Żółty dom (okładka  miękka, wyd. 08.2020)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 29,32 zł

29,32 zł
44,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

W 1961 roku Ivory Mae Broom kupiła dom we wschodniej części Nowego Orleanu. Miała dziewiętnaście lat i jako pierwsza w swojej najbliższej rodzinie została właścicielką domu – zgrzebnego, parterowego, z pokojami ułożonymi na przestrzał, ale własnego. W tym domu wychowała dwanaścioro dzieci, swoich i przybranych.

A potem wraz z huraganem Katrina w 2005 roku nadeszła wielka woda i Żółty Dom zniknął. Jakby tam nigdy nic nie było.

Sarah M. Broom, najmłodsza córka Ivory Mae, w nagrodzonych National Book Award wspomnieniach odtwarza historię swojej rodziny, tworząc uniwersalną opowieść o Afroamerykańskim losie. Zadaje w niej pytania o relację osobistej i zbiorowej tożsamości z miejscem oraz ukazuje rodzinny dom jako wstydliwe piętno i zarazem najdroższe dziedzictwo.

"Owszem chciałam, by Żółty Dom zniknął, ale głównie z mojej głowy, chciałam uwolnić się z okowów pamięci o nim, ale nie przewidziałam, nie mogłam przewidzieć, że powali go woda. Wciąż wyobrażałam sobie, gdy tam stałam, że któregoś dnia zostanie odbudowany".

Ostatecznie historia domu, to jedyne co nam pozostaje.

 

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1243689694
Tytuł: Żółty dom
Tytuł oryginalny: Yellow house
Autor: Broom Sarah M.
Tłumaczenie: Błaszczyk Łukasz
Wydawnictwo: Wydawnictwo Agora
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 432
Numer wydania: I
Data premiery: 2020-08-12
Rok wydania: 2020
Data wydania: 2020-08-12
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 32 x 135
Indeks: 35299516
średnia 4,5
5
43
4
10
3
3
2
3
1
2
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
27 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
2/5
23-09-2022 o godz 17:57 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Bardzo słaba książka, po której spodziewałam się wiele, bo z pewnością ma potencjał. Historie tu zawarte nie mają jednak sensownej konstrukcji, są rwane i chaotyczne. Autorka co chwilę opisuje inny czas i miejsce, a opowieść o żółtym domu, która powinna być osią konstrukcji, jest tu doklejona na gumę do żucia. Historia huraganu jest bardzo kiepsko złożona, bez początku i końca, bez historycznego rysu. Dwie gwiazdki tylko dlatego, że widzę w niej potencjał na dobrą książkę, niestety źle wykorzystany.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-04-2024 o godz 23:12 przez: Ewa Kościelniak | Zweryfikowany zakup
Dobra, wciągająca historia. Powieść godna uwagi.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
06-03-2023 o godz 19:03 przez: Ewa Marcinkowska | Zweryfikowany zakup
Nuda. Po nierównej walce poddałam się.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-09-2022 o godz 19:18 przez: izabela hyla | Zweryfikowany zakup
Super. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
31-08-2020 o godz 16:20 przez: DziwakLiteracki
23 sierpnia 2005 roku huragan Katrina uderzył w Bahamy. Chwilę później przeszedł przez południową Florydę, dotarł do Nowego Orleanu, na dłuższą chwilę zadomowił się w Luizjanie i właśnie tam siał największe spustoszenie. Zalane zostało aż 80% powierzchni miasta, straty materialne wyceniono na 81 miliardów dolarów, a mieszkańcy… Utracili praktycznie wszystko. Poczynając od członków swoich rodzin, na domach oraz skromnych dobytkach kończąc. Nowy Orlean wstrzymał oddech i zamarł na kilka lat. W mieście pozostali głównie ci, którzy desperacko pragnęli odzyskać nie tylko dobra materialne, ale także swoje prawa i godność. Reszta szukała pomocy gdzie indziej, jednak nikt z nowoorleańskiej społeczności nie zapomniał o tragedii z 2005. Nie dało się. Huragan Katrina złamał, a potem naznaczył życia ponad pół miliona ludzi. Kilkanaście lat przed owymi dramatycznymi wydarzeniami pewna kobieta postanowiła nabyć posiadłość w New Orleans East. Spokojna, mało zamieszkana dzielnica spodobała się młodej Ivory Mae, choć zakupiony przez nią dom zachwycał odrobinę mniej; wymagał znacznych przeróbek oraz mnóstwa pracy. Ale Ivory wcale to nie zraziło, wręcz przeciwnie; postanowiła, że dopnie swego i własnym rękami zbuduje szczęśliwą przyszłość rodziny, którą zakładała ponownie, z drugim mężem Simonem Broomem. Wymarzone lokum przy Wilson Avenue 4121 miało być urządzone elegancko, choć klasycznie, a prócz tego musiało spełniać swoją najważniejszą funkcję – utożsamiać się z przestrzenią pełną miłości i rodzinnego ciepła. Nie upłynęło wiele czasu, a cała okolica mówiła o nowym domu Broomów… Córka Ivory Mae, najmłodsza spośród dwanaściorga dzieci, Sarah Monique w swojej debiutanckiej książce opisuje nie tylko lata spędzone w ‘żółtym domu’, ale wszystko to, co wydarzyło się na długo przed nim. Przedziera się przez już dawno zapomniane losy swoich przodków; odkopuje szczątkowe informacje na temat pradziadków i dziadków; rozbiera na czynniki pierwsze lata młodości własnej matki oraz jej rodzeństwa; szuka śladu ojca, którego nie dane jej było nigdy poznać i… wsiąka w historię pewnego domu, niemego świadka wszystkich ważnych wydarzeń rozgrywających się przy Wilson Avenue. To niesamowicie zawiła, a jednak zaskakująco angażująca opowieść, w której przecinają się ścieżki setek ludzi – wcale nie obcych, wcale nie nieznanych, tylko tych najbliższych. Ich losy śledzone, a potem spisane z tak piękną, wzruszającą czułością, tworzą rozległą mozaikę unikatowych wspomnień. Bo trzeba powiedzieć jasno – Sarah Broom posiada ogromny talent i potrafi go odpowiednio wykorzystać. ,,Żółty dom’’ nie jest jedynie historią przypadkowej rodziny, to także świetna charakterystyka ciągle zmieniającego się społeczeństwa. Autorka analizując życiorysy Webbów oraz Broomów wytyka mnóstwo aspektów mających istotny wpływ na ich losy. Takim sposobem czytamy o niewolnictwie, segregacji rasowej, wojnie w Wietnamie, wadach szkolnictwa; o problemach Nowego Orleanu jako miasta; o zadłużeniach, rażących zaniedbaniach, błędnych decyzjach; o klęsce żywiołowej, która pogrzebała plany i nadzieje ponad pół miliona ludzi. To również opowieść o poszukiwaniu siebie, swojej tożsamości i przynależności. O tęsknocie, pogoni za nieuchwytnym i o miłości… Tej największej, najwspanialszej – o miłości do własnej rodziny. Piękna to była książka, szczerze Wam mówię. Momentami wzruszająca, refleksyjna, czasem nawet zabawna, ale przede wszystkim wartościowa. Mimo drobnych mankamentów (początkowo wydawała się chaotyczna ze względu na nagromadzenie postaci) wzbudziła we mnie ogromny podziw. Ukłony dla autorki! Niesamowicie udany debiut.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-08-2020 o godz 09:14 przez: urszula_gala
Sarah M. Broom Żółty dom Wspomnienia, "W Nowym Orleanie określa się swoje położenie względem rzeki Missisipi, względem wody. Nasz dom był otoczony przez wodę. Missisipi wiła się pięć kilometrów za nim. Kilometr od nas, na zachód i południe, przebiegały kanały Industrial oraz łączący się z nim Intracoastal. Trzy kilometry na północ znajdowało się jezioro Pontchartrain. Dalej na wschód była cieśnina Rigolets, łącząca jezioro Pontchartrain z jeziorem Borgne, słonawą laguną, która przechodziła w Zatokę Meksykańską. Byliśmy otoczeni przez łodzie, barki i pociągi (...)" To wydawałoby się piękne położenie stanie się kiedyś przekleństwem dla Żółtego Domu, ale póki co marzenie Ivory Mae Broom spełnia się. W 1961 roku zostaje właścicielką niewielkiego domu, w którym wychowa dwanaścioro dzieci. Po latach, kiedy Żółty Dom stanie się jedynie wspomnieniem, najmłodsza z córek Ivory, Sarah zwana w domu Mo spisze jego biografię, za którą w 2019 roku otrzyma National Book Award. Żółty Dom jest niezwykle emocjonalnym portretem afroamerykańskiej rodziny, odnoszącym się nie tylko do życia codziennego, ciężkiej pracy, zwyczajnych trosk, spełnionych oraz niespełnionych marzeń. Jest również mocnym głosem wypowiadającym się w sprawach politycznych i społecznych, głosem osoby, która całe życie, w społeczeństwie akceptującym nierówność, musiała walczyć o należne jej miejsce. Autorka posiada niesamowity dar snucia opowieści. Z jednej strony, pisząc o domu czy rodzinie, potrafi wykreować, w nostalgiczny wręcz sposób, świat, w którym dorastała. Nie zawsze są to obrazy emanujące szczęściem. Nie brakuje w nich również goryczy i rozczarowania. Widoczne jest jednak poczucie wspólnoty, rodzinnej bądź społecznej. Z drugiej strony odważnie i bez sentymentów prowadzi czytelnika poprzez kraj nierówności czy wszechobecnej biurokracji. Umiejętne połączenie tych elementów tworzy opowieść, od której nie sposób się oderwać. "Kto ma prawo do historii danego miejsca? Czy te prawa się nabywa, czy dostaję za zasługi, czy trzeba je sobie wywalczyć i za nie umrzeć? Czy też są one dane?" Wyniesione z Żółtego Domu pojedyncze pamiątki i jego zapisana w pamięci historia, to jedyne rzeczy, które pozostały i stanowią dokumentację tego miejsca, życia, tożsamości. Dzięki zapisanym przez autorkę wspomnieniom zostanie jednak upamiętniony na lata. Naprawdę warto przeczytać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-09-2020 o godz 09:16 przez: LadyPasja
„Żółty dom. Wspomnienia” Debiutująca Sarah M. Broom to najmłodsza córka Ivory Mae Broom. Mająca odwagę marzyć i chcieć od życia więcej, dziewiętnastoletnia Ivory w 1961 r. kupiła dom we wschodniej części Nowego Orleanu, w którym wychowała dwanaścioro dzieci. Żółty Dom z biegiem lat z wymarzonego domu staje się domem zmartwień, izolacji i narastającego wstydu… „żyliśmy w zamknięciu, pochwyceni we wnętrze domu. Nie wiedząc, jak do tego doszło, pozostawiliśmy na zewnątrz wszystkich ludzi, którzy zamieszkiwali nasz świat i którzy nie należeli do rodziny. Nie mogli przekroczyć progu, wejść do środka i ujrzeć miejsca, w którym mieszkaliśmy i które wciąż było dla mojej matki źródłem dumy i radości”. Ostatecznie a w czasie huraganu Katrina w 2005 roku dom ten został zatopiony i zmyty z powierzchni ziemi. Przepięknie ukazane relacje społeczne, rodzinne, międzyludzkie oraz emocje związane z ówczesnymi problemami ludzi prześladowanych ze względu na kolor skóry. Emocje związane z agresją, wojną i klęską żywiołową. To również opowieść o grze pozorów, o próbie maszerowania przez życie z podniesioną głową mimo życiowych trudności. „Byliśmy poważnymi dziećmi; moja matka była poważnym dzieckiem. Wyglądaliśmy, jakbyśmy mieli pieniądze. Głównie ze względu na to, jak się ubieraliśmy, ale chodzi też o coś więcej, o nasz sposób bycia. Chodziliśmy wyprostowani, być może zbyt dumni, mając wobec siebie samych i wszystkich wokół nas wielkie oczekiwania. Tak jak jej matka, moja matka ukrywała swój gniew i rozpacz bardzo głęboko, maskując je pewnością siebie. Ameryka wymagała od ludzi tego rodzaju dwoistości, a my byliśmy dobrzy w demonstrowaniu naszej podwójnej natury. Dom inaczej niż ubrania, które szyła dla nas matka, nie pasował do nas”. Opowieść o przemijaniu, zmianach i o trosce, by ocalić od zapomnienia swoją historię. Po Żółtym Domu zostały drobne pamiątki i zapisana w pamięci rodziny wspomnienia stanowiące podwaliny rodzinnej tożsamości. Dzięki spisanym wspomnieniom Żółty Dom zostanie ocalony, będzie istniał na kartach tej wspaniałej książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-09-2020 o godz 00:05 przez: Tomasz Kosik
Nakładem Wydawnictwa Agora ukazała się książka „Żółty dom. Wspomnienia”. Autorka Sarah M. Broom ukazuje nam prawdziwą historię. Sarah to najmłodsze dziecko Ivory Mae Broom. Kobieta w wieku dziewiętnastu lat kupiła dom w wschodniej części Nowego Orleanu. To w nim wychowała dwanaścioro dzieci. Autorka w niezwykle poruszający sposób wspomina historię rodziny i jej wyzwań, z jakimi przyszło się jej zmierzyć. Ukazuje nam problemy wynikające z nierówności społecznych oraz etnicznych. Opowieść ta bez wątpienia porusza czytelnika, dając do myślenia na temat sytuacji Afroamerykanów w USA. Autorka w sposób ambitny i jakże prawdziwy dociera do odbiorcy. I nie dziwi fakt, że książka ta otrzymała nagrodę „National Book Award 2019”. Sarah M. Broom dzieli się z nami wspomnieniami, nie łatwymi historiami z jej życia. Życia, które poddane zostało wielkiemu egzaminowi. Również wtedy, gdy w 2005 huragan Katrina zmiótł ich dom z powierzchni ziemi. Znajdziemy w tej książce wiele poruszających fragmentów, świadczących o miłości narratorki do otaczającego ją świata. „Żółty dom. Wspomnienia” to literacki fenomen pod względem socjologicznym. To wyjątkowa literatura faktu, po którą warto sięgnąć, gdyż przekaz z niej płynący może być dla nas okazją do spojrzenia na własne życiowe doświadczenia. Społeczna segregacja, czy też rasowe uprzedzenia nie powinny mieć miejsca w XXI wieku. Niech ta książka będzie dla nas okazją do uzmysłowienia sobie, że podziały społeczne nie powinny mieć miejsca. Autorka uświadamia nas, że każdy jest równy, że każdy jest taki sam, że każdy z nas ma takie same prawa, niezależnie od pochodzenia, koloru skóry, czy majętności. Nierówności społeczne są krzywdzące, czego dowodem jest historia Sary M. Broom. Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Agora http://www.czyt-nik.pl/recenzje/wspomnienia-sary/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-09-2020 o godz 15:27 przez: Agnieszka
Nowy Orlean był kulturalną stolicą czarnoskórej Ameryki, był do 23 sierpnia 2005 roku, w którym to dniu rozpętało się piekło. Huragan Katrina wiał z prędkością 250 km/h, skumulowana siła wiatru i fal rozerwała prawie każdy wał przeciwpowodziowy, zalewając 80% miasta. Szczytem hipokryzji było wszczęcie śledztwa w sprawie projektowania i konstrukcji umocnień, wystosowany przez amerykański wymiar sprawiedliwości, tak jakby rząd nie wiedział, że pozwalając na zabudowę jednego z najbardziej bagiennych terenów Ameryki, z góry skazuje mieszkańców tego obszaru na wiadome ryzyko. Powiedzmy sobie szczerze, bezpieczeństwo ludności afroamerykańskiej nigdy nie była dla tej ziemi priorytetem. O kulturze, rasowych przytykach, Katrinie i życiu po niej dowiemy się ze wspomnień Sarah M. Broom i jej debiutanckiej książki „Żółty dom". Była jednym z dwanaściorga dzieci wychowanych przez Ivory Mae Broom, samotną matkę, która musiała poradzić sobie z brutalną, nowoorleańską rzeczywistością. Tytułowy żółty dom to miejsce, gdzie budowała się tożsamość czarnoskórych obywateli Ameryki. Był powodem do dumy (Ivory była pierwszą kobietą w rodzinie, która miała dom na własność), ale też czymś, co potęgowało uczucie wstydu. Dla matki Sarah wybór pomiędzy naprawą domowych usterek a opłaceniem prywatnej szkoły był oczywisty. Zawsze wybierała dobro dzieci. Autorka z niesamowitą szczegółowością i czułością opisuje historię swojej rodziny i jeśli spojrzymy na to z boku, dostrzeżemy, że to opowieść o sile kobiet, o tym, jak pozbywają się niewolniczych naleciałości, jak dumnie noszą głowę w górze, jak stawiają czoła niesprawiedliwości, rasowym upokorzeniom i nierówności społeczno-ekonomicznej. Determinacja, wiara i siła w dążeniu do celu, tym obdzielała Ivory swoje dzieci. Znakomity debiut znakomitej obserwatorki życia. IG @angelkubrick
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-10-2020 o godz 23:35 przez: czerwonakaja
Ta książka jest jak wielka skrzynia, w której zmieszczono lata wspomnień o rzeczach ważnych i skraweczkach błahych, z pozoru nieistotnych. Sięgasz do niej i wyciągasz historie. Te o ludziach, te o domu, te o mieście.⁣ Ta książka to emocje i wyznania.⁣ Jest reportażem, sagą, powieścią, pamiętnikiem, autobiografią, autoportretem swoim i portretem ludzi, którzy w niej zagościli.⁣ Jest piękną opowieścią o trudnym losie i trudnych czasach.⁣ Wciąga i inspiruje. Zmusza do refleksji i wywołuje wspomnienia o własnym pochodzeniu i rodzinie. Uświadamia, że bieda nie jest jedyną niesprawiedliwością tego świata. Że ludzie byli i wciąż są podzieleni na równych i równiejszych, na wolnych i bardziej wolnych. Na tych, którym wolność i przywileje dane są jak powietrze, i na tych, którzy wciąż o tę wolność i przywileje walczą.⁣ ⁣ Żółty dom, do czasu huraganu Katrina z 2005 roku (eh te imienniczki) znajdował się w Nowym Orleanie, w dzielnicy New Orleans East przy Wilson Avenue 4121.⁣ To wokół niego snują się wspomnienia Sarah @sarah_m_broom która opowiada o swojej rodzinie na przestrzeni blisko stu lat i na tle przemian społecznych.⁣ W 1961 roku kupiła go dziewiętnastoletnia Mae Broom. Wychowała w nim dwanaścioro dzieci swoich i przybranych.⁣ Sarah jest najmłodszym dzieckiem wychowanym w tym domu. I mimo, że przyszedł moment, gdy go opuściła i nie chciała do niego wracać, to właśnie on ukształtował jej tożsamość. Wraca do niego poprzez tę książkę, by odbyć podróż w głąb siebie. By pokazać Nam losy Afroamerykańskiej rodziny i społeczności.⁣ To jej dziedzictwo. To dziedzictwo ludzi.⁣ Plany, marzenia, radości, tragedie.⁣ ⁣ W końcu dzielnica niechciana, pomijana na mapach i w przewodnikach, ale czy zapomniana?⁣ Dzięki tej opowieści znajdzie swoje miejsce na mapie ludzkiej świadomości.⁣ ⁣ POLECAM!!! 🖤🖤🖤⁣
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-09-2020 o godz 14:14 przez: Life_substitute
"Był dom, w którym mieszkaliśmy, i dom, w którym sądziliśmy, że powinniśmy mieszkać. Był dom, w którym sądziliśmy, że powinniśmy mieszkać, i dom, w którym inni ludzie sądzili, że mieszkamy. Te domy stały ze sobą w sprzeczności." "Wstyd wzmaga się powoli. Najpotężniejsze zjawiska są najcichsze, gdy się nad tym zastanowić. Jak woda." Pochłaniająca i poruszająca historia. Początek był trudny, ilość bohaterów, nazwy ulic i dzielnic, to wszystko wydawało się przytłaczające i trudne do ogarnięcia, ale tak jak wspomniałam tylko na początku. "Żółty dom" to autobiograficzna opowieść o rodzinie i o szukaniu własnej tożsamości, to opowieść o Ameryce, a przede wszystkim o Nowym Orleanie, ale nie tym jakim znamy z filmów, ale tym prawdziwym, gdzie nie zawse jest kolorowo i bezpiecznie. Ta książka napisana prostym, ale bardzo plastycznym językiem, aż kipi od emocji, taka słodko-gorzka historia, która pokazuje niby codzienne, ale jakże fascynujące życie. Fantastyczna, magiczna lektura, zdecydowanie jedna z najlepszych książek jakie czytałam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-10-2020 o godz 12:53 przez: Magdalena Wojczyńska
Sarah M. Broom z topograficzną precyzją odtwarza historię swojej wielopokoleniowej rodziny i żółtego domu - miejsca, w którym się wychowała. Kreśli też surowy portret Nowego Orleanu. Znacznie odbiegający od powszechnych wyobrażeń na temat tego miasta. Porywająca lektura. Broom doskonale miesza style i łączy gatunki. Autobiografia i biografia łączy się tu z reportażem i publicystyką. Epicki rozmach z dokumentalną szczegółowością. O Nowym Orleanie pisze konkretnie i rzeczowo, o ludzkiej tragedii po przejściu huraganu Katrina - bez szukania taniej sensacji i prób wymuszenia na czytelnikach emocji. O rodzinie - szczerze, z dużą świadomością, zdobytym przez lata dystansem, bez lukru i prób zamiatania pod dywan tego, co było trudne. Trzeźwe spojrzenie łączy się tu z czułością, a słowna precyzja z metaforami i miejscami poetyckim językiem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
17-09-2020 o godz 00:00 przez: ŚwiętomiraSarnawski | Empik recenzuje
Złoty dom to książka, która na pewno Wam się spodoba. Dla mnie jest to propozycja, która umiliła mi wieczór. Tak bardzo mnie ona wciągnęła, że koniecznie chciałam poznać zakończenie. Jestem pod wrażeniem tej propozycji. Chyba nic bym w tej książce nie zmieniła. Uwielbiam ją za dynamiczną, akcję i nieprzewidywalne dialogi. Na pewno jest to propozycja, która trafi do wielu czytelników, ponieważ warto ją przeczytać. Fajnie, że jest dynamiczna i nie można się od niej oderwać. Zachęcam Was do przeczytania tej książki nie będziecie żałowali. Polecam. Koniecznie musicie ją przeczytać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-08-2020 o godz 15:20 przez: Anonim
Dawno nie czytałam tak dobrej książki. Dodam więcej, chyba nigdy żadna książka nie zrobiła na mnie takiego wrażenie. Myślałam, że lektura zajmie mi z tydzień,a tymczasem weekend i po sprawie. Jeśli cenisz sobie ambitną lekturę, w której rodzinne losy głównej bohaterki przeplatają się z tragizmem związanym z rasizmem w stanach, to polecam. Wzruszająca, poruszająca, dająca do myślenia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-08-2020 o godz 09:37 przez: Anonim
Poruszające wspomnienia Sarah, o tym jak kolor skóry może decydować o ludzkim losie, jak zdarzenia losowe zmieniają ludzkie życie. Dom to symbol statutu, a wychowujące się w nim dzieci stanowią jego dopełnienie. Życie Sarah i jej 11 rodzeństwa, rodziców nie było usłane różami. Świetna książka, wzruszające wspomnienia autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-08-2020 o godz 15:52 przez: Maja
Miłości, bunt, absurd, rodzina, narkotyki, trochę śmiechu. W tej książce jest tak wiele, że trudno to jakoś zmieścić w kilku zdaniach. Czyta się to świetnie - to najważniejsze i dzięki tej pozycji może trochę więcej zrouzmieć, złapać więcej empatii, a przecież o to chodzi w czytaniu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-08-2020 o godz 11:59 przez: Karol
To niesamowite ile w jednej książce można zmieścić historii, kontekstów, wartości - treści w ogóle. A poza tym zrobić tak, żeby to się świetnie czytało. Myślę, że tak książka wyszła w świetnym czasie (Black Lives Matter) i pozwoli wielu zrozumieć sytuację związaną z tym tematem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-08-2020 o godz 15:49 przez: Zuzka
Książki wspomnieniowe zawsze niosą ze sobą spory ładunek emocjonalny, tak jest też w tym wypadku, ale nie brakuje tu intelektu, ciekawych przemyśleń i zmyślnej konstrukcji całości. Bez wątpienia jedna z ważniejszych tegorocznych książek., czytało się świetnie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-08-2020 o godz 21:06 przez: Agnieszka
Tak bardzo autentyczna, tak bardzo wzruszająca i poruszająca problemy kobiet. Niby to wspomnienia, a problemy tak bardzo aktualne w społeczeństwie. Świetny pamiętnik, ciężki, niesamowicie intymny, ale tak bardzo wciągający i zmuszający do refleksji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-08-2020 o godz 13:24 przez: Anonim
Niesamowita pozycja, angażująca totalnie. Literacko zachwycająca, potrafiąca łączyć intymne doświadczenia z pobudzeniem do analizy i zbliżenia się do nierówności i stygmatyzacji oraz wartościowania społecznego.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Przędza. W poszukiwaniu wewnętrznej wolności
4.6/5
23,49 zł
Promocja
30,46 zł (-22%)  najniższa cena

30,46 zł (-22%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Gangi Izraela
4.6/5
35,59 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Błahostka
4.8/5
33,12 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zguba w kosmosie
4.9/5
31,60 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Czternaście nocy , , Opracowanie zbiorowe
4.4/5
40,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Rada smoków
4.8/5
32,02 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Moja nitka ,
4.8/5
32,99 zł
Promocja
32,99 zł  najniższa cena

39,94 zł  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Szczerze
4.1/5
29,15 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Lolek
4.9/5
26,38 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zwierzyniec
5/5
35,43 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego