Transmetropolitan. Tom 3 (okładka  twarda, wyd. 10.2018)

Sprzedaje 3trolle : 101,28 zł

101,28 zł
Poczta 9,99 zł
Przewidywana wysyłka w 2 dni rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

Trzeci tom cyberpunkowej, transhumanistycznej serii autorstwa Warrena Ellisa z rysunkami Daricka Robertsona.
 
Historia dziennikarza śledczego Pająka Jeruzalema i jego walki o przetrwanie w Mieście, w którym, za swoje publikacje w „Słowie”, jest z równą zaciekłością kochany i nienawidzony.

Od momentu objęcia urzędu przez nowego prezydenta Pająk ma prawdziwe kłopoty. Uśmiechnięty poprzysiągł go zniszczyć. A wcześniej całkowicie skompromitować. W Mieście, w którym wszystko można kupić, ukraść lub wyprodukować, tylko Prawda jest towarem deficytowym, a Jeruzalem jest jedynym człowiekiem, który zdecydował się utrzymać ją na rynku – bez względu na cenę.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1208954737
Tytuł: Transmetropolitan. Tom 3
Seria: Transmetropolitan
Autor: Ellis Warren
Tłumaczenie: Uliszewski Krzysztof
Wydawnictwo: Egmont Polska Sp. z o.o.
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 288
Numer wydania: I
Data premiery: 2018-10-31
Data wydania: 2018-10-31
Forma: książka
Okładka: twarda
Indeks: 26668604
średnia 4,8
5
3
4
1
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
2 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
23-10-2018 o godz 10:10 przez: Wkp
WSZYSTKO SIĘ MOŻE ZDARZYĆ Najbardziej wkurzający bohater komiksowy powraca. Po raz kolejny. Wyobraźcie sobie malkontenta, który zrzędzi niczym Michele Houellebecq w swoich najgorszych chwilach, wrzućcie go w chory świat przyszłości, gdzie powodów do marudzenia ma mnóstwo, dodajcie do tego ostrą satyrę społeczno-polityczno-religijną i zmiksujcie z odniesieniami do klasyki science fiction. Nie zapomnijcie dodać także końskiej dawki środków psychoaktywnych i puszczania oka do miłośników komiksów. Jeżeli potraficie to zrobić, otrzymacie dość dobre pojęcie na temat samego „Transmetropolitana”. Jeśli nie, a brzmi intrygująco, sięgnijcie po tę serię. Nie jest ona dla każdego, niektórych Pająk Jeruzalem odstręczy skutecznie, ale warto choćby spróbować go poznać, bo na tych, których kupią jego przygody, czeka niesamowita (i mądra!) jazda bez trzymanki. Zaczyna się trzeci rok. Pająk Jeruzalem nigdy nie miał dobrych relacji z władzą i całą swoją karierę zbudował na wyciąganiu brudów polityków, policji i wszelkiej maści popularnych typów. Teraz, nie pierwszy zresztą raz, wszystko to mści się na nim. Uśmiechnięty, nowy prezydent, za cel w swoim życiu obrał zniszczenie szalonego dziennikarza. Ale nie zależy mu na prostym zabiciu go, wręcz przeciwnie: chce doprowadzić do upadku właściwie każdy aspekt jego życia, kompromitując go, rujnując mu karierę itd., itd. Pająk nie jest jednak łatwym przeciwnikiem i gdy obie strony konfliktu wytaczają swoje najcięższe działa, wszystko może się zdarzyć. Niestety, cokolwiek to będzie, nie będzie niczym dobrym… Zanim za wydawanie w Polsce „Transmetropolitana” wziął się Egmont – podobnie, jak rzecz ma się np. ze „100 nabojami” – kilka lat wcześniej robiła to Mandragora. Nieistniejąca już oficyna upadła jednak dość szybko, zostawiając po sobie wiele niedokończonych serii, a przygody Pająka Jeruzalem były jedną z nich. Wówczas wydano cztery tomy, zbierające łącznie 18 zeszytów. Egmont pułap ten przekroczył już w poprzednim tomie, teraz zaś w ręce czytelników nad Wisłą trafia album z w pełni nowym materiałem. I jest się z czego cieszyć, bo to naprawdę dobra rzecz. Oczywiście najpierw trzeba przejść do porządku dziennego nad narzekaniem Pająka i jego obrażaniem właściwie wszystkich. Nie dla każdego będzie to łatwe, dla wielu okaże się barierą nie do pokonania, ale ci, którzy się w tym odnajdą – i nie mówię tu tylko u sfrustrowanych malkontentach, do których całość wydaje się być dedykowana – będą zachwyceni. Bo w zrzędliwości i zgryźliwości bohatera jest nie tylko metoda, ale przede wszystkim prawda. Coś, co trafia do serca i umysłu. Nie zawsze, to prawda, ale jednak i fakt ten należy docenić. Poza tym seria dostarcza dobrej, mocnej, ostrej wulgarnej rozrywki, do jakiej przyzwyczaił nas imprint Vertigo. Rozrywki, w której znajdziecie mix motywów z science fiction, komentarz rzeczywistości, zastanawianie się nad kondycją ludzką i świetną szatę graficzną, która z miejsca wpada w oko. Do tego nie zawodzi też doskonałe wydanie w twardej oprawie. W skrócie: warto. Nie jest to tytuł dla wszystkich, co już pisałem, ale warto się nim zainteresować i przekonać czy trafi jednak w Wasz gust.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-11-2018 o godz 14:47 przez: erka
Transhumanistyczny komiks. Któż słyszał o czymś takim? Transhumanistyczny, to znaczy taki, w którym nauka jest wykorzystywana, aby poprawić ludzkie osiągi, czy niedoskonałości ciała. To przede wszystkim nanotechnologia i biotechnologia, wykorzystywane w poczuciu działania dla dobra rodzaju ludzkiego. Bardzo to skomplikowane, ale sprowadza się do działań mających z ludzi uczynić prawie że bogów. W takim świecie, w którym technologia jest prawie magią żyje niegdyś słynny dziennikarz Pająk Jeruzalem. O komiksie możemy przeczytać że: Trzeci tom cyberpunkowej, transhumanistycznej serii autorstwa Warrena Ellisa z rysunkami Daricka Robertsona. Historia dziennikarza śledczego Pająka Jeruzalema i jego walki o przetrwanie w Mieście, w którym, za swoje publikacje w „Słowie”, jest z równą zaciekłością kochany i nienawidzony. Od momentu objęcia urzędu przez nowego prezydenta Pająk ma prawdziwe kłopoty. Uśmiechnięty poprzysiągł go zniszczyć. A wcześniej całkowicie skompromitować. W Mieście, w którym wszystko można kupić, ukraść lub wyprodukować, tylko Prawda jest towarem deficytowym, a Jeruzalem jest jedynym człowiekiem, który zdecydował się utrzymać ją na rynku – bez względu na cenę. Jak podsumować ten komiks, zachęcając potencjalnych czytelników do sięgnięcia po to dzieło, skoro sam mam z tym problem? Nie chodzi o to, że nie polecam tego dzieła. Przeciwnie – uważam ten komiks, za jeden z ciekawszych, pośród tych po które czasem sięgam. Jednak mam problem z wyrażeniem swoich przemyśleń o tym dziele. Sam twórca, jest znany nawet mnie- bowiem jak często podkreślam, za znawcę komiksów nie mogę uchodzić. Jednak jego historia zawarta w tym konkretnym komiksie, jest zbyt dziwna nawet dla mnie. Dlatego sami się przekonajcie. Być może jeszcze nie czas dla mnie na takie historie. A jeszcze na okładce widzę rekomendację – lub jak kto woli – fragment recenzji, że dzieło to trafi do inteligentnego czytelnika. Hmm. Polecam jednak, bowiem sama historia jest na tyle ciekawa, że chce się wiedzieć co będzie dalej. Jak już wspomniałem autorem tego komiksu jest Warren Ellis, którego kojarzę z dzieła „Avengers. Wojna bez granic”. Rysunki zaś są dziełem Daricka Robertsona.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez .

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Polska. Mapa samochodowa 1:700 000 Opracowanie zbiorowe
4.5/5
17,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Bieszczady light: przewodnik + mapa Opracowanie zbiorowe
4.8/5
34,93 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Włochy (Italy). Mapa samochodowo-turystyczna 1:1 050 000 Opracowanie zbiorowe
4.8/5
26,18 zł
Megacena

Podobne do ostatnio oglądanego