Wenecja. Oblicza miasta na wodzie (okładka  miękka, wyd. 03.2024)

Sprzedaje empik.com : 31,37 zł

31,37 zł
49,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje Bookland : 38,17 zł

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 40,40 zł

Sprzedaje Matfel : 41,91 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Wenecja ma wiele nieznanych obliczy. W naszej książce zabieramy Czytelnika w niezwykłą podróż po wyjątkowym mieście na wodzie.

W Arsenale, którym inspirował się Dante piszący Boską komedię, zobaczymy, jak w średniowieczu powstała taśma produkcyjna i jak budowano flotę przesądzającą o znaczeniu Wenecji. W Harry's Bar przekonamy się, jacy malarze wpłynęli na stworzenie drinka Bellini i przekąski carpaccio, a także, kto po Wenecji przechadzał się z gepardem na smyczy. Opowiemy o tym, dlaczego portret jednego doży został zamalowany na czarno, gdzie otwarto pierwsze na świecie "okno życia", czym była "kwarantanna", dlaczego św. Marka obłożono kawałkami wieprzowiny i jak to się stało, że Wenecja dała światu słowo "getto".

I dalej: skąd wzięło się publiczne oświetlenie, dlaczego w jednym sotoportego (charakterystycznym przejściu) leży marmurowa płytka, na którą Wenecjanie nigdy nie nadeptują, i co oznaczają płyty z dużą ilością tekstu rozsiane po całym mieście albo skrzynki z otwartą paszczą lwa. Będzie o Casanovie, o Veronesem, który tak namalował Ostatnią wieczerzę, że groziła mu ekskomunika, o chórze sierot prowadzonym przez Vivaldiego i o Morosinim, który uszkodził ateński Akropol. Zajrzymy do najstarszej kawiarni i pierwszego na świecie show roomu, który w latach 60. XX wieku otworzyła marka Olivetti (producent maszyn do pisania).

Wyjaśnimy dlaczego miasto budowano na mokradłach laguny i jak to technicznie było możliwe, jak się w Wenecji dostarcza towary codziennego użytku, jak się transportuje chorych i dlaczego worek ze śmieciami spuszcza się po sznurku. A także dlaczego Woody Allen nie kupił Ca' Dario, a wielki koncert Pink Floyd doprowadził do zjawiska znanego obecnie jako overtourism.

Całość uzupełniamy czarno-białymi, klimatycznymi zdjęciami, które są dla nas przeciwwagą dla krzykliwych, idealnie pięknych weneckich "widokówek". Przy okazji przemycamy nieco wskazówek, jak i kiedy zwiedzać to miasto, by trochę lepiej je zrozumieć i w pełni docenić jego wspaniałość.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1460809262
Tytuł: Wenecja. Oblicza miasta na wodzie
Autor: Pomykalska Beata , Pomykalski Paweł
Wydawnictwo: Wydawnictwo Bezdroża
Język wydania: polski
Liczba stron: 288
Numer wydania: I
Data premiery: 2024-03-19
Data wydania: 2024-03-19
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 200 x 20 x 150
Indeks: 59706557
średnia 4,9
5
7
4
1
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
6 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
24-03-2024 o godz 20:02 przez: Andrzej Leśny - Mapy Współczesne
O Wenecji słyszał każdy, większość widziała ją jeśli nie na żywo – to na zdjęciach czy filmach (np. produkcja z 2023 roku pt.: „Duchy w Wenecji”), a multum osób przeczytało o niej choćby jakiś artykuł. To niezwykłe nadadriatyckie miasto doczekało się bogatej oferty opracowań książkowych sporządzonych praktycznie w każdym języku świata: literatury podróżniczej i przewodników, jest też miejscem akcji kryminałów czy romansów. Na naszym rodzimym rynku wydawniczym pojawiło się wiele publikacji turystycznych traktujących o Wenecji i przybierających różne formy, a jedną z nich jest najnowsze dzieło autorstwa Beaty i Pawła Pomykalskich zatytułowane: „Wenecja. Oblicza miasta na wodzie” (marka „Bezdroża” Wydawnictwa „Helion”). Duet podróżników i autorów przede wszystkim przewodników turystycznych po wielu atrakcyjnych regionach Polski i Europy, tym razem opracował książkę, która typowym przewodnikiem turystycznym nie jest. I dobrze, bo są tacy dla których Wenecja jest już kolokwialnie rzecz ujmując „oklepana”, a rzesze twórców internetowych i tradycyjnych – książkowych, skupiają się notorycznie na tych samych, najpopularniejszych atrakcjach (niemiłosiernie obleganych!) tego włoskiego miasta. W tym przypadku często powielanych schematów absolutnie nie uświadczymy, a podtytuł publikacji: „oblicza miasta na wodzie” trafnie oddaje charakter zawartości tej pozycji. Już pierwsze szybkie przewertowanie opracowania nieźle zaskoczy! W dzisiejszych czasach wydawałoby się zupełnym nonsensem wypuszczenie na rynek wydawniczy dzieła z gatunku turystycznego z samymi czarno-białymi fotografiami. Tu wszystkie zdjęcia (a jest ich naprawdę sporo) są czarno-białe, ale nie jest to żadnym minusem, a wręcz dodaje książce osobliwego uroku i pozwala przy tym odbiorcy skutecznie uciec od szablonowych, wyretuszowanych fotek, których w sieci jest tysiące. Ten zabieg autorów powoduje, że czytelnik zanurzy się w refleksji nad przedstawianym zabytkiem, dziełem sztuki czy miejskim kadrem i dostrzeże ich nowe aspekty i walory, co paradoksalnie kolor potrafiłby zabrać… Sama forma opisowa książki opiera się na 12 tematycznych rozdziałach przybliżających historię, dziedzictwo i fenomen Wenecji na wielu płaszczyznach. Autorzy zgrabnie przechodzą od historycznych koligacji i tradycji po ich uwarunkowania w sferze społeczno-bytowej miasta dawniej i dzisiaj. To choćby rozdział „Filary potęgi”, czyli handel i flota gdzie mamy ukazaną problematykę transportu dóbr korytarzami dla łódek. Dowiadujemy się jak sobie z tym radzono na przestrzeni dziejów, jakie wprowadzano udoskonalenia, kto z kim zawierał układy, jak to oddziaływało na społeczność lokalną oraz napływową, aż wreszcie poznamy sekrety miejsc powstałych przed laty i zachowanych po dziś dzień. A losy zabytków, dzieł sztuki, tutejszych bohaterów czy konkretnych wydarzeń niesamowicie wpisują się w obecny wenecki pejzaż nie tylko wodny, ale również duchowy, wyobrażeniowy. Jest w tym coś wyjątkowo, magicznego. „Wenecja. Oblicza miasta na wodzie” jest publikacją pozwalającą odbyć podróż do Wenecji jeszcze przed faktycznie zaplanowaną podróżą w ramach urlopu. Mowa tu o podróży niezwykłej, bo dziejącej się podczas lektury tej książki – w sferze mentalnej, która to jest być może czymś więcej niż fizyczna obecność na miejscu?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
08-06-2024 o godz 21:49 przez: Jarosław Rubin
Chociaż byłem w Wenecji niezliczoną ilość razy, to książka „Wenecja. Oblicza miasta na wodzie”, której autorami są Beata i Paweł Pomykalscy zachwyciła mnie swoim klimatem, który dodatkowo podkreślają czarno-białe fotografie miasta. Książka „Wenecja. Oblicza miasta na wodzie”, wydana przez Bezdroża, to nie jest kolejny przewodnik po mieście, które uważam za najpiękniejsze i najbardziej niezwykłe na świecie. Beata i Paweł Pomykalscy snują swoją opowieść i zabierają nas do miasta, które podczas każdej mojej wizyty odsłania nowe tajemnice. Po przeczytaniu książki ich książki znów wyznaczę sobie nowe miejsca, które chcę zobaczyć w Wenecji. I wrócę do tych pozornie znanych, gdzie coś przeoczyłem. Początkowe rozdziały książki to opowieść o narodzinach Wenecji i pierwszych Wenecjanach, którzy mieszkali na Torcello. To w tej części dowiedziałem się, dlaczego nie wróciłem jeszcze na Torcello, choć odwiedzałem Wenecję wiele razy. Otóż przed bazyliką NMP stoi kamienne krzesło, zwane tronem Attyli. kto na nim usiądzie, ten na Torcello na pewno powróci. Ja powrócę, aby obejrzeć ten kamienny monolit. Zanim ruszymy z Beatą i Pawłem Pomykalskimi w podróż po uliczkach i kanałach Wenecji, otrzymujemy niezbędną dawkę informacji, które pozwolą nam zrozumieć to miasto: święty Marek, bazylika san Marco, wenecka władza, potęga i wreszcie smutny koniec w 1797 roku, kiedy Napoleon zlikwidował Republikę Wenecką. Historia miasta jest ilustrowana wspaniałymi czarno-białymi fotografiami, których autorem jest Paweł Pomykalski, i wskazówkami od np. skąd (z jakiego miejsca) najlepiej spojrzeć na bazylikę. Wspomniałem o podróży, w jaką zabierają nas autorzy i tu muszę zaznaczyć, że nie jest to podróż od dzielnicy do dzielnicy, jak proponują nam to tradycyjne przewodniki. Beata i Paweł Pomykalscy pokazują oblicza miasta koncentrując się na tematach, które są istotą Wenecji np. Kobieta – nierządnica i emancypantka, Pałac, Sztuka, Post i karnawał, Choroby, śmierć i inne nieszczęścia. Każdy temat jest okazją do opowieści, które pochłaniałem łapczywie, przypominając sobie swoje peregrynacje po mieście i notując miejsca, które chcę zobaczyć następnym razem. Szczególnie wciągnęła mnie opowieść o weneckich pałacach, kiedy mogłem odwiedzać wraz z autorami nie tylko te najbardziej znane (Ca’ d’Oro czy Ca’ Pesaro), ale poznać historię innych pałaców, które nieraz widziałem płynąc vaporetto po Canal Grande. Dowiedziałem się, dlaczego należy omijać z daleka Ca’ Dario oraz, który z pałaców jest nazywany nonfinito (niedokończony). Okazuje się, że tak mówią Wenecjanie o Palazzo Venier dei Leoni. Autorzy zaprowadzili mnie do niewielkich pałaców (pałacyków), które są ukrytymi perełkami Wenecji: Palazzetto Bru Zane czy Casetta delle Rose. W tym drugim budynku miał kiedyś swoją pracownię Canova, a w czasie I wojny światowej mieszkał w nim pisarz Gabriele d’Annunzio. Miłośnicy sztuki współczesnej poczytają w książce o weneckim biennale oraz o Banksym. Każdy znajdzie jakąś opowieść dla siebie… Na zakończenie autorzy książki dają nam wspaniałą wskazówkę dotyczącą poznawania i smakowania Wenecji: "Wenecja wymaga czasu. Daj jej go, a odwdzięczy ci się czymś niesamowitym. Pojedź do niej, gdy nie ma tam tłumów, a wrócisz z wrażeniami, które już zawsze będziesz mieć pod powiekami".
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-05-2024 o godz 10:40 przez: LiberTinea
“Wenecja. Oblicza miasta na wodzie” autorstwa Beaty i Pawła Pomykalskich to kolejna świetnie wydana pozycja od Bezdroży. Tym razem nie jest to typowy przewodnik, a zbiór opowieści o tym wyjątkowym mieście. Książka ma niespełna trzysta stron i jest wydana na papierze dobrej jakości. Została uzupełniona o klimatyczne zdjęcia. Jak piszą sami autorzy - są one czarno-białe jako przeciwwaga dla krzykliwych i idealnie dopracowanych widokówek z widokami Wenecji. Z racji tego, że książka nie skupia się głównie na zwykłych przyziemnych kwestiach związanych z podróżowaniem, takich jak to gdzie spać i co zjeść, a bardziej na warstwie historycznej i dziedzictwie kulturowym, dla mnie staje się nie lada gratką. Uwielbiam tego typu wydania, dzięki nim zwiedza się o wiele głębiej. Mam nawet podobnie skonstruowaną książkę o Krakowie - myślałam że znam swoje miasto, a dzięki niej okazało się, że wcale tak nie było i odkryłam wiele jego tajemnic. “Wenecja” od Bezdroży będzie zatem idealna nie tylko dla osób, które nigdy w Wenecji nie były i chcą się czegoś o niej dowiedzieć, ale również dla “starych wyjadaczy”, którzy zęby zjedli na wyjazdach do tego miasta. Zapytacie co ciekawego można znaleźć w tej książce. Uchylę przed Wami rąbka tajemnicy, ale nie za wiele, gdyż wiadomo, że to co ukryte bardziej kusi. Książka składa się z trzynastu rozdziałów, do których zaliczyłam też wstęp i zakończenie. Każdy z nich z kolei podzielony jest na następne segmenty odpowiadające tematowi przewodniemu rozdziału. I tak Beata i Paweł Pomykalscy snują swoją opowieść o intrygującej Wenecji od jej narodzin po czasy współczesne. A opowieść ta zawiera wiele istotnych aspektów, przez “Władzę”, przez to jak i dlaczego to miasto stało się tak potężne, jaki status miała w nim kobieta, przez sztukę, to jak spędza się w niej karnawał, aż po to jak się tam choruje i umiera. Bardzo cenię tego typu pozycje. Wydania, które nie skupiają się na pokazaniu nam aktualnych miejsc i przekazaniu praktycznych wskazówek, tylko głęboko zakorzenione w przeszłości pokazują nam ludzi i ich historie takimi jacy byli. Pokazują, też ich podobieństwo do nas, to, że byli prawdziwie z krwi i kości. Oczywiście typowe przewodniki też są ważne i potrzebne, traktowałabym obie formy jako wzajemne uzupełnienie, jeśli komuś zależy na świadomym i głębszym poznaniu Wenecji. Dla mnie rewelacja!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-03-2024 o godz 11:07 przez: burgundowezycie
"Wenecja. Oblicza miasta na wodzie" autorstwa Beaty i Pawła Pomykalskich to książka, która z pewnością zachwyci każdego miłośnika historii, kultury oraz tajemnic Wenecji. Nie jest to tylko przewodnik po zabytkach, ale to także zaproszenie do refleksji nad jej współczesnością i przyszłością. Autorzy zabierają nas w fascynująca podróż po mieście, odkrywając jego mniej znane aspekty i ukazując Wenecję z zupełnie nowej perspektywy. Łączą historię z anegdotami, tworząc narrację, która jest zarówno edukacyjna, jak i niezwykle wciągająca. Dzięki temu książka stanowi doskonałe źródło wiedzy o Wenecji, zarówno dla tych, którzy miasto znają, jak i dla tych, którzy dopiero planują tam swoją wizytę. Opisy miejsc takich jak Arsenal, Harry's Bar, czy najstarsza kawiarnia w mieście, są nie tylko informacyjne, ale i pełne pasji, co pozwala nam poczuć ducha Wenecji oraz jakbyśmy sami przemierzali jej wąskie uliczki i mosty. Książka pozwala również zrozumieć, jak przeszłość kształtuje teraźniejszość Wenecji, i jak ważne jest zachowanie jej unikalnego dziedzictwa w obliczu wyzwań, takich jak overtourism. Dodatkowo jest ona bogato ilustrowana klimatycznymi czarno-białymi fotografii, które dodają głębi opowieściom i anegdotom, tworząc niesamowity klimat. „Wenecja. Oblicza miasta na wodzie" to książka pełna wiedzy i pasji, która inspiruje do głębszego poznania Wenecji i jej skomplikowanej, ale fascynującej historii. To pozycja, która zasługuje na miejsce w biblioteczce każdego podróżnika i miłośnika kultury. Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @wydawnictwo_bezdroza (współpraca reklamowa) 🩷.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-04-2024 o godz 13:29 przez: Zaczytana.na.emigracji
Beata i Paweł Pomykalscy w swojej książce udowadniają, że Wenecja to nie tylko gondole pływające po kanałach, czy też słynna i niesamowicie piękna Bazylika św. Marka. Autorzy pokazują, że Wenecja ma na znacznie więcej do zaoferowania, trzeba tylko zagłębić się mocniej nie tylko w niesamowitą historię, ale również w piękne zabytki, sztukę, kulturę i obyczaje. W książce dowiemy się jak wygląda codzienność mieszkańców Wenecji. Mieszkając w mieście na wodzie nawet wydawałoby się najprostsze rzeczy, wymagają nie raz ogromnej logistyki. Wyobrażacie sobie służby ratunkowe na łodziach? Straż pożarna, karetka, policja płynąca kanałami to codzienność dla tamtego miejsca. Czytając ,,Wenecja. Oblicza miasta na wodzie.” Poznamy wspaniałe miejsca, pałace, w tym jeden, który nosi miano ,,przeklętego”. Ta rezydencja ma za sobą tak wiele tragicznie zmarłych lokatorów, że od lat 90 nikt nie chciał stać się jego właścicielem. Kojarzycie zapewne Wenecję z różnymi pięknymi kolorowymi maskami, a także z tymi nie raz przerażającymi, z długimi nosami. Skąd one się wzięły? Jaki był powód ich produkcji? O tych i wielu, wielu innych ciekawostkach, dowiecie się czytając tą wspaniałą książkę. Niesamowicie polecam tą piękną książkę o Wenecji. Znajdziecie w niej wspaniałą historię tego miasta, dowiecie się wielu cennych informacji, zobaczycie przepiękne czarno- białe fotografie, które sprawia, że zechcecie udać się w to wspaniałe miejsce na wodzie. Mam nadzieję, że niedługo razem z tą książką, uda mi się zwiedzić to niesamowite, bogate w przepiękna architekturę miasto.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-06-2024 o godz 13:37 przez: Katarzyna Peredzynska
Czy wiecie skąd pochodzi nazwa „Carpaccio” ? A może widzieliście w Wenecji ślad Banksy’ego? Jaką funkcję pełnią finezyjne formy kominów w weneckim budownictwie ? Beata i Paweł Pomykalscy to wspaniali autorzy przewodników. „Wenecja. Oblicza miasta na wodzie” nie jest do końca przewodnikiem, a zbiorem ciekawych informacji o włoskim mieście. Autorzy opisują pokrótce dzieje Wenecji oraz funkcjonowanie miasta, w którym kanały stanowią ciągi komunikacyjne, dzięki którym można się przemieszczać. W bardzo przystępny sposób opisana historia pozwoli Wam zrozumieć jakie funkcje pełniła Wenecja w ubiegłych wiekach i co doprowadziło do nadania jej tytułu „perełki turystycznej”. Autorzy polecają interesujące miejsca do zwiedzenia, ale nie tylko najważniejsze zabytki, ale także zakątki, w których można zobaczyć autentyczne, a zarazem nieturystyczne życie mieszkańców. Nie zabraknie również popularnego tematu dotyczącego odbywających się tam festiwali, przybieranych przez stulecia form karnawału. Znajdziecie tu również dużą dawkę wiedzy dotyczącą sztuki oraz wybitnych postaci, dzięki którym to miasto można określić jednym, wielkim zabytkiem. Zdecydowanie wybierając się do Wenecji warto przeczytać pierw tę publikację. Zapewniam Was, że dzięki niej, Wasz odbiór tego miasta, będzie zupełnie inny 🤗
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorach:

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Japonia
4.8/5
46,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Kreta
4.8/5
22,77 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego