Więzi Krwi to lekka i zabawna historia opowiadająca o losach zabójczyni ściganej przez brata. W tej książce ciągle coś się dzieje, a my mamy ochotę przeczytać, choć jeszcze jeden rozdział przed pójściem spać. Cassidy, rzeczywiście jest irytującą bohaterką, ale z czasem przechodzi fajną przemianę, nie tracąc tego pazura, którego brakuje dzisiejszym bohaterkom YA. Osobiście polecam. Bawiłam się przednio.

Gdyby mogła zmieścić się tutaj moją recenzję, to z chęcią bym Wam ją udostępniła. W wielkim bardzo skrócie. Musicie tę książkę przeczytać, to jest kawał niesamowitej pracy autorki nad pozycją. Wielkie brawa za stworzenie tak wspaniałej książki.

Książka lekka i przyjemna. Bardzi dobrze zarysowani bohaterowie i relacje między nimi. Z bardzo silnym elementem "jeszcze jednej sceny". Przeczytałem na 2 posiedzenia. Wady ? Jeśli szukasz ambitnej literatury to nie tutaj.

Serdecznie polecam. Piękne ilustracje i porywająca historia

Naprawdę dobra, lekka opowieść

Książka jest świetna!

"Bała się, ale też chciała jak najszybciej skonfrontować się z bratem, stanąć z nim twarzą w twarz. Mimo że zawsze byli w dobrych stosunkach, teraz nie mogła nawet myśleć o tym, że łączą ich więzy krwi." "Więzi krwi. Przysięga" to debiutancka książka Emilii Kolosy o temperamentnej Cassidy. To powieść drogi, na kartach której główna bohaterka, wraz z towarzyszącą jej zróżnicowaną pod względem gatunkowym świtą, przemierza różne krainy. Celem dziewczyny jest wypełnienie woli ojca. Niestety jej dążenia są otwarcie bojkotowane przez przyrodniego brata. Już na samym początku dowiadujemy się, że nie zawsze osoby, z którymi łączy nas wspólna krew, okazują się godne naszego zaufania. Często prawdziwe oddanie i wierność mogą zaofiarować nam zupełnie obcy ludzie, po których zupełnie byśmy się tego nie spodziewali. Cassidy to niezwykle barwna postać, mogąca wzbudzić mieszane uczucia. Kobieta jest zabójczynią, czyli osobą wymierzającą karę śmierci w zamian za sowite wynagrodzenie. Profesja ta z pewnością uniewrażliwiła ją na śmierć i przyczyniła się do rozwinięcia cech takich jak buta i awanturniczość. Oj, tak! Cassidy bardzo łatwo dawała się sprowokować, zwłaszcza jeśli ktoś kwestionował jej umiejętności bazując na niepozornym wyglądzie bohaterki. Mimo tego dziewczyna z pewnością da się lubić, choć przyznam, że drażnił mnie jej język. Owszem, zdaję sobie sprawę, iż jego mocna indywidualizacja miala na celu podkreślenie awanturniczego charakteru bohaterki, jednak wydawał mi się on nieprzystający do epoki, w której żyła zabójczyni. Choć autorka nie określa konkretnie czasu akcji, zastosowane słownictwo u pozostałych postaci czy też czynności, którym się poddawali, świadczyły o umieszczeniu zdarzeń w dalekiej przeszłości.  Jak już wspomniałam, autorka poddaje w wątpliwość zaangażowanie emocjonalne wynikające z przynależności do jednej rodziny. Na przykładzie rozgrywających sie wydarzeń widzimy, że więzy krwi łączące bohaterów nie potrafiły powstrzymać jednego z rodzeństwa przed bezwzględną walką o władzę. Nadmierne dążenia jednostki doprowadziły do dezintegracji rodziny, którą do tej pory łączyły wspólne cele i wartości, a nie tylko nazwisko. Czy raz zerwane więzi można ponownie połączyć? A może lepiej odciąć się od tego co złe i spróbować na nowo stworzyć rodzinę z kimś, kto zasługuje na dozgonną wierność i szacunek? "Więzi krwi. Przysięga" to powieść nie tylko o rodzinnych relacjach, ale czytamy tu też o rozczarowaniach dotychczasowymi ideałami: początkowe życie Kyle'a i Cassidy okazało się kłamstwem. Oboje tlwili w nim nie podejrzewając, że ich losy potoczą się właśnie w tym kierunku. Czy to przypadek? A może ich celem było doznać właśnie tak wielkiego rozczarowania, dzięki któremu mogli poznać się i doświadczyć tylu ciekawych przeżyć? Faktem jest, że wyprawa, ktora podjęli bohaterowie okazała się bardzo niebezpieczna, ale też i prawdziwie pouczająca. Sprawiła, że Cassidy zaczęła spoglądać na świat z innej perspektywy. "Więzi krwi. Przysięga" to świetna powieść, którą czyta się z wypiekami na twarzy. Książka dostarcza nam wielu różnorodnych przeżyć wynikających z doświadczeń przypadających w udziale bohaterom. Barwne krainy i różnorodne postaci, począwszy od rycerza, przez elfy i na wiwernach skończywszy, z pewnością przyciągają odbiorców. Do tego, pod wierzchnią warstwą kryje się przesłanie, swoją drogą, niezwykle istotne - nie mamy prawa piętnować ludzi ze względu na ich inność. Musimy  nauczyć się żyć ponad naturalnymi podziałami, które miały nam ułatwić funkcjonowanie w świecie, a nie utrudnić wzajemną współpracę. Moja ocena 8/10.

Przyjaźń jest tą relacją między ludźmi, która pozwala przetrwać trudne chwile, chociażby za sprawą szczerej, pokrzepiającej rozmowy lub po prostu zwykłego wsparcia lub porady. Osoby pozbawione tego pozostają same i trudniej im przetrwać stresogenne sytuacje, co jeszcze bardziej wpływa na jakość ich działania. Już sama obecność kogoś bliskiego podbudowuje i poprawia nastrój, co może przynieść później pozytywne efekty. W książce spotykamy Cassidy, która jest zabójczynią, a także córką mistrza gildii trudniącej się tym zajęciem. Pewnego dnia dziewczyna musi uciekać, gdyż jest podejrzewana o ojcobójstwo i ścigana, a także wyznaczono za nią nagrodę. Niestety dziewczyna wpadła w na grupę orków i gdyby nie pomoc rycerzy zakonu Elieen tej potyczki, by nie przeżyła. Następnie została zdradzona przez dwóch tych bohaterów, jednakże szczęśliwie Kyle, trzeci z nich stanął w obronie jej oraz ich kodeksu ratując ją przed swymi towarzyszami. Niemniej całe zdarzenie przyciągnęło straże z pobliskiej miejscowości i zostali przez nie schwytani. Z więzienia uwolnili ich przyjaciele Cass, którzy na wieść o całym wydarzeniu wyruszyli jej pomóc i wszyscy razem udali się do ciotki dziewczyny, która dzięki swemu majątkowi mogła dość dobrze wesprzeć finansowo Cass i jej towarzyszy. Kto stoi za zabiciem jej ojca? Jak potoczą się dalsze losy bohaterów i jakie czekają ich przygody? Co się jeszcze wydarzy i jak zakończy się ten tom? O tym w książce ,,Więzi krwi. Przysięga” autorstwa Emilii Kolosy. Autorka za sprawą swej powieści pokazała czym tak naprawdę jest przyjaźń i jakie może mieć znaczenie dla skrzywdzonego człowieka. Pomoc, którą ofiarowali jej ci, którzy za nią wyruszyli jest oczywiście bardzo ważna, ale duchowe wsparcie jest jeszcze silniejsze, gdyż w ich obecności wreszcie mogła choć przez chwilę odpocząć, czy uwolnić również emocje podczas szczerej rozmowy. Bez nich cały czas musiałaby uważać i udawać kogoś kim nie jest, a na dłuższą metę to, by ją wykończyło, dlatego też trzeba pamiętać o tym, że samotność, a do tego brak bliskich znajomych może doprowadzić do nieszczęścia. Natomiast postać Cass wyróżnia pozycję na tle innych, gdyż mamy tu do czynienia z małą, rudą, a do tego wredną i krnąbrną dziewczyną. Tych cech raczej się nie spotyka w powieściach o podobnej tematyce. Mi osobiście Cassidy przypomina Małą Mi z Muminków tylko w wydaniu dla dorosłych, za co od razu ją polubiłem. Książkę czytało mi się z przyjemnością i dużym zaciekawieniem, dzięki nieprzewidywalności poczynań głównej bohaterki. W tym przypadku mamy do czynienia z fantasy, ale takim, które wywoła u czytelnika wiele emocji, w tym śmiechu dzięki zachowaniu Cass. Dodatkowym atutem są grafiki przedstawiające bohaterów znajdujące się w tekście, a także przedstawione herby poszczególnych gildii oraz słownik znaczeniowy imion głównych postaci, znajdujące się z tyłu książki. Okładka zdecydowanie pasuje do treści powieści, a dzięki swej pięknej kolorystyce przykuwa wzrok potencjalnego odbiorcy. Gorąco polecam tę pozycję wszystkim chętnym poznać tę piękną, a za razem niebezpieczną historię dotyczącą grupy wyjątkowych zabójców, którzy sprawią, że nie będzie mogli oderwać się od tej opowieści i to pomimo jej dosyć sporego gabarytu.

Cały świat utonął w rozpaczy, przebiegłości, sprycie i konflikcie. Kochane rodzeństwo jak z obrazka, władza lubiąca uderzać do głowy, przyjaźń, determinacja, a nawet miłość. Cassidy zostaje oskarżona o zabójstwo ojca i musi zbiec, aby uratować swoje życie. Stają jej na drodze różnorakie dziwactwa, potwory, ale także ludzie. Większość nieprzychylnie nastawiona. To świat, w którym może wydarzyć się wszystko. Kolejna historia, z którą mam problem. Na 200 stronie utknęłam i odłożyłam, po jakimś czasie z powrotem wróciłam. Nadal mam mieszane uczucia. To jest dobra książka, jednak nie do końca dla mnie. Rozbudowany świat z początku zapraszał nas z otwartymi ramionami, to bohaterka niestety nie. Cassidy jest jak małe dziecko wściekające się o wszystko. Mam wrażenie, że miejscami miała dwie osobowości. Totalnie szalona, wulgarna i pełna energii, zbyt pewna siebie. Miała być liderką, a ta rola jej totalnie nie pasowała i nie nadawała się do tego. Krzykliwa, irytująca. Podziwiam ją za jej determinację, dążenie po trupach do celu, udowodnienie swojej racji, ale nie polubimy się nigdy. Kyle jej super bohater jest miejscami nijaki. Kolejne zagubione dziecko w ciele ogromnego mężczyzny. Jego umiejętności wysuwają się na pierwszy plan nie tylko z władania mieczem, ma przebłyski na naprawdę dobrego przywódcę, które rzadko niestety wykorzystuje. Reszta zgrai, która podąża z naszą „szlachetną” Cas ma swoje historie to nie zapadają aż tak w pamięć, na wzmiankę zasługuje elfka, która miałam nadzieję, że namiesza, jednak autorka nie poszła w stronę mrocznego klimatu jaki ja widziałam w głowie. Morrigan jako postać czarodziejki napawała mnie optymizmem to przy samej końcówce zaczęła mnie irytować równie mocno jak główna bohaterka. Teraz skupmy się na świecie, który jest mocno rozbudowany i poznajemy go po kawałku z kroku na krok naszych bohaterów. Mamy magiczne istoty, samą magię, niesamowite umiejętności to opisy były zbyt proste. Konwersacje o niczym też nie wpływały dobrze na fabułę. Rozumiem zamysł oderwania się od przygnębiającej rzeczywistości i akcji, której było od groma to miejscami jej było za dużo, a za mało historii stworzenia. Po prostu ja to lubię i ciekawiły mnie te momenty, kiedy dowiadywaliśmy, jak funkcjonuje ten świat to jednak było tego zdecydowanie za mało. Urywnik, który nie ma wpływu na fabułę. To jest dodatek dla mnie powinno być jako podstawa no i zakończenie - upchane wszystkie akcje no i zaskoczyło mnie ale tak czysto bezosobowo. Przydałoby się też drzewo genealogiczne i mała rozpiska co, gdzie jak, bo ilość informacji jest przytłaczająca i miejscami szokuje, bo nie wynikają one z poprzednich rozmyślań, rozmów pomiędzy naszymi bohaterami. To jest dobra książka i jak mniemam wielu znajdzie tutaj to czego szuka. Dla mnie jest za prosta. Może zbyt dużo wymagam, no i bohaterka myślę, że przydałoby jej się miejscami trochę większe ruszenie szarych komórek niż to zazwyczaj robiła. Ponarzekałam, pomysł naprawdę świetny i rysunki, które zawiera dodają rzeczywistości to nie tego się spodziewałam i nie tego szukałam. Spróbujcie! To dopiero początek historii.

,,Więzi krwi” to pierwszy tom świetnej książki fantastycznej od Emilia Kolosa. Kiedy zobaczyłam u znajomej na bookstragramie recenzje tej książki, wiedziałam, że i ja muszę ją przeczytać! I wiecie co? Niczego nie żałuję! A dlaczego? Przeczytajcie dalej, zapraszam. ,,Okazuj honor w chwilach bezpieczeństwa, w obliczu zagrożenia walcz o przetrwanie” ,,Więzi krwi” to lekka powieść fantastyczna w duchu literatury płaszcza i szpady, z ciekawym, bogatym światem przedstawionym i moim ulubionym motywem drogi. Każdemu czytelnikowi dobrej literatury polecam tę historie. Dla fanów fantastyki to książka obowiązkowa! ,,Kiedy dziewczyna zamilka, rycerz pomyślał o dziwnym splocie zdarzeń, który doprowadził ich do tego miejsca. Kierowali się zupełnie innymi wartościami, każde z nich podążało zupełnie inną drogą, a jednak ich życiowe ścieżki na chwile się skrzyżowały” ,,Więzi krwi” to nastrojowa opowieść o miłości, przyjaźni, zaufaniu i cierpieniu. Jak człowiek skończy czytać książkę, to zaraz chce zacząć znowu. Autorka stworzyła przemyślany świat fantasy z ciekawym pomysłem na fabułę. Silną stroną tej książki są sympatyczni, wiarygodnie przedstawieni bohaterowie, do których czytelnik przywiązuje się dosłownie od pierwszego zdania. Główni bohaterowie zostali zestawieni na zasadzie kontrastu. Ona - Cassidy, córka mistrza zabójców, odważna, pyskata i zadziorna. On - Kyle, rycerz zakonu, odważy, małomówny, cichy i skryty. Autorka umiejętnie i bardzo płynnie przechodzi od scen humorystycznych do całkowicie poważnych, a nawet smutnych. Główną bohaterką jest Cassidy Hervor, która ucieka, bo ludzie gildii zbuntowali się przeciwko niej - córce mistrza zabójców. Wyrusza ona w drogę, w której spotyka rycerza zakonu Elieen. Czy Cassidy uda się odzyskać honor i pomścić ojca? Jak potoczą się dalsze losy rudowłosej dziewczyny? Kto będzie towarzyszył w jej wędrówce? W jaki sposób skrzyżują się ich losy oraz jakie relacje będą łączyć ich z pozostałymi postaciami pojawiającymi się na kartach powieści? Przekonaj się o tym już dzisiaj i rozsmakuj się w niezwykłym świecie 🙌 ,,Poznać chcę inny świat, urok innych miast. Długiej podróży smak i przygody czar” W książce mamy wykorzystany motyw drogi. Podróż Cassidy i jej przyjaciół sprzyja nie tylko przemieszczaniu się z miejsca na miejsce. Emilia Kolosa wprowadziła ciekawe opisy przyrody, ale także dała czas, aby Cassidy odbywająca wędrówkę mogła poddać wiele spraw przemyśleniom. Podróż stała się pretekstem, aby lepiej zgłębić naturę Cassidy, tego z czym się zmaga i ku czemu zmierza. Oryginalność ,,Więzi krwi” przejawia się w co najmniej dwóch obszarach: kreacji świata i psychologii bohaterów. Autorka stworzyła świat fantasy, który wciągnie was bez reszty i kompletnie zawróci wam w głowach. Gorąco polecam 💜

💕 RECENZJA E-BOOKA💕 Tytuł: "Więzi Krwi" Przysięga #1 Autor: Emilia Kolosa Wydawnictwo: @empikgo #współpracarecenzencka z @emilia.kolosa.autorka Cassidy Hervor to rudowłosa rozkapryszona panna ale też dobra i bardzo odważna wojowniczka. Jest córką mistrza Gildii. Pewnego dnia z niewiadomych jej przyczyn musi uciekać ze swojej gildii . Po pewnym czasie dowiaduje się że jej ukochany ojciec nie żyje a ona zostaje oskarżona o jego śmierć przez jej młodszego brata Sigrida . Nie spodziewała się że to on może zwrócić się przeciwko niej. A to że Vigar poparł brata ,nie ją,było jej gwoździem do trumny. Obaj mężczyźni zabili w niej wiarę w siłę rodzinnych więzi. Teraz musi ukrywać się przed niebezpieczeństwem.Z pomocą przychodzą jej przyjaciele. Cassidy obiecuje pomścić swojego ojca. Musi oczyścić swoje imię, wrócić do domu i spełnić obietnice, którą dała ojcu przed śmiercią. Obiecała że będzie kontynuowała jego dzieło i poszerzy wpływy gildii w imperium. W trakcie swojej podróży poznaje tajemniczego rycerza o niezwykłych umiejętnościach. Ma on na imię Kyle. W wyniku splotu różnych wydarzeń składa jej przysięgę krwi. Jest on bardzo łagodny i uległy i bardzo dobrze radzi sobie z ognistym charakterem Cassidy. Jej nową rodziną stają się nie tylko przyjaciele z gildii,ale też przypadkowo poznaną elfka, czarodziejka oraz rycerz z zakonu Ellien. Stanowili drużynę która ramię w ramię stawała czoła przeciwnościom. Czy Cassidy uda się pomścić ojca i odzyskać gildię? Jak silne okażą się więzi krwi? "Więzi Krwi" to bardzo piękna i wyjątkowa opowieść. Pokochałam ja od pierwszych stron. To najpiękniejsza książka z gatunku fantasy jaką kiedykolwiek czytałam. Autorka zabiera nas w świat elfów, goblinów, smoków,trolli i wilkołaków.To książka pełna zabawnych dialogów,walk i niebezpieczeństw. Bardzo pięknie są tu przedstawione relacje pomiędzy bohaterami. Jest to również historia o sile miłości i przyjaźni. Fabuła jest bardzo wciągająca i nieprzewidywalna. Bawiłam się doskonale czytając ją. Moimi ulubieńcami są Cassidy i Kyle. Od samego początku mieli się ku sobie i stanowili bardzo dobrą parę. W "Więziach Krwi" można znaleźć wiele nawiązań do Irlandii poczynając od języka elfów przez słowa inkantacji,aż po znaczenie imion i nazw. Z całego serca dziękuję autorce za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej wspaniałej książki ❤️ To było coś pięknego ❤️ Gorąco polecam 🔥❤️

#reklama #współpracareklamowa @emilia.kolosa.autorka pięknie dziękuję za egzemplarz do recenzji 😘 Książkę można przeczytać/przesłuchać w aplikacji @empikgo Dajecie szansę debiutantom ? Jaki debiut w tym zeszłym roku pokochaliscie i zapamiętacie na długo? Moim takim debiutem jest m.in. "Więzi krwi. Przysięga" spod pióra Emili Kolosy. Cassidy to młoda zabójczyni, która zostaje oskarżona o ojcobójstwo. Udaje jej się uciec i trafia pod skrzydła rycerzy zakonu Elieen, ci jednak chcą ją wykorzystać do swoich celów. Kyle, jeden z nich, ratuje jej życie, jednak sam przez to ma kłopoty. Zostają uwolnieni przez oddanych przyjaciół Cass i wyruszają w pełną przygód podróż, by dziewczyna mogła oczyścić swoje imię. Co się wydarzy? Jakie przeciwności Cassidy wraz z kompanami znajdzie na swojej drodze ? Książka, która nie tylko porusza naszą wyobraźnię, ale i emocje. Cassidy krnąbrna, pyskata mała "pchła", ale za tą maską kryje się emocjonalna, przerażona dziewczyna. Relacja między Cass, a Kyle'em jest tak cudowna, że brakuje słów. Jest prawdziwa i autentyczna. Widać, że autorka poświęciła bardzo dużo czasu i pracy nad tym, by ta relacja była dobra, ba! Rewelacyjna ! Jednak tutaj każda postać jest dobrze wykreowana. Dosłownie każda. Od głównych bohaterów, przez pobocznych do tych, którzy pojawiają się na sekundy. Morigam i Cass genialne. No kocham je obie! Nie raz parsknęłam śmiechem przy dialogach, napisane są lekko i niewymuszone. Nie potrafię tak dobrze pisać o książkach, jak niektórzy z Was, ale to, co zrobiła Emilia tutaj to po prostu sztos. Lektorka Dorota Jarząbek -Rogaczyk zrobiła kawał dobrej roboty ! Świetnie oddała emocje bohaterów, a opisy słuchało się z naprawdę ogromną ciekawością. "Pieśń podróżnych" w wykonaniu pani Doroty😻 i ta melodia! Coś pięknego ❤️ czytając, bym tego tak nie odczuła. Opisy walki genialne i realistyczne. Oczami wyobraźni je widziałam. Zresztą w ogóle autorka umie w opisy. Tak samo fantastycznie, jak walki ukazuje nam miejsce akcji. A końcówka 🥹🥹🥹🥹 Czekam na kolejną część! 😻😻😻

Cassidy jest córką mistrza gildii zabójców. Pewnego dnia został zamordowany i to ją posadzono o jego śmierć. Dlatego teraz musisz zrobić wszystko aby udowodnić swoją niewinność. Zdradzona przez braci, sama musi powocic w rodzinne strony i spełnić ostatnią wolę ojca.? Czy to się jej uda? Nie zostanie sama bo przyłącza sie do niej kompani z gildii i rycerz z zakonu i tak zaczyna się ich długa podróż pełna przygod. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego- to chyba najlepsze określenie tej historii. Historii o prawdziwej przyjaźni, szacunk, oddaniu i walki o drugą osobę. Taki zespół zgranych osób powstał przy Cassidy, osób którzy stawią czoło zagrożeniom, osób którzy są jak rodzina. Tak szczerze myślałam że ten grubasek będzie naładowany opisami przyrody i nie potrzebnymi wątkami i tu się bardzo pomyliłam. Owszem był naładowany ale przygodami wspaniałej fantastyki. Na uznanie zasługują dialogi które momentami były bardzo śmieszne, ta sytuacja z koniem kasztanką w stajni jest moja ulubioną. Książkę pomimo grubości czyta się bardzo szybko jest napisana w lekki sposób. Bardzo polubiłam tego "rudzielca" o długich kręconych włosach, ta pyskata dziewczyna ma w sobie to coś że nie da się jej nie lubić. Waleczna, odważna ale także miała chwile zwatpienia czy da radę, czy sobie poradzi, ale w takich chwilach miała przyjaciół. Kyle rycerz z zakonu, odważny i waleczny podąża z Cassidy choć na początku bardzo "bucowaty" To przy niej się zmienił. Stworzyli swietny duet i przekonarzania byly bardzo smiesze ale tez ta kwinaca milosc byla piekna. Lecz po dotarciu do celu będzie musiał opuścić kraj. Jak poradzi sobie Cassidy? Na koniec oczy mu się spocily bo to było piękne zakończenie. Taka przyjaźń ktora mają bohaterowie sama chciała bym przeżyć, może gdzieś za górami za lasami jest mój przyjaciel. A wam kochani czytelnicy jeżeli dobraliście do końca to życzę z całego serca prawdziwej przyjaźni nie na chwile lecz na lata. A tobie Emilii dziękuję za tego ebooka i chciałabym zobaczyć ekranizację tej wspaniałej książki. Ig aga_cytuje

Czy ta okładka nie jest czarująca? Przykuła mój wzrok od pierwszej chwili. To jest właśnie zapowiedź talentu autorki, gdyż nie tylko tekst, ale również grafika jest jej autorstwa. W tym momencie wiedziałam, że to dobry znak... Od początku polubiłam zadziorną bohaterkę, której temperament nie jednemu zajdzie za skórę. Rudowłosa Cassidy to uosobienie złośliwości w czystej postaci, jednakże tak wyrafinowanej, że nie da się jej nie polubić, urzeknie nas ta czarująca złośnica i zapragniemy przeżyć z nią niesamowitą przygodę. Tak więc wkraczamy w świat pełen magii, rycerzy, elfów, czarodziejów i innych stworów. Jej życie przewraca się do góry nogami, gdy jest zmuszona do ucieczki z własnego domu przez fałszywe oskarżenia. Przed nią wizja samotnej podróży, ale.. niezbyt długo to trwa, ponieważ jej drogi krzyżują się z Kyle, który okazuję się nie tylko ratunkiem z opresji, ale również bratnią duszą. Jednak by zawalczyć o prawdę i zemstę trzeba trochę więcej wsparcia. Czy je odnajdzie? Czy pomści śmierć ojca? Ta książka to fenomen! Autorka najzwyczajniej wrzuci nas we wciągającą historię, która porwie nas bez reszty! Oczaruje bogato wykreowanym światem fantasy, a przy okazji przedstawi nam bohaterów wartych każdego dobrego słowa, gdyż każdy z nich to niecodzienna osobowość (na pewno z którąś z owych postaci się utożsamiacie). Tutaj nie ma czasu na nudę czy odkładanie książki! Tutaj musisz poznać zakończenie, bo inaczej skręci Cię z ciekawości! Językowo przyznaję, że bardzo bogato i kreatywnie, bez zbędnego przynudzania, wartka akcja od pierwszej chwili do ostatniej strony. To co zrobiła Pani Emilia to naprawdę magia w czystej postaci! Uwielbiam takie propozycje z pazurem i szczerze polecam! Bez względu na wiek oraz płeć będzie to wyjątkowo trafiony prezent na zbliżające się święt...

Gdy Cassidy musi uciekać ze swojej gildii, dziewczyna nie wie co jest tego powodem. Walcząc o swoje życie postanawia się ukryć. Tylko czy będzie jej to dane, gdy okazuje się że, wyznacozno za jej życie wysoka nagrodę? Droga do upragnionego spokoju nie będzie usłana różami za to wypełniona obawą, przygodą, tajemnicami, intrygami, magią, przyjaźnią a nawet miłością. Jakie zamiary wobec dziewczyny, będzie miał poznany rycerz? Czemu Cassidy musiała uciekać z domu? O co tak naprawdę podejrzana jest dziewczyna? "Więzi Krwi" to opowieść o wiernej przyjaźni, lojalności i miłości, której zasmakują nawet zepsute serca… Jest to debiut autorki i dla fanów fantastyki będzie to istna perełka wśród książek. Pełna zaskakujących przygód, orków , elfów, czarodziejów, trolli i innych mniej lub bardziej niebezpiecznych stworzeń. Bohaterowie o nich można by się było rozpisać ale żeby pobudzić wasza wyobraźnię powiem że Cassidy to ruda zołza z zadziornym charakterem, ciętym językiem i niewyparzoną buzią która najpierw mówi później myśli 🤭 Kyle jak to mówią cicha woda co brzegi rwie 😅 Poboczne postacie również są super super wykreowane. Fabuła w 100% przemyślana a ilustracje to istne cudo 😍 W książce nie zabraknie poczucia humoru a to za sprawą dziewczyny która nie szczędzi uszczypliwości wobec Kyle i innych ludzi 🤭 nie zabraknie miłości która opisana jest świetnie. Dwa różne światy jednak przyciągają się jak magnes. I choć książka jest potężnym grubaskiem to czyta się ją niezwykle szybko. Zakończenie to wow… chcę już więcej. Podsumowując "Więzi Krwi" to świetnie napisany debiut. Idealna książka która przenosi w inny wymiar pełen przygód. Polecammmmm…..

Więzi Krwi to historia Cassidy, zabójczyni, która jest zmuszona uciekać przed resztą swojej Gildii. Dziewczynie grozi śmiertelne niebezpieczeństwo, niestety oprócz reszty zabójcow zmuszona będzie się zmierzyć z potworami mieszkającymi w Irandal. Na szczęście w swojej ucieczce nie będzie sama. Przeznaczenie na drodze Cass postawi różnych nie tylko ludzi. Co mnie urzekło w tej historii? Na pewno nietuzinkowi, charakterni bohaterowie. Cass jest postacią, którą od pierwszych stron albo się pokocha albo znienawidzi. U mnie zdecydowanie była to ta pierwsza opcja. Zresztą tak samo polubiłam resztę bohaterów, bo choć bardzo różnili się od siebie z marszu zdobyli moje serducho. Szczególnie pewien rycerz. Dodatkowo pokochałam relacje stworzone przez autorkę. Pokazała tutaj, że rodzina, to nie tylko osoby, których łączą więzi krwi, ale przede wszystkim te które sami wybieramy, które stoją za nami murem i wspierają nawet w najtrudniejszych chwilach. Pisząc o „Więzach krwi” nie mogę nie wspomnieć o genialnym poczuciu humoru autorki. Chociaż nie raz lała się krew i bywało brutalnie, książka była niesamowicie lekka. Przekomarzania bohaterów dodawały jej właśnie tej lekkości. Dzięki nim nie raz wybuchałam śmiechem, a strony uciekały jedna za drugą. Spokojnie mogę dodać tę książkę do moim comfort booków. Chociaż w tym tomie historia zostaje domknięta, nie mogę się doczekać jej kontynuacji i kolejnych przygód tej patchworkowej rodziny. Mam nadzieję, że wydawnictwo @empikgo jednak przyśpieszy wydanie kolejnego tomu, którego wydanie zostało niestety przeniesione na przyszły rok.

🌿 Współpraca Recenzencka 🌿 Q – Kto lubi książki, które przenoszą do świata pełnego magii? „Więzy krwi” to fascynująca książka, w której poznajemy losy głównej bohaterki Cassidy jest ona młodą piękną kobietą o rudych włosach. Ale niech was nie zwiedzie jej uroda jest również zabójczynią, która często wpada w kłopoty. Jednak jej życie zmienia się drastycznie, gdy zostaje oskarżona o ojcobójstwo, przez, co staje się obiektem pościgu od teraz nie może czuć się bezpiecznie, ponieważ za jej głowę wyznaczono nagrodę. Na jej drodze pojawia się rycerz zakonu o imieniu Kyle, który ratuje jej życie. Jak potoczą się dalsze losy Cassidy? Czy znajdzie ona schronienie? Czy rzeczywiście zabiła swojego ojca? Czy między Kylem a Cassidy narodzi się uczucie? Dlaczego Kyle chce za wszelką cenę ochronić Cassidy? 🌿 Cegiełka która liczy prawie 600 stron jest zdecydowanie warta uwagi. Historia pełna napięcia, zdard a także walki o przetrwanie. Przede wszystkim autorka ukazała niesamowity obraz przyjaźni. Książkę czytałam na iPadzie, więc przez wygodne rozwiązanie szybciej mi się ją czytało. Jak pewnie wiecie uwielbiam książki, które zawierają emocje tutaj tych emocji było dość dużo. Książka posiada doskonałą fabułę dodatkowo przepiękna oprawa graficzna, która urzekła mnie już od początku rozdziału! 🌿 emilia.kolosa.autorka dziękuję za wspaniałą współpracę! Masz ogromny talent i czekam na kolejne twoje książki i zdecydowanie mam nadzieję, że ukaże się kolejna część tej świetnej książki. Wam z całego serduszka polecam zapoznać się z tą pozycją! Ocena książki; 9/10 ⭐.

'Więzi krwi' jest historią wciągającą. Fakt, może trochę z początku lekko nudnawą i przegadaną pomimo świetnego startu, lecz później jest tylko lepiej. Emilia wrzuca nas w wymyślony przez siebie świat, trochę wykreowany na wzór Irlandii, lecz ubogacony swoją wizją. Jak przystało na prawdziwe fantasy spotykamy tu nie tylko rycerzy, zabójców, szlachtę i wieśniaków wyjętych z średniowiecznych historii, ale też magów, elfów, orków czy fantastyczne stworzenia. Bohaterowie to grupa przyjaciół stworzona z osób, które normalnie by nie potrafiły ze sobą rozmawiać. Teraz wyklęci w swoich środowiskach stają ramię w ramię w jednym celu. Każda postać jest inna i obdarzona przez autorkę własną historią, którą poznajemy również w międzyczasie. Ta licząca niemal 600 str. cegiełka jest nie tylko przygodówka. To również kryminał, obyczaj oraz po części romans. Można odnieść wrażenie, że jest to też powieść młodzieżowa, jednak parę fragmentów skutecznie temu przeczy. Tak, mamy tu intymne momenty, ciężkie życiowe przemyślenia, brutalne walki okraszone morzem krwi i fragmentami ciał. Dodajmy do tego intrygę, nieustającą akcję, świetnie stworzony fantastyczny świat i mamy idealny debiut autorki, o której czuję, że jeszcze nie raz usłyszymy. Polecam wszystkim, nie tylko fanom fantasy 😉

Kocham całym sercem ! Główna bohaterka to mała, ruda zadziora, która nie da sobie w kaszę dmuchać ale jest też (gdzieś w środku) wrażliwa, ciepła, wierna w przyjaźniach, a nawet wystraszona (do czego się oczywiście nie przyzna), a ta pełna humoru mieszanka wybuchowa wyrusza w długą podróż o własny honor i jak to bywa kiedy ściga cię gildia zabójców, o życie. Spotyka po drodze wielu wrogów oraz najrozmaitszych pobratymców różnej maści, dosłownie! Ta wielogatunkowa ekipa rozbawi Cię do łez, zachwyci lojalnością, zaskoczy umiejętnościami i strategią, a może i nieraz wydusić z Ciebie łzę. To powieść podróży co dostarcza najrozmaitszych przygód, ale i wojny o władzę nad gildią co daje nam przemyślane strategie, które nie raz Cię zaskoczą. No i wątek romantyczny... ech jaka to piękna, niełatwa miłość. Osobiście nie mogę się doczekać kolejnych części.

Ta historia jest dla mnie jednym z największych zaskoczeń tego roku. To wspaniała książka fantasy z elementami przygody i romansu osadozna w ciekawie zbudowanym świecie. Spotkamy tutaj np. elfy, gobliny czy wiwerny. Jest to kolejny debiut, przez który kilka razy musiałam zbierać szczękę z podłogi. Ta historia była angażująca na tylu poziomach, że powiedzieć, że nie mogłam się od niej oderwać to mało. Jest pełna zabawnych dialogów, akcji, intryg oraz bardzo fajnie przedstawionych relacji między bohaterami. Takie wartości jak lojalność, wzajemne oddanie czy zaufanie niejednokrotnie były powodem wzruszających scen, które zostają w pamięci na długo. Jest to książka, przy której totalnie odleciałam, a po jej zakończeniu w głowie miałam jedną myśl podsumowującą tę przygodę: Właśnie takiej historii potrzebowała moja dusza. Polecam ją całym sercem!