A New Day Now (20th Anniversary Edition) (CD)

Ten album to także, jak mówi sam Joe: „hołd dla człowieka, który uwierzył we mnie, gdy niewielu widziało coś wartościowego, w tym co robię. Zaprzyjaźnił się ze mną i podzielił się wiedzą o muzyce i nagrywaniu...”. Tym człowiekiem jest zmarły w 2002 roku amerykański inżynier dźwięku i producent nagrań Tom Dowd. Nagrywał i realizował albumy między innymi takich artystów, jak Bee Gees, Eric Clapton, Lynyrd Skynyrd, Black Oak Arkansas, Derek and the Dominos, Rod Stewart, Wishbone Ash, New Model Army, Cream, Chicago, The Allman Brothers Band, The J. Geils Band, Meat Loaf, Sonny & Cher, Willie Nelson i Diana Ross. Tak więc mamy w ręku powrót do płytowego debiutu, który otworzył drzwi do muzycznego świata dziś już bardzo rozpoznawalnemu i cenionemu gitarzyście oraz wokaliście. Wydawnictwo to niewątpliwie zwraca także uwagę miłośników bluesa i rocka na tego wówczas młodego artystę, którego dorobek płytowy ma swoje miejsce na muzycznej półce niejednego fana muzyki przez duże M. No i zapewne to wydawnictwo także się tam znajdzie. Ponowne spojrzenie w przeszłość za sprawą „A New Day Now” nadaje temu albumowi trwały przełomowy status, z którym warto się zapoznać, gdy tak przyjemnie gra i śpiewa współczesna legenda bluesa Joe Bonamassa oraz towarzyszący mu Tony Cintron (perkusja) i Creamo Liss (gitara basowa). To także możliwość zwrócenia uwagi tym, którzy tego albumu wcześniej nie słyszeli, na możliwość zapoznania się z tym debiutem w nowej wersji naznaczonej dojrzałością wokalną, instrumentalną, pracowitością i fantastycznym kunsztem amerykańskiego mistrza gitary. Szczerze polecam „ponowny debiut” Bonamassy

Dobry ostry rok no to w końcu Bonamassa Miałem być na koncercie ale covid

Nowy stary album wirtuoza gitarowego, Joe Bonamassy. Ukazanie się tego albumu było dobrą wiadomością dla każdego kto ceni sobie talent Bonamassy, jego niezwykły kunszt oraz indywidualny kunszt grania. Brzmienie gitary Joe Bonamassy naprawdę trudno pomylić z czymś innym, dlatego przyjemność z obcowania z muzyką jak ta na A New Day Now jest duża. To swoisty gitarowy fenomen, przy czym warto zwrócić uwagę że jest to jeden z artystów, dla których skromność jest wciąż tą najważniejszą cechą. A wracając do albumu, jest on znakomitym przykładem tego, jak połączyć można przeszłość z przyszłością.