5/5
21-08-2015 o godz 11:40 przez: opalka
Doskonały thriller psychologiczny, rozwijający się tak, jak lubię: z niewielkim ociąganiem, gdy tajemnice i napięcie dawkowane jest stopniowo, dając czytelnikowi czas na wczucie się w fabułę. W powieści poznajemy Christine Lucas, 47 letnią kobietę, która co rano zapoznaje się ze swoim życiem po utracie pamięci. Christine nie tworzy jednocześnie nowych wspomnień, które mogłyby przynajmniej zdefiniować jej tu i teraz. Wszystkie przeżyte w ciągu dnia wydarzenia umysł kobiety wymazuje we śnie.
Książkę rozpoczyna część „Dzisiaj”, w której zawiązuje się akcja i wpadamy w rytm życia Christine: szokujący poranek u boku nieznajomego mężczyzny, obca twarz w lustrze, świadomość siebie sprzed 20 lat i wielka dziura w pamięci. Porozklejane w łazience, podpisane zdjęcia zaświadczają o tym, że jej życie toczy się od wielu lat. Życie, w którym Christine zdaje się nie brać udziału. Jednak co rano dzwoni do Christine telefon, w którym męski głos przypomina jej o tym, że w tajemnicy przed mężem prowadzi pamiętnik, gdzie zapisuje wszystkie przebłyski wspomnień oraz wydarzenia każdego dnia, a także, że prowadzi potajemną terapię u neurologa. W drugiej części książki „Pamiętnik Christine”, stanowiącej właściwą fabułę, dowiadujemy się, że podpisy pod zdjęciami są być może tylko częścią prawdy… Christine ma tylko trzy narzędzia, których może użyć, aby dowiedzieć się, dlaczego utraciła pamięć i jakie wiedzie życie: swój dziennik, swojego męża i swojego lekarza. Jednak informacje pozyskane dzięki każdemu z nich zdają się sobie przeczyć. Czy Chris dowie się, co ją spotkało i czym to się skończy?
Doskonała książka, sfilmowana w 2014 roku pod tym samym tytułem. Polecam najpierw lekturę książki, napisanej z ogromnym talentem. Postać Christine skonstruowana niesamowicie, świetna psychologia, dzięki której czytając książkę czujemy zagubienie i strach głównej bohaterki, jesteśmy świadomi jej podskórnego niepokoju, który mówi jej, że to co widzi po prostu nie może być prawdą i wraz z nią pragniemy ją odkryć. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
11-02-2016 o godz 11:21 przez: judyta1234
Christine Lucas, 47-letnia kobieta budzi się w nieznanym sobie miejscu. Obcym łóżku, u boku nieznajomego mężczyzny, który podaję się za jej męża. Patrząc w lustro widzi obcą kobietę, starą, pomarszczoną, wiele lat straszą niż powinna być. Cierpi na rzadki rodzaj amnezji, który spowodował tajemniczy wypadek. Wie, że gdy się położy, pójdzie spać, obudzi się w obcym życiu, którego nie będzie pamiętać. Sen oznacza dla niej zapomnienie. Codziennie przeżywa ten sam scenariusz. Budzi się zalękniona, zdezorientowana, mąż opisuję jej życie, które wydaję jej się obce.

„Dzisiaj to wszystko, co mam.”

Czytając opis książki wiedziałam, że to coś dla mnie. Byłam pewna, że będzie to niesamowita historia przesiąknięta tajemniczością. I nie zawiodłam się. Jednak autor obnaża przed nami sekrety życia Christine bardzo wolno, stopniowo. Czasami miałam wrażenie, że robi niektóre rzeczy na siłę. Przez pewne zabiegi wydłuża powieść. Kobieta wielokrotnie ma przebłyski pamięci i w momencie kulminacyjnym wizja się kończy. Takich przypadków było wiele i nieco mnie drażniły. Początek jest spokojny, stonowany, autor bardzo skromnie dawkuję informację, zdradza niewiele. Dopiero od połowy zaczyna dziać się coś więcej. Fabuła robi się żywiołowa, zaskoczenie goni zaskoczenie. Jest w niej wiele nieprzewidywalnych zwrotów akcji.

„Najgorsze, że nie wiem nawet, czego nie wiem. Może to być mnóstwo rzeczy i tylko czekają, żeby mi zadać cios.”

Jednak pomimo wspomnianego przeze mnie stonowanego początku, książka nie nużyła, bo intryga, która utkał autor była wprost oszałamiająca. Powieść jest niemiłosiernie wciągająca, niczym ruchome piaski - pochłonęła mnie całkowicie. Razem z Christine odkrywałam tajemnicę jej życia, które zagubiło się w jej pamięci.

„Wszystko. Wszystko jest zmyślone. Wyczarowane z niczego. Rozpaczliwie szukam stałego gruntu, czegoś prawdziwego, czegoś, co nie zniknie, kiedy zasnę.”

W powieści nie mamy zbyt wielu bohaterów.
Moje uczucia do Christine zmieniały się z biegiem czytania. Na początku strasznie współczułam sytuacji, w której się znalazła. Było niebywale trudno czytać jak zagubiona się czuje po każdym przebudzeniu. To co przeżywała było dla mnie niepojęte. Później moje współczucie przekształciło się w podziw. Byłam pełna zachwytu jaka jest wytrwała, niezłomna w dążeniu do ujawnienia prawdy. Mimo iż wiedziała, że jej odkrycie może nieść ze sobą śmiertelne niebezpieczeństwo. Chęć odzyskania przeszłości była dla mniej priorytetem.
Maż Christine, Ben od początku budził we mnie nieufność. Jego postać rodziła pewną dysharmonię i powodowała psychiczne zagubienie głównej bohaterki, która nie wiedziała już w co wierzyć: w jego słowa czy dziwne przebłyski pamięci, które nie wiedziała czy są wspomnieniami czy jej wyobraźnią, a diametralnie różniły się od tłumaczeń męża.
Najsłabszą postacią w powieści był doktor Nash, lekarz który pomaga kobiecie odzyskać pamięć. Jego osobę odpierałam jako dziwnie bezosobową i bezpłciową.

"Wspomnienia nas definiują."

„Zanim zasnę” to niewątpliwie świetny thriller psychologiczny, aż trudno uwierzyć, że jest to debiut literacki. Niesamowicie ciężko jest się od niej oderwać. Nafaszerowana jest tajemnicami, które chcemy jak najszybciej poznać. Świetnie ukazany został problem amnezji oraz próby walki z nią. Walki o odzyskanie tego co utracone. Polecam gorąco!

www.houseofreaders.blogspot.com
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
08-10-2014 o godz 13:10 przez: bulebulerka
"Zanim zasnę" to historia Christine Lucas, która w wyniku wypadku traci pamięć. Pewnego dnia Christine budzi się w obcym domu, w obcym łóżku, obok obcego mężczyzny. Przerażona zdaje sobie sprawę, że nie wie gdzie jest, kim jest ani co robi w łóżku z tym mężczyzną. Przeraża ją nawet jej wygląd, bo ostatnie co pamięta to czasy gdy była młodą, 20-kilkuletnią kobietą.

Christine dowiaduje się, że każdego dnia kiedy zapada w sen jej mózg wymazuje wszystko co wydarzyło się tego dnia. Jej pamięć jest w stanie objąć tylko ostatnie 24 godziny z jej życia. Co sprawia, że każdego dnia budzi się tak samo zagubiona jak dnia poprzedniego. Życie Christine jest takie samo dnia dzisiejszego i następnego i następnego. Ale czy na pewno? Czy jej mąż - teoretycznie jedyna osoba, której może zaufać - mówi jej całą prawdę? Czy Christine może ufać lekarzowi, z którym spotyka się bez wiedzy swojego męża? Czy wypadek, któremu uległa kilkanaście lat temu rzeczywiście był tylko nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności czy może cała historia ma drugie dno? S.J.Watson stworzył genialny thriller psychologiczny, który będzie Was trzymał w napięciu aż do samego końca, a rozwiązanie całej zagadki totalnie Was zaskoczy. Historia tak prawdziwa, że aż przerażająca.

Historia podzielona jest na 3 części - "Dzisiaj" - które należy traktować jako swego rodzaju wprowadzenie, pierwszy zarys - kto jest kim i o co tu tak naprawdę chodzi. Dowiadujemy się również o najbliższych planach Christine i jej męża. Część druga zatytułowana "Dziennik Christine Lucas" - rozwija wszystkie wątki, które pojawiły się na pierwszych kartach tejże opowieści. To w tym miejscu zapoznajemy się bliżej z Christine, dowiadujemy się o jej rozterkach, obawach, a także o tym jak wygląda każdy jej dzień. Ta część jest retrospekcją. Autor wyjaśnia nam jaka była droga do wydarzeń przedstawionych na samym początku książki. Ostatnia część to powrót do teraźniejszości, tytuł "Dzisiaj" ewidentnie sugeruje nam, że oto zaraz dowiemy się jaki jest dalszy ciąg wydarzeń, jak toczy się życie Christine obecnie i jak do tego wszystkiego doszło.

Bardzo ważną częścią całej opowieści jest dziennik, który prowadzi Christine, a który pomaga jej w ogarnięciu tej trudnej sytuacji. To właśnie te zapiski są kluczowe dla zrozumienia całej historii. Dzięki nim poznajemy uczucia i emocje Christine z pierwszej ręki, bo to ona jest narratorem tej opowieści.

S.J.Watson zadbał o każdy najdrobniejszy szczegół. Stworzył świetny thriller naładowany po brzegi wątkami psychologicznymi. Postać Christine jest przemyślana w najdrobniejszych szczegółach, a emocje jakie jej towarzyszą są nakreślone w sposób, który sprawia, że momentalnie jesteśmy w stanie utożsamić się z główną bohaterką, wejść niejako w jej sytuację, zrozumieć jej rozterki. Obraz Christine, jaki naszkicował w "Zanim zasnę" Watson, jest prawdziwy i wiarygodny. To wszystko sprawia, że historia wciąga nas błyskawicznie, a chęć poznania dalszych losów Christine i odkrycia mrocznych zakamarków jej umysłu powoduje, że pochłaniamy kolejne zdania z prędkością światła. Jeśli zamierzacie zabrać się za tą książkę to radzę zarezerwować sobie sobotnie popołudnie - w innym wypadku możecie być niewiarygodnie zmęczeni następnego dnia w pracy, bo nie będziecie w stanie oderwać się od historii Christine Lucas dopóki nie poznacie zakończenia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-02-2015 o godz 20:56 przez: Aggnieszka
Wyobraź sobie sytuację, gdy budzisz się rano, otwierasz oczy i niczego wokół nie rozpoznajesz, niczego nie pamiętasz, nie masz pojęcia gdzie się znajdujesz ani kim jest człowiek, który leży tuż obok w łóżku, nawet tego kim jesteś, jak się nazywasz i ile masz lat. Kompletna pustka, czarna dziura, żadnych wspomnień, skojarzeń, wszystko jest obce. W twojej głowie życie zaczyna się od tego poranka, choć odbicie w lustrze wskazuje, że masz za sobą kilka dekad. Wszystko czego możesz się dowiedzieć o sobie i całym swoim dotychczasowym istnieniu, to informacje uzyskane od innych, ale przecież nikogo nie znasz, nie jesteś w stanie zidentyfikować, ani zweryfikować kto jest przyjacielem, a kto wrogiem oraz tego ile prawdy jest w tym co mówią. Musisz zaufać, pytanie - komu? Do tego bez względu na to jak wiele uda ci się zrozumieć i dowiedzieć w ciągu całego dnia, z chwilą gdy zaśniesz, cały obraz pryśnie jak bańka mydlana i jutro obudzisz się znów w całkowitej nieświadomości i niepamięci nie tylko tego, co działo się rok, miesiąc temu, ale nawet poprzedniego dnia... zaczynając ponownie od pytania „Kim jestem?“.

Pachnie koszmarem, a to właśnie rzeczywistość bohaterki powieści „Zanim zasnę“. Christine Lucas przed laty uległa wypadkowi, który spowodował u niej utratę pamięci i zdolności zapamiętywania. Każdy jej dzień to walka o odzyskanie własnej tożsamości, budowanej ze strzępków opowieści, zdjęć oraz dokumentów. W tych zmaganiach towarzyszy jej mąż, cierpliwie tłumaczący wszystko od nowa oraz lekarz, z którym Christine spotyka się w tajemnicy. Za jego namową zaczyna prowadzić pamiętnik, dzięki któremu może ocalić ulatującą z jej głowy każdej nocy, wiedzę o sobie. W miarę postępowania terapii u kobiety pojawiają się przebłyski wspomnień o osobach i zdarzeniach, mglisty zarys przeszłości, który stoi w sprzeczności z tym, co dzień po dniu opowiada jej Ben. Wiele wskazuje na to, że najbliższy człowiek, od którego jest całkowicie zależna nie mówi jej prawdy, ukrywa pewne bardzo istotne fakty z ich wspólnego życia, manipuluje, a to tylko początek przerażających odkryć...

S.J.Watson stworzył znakomity thriller psychologiczny, książka naprawdę wbija w fotel i przyprawia o dreszcz emocji, czyli robi dokładnie to, co ja osobiście lubię najbardziej. Niby spokojna opowieść, a niemal namacalne jest napięcie wzrastające wraz z obrotem zdarzeń, sugestywnie budowana fabuła i atmosfera zagrożenia działają na wyobraźnię. Amnezja, stan w którym człowiek niczego nie może być pewien, brakuje mu elementarnego poczucia bezpieczeństwa, zakotwiczenia w rzeczywistości. Jednocześnie musi walczyć o odzyskanie normalnego życia i poznanie prawdy o sobie, będąc zdanym na ludzi, których intencji nie jest w stanie prawidłowo ocenić, przynajmniej dopóki nie zacznie sobie czegoś przypominać... tymczasem wszystko się może zdarzyć. Watson te możliwości wykorzystał i znakomicie zarysował dramat bohaterki. Niewątpliwie wybrał sobie temat z dużym potencjałem, a przy tym oddać mu trzeba, że świetnie go rozwinął i opowiedział. Czyta się z przyjemnością, oczywiście polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
20-05-2015 o godz 15:45 przez: Thrin
Wyobraź sobie, że co rano budzisz się w obcym pokoju, u boku starszego, nieznanego mężczyzny. Znalezienie łazienki jest nie lada wyzwaniem, ale kiedy już ci się udaje, zaraz tego żałujesz. Bowiem w lustrze widzisz odbicie dojrzałej kobiety ze zmarszczkami, kiedy jeszcze wczoraj imprezowałaś, mając dwadzieścia kilka lat...
Thriller psychologiczny „Zanim zasnę ”, który napisał S. J. Watson, to jedna z najlepszych książek, jakie przeczytałam. Główną bohaterką jest Christine, która na skutek wypadku doznaje rzadko spotykanej odmiany amnezji- utraciła pamięć długo
i krótkotrwałą. Proces jest ten nieodwracalny i trwały. Co rano doznaje szoku i uczy się własnego życia. Codziennie budzi się
z inną dawką wspomnień z przeszłości- raz, jako nastolatka, innym razem, jako kobieta. Za każdym razem w ciele dojrzałej osoby. Wszystko wydaje się jej beznadziejnie proste i monotonne.
Do czasu.
Pewnego dnia odkrywa, że ma swojego neurologa, o którym nikt nie wie. Że prowadzi pamiętnik. Że mąż nie mówi jej całej prawdy, która coraz bardziej wydaje się jej niebezpieczna. Kiedy niepokoi ją zależność od męża i zadaje coraz więcej pytań, robi się ciekawie…
Książka trzyma w napięciu do ostatniej strony. Niespodziewane zwroty akcji podsycają atmosferę i rządzę wiedzy czytelnika. Z jednej strony chce się ją jak najszybciej skonsumować, z drugiej zaś- żal kończyć. Rządza wygrywa. ‘Zanim zasnę ’ to powieść, do której chce się wrócić jeszcze raz, i jeszcze jeden. Napisana językiem zrozumiałym, ale nie banalnym. Skierowana do osób dojrzałych emocjonalnie- trzeba się w nią wgłębić, żeby zrozumieć. Nie męczy.
Dlaczego sięgnęłam akurat do tej książki, podczas kiedy w Empiku były setki innych? Okładka. Zdecydowanie przyciągnęło mnie hipnotyzujące spojrzenie kobiecego, niebieskiego oka na zimnym, białym tle. Ręce same się po nią rwały! Wiem, obaliłam teraz powiedzenie ‘nie oceniaj po okładce ’, lecz ten chwyt marketingowy naprawdę się udał.
Na powstanie powieści wpłynęły historie kilku pacjentów z amnezją, jednak wszystkie wydarzenia w książce są fikcyjne.
Wady? Tylko taka, że książkę bardzo szybko się czyta i jak na razie jest tylko jedna część.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-10-2014 o godz 11:54 przez: anonymous
Książka bardzo wciągająca, nie mogłam się od niej oderwać. Dobrze napisana. Jestem pełna podziwu dla autora, który nie pogubił się w zagmatwanej pamięci swojej bohaterki i dopracował każdy szczegół. Mam wrażenie, ze pod fabułą kryje się coś więcej. Po przeczytaniu tej książki miałam wrażenie, że każdy z nas czasem działa i myśli nie kierując się faktycznym stanem rzeczy, rzeczywistością ale tym co nam mówią, wmawiają, a nawet pod wpływem manipulacji innych. Dajemy sie oszukać, sami sie oszukujemy, bo czasem jest tak łatwiej. Przebudzenie i dojście do prawdy jest dla bohaterki bardzo trudne, bolesne i szokujące. Dowiaduje sie prawdy o sobie i ludziach z najbliższego otoczenia. Mimo ze wstrząsa nią raz po raz rzeczywistość, podąża dalej i głębiej, aby odnależć i uratować siebie z sieci kłamstw. Naraża przy tym swoje życie. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
31-03-2016 o godz 23:58 przez: Bookmaniaczka
Nasze wspomnienia nas definiują. Bez nich nie mamy osobowości, charakteru, jesteśmy tylko częścią prawdziwych nas. A ich brak, strata, to przytrafiło się Christine Lucas, bohaterce powieści Zanim zasnę. Intrygującej i zaskakującej. Napisanej prostym językiem, który jednak tylko urealnia całą historię. Trzyma w napięciu do samego końca, nie pozwala się oderwać ani na sekundę. Niezwykły opis walki, o wspomnienia, o tożsamość, próba odzyskania życia. Autor stawia wiele ważnych, acz kontrowersyjnych pytań, ujawniając największe zagrożenie naszego świata, którym byli, i do dziś są ludzie. Wątpliwości co do naszego człowieczeństwa, ale i pochwała woli walki we wstrzasającym thrillerze. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
17-09-2014 o godz 00:00 przez: bearcova | Empik recenzuje
Jedna z najlepszych powieści sensacyjno-psychologicznych, jakie miałam okazję ostatnio czytać. Z racji samego faktu, że główną bohaterką powieści jest kobieta, o wiele bardziej ona do mnie przemawiała, mogłam odczuć jej lęki, przerażenie, niejednokrotnie zadając sobie pytanie, czy taka utrata pamięci jest możliwa i co sama zrobiłabym na miejscu Christine. Rzadko która sensacja tak do mnie przemawia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
01-10-2014 o godz 00:00 przez: Angelajs
Na szczęście najpierw przeczytałam książkę, potem poszłam na film. Oczywiście film moim zdaniem nie dorównał książce, choć Colin Firth był rewelacyjny jak zawsze. Książka jest pełna naipięcia i cały czas trzyma czytelnika w niepewności. Bohaterom raz się współczuje a innym razem nienawidzi - super. Szczerze polecam książkę, zdecydowanie przed wizytą w kinie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
10-10-2014 o godz 00:00 przez: Werder
Naprawdę jest to jedna z takich powieści, do których jeszcze za jakiś czas się wraca. Bardzo podobał mi się lekki styl autora oraz jego niczym nieograniczona wyobraźnia przez co fabuła tej książki wciągnęła mnie od pierwszych stron. Wielbiciele tego typu powieści śmiało mogą sięgnąć po ten tytuł. Szczerze wątpię, aby tego żałowali. Pozdrawiam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
10-09-2014 o godz 00:00 przez: Gasparo
Co prawda nie znam powieści tego autora, ale wystarczyło mi żebym tylko przeczytał opis do tej powieści, aby kupić tę książkę w ciemno. Nie żałuje swojej decyzji, ponieważ nie zawiodłem się na niej. Autor miał rewelacyjny pomysł na fabułę i zrealizował go wyśmienicie. Dodatkowym plusem jest jego lekkie pióro oraz intrygujący bohaterowie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
15-09-2014 o godz 00:00 przez: Girlgirth
Ostatnio trafiłam na zwiastun filmu Zanim zasnę i gdzieś mi mignęło, że powstał na podstawie światowego bestsellera. Nie zastanawiałam się długo nad kupnem książki i powiem jednym słowem - rewelacja!!! Przeczytałam w niecałe 2 dni! Jeśli film będzie tak samo dobry jak i książka to obowiązkowo odwiedzę kino!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
10-10-2014 o godz 00:00 przez: Merder
Dobra! Naprawdę kawał porządnej lektury. Od pierwszych stron autor porwał mnie swoją ciekawą fabułą, a z rozdziału na rozdział coraz bardziej wkręcałem się w tę historie. Na uwagę zasługują również ciekawi główni bohaterowie oraz zaskakujący finał :) W mojej ocenie książka zdecydowanie warta jest polecenia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
08-11-2014 o godz 00:00 przez: Minimetris
niestety najpierw obejrzałem film a dopiero potem sięgnąłem po książkę... duży błąd. Książka jest o niebo lepsza, gdybym ją najpierw przeczytał do kina w ogóle bym nie poszedł. W każdym razie. Bardzo dobrze napisana i naprawdę genialny pomysł na fabułe, a jej zakończenie.... zaskakujące. Szczerze polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
29-09-2014 o godz 00:00 przez: TinnyJola
Zdecydowanie książka nie do poduszki, chyba, że chce się zarwać całą noc, aby pokonywać kolejne strony i zatapiać się w historię Christine. Po zwiastunie filmu byłam przekonana, że zamieszczono w nim najlepsze fragmenty, ale sądząc po tym, jaka jest książka, film muszę koniecznie obejrzeć. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
06-11-2014 o godz 00:00 przez: Cooktina
Zanim zasnę to jedna z najlepiej skonstruowanych powieści gatunku thriller/sensacja, które przeczytałam w 2014 roku (wiem jeszcze się nie skończył, ale mam pewność, że nie trafię na lepszą książkę). Trzyma w napięciu od pierwszych stron i w ogóle nie opada. Koniec jest zaskakujący. Polecam!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
30-10-2014 o godz 00:00 przez: navigana
Lubię, kiedy podczas czytania książka budzi ogromne emocje, prawie że przeszywający dreszcz. Tak było w przypadku Zanim zasnę. Naprawdę ta historia nie daje o sobie zapomnieć. Bardzo sugestywna i niezwykle zaskakująca. Bardzo polecam, wrażenia po lekturze są niezapomniane.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji