Wszystkie nasze poplątane ścieżki (okładka  miękka, wyd. 10.2023)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 33,22 zł

33,22 zł
49,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

O sile miłości, która nie pozwala zatonąć

Siedemnaście lat to wydawałoby się świetny czas dla każdego młodego chłopaka. Ale Reda nie jest jak każdy młody chłopak. Dużo pracuje i czuje się już dorosły – na ojca alkoholika nie może liczyć. Warsztat samochodowy i przyjaciele są dla niego całym światem. Jedyne, o czym marzy, to wyrwać się z tego miasta. I niespodziewanie nadarza się ku temu okazja.

To miał być jeden z najpiękniejszych dni, a staje się najgorszym. Janek zostaje sam z trójką małych dzieci. Początkowo odtrąca wszelką pomoc, jednak po jakimś czasie dostrzega, że nie jest w stanie dłużej tak funkcjonować. I że musi się zmierzyć z tym, co już od paru lat od siebie odsuwał.

Życie potrafi zaskoczyć: w jednej chwili rzuca w otchłań, a w drugiej daje szansę na wypłynięcie. Tylko jak zacząć od nowa? I młody chłopak, i dorosły mężczyzna będą musieli odpowiedzieć sobie na niełatwe pytania.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1396824227
Tytuł: Wszystkie nasze poplątane ścieżki
Autor: Kira Zielińska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Zysk i S-ka
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 472
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-10-17
Rok wydania: 2023
Data wydania: 2023-10-17
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 30 x 150
Indeks: 57547961
średnia 4,8
5
9
4
0
3
1
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
10 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
3/5
10-11-2023 o godz 10:13 przez: agnesto
Zacznę od razu szczerze, bez łagodnego wstępu. Czytanie tej książki przypomina oscylowanie na dwóch różnych biegunach. Bo treść wnika w ciebie, samoczynnie, poddajesz się jej, ale jest i twoje racjonalne postrzeganie tej powieści. Stawiasz wyczytaną historię na scenie normalnego życia i coś ci tu nie pasuje. Coś się rozjeżdża. Człowiek robi plany, marzy, dąży do obranego celu, stara się, podczas gdy Bóg patrzy i uśmiecha się. Życie najczęściej samo chwyta za pióro i pisze swój scenariusz, który najczęściej nie ma zbyt wiele wspólnego z życiem, jakie my sami sobie kreślimy. Pisze życie, które chciałoby się oglądać, w krzywym zwierciadle, a które niestety w owym lustrze się nie odbija. Czas przecieka gdzieś daleko, poza Redą i poza Jankiem. Przenika przez palce, rozpływa się, staje się mglą unoszącą się przy suficie. Czas, nieujarzmiony wróg, nieuchwytny, rozmyty. Rozmyty, jak oni sami. Życie rzucając im kłody pod nogi ściągnęło ich na samo dno. Obiło po gębach, skopało po nerkach, złamało kilka żeber i wypluło na bezludziu, bez niczego. Bez nadziei, bez szans na wybicie, bez wiary. Janek traci żonę, zostaje z trójką małych dzieci. Zostaje w domu, który domu już raczej nie przypomina. Podobnie Reda. Ambitny, acz samotny mechanik samochodowy. Ojciec alkoholik, dom przypomina melinę, wszędzie syf i puste butelki. Brud i fetor i ojciec, na którego nie można liczyć. Życie to destrukcja. Równia pochyła w dół Dwóch różnych chłopaków, dwa różne beznadziejne losy, które łączy jedno – tęsknota. Tęsknota za lepszym życiem. Za czystą, ułożoną codziennością, za ciepłym obiadem i domem pachnącym świeżo zaparzoną kawą. Tęsknota za chrupiącymi tostami o poranku i uśmiechem ukochanej osoby. Jednak prawda jest taka, że życie przypomina cieknącą lodówkę, której nie potrafisz naprawić, choć naprawić się da – trzeba owo życie rozłożyć, rozkręcić, by potem wiedzieć, jak złożyć już naprawione. Życia bowiem nie da się naprawić w warsztacie samochodowym. Życie trzeba chwycić za łeb, podnieść się z kolan i być i walczyć mimo wszystko. Być dla siebie i innych. Są przecież dzieci, teściowie, rodzice. Jesteś ty! I ona... O tym jest powieść Kiry Zielińskiej. O młodych, poturbowanych chłopakach, którzy nagle znaleźli się na dnie. Chcieliby się upić, totalnie zatracić i próbować egzystować, jakoś być – ale czy tak można? Czy to aby nie tchórzostwo? Ucieczka? „Wszystkie nasze poplątane ścieżki” to powieść kipiąca od tragedii. Problemy gonią problemy, kłopoty pociągają za sobą następne i tak bez końca. To jak domino dramatów, które w pewnym momencie, podczas czytanie, przytłaczają. Historię Redy i Janka chłoniesz z ciekawością, czemu sprzyjają niedługie rozdziały. Chcesz skończyć, odłożyć książkę i chwilę odpocząć, ale odkładasz ten moment. I to jest fajne w tej lekturze. Niemniej jednak odnosisz wrażenie, że „Wszystkie nasze poplątane ścieżki” to pastisz melodramatu, wyciskacza łez i tragedii w jednym. Że ilość nieszczęść, jaką autorka obdarzyła swoich bohaterów to lekka przesada. Ale dociera to do ciebie po lekturze, choć i podczas coś ci w niej nie odpowiada. Ale, mimo wszystko, jest to bardzo dobrze napisana powieść. Kira Zielińska ma świetne, lekkie pióro i niebywałą wyobraźnię. Podziwiam ilość pracy nad powieścią i skrupulatne przemyślenie fabuły. Doceniam pomysł i kibicuję, by następna powieść była stylistycznie taka sama, acz fabuła nieco bardziej „życiowa”. „Wszystkie nasze poplątane ścieżki” to przejmująca książka. Dobra – czego chcieć więcej? #agakusiczyta
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-11-2023 o godz 16:58 przez: Heather
Tak wiele powstało powieści o podstępności losu a jednak wciąż czujemy pewien niedosyt i szukamy nowych treści, w którym im bliżej prawdziwego życia położone są rozgrywane wydarzenia, tym łatwiej jest nam poczuć wszelkie uczucia na własnej skórze. Kira Zielińska podjęła wyzwanie i złożyła na nasze dłonie "Wszystkie nasze poplątane ścieżki", czyli wyjątkowy manifest walki o własne szczęście. Autorka ulokowała swoją fabułę w dość znanym nam (ale jakże lubianym!) środowisku New Adult. Bardzo brakowało mi ostatnio historii właśnie w tym stylu, która bazując na znanych schematach wyciągnie z nich jednak coś nowego i nietuzinkowego. W tym przypadku właśnie tak się stało, ponieważ autorka zaskakuje pomysłem oraz wykorzystanym potencjałem, jej styl pisania jest plastyczny i bardzo angażujący, wykreowane postacie z miejsca zjednują naszą sympatię i otwierają puszkę z prywatnymi problemami a my w tym wszystkim czujemy się lepiej niż dobrze, ponieważ wszystko jest tutaj w pełni dopracowane. Reda ma siedemnaście lat i nie może cieszyć się urokami młodzieńczych lat. Chłopak czuje presję dorosłości, szczególnie, że nie może liczyć na uzależnionego od alkoholu ojca. Marzy o tym, by wyrwać się z miasta i zostawić wszystko za sobą, ale gdy nadarza się okazja - nic nie dzieje się tak jak być powinno. Janek również ma problemy. Został sam z trójką małych dzieci i nie wie jak ma dalej funkcjonować. Drogi tych bohaterów skrzyżują się w nieoczekiwanym momencie, ale jak się okaże - obydwoje będą mogli uczyć się od siebie nawzajem. Takie debiuty chciałabym czytać częściej! Historia po brzegi wypełniona jest skrajnymi emocjami, w dużej mierze trudnymi i przytłaczającymi, ale czy nie takie właśnie bywa życie? Raz jest się na wozie, innym razem pod nim. A jednak autorka w zaskakujący sposób łączy losy dwójki nieszablonowych bohaterów i powoli pokazuje czytelnikowi jak kruche oraz ulotne bywa życie. Chwila przemija, czasami pozostawiając po sobie smutek i żal, a czasami ktoś kto na co dzień obdarza nas wielkim uśmiechem w głębi serca bywa samotny i zrozpaczony. I właśnie to wydaje się być głównym przekazem powieści: czas otworzyć oczy na świat, na ludzi, na pojedyncze chwile oraz to co otacza nas na co dzień. "Wszystkie nasze poplątane ścieżki" to przepiękna powieść, która łączy w sobie elementy New Adult oraz obyczajowej prozy. Trudne życie, wybory i przytłaczające momenty konkurują o uwagę z poczuciem, że któregoś dnia spotka nas prawdziwe szczęście. Przygotujcie się na mnóstwo skrajnych emocji, łzy wzruszenia i silne zaangażowanie w treść, ponieważ to książka bardzo niepozorna, ale już od pierwszych stron porywa nas w swoje objęcia i nie zamierza wypuścić nawet na długo po zamknięciu. Życiowa, mądra, dojrzała i zdecydowanie warta uwagi.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-10-2023 o godz 12:29 przez: angela95_95
Życie jest nieprzewidywalne. Choć nie wiem, jakbyśmy chcieli, jakie byśmy mieli plany i marzenia, wystarczy jedna chwila i wszystko może ulec zmianie, obrócić się o sto osiemdziesiąt stopni. Reda nie jest jeszcze pełnoletni, a od dawna czuje się jak dorosły. Mało snu, dużo pracy i brak uśmiechu to jego codzienne życie. Jego rodziną są przyjaciele, a drugim domem jest warsztat samochody. Na ojca alkoholika nie może nigdy liczyć. Jego marzeniem jest uciec z rodzinnej miejscowości. W najmniej niespodziewanym momencie dostaje propozycje nie do odrzucenia. Dla Janka miał to być jeden z najpiękniejszych dni w życiu, jednak jedna chwila i ten dzień zmienił się w koszmar. Nagle mężczyzna zostaje sam z trójką małych dzieci. Musi przewartościować swoje życie, dostosować się do nowej rzeczywistości. Co łączy Janka i Reda? Czy uda im się odnaleźć w zupełnie nowych rolach? Czy jeszcze kiedyś pojawi się uśmiech na ich twarzach? Kira Zielińska w swojej debiutanckiej powieści zbiera nas do świata pełnego niespodzianek, nieoczekiwanych propozycji, ale też bólu i rozpaczy. Autorka stworzyła historię, obok której nie można przejść i się nie zatrzymać. Historia zapisana na stronach książki „Wszystkie nasze poplątane ścieżki” wciąga od pierwszych stron. Sprawia, że łzy lecą z oczu, a serce pęka na miliony kawałków. Na początku lektury w głowie pojawia się pytanie, dlaczego świat potrafi być taki niesprawiedliwy? A potem myśl, że przecież takie rzeczy dzieją się naprawdę. Może to dotknąć nas, przyjaciół, rodziny, czy osób, które codziennie mijamy w drodze do pracy, szkoły, czy sklepu. Autorka pokazała, że życie jest kruche jak cienki lód, jedna chwila i pęka pod nami. Oprócz bólu i rozpaczy w powieści Kiry Zielińskiej znajdziemy też wiarę. Wiarę w to, że nawet po najgorszej burzy kiedyś zaświeci słonce. „Wszystkie nasze poplątane ścieżki” nie jest tylko historią pełną smutnych uczuć. Na stronach powieści znajdziemy całą gamę emocji. Poznamy smak miłości, bólu, tęsknoty, ale też śmiechu, wzruszenia, czy siłę prawdziwej przyjaźni. Co do bohaterów to powiem tylko tyle, że chociaż nie zawsze podobało mi się zachowanie Janka, czy Redy (były momenty, kiedy miałam ochotę udusić ich gołymi rękoma) to uważam, że autorka stworzyła niesamowite postaci, pełne życia i bardzo realne, przez to, że nie byli kryształowo idealni. Reasumując: „Wszystkie nasze poplątane ścieżki” to powieść życiowa, skłaniająca do refleksji, zastanowienia się, co tak naprawdę jest ważne w życiu. Jest to książka pełna uczuć, zarówno tych smutnych, jak i wesołych. Taka życiowa. Polecam z całego serca.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-11-2023 o godz 22:48 przez: Anonim
“Ciesz się wszystkim, co masz. Nic nie jest na zawsze”. Jankowi niespodziewanie wali się świat, jego żona umiera podczas porodu. Zostaje sam z trojgiem małych dzieci, początkowo funkcjonuje na środkach uspokajających, całkowicie odrzuca pomoc bliskich. Jego życie staje się jednym wielkim chaosem i bólem. W końcu dociera do niego, że musi przyjąć ofiarowaną mu pomoc, że musi zmierzyć się z teraźniejszością i spojrzeć z nadzieją w przyszłość. Jednak życie jest nieprzewidywalne i lubi zaskakiwać… Reda ma siedemnaście lat, nigdy nie miał w życiu łatwo. Po śmierci matki ojciec zaczął topić smutki w alkoholu, zupełnie się staczając. Chłopak radzi sobie jak umie, od szkoły woli pracę w warsztacie samochodowym, a przyjaciele następują mu rodzinę. Od zawsze marzy, by wyrwać się z rodzinnego miasta. Co łączy tych dwoje zupełnie różnych i obcych sobie ludzi? Wnikliwa perspektywa, ukazująca psychologiczne studium ludzkich zachowań. Akcja powieści toczy się swoim rytmem i wzbudza ogromne, skrajne emocje. Fabuła dopracowana w każdym szczególe, ukazuje pokomplikowane, trudne relacje międzyludzkie, przeżywane tragedie. Jest to bardzo udany debiut. Autorka pisze lekko, płynnie, barwnie, z wyczuciem oddaje drgania serca, wewnętrzne rozterki, zmagania, jakie stają się udziałem naszych bohaterów. A ci rewelacyjnie, wiarygodnie ukazani, to ludzie, jakich mijamy w naszej codzienności. Wydawać by się mogło, że to lekka powieść obyczajowa, o której się szybko zapomni. Nic bardziej mylnego. To było niesamowite, wnikliwe i mocne! Cały czas miałam wrażenie, że razem z bohaterami przemierzałem ich kręte życiowe ścieżki. Z powieści wybrzmiewają trudne, złożone ludzkie problemy i przeżywane dramaty. Dlaczego los tak bardzo bywa okrutny? Ból, cierpienie, niemoc, bolesna strata, dotkliwe poczucie samotności, smutek, nikłe chwile radości. Piękno prawdziwej przyjaźni, rodzina, wsparcie bliskich. Przez powieść się płynie, a emocje buzują! Poruszająca, nasycona mądrością, bardzo realna, życiowa opowieść. Daje do myślenia i niesie nadzieję. Ukazuje, jak ważna w naszym życiu jest pomoc bliskich i umiejętność jej przyjęcia. Serdecznie polecam, Tatiasza i jej książki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-11-2023 o godz 21:14 przez: z ksiazka w plecaku
„Wszystkie nasze poplątane ścieżki” to bardzo poruszająca historia o dwóch mężczyznach. Oboje przeżywają trudny okres i oboje są bardzo prawdziwymi postaciami. Ich historia może być historią każdego z nas. Janek jest ojcem bliźniaczek i rodzi mu się trzecia córka. Niestety, ale żona nie przeżyła porodu. Mężczyzna nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Izoluje się od rodziny i przyjaciół. Nie potrafi porozmawiać z córkami, które pytają o mamę. Pewnego dnia jednak zdaje sobie sprawę, że już nie może tak funkcjonować. Reda to młody chłopak, którego wychowuje tylko ojciec. Matka zmarła gdy był chłopcem. Po jej śmierci ojciec totalnie rozsypał się i zaczął pić. Chłopak uczył się i pracował w warsztacie samochodów. Funkcjonuje dzięki pracy i kolegom. Nienawidzi swojego miasta i marzy tylko o tym by wyrwać się z niego. Zarówno dojrzały mężczyzna jak i młody chłopak stoją przed nową szansą. Szansą na nowe życie. Tylko czy będą wiedzieć jak z niej skorzystać? Czy będą jeszcze szczęśliwi? Kira Zielińska napisała powieść pełną emocji. Pokazała jak życie może zaskoczyć. Jak człowiek nie mając nic może zyskać wszystko. Jak pomimo przeciwieństw człowiek potrafi stanąć na nogi i rozpocząć życie od nowa. Jest to powieść o trudnych wyborach, o stracie, o bólu. Ale również o nadziei i wiarę w to, że po każdej burzy wyjdzie jeszcze słońce. To co już na wstępie mnie zaskoczyło, oczywiście na plus, to właśnie to, że jest to historia dwóch panów, a nie kobiet, jak to zwykle bywa. Gdzieś mi umknął fakt, że jest to debiut. I jak dla mnie jest to bardzo dobry debiut. Jest to lektura, która nie tylko dostarczy wielu emocji i ściśnie za serce, ale również skłoni do refleksji nad tym co w życiu tak naprawdę jest ważne. O tym, że tylko od nas będzie zależało czy będziemy szczęśliwi. Książka nie jest cienka, ale czyta się ja bardzo szybko. Nie byłam w stanie odłożyć tej lektury puki nie poznałam zakończenia. Autorka posiada lekkie piór, dzięki czemu przez kolejne rozdziały wręcz płynie się. Jeśli lubicie smutne historie, które skłaniają do refleksji, to bardzo polecam „Wszystkie nasze poplątane ścieżki”.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-05-2024 o godz 09:43 przez: Anonim
,,Bo jeśli coś samo z siebie jest kiepskie, niewiele potrzeba, żeby to zupełnie zniszczyć. Ale jeśli coś jest perfekcyjne... Wszechświat dąży do równowagi. Wszystko chce sprowadzić do przeciętności." Książka ma 472 strony wydane w większym druku, więc czyta się ją szybko. Historia wciąga od pierwszych zdań, już czujemy, że coś się psuje, postacie są zdezorientowane, nie wiedzą dlaczego ktoś drugi nie wróży im niczego dobrego. Piękne jest to, że autorka ze wzruszeniem potrafi opowiadać o rzeczach smutnych i dodaje im lekkości w całej dramaturgii. U nich największe zło jest pięknym cierpieniem, jakby za sprawą dobrych wydarzeń ktoś odbierał im je i przynosił coś złego, na wymianę. Znam osoby, których dotknął problem z książki i przyznaję, że zawsze było trudno. Opowieść spokojnie można traktować jako prawdziwą, nawet zastanawiam się czy autorka nie czerpała pomysłu z prawdziwych wydarzeń, które za sprawa tej książki miały by być ukojeniem w bólu. ,,Kocham cię. Kocham cię. Kocham cię. Cokolwiek się będzie działo, nigdy o tym nie zapomnij." Postacie borykają się z prawdziwymi codziennymi problemami. Czasami majaczą między tym co mogą, a tym co muszą zrobić. Jakby wszystko, ich praca, nawet życie było zaplanowane dla kogoś innego. Robią co robią, bo inni są z nich zadowoleni. Tylko gdzie tu jest czas na to, co rozgrywa się w ich wnętrzu? Tam krzyczą, przeklinają, mają zwyczajnie dość, ale wstają i idą, byle na przód, choć sens ich istnienia dawno przestał być dla nich istotny. Nie chcę zdradzać o czym jest opowieść, gdyż warto samemu wejść do świata zwanego życiem, gdzie nie zawsze można na kogoś liczyć. Gdzie przyjemność miesza się z przymusem i brakiem perspektyw na jutro. To walka każdego dnia o cokolwiek dla kogoś. Ten ból dostrzegają inni, lecz jest na tyle dotkliwy, że bohater nie chce o nim mówić. Nie chce litości, według mnie nie potrafi myśleć trzeźwo, choć to jego ojciec nadużywa alkoholu. Niby jest sam, ale ma małe duszyczki, dla których wszystko musi. Musi i chce. O wszystkim dowiemy się z czasu obecnego i wcześniejszego. Piękna historia, naprawdę piękna...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-11-2023 o godz 11:08 przez: Lena
,, Wszystkie moje ścieżki zawsze prowadziły tylko do ciebie. Szedłem przed siebie wyłącznie po to, żeby właśnie teraz być tu. Z tobą " Często mówi się, że nastoletnie lata to najpiękniejszy okres w życiu. Młodość, beztroska, bunt, pierwszy wypalony papieros, pierwsza wypita butelka piwa, pierwsze doświadczenia seksualne, imprezy, przesuniecie granic i uczenie się życia. Ale nie dla Reda - siedemnastolatka, który musiał zdecydowanie zbyt szybko dorosnąć. Po śmierci matki zostaje sam z ojcem alkoholikiem, a całym światem stają się dla niego warsztat samochodowy, w którym praca pozwala mu jakoś wiązać koniec z końcem oraz przyjaciele, który razem z nim utknęli w tym mieście, z którego próżno szukać drogi do lepszego świata. Nieoczekiwane ścieżki losu otwierają przed Redą furtkę, ale tylko od niego zależy, czy zdecyduję się ją przekroczyć. Uporządkowane życie Janka z dnia na dzień wali się jak domek z kart. Po śmieci ukochanej żony zapada się w sobie. Na dodatek zostaje sam z pracą i trójką małych dzieci - córeczek, które wciąż dopytują co się stało mamą. Usilnie odrzuca ofiarowaną pomoc i coraz bardziej zapada się w smutku, ale czas pokazuje, że ma przy sobie ludzi na których zawsze może polegać oraz że nie da się wiecznie uciekać przed przeszłością, tylko trzeba stanąć z nią twarzą w twarz i dopiero wtedy można próbować zacząć żyć na nowo. Pierwsze pytanie jakie z pewnością się Wam nasuwa kochani, to co mają ze sobą wspólnego nastoletni chłopak i trzydziestokilkuletni mężczyzna? Otóż wbrew pozorom całkiem sporo. Ale cii..nie będę za dużo zdradzać ☺️ Wszystkie nasze poplątane ścieżki, to książka, która, powiem wprost. Przeciochra Was emocjonalnie i nie pozostawi suchej nitki. Jest to mocna, trudna, bolesna, smutna, ale i zarazem piękna opowieść o życiu, ukazująca jak nieprzewidywalny czasem potrafi być los oraz że w każdej ciemności czai się promień słońca. Tylko trzeba pozwolić sobie go dostrzec i nie rezygnować z życia, nawet jeśli to stawia przed nami coś, czemu nie do końca potrafimy sprostać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-10-2023 o godz 19:30 przez: Książkopasja
WSZYSTKIE NASZE POPLĄTANE ŚCIEŻKI to historia Janka i Redy czyli młodego chłopaka wchodzącego w dorosłość i mężczyzny po trzydziestce. O SILE, KTÓRA WSZYSTKO NISZCZY I UCZUCIU, KTÓRE BUDUJE NA NOWO. Prawdziwe życie, trudne wybory, niepokorny los, siła rodziny. Książka, która roztrzaska na kawałki nawet najtwardszego czytelnika. Historia o tym jak można nie mieć nic i zyskać wszystko, by za chwilę stracić kogoś bliskiego. Łzy i ból przeplatany siłą miłości. Kira Zielińska udowadnia, że życie potrafi zaskoczyć: zrzucić człowieka w przepaść, by później dać mu szansę na wypłynięcie. Czy bohaterowie po trudach dopłyną w końcu do szczęśliwej przystani i wykorzystają daną im szansę? OD GNIEWU DO ODWAGI. OD STRATY DO ODKRYCIA NOWEJ DROGI. Znakomity debiut Kiry Zielińskiej. Niespodziewane i bardzo pomysłowe zagranie w fabule. Pokazanie jak bardzo życie jest nieprzewidywalne, jak w jednej chwili może runąć cały świat, zmienić bieg wszystkich wydarzeń, zmieść człowieka z powierzchni. Książka opowiada też o trudach odbudowania tego świata, jak bardzo długotrwały i trudny jest to proces. Kira Zielińska nie porzuca również wiary w to, że po największej burzy, kiedyś przychodzi słońce. Powieść po brzegi wypełniona jest bólem, rozpaczą, tęsknotą wymieszaną z miłością, siłą przyjaźni, nadzieją. Skrajne emocje. Poczucie niesprawiedliwości świata, niedowierzanie… aż w końcu uświadomienie sobie, że to kawał prawdziwego życia. To co spotkało głównych bohaterów może spotkać każdego z nas, dzieje się wśród najbliższego otoczenia, u naszych znajomych i rodziny. WSZYSTKIE NASZE POPLĄTANE ŚCIEŻKI to książka, która na długo pozostaje z Czytelnikiem, zmusza do refleksji i przemyśleń o tym co w życiu jest najważniejsze. Trudno, aż wyobrazić sobie jak zachowalibyśmy się na miejscu głównych bohaterów. Czasem ich decyzje wydawały się nieracjonalne i dziwne, ale życiowe tragedie zmieniają ludzi i sposób postrzegania świata. Czy Redzie i Jankowi uda się odnaleźć w końcu bezpieczną i prostą drogę? Przekonajcie się sami. POLECAM!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-01-2024 o godz 21:50 przez: paula_czytula
„Wszystkie nasze poplątane ścieżki” to historia Janka Redy przedstawiona w dwóch płaszczyznach czasowych – nastolatka oraz mężczyzny po 30-stce. I choć bywają chwile szczęścia, to jego życie nie jest usłane różami. Janek wielokrotnie tracił bliskie osoby, przez co pogrążony w smutku i żałobie nie potrafił sobie poradzić z własnym życiem. Za młodu jego wsparciem była bliska przyjaciółka Marta, z którą później na jakiś czas stracił kontakt. Gdy po śmierci ojca, zdecydował się opuścić rodzinną miejscowość, na swej drodze spotkał przychylnego Pana Piaseckiego oraz Adę, która zakręciła mu w głowie. To jej zdecydował się oświadczyć i z nią planował spędzić resztę życia. Ale jakże los potrafi być okrutny… Kira Zielińska miała świetny pomysł na fabułę swej debiutanckiej powieści. Od początku dałam się wciągnąć w historię głównego bohatera i razem z nim przeżywałam smutki oraz mniej liczne chwile radości. To lektura skategoryzowana jako literatura młodzieżowa, ale uważam, iż jest to wartościowa pozycja stracie oraz różnych sposobach radzenia sobie z żałobą, przeznaczona również dla starszych czytelników. To bardzo życiowa książka podejmująca trudne tematy, przepełniona emocjami oraz niełatwymi wyborami, otwierająca oczy na wiele istotnych kwestii. Kolejnym plusem są niewątpliwie bohaterowie, wykreowani na charakterne osoby, bardzo prawdziwe, a postać Janka mogę określić jako niezłomną, potrafiącą postawić na swoim, mimo wszelkich przeciwności losu. Na uwagę zasługuje także bardzo lekki i przystępny styl Autorki, dzięki któremu książkę czyta się szybko i z przyjemnością. „Wszystkie nasze poplątane ścieżki” to lektura idealna dla miłośników literatury obyczajowej, w której poruszane zostają trudne, emocjonujące a momentami wzruszające tematy. Polecam serdecznie!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-11-2023 o godz 17:13 przez: Katarzyna Peredzynska
Jest to powieść opisująca zmianę, jaką przechodzi główny bohater Janek. Od młodzieńca, który musi nauczyć się wszystkiego samodzielnie, do ojca czwórki dzieci, który zostaje wdowcem zaledwie po trzydziestce. W młodości Janek (pseudonim „Reda”) zostaje sam z ojcem alkoholikiem i musi utrzymać dom. Po śmierci ojca otrzymuje pomoc i udaje mu się przeprowadzić do innego miasta, otrzymać korzystną ofertę pracy, a nawet znaleźć idealną partnerkę. Życie układa się jak w bajce, dopóki nie zostaje z dziećmi zupełnie sam. Musi poradzić sobie z kolejną żałobą oraz uporządkować wiele spraw z przeszłości. Jest to przede wszystkim powieść o zmianach, które mogą zajść w człowieku w ciągu zaledwie kilkunastu lat, pod wpływem sytuacji zmieniających radykalnie życie. Autorka pokazuje osobność bohatera z perspektywy tego, jak żył w młodości oraz czasu obecnego – po śmierci żony. W tej historii możecie znaleźć zarówno szczęśliwie momenty, jak i te dołujące. Od trudów, po euforię i odnoszenie sukcesów, a następnie upadek psychiczny i ponowne poszukiwanie sensu. Od pesymistycznych okoliczności, po pozytywną energię i nadzieję na lepszą przyszłość. Kilkoma słowami: jest tu zawarte wszystko to, przez co człowiek może przejść.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorze: Kira Zielińska

Wszystkie nasze poplątane ścieżki
audiobook mp3
4.5/5
(4,5/5) 0 recenzji
47,99 zł

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Icebreaker
4.4/5
35,59 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Atlas zbuntowany
0/5
81,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Złowieszczy dar
4.7/5
45,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Przebudzenie
4.8/5
38,01 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego