Ukochane równanie profesora (okładka  miękka, wyd. 07.2019)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 30,73 zł

30,73 zł
43,00 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Opowieść o matematyce, baseballu i pamięci. Profesor jest wybitnym matematykiem i jak na wybitnego naukowca przystało, ma swoje dziwactwa. Pewnego dnia w progu jego domu staje nowa – kolejna – gosposia i odkrywa, że pamięć Profesora obejmuje tylko ostatnie 80 minut. Wspólne chwile, ulotne jak pamięć, staną się dla rezolutnej gosposi, jej synka zwanego Pierwiastkiem i zagubionego Profesora okazją do odkrywania piękna liczb i rodzinnego ciepła.

"Ukochane równanie profesora” Yoko Ogawy zostało wyróżniona pierwszą w historii nagrodą Hon’ya Taishō, przyznawaną przez japoński kolektyw księgarski tym książkom, które najchętniej polecają swoim czytelnikom. Jest jedną z najukochańszych powieści współczesnej Japonii.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1225289232
Tytuł: Ukochane równanie profesora
Autor: Ogawa Yoko
Tłumaczenie: Horikoshi Anna
Wydawnictwo: Tajfuny
Język wydania: polski
Język oryginału: japoński
Liczba stron: 192
Numer wydania: I
Data premiery: 2019-07-07
Rok wydania: 2019
Data wydania: 2019-07-07
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 17 x 131 x 209
Indeks: 32423853
średnia 4,6
5
1487
4
453
3
126
2
24
1
7
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
187 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
19-06-2021 o godz 11:59 przez: wikojaco | Zweryfikowany zakup
Matematyka nazywana królową nauk, od zawsze spędzała mi sen z powiek. Od najmłodszych lat nie darzyłyśmy się wielką sympatią. Przelotne "cześć" i skinienie głową w jej stronę podczas cotygodniowych lekcji w szkole, wystarczały mi w zupełności. W moim młodym umyśle nigdy nie było miejsca na zastanawianie się nad istotą liczb, twierdzeń czy pochodzeniem wzorów. Pogląd ten został nadszarpnięty przez książkę "Ukochane równanie profesora" Yoko Ogawy, w której odnalazłam matematyczny pierwiastek królewskiej dostojności. Bo właśnie tutaj wprowadza się czytelnika do nieograniczonego świata matematyki "zapisanego w grubym zeszycie Boga", dzięki któremu chcemy wiedzieć więcej i czerpać garściami z wiedzy Profesora, głównego bohatera tej opowieści. Matematyka to kolejny bohater, który łączy kolejne postacie ze sobą, nawiązuje z nimi relację, fascynuje i cieszy. Jest to smutna historia gosposi, która zajmuje się chorym Profesorem matematyki, który z powodu poważnego wypadku cierpi na zaniki pamięci krótkotrwałej. 80 min to czas, w którym gosposia i jej syn, nazywany pieszczotliwie Pierwiastkiem, stają się dla Profesora całym światem. Tak jak w przypadku innych zapadających mi w pamięć książkach, kiedy pomyślę o tym tytule przywołam obraz garnituru z przyczepionymi do niego karteczkami, widok pierwszej gwiazdy na niebie pojawiającej się jeszcze w blasku dziennego słońca i metalowe pudełko po ciastkach, w którym ukryte są skarby bliskie nieskończoności
Czy ta recenzja była przydatna? 12 1
5/5
24-07-2021 o godz 20:16 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
"Ukochane równanie profesora" autorstwa Yoko Ogawy to książka, o której słyszałam masę pozytywnych komentarzy. Stwierdziłam, że skoro taka dobra, to wstyd nie przeczytać 😁 I w ten o to sposób pewnego dnia poszłam do księgarni, a w moje ręce wpadła jedna z najpiękniejszych powieści jakie dane mi było przeczytać. ✨ Styl autorki jest niezwykle prosty i lekki, ale to właśnie w tej prostocie kryje się piękno książki. Minimalistyczna okładka tylko dodaje jej uroku i od razu skradła moje serce. ✨ Fabuła koncentruje się na relacji Profesora, wybitnego matematyka, który na skutek wypadku traci znaczną część swojej pamięci (pamięta jedynie osiemdziesiąt minut, po nich następuje "reset" i zaczyna się poznawanie rzeczywistościod nowa), Gosposi, czyli opiekunki Profesora i Pierwiastka - syna Gosposi. Przez chorobę Profesora komunikacja między nimi jest trudna, ale Gosposia znajduje wspólny język jakim jest matematyka - królowa nauk. Szczerze to nigdy nie czytałam książki, w której matematyka jest przedstawiona w tak piękny sposób. Profesor z uwielbieniem, błyskiem w oku opowiada o liczbach, zależnościach między nimi, skomplikowanych równaniach, na skutek czego po czytaniu tej lektury zawsze z uśmiechem na twarzy siadałam do pracy domowej z tego przedmiotu i starałam się widzieć piękno liczb tak jak Profesor (taka mała anegdotka 😆). Wracając, matematyka w tej książce odgrywa bardzo ważną rolę, śmiem twierdzić, że jest tak naprawdę jednym z bohaterów, nie pobocznym, epizodycznym, ale głównym, stąd tez tytuł... ✨ Moja ulubioną postacią jest oczywiście Profesor. Chociaż jest chory, to niezbyt się tym przejmuje, czerpie radość z prostych czynności, a matematyka jest jego najlepszą przyjaciółką. Jego postać bardzo mnie urzekła, a najbardziej fakt, że aby nie zapomnieć jak wygląda oraz kim są Gosposia i Pierwiastek, przykleja sobie do marynarki karteczki z najważniejszymi informacjami o nich. Co prawda wygląda śmiesznie, ale dzięki temu może normalnie funkcjonować. ✨ Jest to lektura bardzo przyjemna, lekka, bez żadnych gwałtownych wzniesień, akcja toczy się leniwie, powoli, z każdą stroną zagłębiamy się w rodzinną atmosferę, jaką autorka wytworzyła pisząc tę książkę. Chociaż nie ma tu przekazanych niewiadomo jakich wartości czy motywów, to i tak polecam tę książkę KAŻDEMU. Jestem przekonana, że większość z Was zakocha się w tej prostej historii o miłości, wzajemnej pomocy i szczęściu, jakie daje obecność drugiej osoby. A, i nie zapominajmy o matematyce 😎
Czy ta recenzja była przydatna? 4 0
4/5
02-10-2021 o godz 16:50 przez: Liliia | Zweryfikowany zakup
Za co kochasz czytać? Szczerze, istnieje zbyt wiele powodów, bym mogła wymienić je wszystkie. Ale spokój. To jest dla mnie najważniejsze. Po gorszym dniu, po kłótni z chłopakiem, czy rodzicami potrzebuję tylko spokoju, oderwania się od świata. A książki mi to dają. Pozwalają zapomnieć o wszystkim. Choć na krótką chwilę. Właśnie to słowo ciągle chodzi mi po głowie, kiedy myślę o "Ukochanym równaniu profesora". Spokój. Błogie oderwanie się od świata. Cisza. I bohaterowie. Nie poznałam nawet ich imion, a i tak się do nich przywiązałam. Bo przecież są tak ludzcy, tak prawdziwi. Ich życie, ich zmartwienia, ich radość, ich pasje. To wszystko jest tak znajome. Inne, a jednak znajome. Podziwiam profesora. Za jego oddanie się matematyce, którą traktuje nie jak naukę, a jak przyjaciela. Jedynego bliskiego, jedynego ciągle obecnego przyjaciela. Ona go nie zostawia. Jest zawsze wtedy, kiedy jej potrzebuje. Jedyna stała rzecz w jego życiu. O niej nie zapomni. O reszcie rzeczy tak, ale nie o niej. Nie o liczbach, którą są we wszystkim. Przepięknie napisana, krótka i wartościowa historia. Nie dzieje się w niej wiele, ale większa ilość stron nie jest potrzebna. Żałuję tylko, że tak mało czasu mogłam spędzić z bohaterami. Tak szybko musiałam się z nimi rozstać. Chociaż tak naprawdę nigdy do końca się nie rozstaliśmy. Zostali w moim sercu, w mojej głowie. We mnie.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
2/5
22-06-2021 o godz 15:25 przez: Patrycja | Zweryfikowany zakup
“Ukochane równanie profesora” to ciepła i prosta opowieść o przyjaźni i relacjach międzyludzkich,w której bardzo doceniam pomysł na całą historię, która była dla mnie bardzo oryginalna,bo jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim pomysłem na fabułę książki gdzie matematyka odgrywałaby tak ważną rolę i gdzie główny bohater ma tak duże problemy z pamięcią,ale jednocześnie bardzo wiele mi w tej książce brakowało,a przez to czuję się mocno zawiedziona.W szczególności mam wrażenie,że ta książka była nie dla mnie ze względu na matematykę,która jest bardzo ważną częścią tej opowieści i to na tyle ważną,że cała historia się na niej opiera,a mi bardzo przeszkadzała w czytaniu,więc bardzo często opuszczałam linijki tekstu gdy matematyki zaczynało być za dużo,a przez to cała książka wydawała mi się bardzo nudna i strasznie męcząca,nie czerpałam z niej żadnych przyjemności i jakbym mogła to bym z całej książki wymazała matematykę. Cała historia oprócz kilku ciekawszych momentów związanych z Pierwiastkiem i baseballem nie wzbudziła we mnie żadnych emocji oprócz znużenia i pod koniec niechęci do dalszego kontynuowania książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 10
5/5
20-06-2022 o godz 14:28 przez: nastavi | Zweryfikowany zakup
Nietuzinkowa. Inna. Dużo w niej matematyki jednak jest ona równorzędna z historia i pasja Profesora. Profesor pp wypadku miał pamięć 80-minutową. Resztę zapominał. Żadna gosposia nie umiała z nim dłużej wytrzymać przez jego ciagle pytania i odpowiedzi na nie związane z liczbami. W końcu znalazła sie gosposia która nie dosc ze była mu oddana to profesorowi udało sie zarazić ja pasja do liczb. Także jej syn nie pozostał na to obojętny. Był stałym bywalcem u Profesora i dzielili wspólne pasje liczb i baseballu. Polecam tą książkę.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
5/5
10-04-2023 o godz 17:38 przez: Aleksandra | Zweryfikowany zakup
Pozycja „Ukochane równanie profesora” to nieskazitelnie czysta, prosta i piękna historia, która opisuje, jak ludzie zupełnie sobie obcy, o różnych charakterach stają się rodziną. W moim mniemaniu ocena 5/5 jest niewystarczająca, opowieść jest ponadprzeciętna, wywołała u mnie łzy i jak najbardziej zasługuje na uwagę jeszcze większego grona czytelników.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
02-10-2019 o godz 06:32 przez: M.G-K | Zweryfikowany zakup
Matematyka i baseball to dzidziny na krawędzi moich zainteresowań . W tej książce okazały się wstążką przeplataną przez codzienność trojga ludzi . Ciekawie napisana historia ,ogromna praca tłumaczki. Proszę sięgnąć po tę książkę i dać się ponieść niebywałej opowieści. Jeśli interesują Cię podobe klimaty polecam wydawnictwo Tajfuny
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
24-03-2021 o godz 07:43 przez: Magdalena Daniłoś | Zweryfikowany zakup
To jest dobra książka ale nie jestem tak pełna zachwytów jak wszyscy, którzy mi ją rekomendowali. Może mój brak miłości do matematyki mi nie pozwolił w pełni jej docenić. Nie wiem...
Czy ta recenzja była przydatna? 1 1
3/5
18-02-2022 o godz 18:44 przez: Aleksandra | Zweryfikowany zakup
Trochę przereklamowana
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
07-05-2023 o godz 00:00 przez: Brygida Pawlak | Zweryfikowany zakup
Cudo.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
30-03-2023 o godz 14:25 przez: Julia | Zweryfikowany zakup
10/10
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
06-02-2023 o godz 22:42 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Spoko
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
19-01-2023 o godz 19:46 przez: Tomasz Ziętek | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
05-11-2022 o godz 18:01 przez: Dorota Baczyńska | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
04-10-2022 o godz 10:43 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
20-04-2022 o godz 09:49 przez: India | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
15-03-2022 o godz 18:12 przez: Zuzanna | Zweryfikowany zakup
super
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
14-06-2024 o godz 09:58 przez: Jelenka | Zweryfikowany zakup
Obecnie w Polsce, lekkie i komfortowe powieści japońskie cieszą się zainteresowaniem polskich czytelników. Dość dużą popularnością wręcz. I chyba zaczęło się to wszystko od “Ukochanego równania profesora” właśnie, którego trudno nie polubić. Bo ta powieść taka jest. Ciepła, przyjemna, komfortowa. Niewymagająca lecz poruszająca. Ma coś w sobie ( matematykę), co przyciąga, uzupełnia. Ten pierwiastek wyjątkowości. Opowiada prostą historię o profesorze matematyki, którego pamięć trwa osiemdziesiąt minut oraz jego nowej gosposi. Razem muszą odnaleźć się w codzienności i swoim towarzystwie. Każdego dnia na nowo, co osiemdziesiąt minut. Przyznam, że lubię tę modę na miłą dalekowschodnią literaturę. Sprawia wiele czytelniczej przyjemności. Często traktuje o niezwykłości prozy życia, dostrzega jej niepowtarzalny smak. Codzienność w ujęciu Yoko Ogawy ma akurat zabarwienie matematyczne, okraszone baseballem. Jest pełna empatii, dbałości o rutynę, o to, by było miło. Czytelnik zanurzając się w tę historię, również może poczuć się zaopiekowany. Niemalże przytulony. Matematyka, ten wcześniej wspomniany pierwiastek wyjątkowości w kontekście przełomowości, co prawda, taki wyjątkowy już nie jest. Jednak patrząc na tę konkretną historię, na jej zamysł jest jej największym walorem, nadającym rytm i sens spoiwem. Bo to matematyka właśnie jest elementem łączącym bohaterów z dwóch różnych światów, na poziomie komunikacji. Dzięki niej ich emocje są bardziej wibrują.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-05-2021 o godz 14:25 przez: Kamila | Zweryfikowany zakup
Jeżeli szukacie przyjemnej książki, która otuli was jak najcieplejszy kocyk i pogłaszcze po głowie (tak jak Profesor głaskał Pierwiastka), to zdecydowanie rzućcie okiem na "Ukochane równanie profesora" Yōko Ogawy Krótka powieść, ale jaka wartościowa! Podczas lektury chciałam bardzo przytulić głównego bohatera i tak po ludzku powiedzieć mu, że jest przekochanym człowiekiem. Jest też dużo o liczbach, którymi pasjonuje się profesor, ale w żadnym wypadku nie jest to za trudne dla zwykłego zjadacza chleba - profesor byłby wspaniałym nauczycielem. Poza tym, uwielbiam to wydanie od Tajfunów - jest przepiękne w swojej prostocie, tak samo jak reszta książek z tego wydawnictwa. • @kamila.czyta na instagramie
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-08-2021 o godz 21:09 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Ta książka to była niesamowita przygoda! Jak powiedział Arcturus w Końcu Maskarady - ta książka zaśpiewała dla mnie od pierwszej strony! I tak śpiewała do ostatniego zdania. Historia niesamowicie ujmująca, napewno długo pozostanie w moimi sercu. Podsumowując: powieść niczym mleko i miód na dusze, otuli niczym kocyk i ogrzeje jak herbatka w deszczowy dzień! Czytałam ją w fotelu przy dźwiękach burzy i dzięki temu dodatkowo ta historia szybko nie ucieknie z mej pamięci! 10/10, pięć z plusem lub sześć z wykrzyknikiem 🥰
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego