka. Akcja książki - jak dla mnie - była strasznie powolna, w połowie książki zabrakło mi jakiegoś kopa, który popchnął by całą fabułę do przodu. Owszem, każdy kolejny rozdział przynosił nowe niewiadome, ale jak dla mnie było to za mało. Tutaj też wysuwa się druga myśl - nie zaliczyłabym tej książki do thrillera. Owszem mieliśmy tutaj wątek tajemniczej śmierci ojca Eleonory, jednak w kilku momentach miałam wrażenie, że sama autorka zapomniała o tym wątku... Czy książkę polecam? Dla fanów thrillerów niestety nie, ale dla fanów książek z historycznym tłem - jak najbardziej! Znajdziecie tutaj wątek zemsty, rodzinnych tajemnic, kazirodczych związków, czy krwawej bitwy, jednak dla mnie było to odrobinkę za mało by uznać to za dobry thriller.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-11-2021 o godz 21:30 przez: KLAUDIA KARDYNAŁ
Jestem wielką fanką autorki po Trylogii Białego Miasta. Tym bardziej byłam szczęśliwa, kiedy okazało się, że mogę przeczytać kolejną jej książkę. Kolejny raz się nie zawiodłam. Książka opowiada o losach (dokładnie dwunastu latach) księżnej Akwitanii – Eleonory. Akcja zaczyna się od śmierci ojca Eleonory – Wilhelma X. Księżna pałająca żądzą zemsty postanawia poślubić młodego następcę tronu Francji – Ludwika VII i znaleźć zabójcę ojca. O jej poszukiwaniach, pierwszych latach we Francji oraz o małżeństwie z Kapetyngiem przeczytamy w tym tytule. Pewnie wszystkim wydaje się, że będzie to nudna historyczna opowieść o nienawidzących się rodach i bezbronnej księżniczce wrzuconej w mury wielkiego pałacu. Cóż, niestety, będzie to wielka pomyłka. Eleonora to piękna i dumna Akwitanka, która jest bardzo dobrze wykształcona, rozumiejąca zasady polityki i zależności od wyżej postawionych mężczyzn. Jej uroda, niezłomność i hart ducha pozwalają przeciwstawić się nawet najgorszym wrogom. Pomimo, że początkowo nie idzie jej najlepiej na dworze francuskim, po pewnym czasie zyskuje przychylność samej Królowej Matki. Jednak cały czas obserwowana, szpiegowana i kontrolowana nie jest w stanie doprowadzić do końca swojego planu pomszczenia śmierci ojca. O tym jakie przeszkody i którzy wrogowie najbardziej przeszkadzali jej w osiągnięciu celu przeczytacie w „Akwitanii”. Oprócz losów Eleonory poznajemy także losy króla Ludwika VII, Rajmunda z Poitiers, Adelajdy Sabaudzkiej czy mnicha Saugera. Większość bohaterów pobocznych to prawdziwe postaci żyjące na francuskim bądź akwitańskim dworze. A o każdej z nich można by napisać osobną książkę. Poznajemy także Akwitańskie Koty – najlepiej wyszkolonych szpiegów w całej Francji. Cała masa zakulisowych intryg, zdrad, zgonów, gwałtów i bezbożnych związków. Na paryskim dworze nikt nie może czuć się bezpieczny, zawsze ktoś stoi za drzwiami i podsłuchuje, a groźba wojny ciągle wisi w powietrzu. Oczywiście jest to trochę podkoloryzowane przez autorkę (sama o tym wspomniała) jednak nie ujmuje to książce w żaden sposób. Jak widać wystarczy wycinek z historii, a można na tym oprzeć świetną opowieść. Sama autorka chyba wyznaczyła sobie przypisaniu książek maksymę książąt Akwitanii: Solum sursum scandere (Umiem tylko piąć się w górę). Nie trzeba byś fanem historii jako takiej, wystarczy, że jesteś fanem dobrze opowiedzianych historii. Gorąco polecam!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
17-11-2021 o godz 15:09 przez: ananke144_czyta
"Iść naprzód. Zawsze i wszędzie." . To Ja- Eleonora- księżna Akwitanii i żona króla Francji. Przyszło mi żyć w czasach męskiej dominacji. W tym świecie mężczyzn nie troszczących się o formę oraz maniery, priorytetem jest zadawanie śmierci i przygniatanie do ziemi wszystkiego, nad czym ma się ochotę zapanować. Gwałt na kobiecym ciele to rodzaj broni i czyn wojenny. Jedyne, co może zrobić kobieta, to schować swoją wściekłość w odległych zakamarkach duszy, by wydobyć ją z powrotem w odpowiednim momencie. Moja "stara i nawykła do nieszczęść dusza" buntuje się przed rolą "twierdzy, która z rezygnacją musi godzić się na każde oblężenie" albo "pięknego okazu zwierzyny łownej, której godziny są jednak policzone..." . Thriller historyczny, w którym rządzi główna bohaterka oraz czasy, w których przyszło jej żyć (XII w.). Jest to świat, gdzie nie ma miejsca na poetycką sprawiedliwość, trupy są brzydkie i groteskowe, a miłości ciężko jest przetrwać w obliczu potwornych sekretów i przemilczeń. Tutaj nie ma miejsca na naiwność i zaufanie. Czasy są tak niepewne, jak "kolebiący się statek na wzburzonym morzu". Jak odnajdzie się tutaj Eleonora Akwitańska- kobieta niezwykła, młoda, piękna, obdarzona darem bystrej obserwacji, inteligencji, przenikliwości, która dopiero uczy się reguł tej średniowiecznej gry- przebiegłości, perfidii, snucia intryg, biegłości w knowaniach oraz cierpliwości i trzymania w ryzach emocji? . Niezwykle klimatyczna książka, która pięknym i nieco efemerycznym językiem kusi i wabi, jak syreny w "Odysei" Homera. Nie jest to język ani współczesny, ani średniowieczny- raczej hybryda, która ma swój niepowtarzalny urok. Świetna kreacja głównej bohaterki. Wydarzenia widzimy głównie jej oczami, chociaż są tutaj również perspektywy innych bohaterów. Bardzo podobało mi się ukazanie metamorfozy bohaterki i jej dojrzewanie do roli, którą przypisała jej historia. Autorka umiejętnie łączy fikcję i fakty, tworząc opowieść, od której ciężko się oderwać. Trochę za mało poznajemy jednak męża Eleonory, by móc jednoznacznie go ocenić. I zbyt powierzchownie Autorka prześlizguje się przez niektóre rzeczy. Polecam, chociaż czuję pewien niedosyt. Za krótko... Ta książka mogłaby być o jakieś 100 stron dłuższa, a niektóre wątki bardziej rozwinięte...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-11-2021 o godz 15:34 przez: Patrycja
Jest to pierwsza książka autorki, którą czytałam. Fabuła: Mamy rok 1137. Książe Akwitanii zostaje zabity. Jego ciało ma ślady tortury “Krwawego orła”, jednak ciało jest niebieskie. Taki objaw nie towarzyszy podczas wykonywania tej tortury. Eleonora chce się zemścić za śmierć ojca. W tym celu poślubia syna króla Francji Ludwika VI Grubego - według niej to on jest mordercą. Natomiast król umiera podczas ich przyjęcia weselnego w taki sam sposób jak ojciec panny młodej. Postanawiają razem zacząć prowadzić śledztwo i dowieść tego, kto jest mordercą. Ocena: Czytając tą książkę, przez dobre pierwsze sto stron wydawała się ona strasznie nudna. Nie wciągała mnie tak jak inne. Nie mogłam wbić się w jej rytm. Nie dałam rady jej zrozumieć i nie miałam ochoty na dalsze czytanie. Jednak stwierdziłam, że dam jej jeszcze szansę i przeczytam - może coś się zmieni. Później akcja zaczęła się rozwijać. Sprawiło to, że jak na początku odkładałam ją co kilka stron to nagle nie mogłam się od niej oderwać. Każda strona była czymś nowym. Każdy rozdział - nie wiedziałam co może się wydarzyć. Coraz bardziej pragnęłam odkryć tajemnicę morderstwa i dotrzeć wraz z Eleonorą do zabójcy. Wrażenie pogłębiała wiedza, że bohaterzy są prawdziwi. Kiedyś żyła Eleonora Akwitańska - to właśnie wzbudzało we mnie jeszcze większe zaciekawienie. Nowe intrygi, zabójstwa. Robiło się coraz ciekawiej. Niestety czasami poziom zaciekawienia spadał przez bohaterów, którzy miejscami nie byli w ogóle charyzmatyczni. Jest ona pisana z perspektywy kilku bohaterów - pomaga to w dokładnym przyjrzeniu się na sytuację z różnych perspektyw. Występuje tutaj wątek chłopca, którego akcja dzieje się kilka dziesięcioleci przed śmiercią księcia Akwitanii - był on naprawdę ciekawy. Jednym problemem było to, że czasami gubiłam się w postaciach tam występujących. Było ich naprawdę dużo i już czasami nie wiedziałam jak wyglądają, lub z kim są spokrewnieni. 🙈 Podsumowując, książka jest naprawdę ciekawa i warta przeczytania szczególnie przez osoby, które lubią klimaty średniowiecza! Cieszę się, że dałam jej drugą szansę i nie poddałam się na samym początku - warto było! Uświadomiło mi to, że początki mogą być trudne, ale wraz z końcem wszystko może się zmienić na lepsze. ❤
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
10-01-2022 o godz 19:42 przez: ksiazka_pachnie_kawa
RECENZJA Q: Witajcie Kochani. Jak tam Wasze plany czytelnicze na wieczór? A może zamiast książki spędzicie wieczór przed telewizorem, z kubikiem gorącej herbaty oglądając swój ulubiony serial? U mnie standardowo: pół godziny przed telewizorem, a potem książka, o ile znowu nie zasnę. Tym razem mam dla Was recenzję książki „Akwitania” autorki bestsellerowej trylogii Białego miasta — Evy Garcia Saenz de Urturi. Dziękuje wydawnictwu Muza — Muza Black za egzemplarz recenzencki tej historii. Rok 1137. Książę Akwitanii, najbogatszego regionu Francji, zostaje zabity w Composteli. Jego ciało przybiera niebieski kolor, nosi ślady normandzkiej tortury zwanej „krwawym orłem”. Jego córka Eleonora pała żądzą zemsty i z tego powodu wychodzi za mąż za syna króla Francji Ludwika VI Grubego, którego uważa za mordercę ojca. Ale król umiera podczas ich wesela w identycznych okolicznościach. Z pomocą Akwitańskich Kotów – szpiegów akwitańskiego księstwa – Eleonora i Ludwik VII próbują dowiedzieć się, kto chciał doprowadzić do tego, by na tronie znaleźli się młodzi i niedoświadczeni władcy. Kilka dziesięcioleci przed śmiercią księcia Akwitanii bezimienny chłopiec zostaje porzucony przez swoje pięć matek w lesie. Nie wiemy, czy jest potworem, czy świętym, ale ten mały ocaleniec stanie się z czasem jednym z najbardziej niezwykłych ludzi europejskiego średniowiecza. Lubię książki oparte na historii, ale tym razem ta mnie nie porwała. Trochę za dużo było w niej dat i elementów historycznych, czym niemiłosiernie mi się dłużyła. Po opisie spodziewałam się mocnego i dobrego kryminału, a tymczasem dostałam powieść historyczną z wątkiem miłosnym. Mnie osobiście ta historia nie porwała, ale każdy z nas ma inny gust i inne zdanie. Mnie się nie podobała, ale kogoś innego mogła zachwycić. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki, ale nie bardzo udane. Na pewno sięgnę po Trylogię Białego Miasta tak polecaną przez innych, żeby dać autorce drugą szansę. Absolutnie Was nie zniechęcam do tej książki, wręcz przeciwnie. Powinniście przeczytać i przekonać się sami.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
17-11-2021 o godz 11:39 przez: malgorzatahabicht
Dziś chcę Wam przedstawić książkę pod tytułem „Akwitania” autorstwa Eva Garcia Saenz de Urturi, wydawnictwa muza, która miała swoją premierę 10.11.2021. Zemsty, kazirodcze związki i bitwy. Poruszająca zagadka dotycząca trzech wielkich postaci, które wkreślą granice kontynentu, zwanego później Europą. Premio Planeta 2020 Rok 1137. Książę Akwitanii, najbogatszego regionu Francji, zostaje zabity w Composteli. Jego ciało przybiera niebieski kolor, nosi ślady normandzkiej tortury zwanej „krwawym orłem”. Jego córka Eleonora pała żądzą zemsty i z tego powodu wychodzi za mąż za syna króla Francji Ludwika VI Grubego, którego uważa za mordercę ojca. Ale król umiera podczas ich wesela w identycznych okolicznościach. Z pomocą Akwitańskich Kotów – szpiegów akwitańskiego księstwa – Eleonora i Ludwik VII próbują dowiedzieć się, kto chciał doprowadzić do tego, by na tronie znaleźli się młodzi i niedoświadczeni władcy. Kilka dziesięcioleci przed śmiercią księcia Akwitanii bezimienny chłopiec zostaje porzucony przez swoje pięć matek w lesie. Nie wiemy, czy jest potworem, czy świętym, ale ten mały ocalenie stanie się z czasem jednym z najbardziej niezwykłych ludzi europejskiego średniowiecza. Powiem Wam, że trochę obawiałam się tej książki i z początku miałam problem aby wgryźć się w tą historię. Kryminał, w którym dzieje się dość sporo, ciężko było mi się połapać w dużej ilości osób. Ale w pewnym momencie zaiskrzyło i z wypiekami na twarzy śledziłam losy Eleonory. Dworskie intrygi, trucizny, śledztwo wciągnęło mnie na dobre, bardzo byłam ciekawa, kto dopuścił się dwóch podobnych morderstw. A najbardziej skradł mi serce tajemniczy chłopak, który mieszkał w mydlarni. Ogólnie myślałam, że jest to fikcja literacka i są tu tylko posracie wykreowane przez autorkę, nic bardziej mylnego gdyż bohaterowie żyli na prawdę. Minusem tej książki na pewno był początek oraz trudno było mi się połapać kto jest z kim spokrewniony. Pomimo to polecam książkę osobą, które lubią cofnąć się w czasie i zagłębić w historii. czytam_book
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-12-2021 o godz 19:41 przez: Ewelina
,,To historia moich dwóch rodzin. Przerażających książąt Akwitanii i niesławnych Kapetyngów, monarchów Francji. Historia o tym, jak nasze rody, nienawidząc się, wciąż od nowa krzyżowały swe losy, póki nie zniszczyliśmy się wzajemnie w owym burzliwym XII wieku, kiedy to zachód Europy zmienił się na zawsze". Z początku byłam przekonana, że to kryminał, jednak po kilkunastu stronach doszło do mnie, że to raczej powieść historyczna. Na okładce wewnątrz znajdziecie mapę i objaśnienie niektórych rodów i przodków, byście nie zgubili się podczas czytania. W samej powieści odnajdziecie krwawe walki o władzę, chytrość, przebiegłość, nienawiść, zemstę i miłość. Oczywiście znajdą się również krwawe zabójstwa, aczkolwiek nie będą opisane pod kątem kryminału, tylko prawdziwej historii. Przeczytamy o wielu tajemnicach, które jednych złączą, a innych podzielą na długi czas. Możliwe jest, że z początku będziemy trochę pogubieni w czytaniu, gdyż nie ma tego jak w innych książkach, że choć jest drzewo genealogiczne, to historia opiera się również o wytłumaczenie tego kto kim jest. Tutaj dostaniemy hasło i trzeba będzie sobie samemu odnaleźć daną postać i przypisać ją do drzewa rodowego. Styl jakim jest pisana jest troszkę sztywny. Jak gdyby pisał książkę sam historyk, którego spotykamy na lekcjach w szkole. Nie było jakoś tego wątku, który by nas mocno zainteresował. Jesteśmy we wszystkim trzymani na dystans, troszkę zabrakło mi tej relacji pomiędzy książką a czytelnikiem. Jakby było jej obojętne, czy ją przeczytam, czy nie. Dodatkowo sama genealogia nie jest tak dokładnie opisana jak bohaterzy, którzy w niej uczestniczą. Być może chodziło tu o bohaterów pobocznych, aczkolwiek skoro już się w tej historii pojawiali, to fajnie by było ich tam również umieścić. Z pewnością czytało by się lepiej. Podsumowując, książka jest interesująca, historia zaciekawi, tylko raczej nie sprawi, że będziemy chcieli zarwać dla niej noc.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-11-2021 o godz 18:37 przez: small
Jeśli nie doczytałeś w zapowiedziach i spodziewałeś się powtórki z trylogii białego miasta- to nie. Jeśli jesteś otwarty na dobrze skrojone historie- bierz się za „Akwitanię” Evy Garcia Saenz de Urturi niezwłocznie. Po współczesnym, wciągającym kryminale autorka obdarza nas powieścią historyczną, owszem z wątkiem sensacyjnym, ale przede wszystkim pięknie sfabularyzowaną opowieścią o istotnym fragmencie życia Eleonory Akwitańskiej. Ona żyła i była naprawdę. Uważana za jedną z najpotężniejszych kobiet swojej epoki. Późniejsza królowa Francji, także Anglii, matka Jana bez Ziemi i Ryszarda Lwie Serce. Mamy 1137 rok i czas, gdy z trudem tworzą się zręby późniejszej zjednoczonej Francji. Czytając tę powieść, miałam skojarzenia ze wspaniałym cyklem Maurice Druona „Królowie przeklęci”. Tu też wszystko osadzone jest mocno w realiach historycznych, kipiące od wspaniale opisanych emocji, zwrotów akcji i pełnych dramatyzmu sytuacji. Autorka po raz kolejny daje dowód niezwykłej zdolności takiego opisywania wydarzeń, że ma się wrażenie współuczestniczenia, słyszy się hałasy, czuje zapachy. Naprawdę lektura tej powieści to jest kapitalne przeżycie. Ciekawy jest również styl przyjęty w tej opowieści – trochę takiej ballady, czy raczej opowieści rycerskiej. Niewątpliwe warto poznać historię życia tej niezwykłej kobiety, nawet jeśli jest nieco podkolorowana czy ubrana w kostium pasujący do prowadzonej narracji. Autorka skupiła się na kilku pierwszych latach życia Eleonory po objęciu tronu, a przecież całe jej długie życie było pełne niezwykłych i dramatycznych wydarzeń. Może więc doczekamy się jeszcze kolejnych części, bo widać, że Autorka jest zafascynowana swoją bohaterką. Jeśli nie i postanowi napisać jednak coś innego i tak będę czekała. Eva Garcia Saenz de Urturi może napisać cokolwiek, wchodzę w to 😊. Bardzo, bardzo dziękuję Wydawnictwu MUZA za egzemplarz recenzencki. To była prawdziwa uczta!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
14-11-2021 o godz 11:36 przez: pierwszyrozdzial
Moje pierwsze spotkanie z twórczością Evy Garcii Sáenz de Urturi okazało się być „okej, ale bez szału”. Skąd takie określenie? Otóż osoba bohaterki była niesamowicie elektryzującą postacią historyczną, której potencjał został całkowicie wykorzystany. Gorzej było z tłem, które Autorka potraktowała po macoszemu, z niewystarczająca wrażliwością i dokładnością. Eleonora Akwitańska była kobietą o niesamowitych możliwościach intelektualnych, a także wybitną przywódczynią i królową, jakiej ówczesny świat nie widział. Przy okazji lubowała się w dyplomacji, nie stroniła od konfliktów rodzinnych. Jej błyskotliwość i nieustępliwość budziły podziw, ale też dezaprobatę oraz obawę. Uwierzcie mi, ta nietuzinkowa kobieta wyprzedzała swoją epokę co całe stulecia! Nie ukrywam, że byłam bardzo dobrze nastawiona do „Akwitanii”, tym bardziej, że miała to być historia z elementami thrillera. I faktycznie, sporo było szpiegów, knowań, rozgrywek politycznych oraz podejrzanych zgonów. Eleonora, jak przystało na przyszłą neoustraszoną królową, śmiało podąża tropem tajemniczego zabójcy. I wszystko byłoby wspaniale, gdyby całość nie była rozmemłana, powolna i przewidywalna. Autorka nie mogła zdecydować się czy pisze o wyrachowanych morderstwach politycznych, czy bitwach historycznych (miałam wrażenie, że w stosunkowo krótkiej książce stara się uchwycić jak najwiecej wątków), przez co miałam niedosyt związany z niektórymi fragmentami. Całość wypada przyzwoicie, ale brakowały mi tu tego „czegoś”. Chytrze wpleciony element legendy został zrzucony na kolejny plan, a mógł być tętniącym wydarzeniami wątkiem. Oczywiście najjaśniejszą stroną książki jest jej główna bohaterka, co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Trochę żałuję, że książka skupia się jedynie na kilkunastu latach życia Eleonory Akwitanskiej, choć mam cichą nadzieję, że jest to dopiero wstęp do ciekawej serii historycznej!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Efekt morza
4.8/5
26,17 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Saved
3.2/5
26,39 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Krew w piach
4.6/5
27,05 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Twój na zawsze
4.9/5
30,50 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Love on the Brain
4.4/5
27,44 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Cień wiatru
4.7/5
48,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Marina
4.6/5
23,17 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Ten jeden dzień
4.6/5
27,61 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Turcja
4.7/5
33,57 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego