Piarżysko. Tatry i Zakopane w reportażach prasowych przełomu XIX i XX wieku (okładka  twarda, wyd. 10.2019)

Sprzedaje empik.com : 31,73 zł

31,73 zł
49,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Piarg – to ułomki, które kiedyś były wysoko. Niemal pod każdą większą ścianą skalną znajdujemy piarżyska – piarg uformowany w trójkąt przez czas wygrywający na swoich instrumentach, którymi są woda i śnieg, słońce i mróz, orzeźwiający powiew i przewalający się przez główną grań Tatr halny wiatr. Bloki skalne, istne sarkofagi z granitu lub wapienia, i ruchome głazy, aż po ostry żwir i wreszcie proch. Na tyle żyzny, że zakorzenia się w nim trawa, krzew, a nawet sama upartość kosodrzewina. Oczywiście – mają swoje indywidualne cechy. Jedne są wciąż żywe i tak zachłanne, że wczołgują się do jezior, inne już się ustatkowały i pogodziły ze swoją rolą – z wyniosłości do podnóżka, z twardości w ziemię: ubogą, ale przecież przyjmującą nawet limbę. Obejmując wzrokiem górę – od szczytu po piarg – mamy prawo przypomnieć szczytowi (a przy okazji i sobie!): Spokojnie, poczekaj – i na ciebie przyjdzie kolej. Nie szarp się przeciwko prawu. W naszej materialnej rzeczywistości tak już jest: z góry, w dół, z wysokiej grani otulanej przez mgły rozpoznawalności – w zapomnienie typowe dla zwyczajnego piarżyska. Od mocno posadowionych w historii literatury pisarzy, po kamyki-postaci wydobyte z piarżyska zapomnienia na światło czytelniczej łaskawości. Głównym tematem Piarżyska są wypowiedzi kilkunastu różnych osób o Tatrach i Zakopanem, udostępniane czytającej prasę publiczności począwszy od połowy XIX do początku XX wieku. I na zakończenie esej Kazimierz Przerwa-Tetmajer: echa tatrzańskie – pierwszy przegląd opinii pisarza o tak bliskich mu górach, ale nie w twórczości beletrystycznej i poezji, lecz w innych wypowiedziach o charakterze doraźnych korespondencji prasowych, felietonów, artykułów problemowych oraz szkiców, a nawet listów. Piarg – to ułomki, które kiedyś były wysoko. Niemal pod każdą większą ścianą skalną znajdujemy piarżyska – piarg uformowany w trójkąt przez czas wygrywający na swoich instrumentach, którymi są woda i śnieg, słońce i mróz, orzeźwiający powiew i przewalający się przez główną grań Tatr halny wiatr. Bloki skalne, istne sarkofagi z granitu lub wapienia, i ruchome głazy, aż po ostry żwir i wreszcie proch. Na tyle żyzny, że zakorzenia się w nim trawa, krzew, a nawet sama upartość kosodrzewina. Oczywiście – mają swoje indywidualne cechy. Jedne są wciąż żywe i tak zachłanne, że wczołgują się do jezior, inne już się ustatkowały i pogodziły ze swoją rolą – z wyniosłości do podnóżka, z twardości w ziemię: ubogą, ale przecież przyjmującą nawet limbę. Obejmując wzrokiem górę – od szczytu po piarg – mamy prawo przypomnieć szczytowi (a przy okazji i sobie!): Spokojnie, poczekaj – i na ciebie przyjdzie kolej. Nie szarp się przeciwko prawu. W naszej materialnej rzeczywistości tak już jest: z góry, w dół, z wysokiej grani otulanej przez mgły rozpoznawalności – w zapomnienie typowe dla zwyczajnego piarżyska. Od mocno posadowionych w historii literatury pisarzy, po kamyki-postaci wydobyte z piarżyska zapomnienia na światło czytelniczej łaskawości. Głównym tematem Piarżyska są wypowiedzi kilkunastu różnych osób o Tatrach i Zakopanem, udostępniane czytającej prasę publiczności począwszy od połowy XIX do początku XX wieku. I na zakończenie esej Kazimierz Przerwa-Tetmajer: echa tatrzańskie – pierwszy przegląd opinii pisarza o tak bliskich mu górach, ale nie w twórczości beletrystycznej i poezji, lecz w innych wypowiedziach o charakterze doraźnych korespondencji prasowych, felietonów, artykułów problemowych oraz szkiców, a nawet listów.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1223602554
Tytuł: Piarżysko. Tatry i Zakopane w reportażach prasowych przełomu XIX i XX wieku
Autor: Kroh Antoni
Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 409
Numer wydania: I
Data premiery: 2019-10-09
Rok wydania: 2019
Data wydania: 2019-10-09
Forma: książka
Okładka: twarda
Wymiary produktu [mm]: 26 x 174 x 243
Indeks: 32118803
średnia 4,9
5
8
4
1
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
1 recenzja
5/5
13-06-2022 o godz 16:12 przez: Pi
Każdy, kogo interesują Tatry, Podhale, historia - powinien sięgnąć po książkę "PIARŻYSKO Tatry i Zakopane w reportażach prasowych przełomu XIX i XX wieku". Jest to pozycja rewelacyjna, napisana z wielką miłością do tego regionu, złożona z dokładnością i pieczołowitością. Michał Jagiełło już mnie przyzwyczaił do wysokiego poziomu i to tego poziomu językowego, jak i oczywiście edukacyjnego. Tutaj nie ma mowy o nudzie. Ja czytam tę książkę z rosnącym zainteresowaniem, może trochę dlatego, że znam te tereny jak "własną kieszeń", ale myślę, że przede wszystkim dlatego, że jest to świetnie, mądrze napisana pozycja, która stanowi bezcenne źródło wiedzy o Podhalu, o górach. i o ludziach z czasów, które minęły bezpowrotnie... jak widok Giewontu z Krupówek. PIARŻYSKO, to nie tylko tekst, ale również fotografie - przepiękne, stare zdjęcia, które przenoszą nas w świat diametralnie różny od tego dzisiejszego plastikowego jarmarku. Nie trudno złapać się na grze - znajdź to miejsce - i znalazłam... np. karczmę na Chramcówkach (zachowała się ten dom, te ściany i to oryginalne budownictwo... choć karczmy już tam nie ma). Michał Jagiełło zadbał o wielką różnorodność, a jego dzieło wprost kipi od niesamowitych relacji takich ludzi jak Bolesław Prus, Adam Asnyk, Kazimierz Przerwa-Tetmajer i in. PIARŻYSKO czyta się prawie jak wciągającą książkę przygodową. Jest także w niej kunszt reporterski z dawnych czasów i aktualny, mądry komentarz autora (co bardzo sobie cenię). Macie ochotę popływać łódką po Morskim Oku? Posłuchać muzyki Bartusia Obrochty? Zobaczyć Krupówki bez Made in China i tandety nowoczesności? Zakopane bez wielkich hoteli, bez jazgotu, bez nachalnego marketingu? Zakopane i Tatry prawdziwe, dzikie, naturalne, biedne kieszenią, bogate prostodusznością i przyrodą? Jeśli odpowiedź choć na jedno z tych pytań brzmi TAK - to sięgnijcie po PIARŻYSKO (i dowiedzcie się, cóż to takiego jest). Pięknie wydana pozycja, z genialną obwolutą i równie genialną okładką. Bogata w fotografie, na porządnym papierze i dobrym szyciu. Dla mnie to pozycja obowiązkowa, ale myślę, że każdy doceni. Trzeba tylko porwać z półki i dać się przenieść w lata, które już nie wrócą. było pięknie - było inaczej 8/10 Wydawnictwo Iskry
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Mroki
4.6/5
23,28 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Rehab
4.7/5
24,68 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zhuangzi Opracowanie zbiorowe
4.6/5
30,66 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego